izzkka77

NICK..............wiek.........ost @............termin porodu.....imię ********************************************************* *** *********************** madziaz...........24.........27.09.2011.........29.06.201 2.....Wiktoria Szkrabiczek......22..........16.09.2011.........01.07.201 2.. ..... Julia luna0207...........27.........25.09.2011........02.07.201 2......Jagoda lipcówka.kasia....26........03.10.2011.........04.07.201 2..... Adaś ma_rka...........23.........27.09.2011..........04.07.201 2.......Filip Ola_Fasola.........24........30.09.2011...... 06.07.2012.......Emilia tusiana............22.........27.09.2011.........06.07.20 12..... Pina_789..........22.........30.09.2011.........07.07.201 2.. .Mateusz Diamondxstar....22.........05.10.2011...........10.07.201 2 ....Liwia Aaannneeetttaaa..31........06.10.2011........10.07.2012.. . .Mikołaj jolla25..............31.........05.10.2011.........12.07. 2012....Kacper Kikaa84............27........05.10.2011..........13.07.20 12. ....syn Kalla...............33.........09.10.2011.........15.07.2 012 .....synek elita83.............28........10.10.2011..........16.07.2012 .....syn kiniam85..........26.........09.10.2011....... .16.07.2012.....synek Lipcówka2012.....33........11.10.2011.........17.07.2012 .....Synek P. kwiatek polny...20........10.10.2011......17.07.2012.....córeczka? małżenka..........25........11.10.2011.........18.07.2012. ....Synek SzczęśliwaMama...21........13.10.2011........18.07.2012 .....synuś Pigułeczkaa.......27........13.10.2011........19.07.2012 ... ...Małgosia justysia88..........23........13.10.2011.........21.07.20 12. ....Zosia izzkka77...........23.........12.10.2011.........23.07.2012. ... Daria Milka862...........25.........16.10.2011.........23.07.20 12. ....Zuzia Werkaa_a..........25.........16.10.2011........23.07.20 12....córeczka weronikakrz......29.........17.10.2011.......23.07.2012.. ..Aleksander Efciaczek..........29.........17.10.2011.........24.07.20 12.....Siusinka amiaga............ 34.........18.10.2012........ 25.07.2012.....córeczka iwkas847.......... 20......... 18.10.2011....... 25.07.2012........ Iwona Nenia...............24.........19.10.2011.........25.07.2 012 ....Alanek Layssa.............28..........19.10.2011.........25.07.2 012......Kamilek Fressia.............31.........21.10.2011.........26.07.2 012 .....córka oby_lipcóweczka..32.........19.10.2011.......26.07.2012. .....syn Stella Polare......30..........26.10.2011.......29.07.2012.......sy n strzałka............25.........09.10.2011....... 29.07.2012.....Damian kuleczka@13......31.........22.10.2011...... .29.07.2012.....syn Neonka1935.......31.........21.10.2011........30.07.2012. ...Antoś andziula24.........24.........23.10.2011.......29.07.2012 ......Nikola madlen29 ..........29.........24.10.2012.......31.07.2012.......Alan Kropelka03........28..........16.10.2011........03.08.2012.. ....Kluska Rozpakowane mamusie : NICK....WIEK.....TP.......DP.........WAGA. ...DŁ....IMIĘ........SN/CC neli8....23.......07.07...27.06.......2450......??.....Filip........CC

laski laski dostałam sms przed chwilą od NELI NELI URODZIŁA SYNA CC :) ale nic więcej nie wiem, jak mi napisze coś więcej to dam znać:) MAMY PIERWSZE LIPCOWE DZIECKO!!!!!!!!!!!

nie nie, ja to się muszę trochę mężem nacieszyć po takim celibacie, hehe:)

Szczęsliwa ja mam zamiar oddać ten zaszczyt komuś innemu:) Ja jeszcze trochę mogę poczekać:)

Kalla i widzisz wszystko się wyjaśniło z urodzinami, nie ma to jak podział obowiązków. Ja tak mam z tym puchnięciem, że jak mi mocniej spuchną dłonie to aż bolą, mi moja gin kazała zrobić badania, wyszły ok więc to też chyba od pogody, żresztą moja mama ciągle twierdzi, że pod koniec ciąży to norma.Ale lepiej zapytaj lekarza.

