Motylek1985Mlyneczka

Lenka, co za świnia z Męża tej Twojej Przyjaciółki. Poczuwa się w ogóle do odpowiedzialności bycia ojcem? Milenka, a Ty tak cały czas wymiotujesz czy tylko dzisiaj? Myszorku, brawo. Ten pomysł ze stopką jest dobry, bo ciężko zapamiętać wszystko, bo dużo nas :)

Być może to wina infekcji :) Nie martw się :)

Milenko, jak nazywa się antybiotyk który zażywasz?

Cześć dziewczynki, Asiulka, fajnie że idziesz jutro na wesele, mam nadzieję, że pogoda dopisze, bo dzisiaj coś nie bardzo. Wydaje mi się, że w tej kreacji będziesz wyglądać szałowo :) Odnośnie liczenia daty porodu, to mnie z samego początku z usg wychodził 12.12(moje urodzinki :)), natomiast z ostatniej miesiączki 16.12 i mój lekarz powiedział, że najpewniejszy jest zawsze termin z miesiączki, zaskoczyło mnie to. Natomiast na badaniach prenatalnych teraz wyszło, że z usg i ostatniej miesiączki termin porodu 14.12. Dla mnie to bardzo dziwne to liczenie. Dzisiaj mam równe 12 tygodni :) milenka1988 gdzie Cię ten brzusio boli? Asmanko, zdarza się z tym zasypianiem. Nadrobicie dzisiaj :) Dorcia, aż mi się zaklęło jak przeczytałam Twojego posta. Cholerny rynek pracy! Mam nadzieję, że sytuacja się powtórzy i znowu okaże się, że jesteś w ciąży. Mam nadzieję, że szybciutko znajdzie pracę :) myszor75 mam nadzieję, że udało Ci się zmienić tę stopkę, bo to fajna sprawa :) Beatka, Ede, Olcia, Aniołek pobudka :)

Dorcia, doskonale Cię rozumiem. To czekanie i niepewność są najgorsze. Szczególnie jak czeka się na wynik potwierdzający ciąże-w dodatku w naszym wypadku. Ja tam jestem pełna dobrych przeczuć kochana. Z tym wiekiem, to faktycznie lanie na pupę Ci się należy. Znam kobietę, która razem z córka urodziły w tym samym czasie. Dzisiaj dziewczynki(bo obie urodziły córeczki) mają po 3 latka. Są bardzo dobrze rozwinięte i w ogóle kochane, a Ona niebawem skończy 45 lat. Najstarsza kobieta w Indii urodziła zdrowe bliźniaki w wieku 70 lat :) Asmanko, owocnego wieczorku z Mężem :) milenka1988 u mnie to badanie trwało z 20-30 min.piszę tak około bo dokładnie nie pamiętam.Oczywiście badanie plus ten cały raport, a to też z 10 min trwa. Samo badanie gdzieś z 20 min. Nasz Dzidziuś strasznie się kręcił z początku i ciężko było Go wymierzyć. Obracał się ciągle, machał rączką, a kiedy poprosiła by się na chwilę uspokoił, to tak jakby ją posłuchał. Rozciągnął się i położył rączkę na główkę, jakby miał tyle problemów :) myszor75 bardzo się cieszę, że w poniedziałek masz te badania. Życzę Ci tego by wyszły po Twojej myśli i niebawem zajdziesz w ciążę. Dziękuję bardzo za miłe słowa :* Madziia91 spokojnie kochana, bo oszalejesz. Nie każdego dnia ma się zachcianki, bóle piersi, mdłości, etc. Większość kobiet przez całą ciążę nie mają takich objawów, a ich Dzieciątka rosną w brzuszku pięknie :) Dziewczynki kochane, zobaczycie że razem z latem posypią się na forum II kreseczki i dołączycie do nas. Czego Wam bardzo, ale to bardzo mocno życzę! :*

beatko bardzo dobrze, że nie doszukujesz się objawów. Pamiętaj, że każdy organizm jest inny, a zarazem każda ciąża jest inna. Natura sama zdecyduje kiedy będzie ten właściwy czas dla Ciebie i Twojego organizmu, a wówczas zamieszka w nim malutki Maluszek :) Asmanko, dlaczego płaczesz? Co się stało kochana?