Cześć dziewczyny, otwieram forum a tu dalej nic. No to nieźle poleciała założycielka topiku, nie czytałam wszystkiego, ale to co przeczytałam to mi starczy. A ja dziś skończyłam 37 tydz, więc od dziś hulaj dusza:) Dziś też będę miała ściągany krążek i zobaczymy jak się sprawy mają:) Ale jakoś nie wierze w szybsze rozwiązanie, ale za tydzień mogłabym już rodzić:) Dzisiaj wielki dzień Pinii, hehe ciekawe czy sobie wykrakała:) wkońcu chciała w środę rodzić:) Położne zawsze tak mówią że najlepiej rodzić w 40 tyg, a lekarz znowu straszą niektóre że się nie dotrwa, a potem i tak się okazuję, że połowa przenosi. Ale co zrobić jak dziecko nie chce wyjść.

AHA i weź numer któreś z nas jak już urodzisz żeby się pochwalić:) Są na mailu w książce adresowej:)

Luna a może ty będziesz 1 z tych szczęśliwców którą jak sieknie to raz a do porządku, potem kierunek porodówka i dzidziuś z wami, a nie objawy porodu i nici. Milka ja robiłam takie badanie jak CRP, morfologia i mocz i mi się też zdaję że pogoda ma na to wpływ. Hehe ja też myślałam że twój mąż tak się wyrażał o waszej córeczce:)

Elita a przeleciałam kilka stron pierwszych i znalazłam swój pierwszy wpis, hehe oczywiście obawy o pierwsze objawy ciąży, a teraz po 9 miesiącach obawy o pierwsze objawy porodu, hehe:) No ja też nie wiedziałam, odkąd ja piszę z wami ona już nie pisała, zresztą jak masę innych dziewczyn, widząc od początku topiku.

ankis27 to gratulację dla koleżanki, tylko nasze forum się tu dzielnie trzyma jak lipiec to lipiec i żadna nie chce rozpocząć:)

z tym sikaniem to chyba normalne u każdego, bo ja też latam co chwilę, a w nocy to już nie wspomnę, jak nie pić to sikać i tak w kółko. Milka a jak ty z tym puchnięciem bo ja dziś odebrałam wyniki i mam 4,5 a norma 0-6 więc nie mam białka, więc wydaję mi się że puchłam od pogody bo teraz jest chłodniej i jestem mniej spuchnięta

Szczęśliwa no pustki pustki Ale jak wy narzekacie to ja też trochę ponarzekam, mnie znowu boli w prawej pachwinie, ale tak że czasem chodzić nie można, jeszcze jakby tego było mało ten ból promieniuje mi na całą cip*kę, i wolę leżeć bo tak mniej boli, jutro mam wizytę to się zapytam, ale moja ginka powie że to normalne na tym etapie ciąży i tyle.

Marti884 to samo

Pinia ty jesteś dobra, wszystko wyliczone co do dnia, jeszcze tylko podaj godziny żebyśmy mogły czekać na info od ciebie:) hehe Aneta może akurat coś ruszy wkońcu ktoś musi rozpocząć te wielkie rozpakowywanie, ale powiem ci że nie tylko wieloródki mogą rodzić prędzej bo u pierworódki tak samo to wygląda, niby norma to od 38 do 42, ale zdarzają się przypadki, nawet przykład na czerwcówkach że 3 ciąża a przenoszona. Ale tobie oczywiście życzę jak najszybszego porodu:) Marka oj ty biedaku, ty to się nacierpisz, ale to już napewno blisko. Madziaz a ty jak???

Kropelka napewno cię poobserwują i wypuszczą, jak nie ma nic niepokojącego. Szczęśliwa, my wiemy ze to forum lipcówek, ale za 5 dni lipiec a tu nawet 1 dziecko się nie urodziło. I tu są dziewczyny co mają na 1, 2 lipiec termin, nie mówiąc już o madzi która już powinna rodzić:) A właśnie gdzie jest madzia? Lipcówka Kasia gdzieś czytałam że po masażu szyjki może wystąpić niewielkie krwawienie i że to jest normalne, ale oczywiście jak się nie pokoisz jedź na IP U nas też zimno zaledwie 14 stopni, jak było ostatnio ponad 30 i nie dało się oddychać tak teraz jest 14 i jest normalnie zimno eh;/

fressia niby położna powinna przyjść na 4 wizyty, ale co ona będzie robić to nie wiem, niby powinna pokazać jak obchodzić się z pępuszkiem i pokazać inne rzeczy, bynajmniej tak mi moja powiedziała i kazała dzwonić jak przyjdę ze szpitala, zresztą ona będzie wiedzieć wcześniej że urodziłam, bo mąż musi zawieść zaświadczenie o szczepieniu. Kropelka będzie dobrze, napewno cię trochę poobserwują i wypuszczą jak będzie wszystko ok. Szkrabiaczek to daj znać jutro co ci gin powiedział na wizycie:) A nóż wyśle cię do szpitala na porodówkę, hehe:) wiem wiem marzenia:)

Szkrabiczek a tak całkiem na marginesie to moja ginka mi mówiła i nawet czytałam na forach, że po zdjęciu krążka można po kilku dniach urodzić, ale widzę że to też nie takie proste, hehe :)

Elita ja tam nie wierze żeby chociaż 1 osoba z nas urodziła w terminie z OM. I nie straszyć, bo mnie to już chyba nic nie zaskoczy, codziennie dowiaduję się czegoś nowego, tu Marka od kilku dni piszę o skurczach i fałszywy alarm, neli w szpitalu fałszywy alarm, luna, madzia 40 tydz i nic, więc ja się też powoli nastawiam że przenoszę, chodź chyba tak jak każda z nas by nie chciała. Werka ja też musiałam leżeć do 37 tyg( czyli do tej środy) i ściągną mi krążek niby rozwarcia nie miałam, ale ginka chciała żebym dotrwała do bezpiecznego terminu, bo też mnie straszyła że mogę wcześniej urodzić, ale ja jakoś nie wierze jej i od tej środy już nie mam zamiaru się oszczędzać i zobaczymy.

Werka to odpoczywaj do tego skończnego 37 tyg a potem możesz szaleć, hehe I waga małej też fajna, napewno do 3 kg dobiję, jak nie więcej. A co do wagi to pod koniec ciąży każdy mówi że Usg może się mylić( + - ) 0,5 kg. Szczęśliwa mi babka w aptece polecała Linomag Sun z filtrem jest od 1 dnia życia kosztuję ok 20 zł, ale akurat wtedy nie miała. I właśnie kazała zwracać uwagę na tę informację, żeby pisało od 1 dnia życia, bo to jest bardzo ważna informacja.

Szczęśliwa no no ładna waga maluszka:) A ja dzisiaj spakowałam torbę do szpitala:) chyba wkońcu, co prawda brakuję mi jeszcze wody do picia i aparatu z bateriami, mam nadzieję że nie zapomnę schować:) Bo potem w tym stresie można zapomnieć. Stella chyba każdemu zakupy poprawiają humorek:) A co do tych skurczy to też bym chyba nie chciała tego wiedzieć, matko tak się dziewczyny męczą a nie wiadomo czy nas to nie czeka. Ja jak na razie mam 2 cienkie kocyki, w razie chłodu mam rożek który posłuży jako kołderka. A mi właśnie brakuje ta maść na brodawki i maść dla dziecka na słońce, bo chyba wychodząc że szpitala już muszę posmarować małą, wkońcu to będzie jej pierwszy spacerek na dworze co prawda tylko do auta, ale jednak:)

36 tydz to już jest mega ok, co prawda był by jeszcze wcześniaczkiem, ale już prawie że donoszonym, ja też na początku się modliłam żeby chociaż do tego 36 tyg wytrzymać, a teraz będę się modlić żeby nie przenosić.

Aneta po to zostawiłyśmy sobie numery na skrzynce żeby pisać w razie czego co się dzieję lub jak któraś już urodzi, przynajmniej będziemy na bieżąco:) Ale ja naprawdę z każdym dniem jestem coraz bardziej przekonana że urodzenie dziecka to nie jest taka łatwa sprawa. tyle fałszywych alarmów, że szok a to dopiero początek, kurcze no.

Dostałam sms od neli, że niestety fałszywy alarm;/ że oni nie są pewni że to były wody, badali ją tym paskiem, ale nie dali jedoznacznej odpowiedzi, jedynie co to czop jej odszedł. Jeżeli nic nie ruszy jutro albo pojutrze wyjdzie do domu. A już myślałam że zostaniemy wkońcu ciociami:) Jakoś te nasze dzieciaczki są oporne, nie śpieszy im się na ten świat:) Marka współczuję, tyle musisz się nacierpieć, ale może wkońcu coś ruszy, kurcze oby.

Mam wiadomość od Neli8 ze szpitala że zdjęli jej krążek i poleciały jej jakieś wody i odchodzi czop i jest na porodówce, i czeka czy się coś rozkręci. Ale nas zaskoczyła :) Neli trzymamy kciuki w razie czego za szybki poród:)

Pigułeczkaa ja robiłam badania na białko w moczu, wyniki mam jutro, a co do ciśnienia to moja ginka też się o to bała, ale mam dobre, więc nie wiem od czego, może ta pogoda ma wpływ też na te obrzęki.