Cześć dziewczynki, melduję że jestem ze śniadaniem w dłoni :) Bardzo, bardzo ale to bardzo dziękuję za wszystkie ciepłe słowa. Buziaczki dla Was :* Asmanko i Dorciu, czuję że nowe ciąże nad naszym forum znowu nisko latają :) Jestem pełna dobrych przeczuć :) Ach, jakby było cudownie :) Dorcia, ja mdłości miałam od początku do 6 tc :) lena_d do 7 czerwca, jeszcze trochę, a poza tym naprawdę test nie zawsze jest wiarygodny, nie to co beta z krwi. Asiulka i Olcia jak się czujecie? Madziia91 ja jestem w prawie 12 tc i piersi raz bolą, a raz nie. Śniadanie kiepsko mi wchodzi, tylko jajka, tzn jajecznica i chleb smażony w jajku, od wędliny z rana mnie odrzuca. W ogóle rano muszę się zmuszać do śniadań.Później już jest ok i jem normalnie. A w dodatku miesiąc temu ważyłam 56, a teraz 55 kg. Nie każdy w ciąży ma wilczy apetyt i tyje po 2 kg. miesięcznie. Ponoć zmienia się to w II trymestrze. Mogłabyś mi przypomnieć w którym jesteś tyg? Pamiętaj, że im bliżej II trymestru, tym piersi stają się już mniej wrażliwe niż na początku :) Ede i Aniolek pobudka :) Buziaczki dla Wszystkich

Dziewczynki, jestem już po... Według Pani doktor wszystko jest dobrze. Mierzyła wszystko u Maleństwa. Z początku ciągle pływało, obracało się, machało rączką. W pewnym momencie mów i"proszę Cię Słoneczko daj się zmierzyć" to się uspokoiło, położyło rączkę na główce i wówczas było można :) Widzieliśmy dokładnie nóżki, rączki, bijące serduszko, żołądek. 11 tydz.5 dzień, CRL 57 mm termin porodu znowu inny 14 grudzień:) Przepraszam, że tylko o sobie ale jestem taka podniecona tym :)

Dziewczynki, wydaje mi się że to nie ma znaczenia w którym tygodniu straciło się Dziecko, to boli bardzo, a otrząsnąć się jest jeszcze trudniej. Wszystko zależy od psychiki, ja akurat mam słabą. Ja też pod serduszkiem przez 2 tygodnie nosiłam martwą ciążę. Bolał mnie brzuch, ale kazdy mi mówił, że to normalne. Lekarka zapewniała mnie, że będzie dobrze, dopiero inny lekarz stwierdził brak echa :( Dziś dlatego jestem taka przewrażliwiona. Jednak trzeba wierzyć, że każdej z nas się teraz uda. Serdecznie Wam i sobie tego życzę. Uciekam dziewczynki araz do lekarza. Proszę trzymajcie mocno kciuki, by wyniki wyszły dobrze, a moje Maleństwo rozwijało się prawidłowo i było zdrowe. Kocham je ponad wszystko i niczego tak nie pragnę, jak właśnie tego... Bardzo się boję :( Całuję Was bardzo mocno.

Dziękuję dziewczynki, za wsparcie. Bardzo go dzisiaj potrzebuję moje kochane...:( Kiedy zaszłam w drugą ciążę od początku rozmawialiśmy z Mężem i ustaliliśmy, że zrobimy badania prenatalne. Pytałam o nie mojego lekarza. Powiedział, że kobiety rzadko decydują się na te badania, może ze względu na koszt. Twierdzą, że nie widzą powodu by je robić, etc. Gdyby coś niepokojącego się działo, to lekarz prowadzący w późniejszych etapach wysyła na takie badania.Pierwsze moje pytanie brzmiało czy fakt że straciliśmy Maleństwo, może mieć wpływ na rozwój tego Dzidziusia. Powiedział, że absolutnie. Wymienił kiedy się jest w największej grupie ryzyka, ale nie oznacza że cała reszta kobiet jest bezpieczna-wszystko zależne od Bozi. Pierwsze badanie powinno przeprowadzać między 11-14 tc. Myślę, że na badanie usg 4D zdecydujemy się później.Zresztą mój lekarz twierdzi, że to badanie usg 4D niczego nie wnosi, widać Maleństwo w lepszej jakości, jednak według niego najważniejsze jest prenatalne. Nawet nie wiem co oznacza połowa z tych badań. Wiem tylko, że głównie chodzi by wyeliminować wady genetyczne i wrodzone. Takie badanie trwa w zależności od zdrowia Maleństwa od 15-40 min. BARDZO SIĘ BOJĘ... Owieczko, bardzo się cieszę, że po tych traumatycznych przejściach jakie niestety każda z nas przeszła podjęłaś walkę o swoje życie i o wspólne życie z partnerem. To prawda, że bardzo ciężko jest się pozbierać po stracie Maleństwa. Dzisiaj jesteś już w bardzo zaawansowanej ciąży, bardzo blisko do porodu. Za parę miesięcy będziesz tulić w ramionach swoje Maleństwo. Życzę Ci wszystkiego najlepszego, a przede wszystkim dużo zdrówka dla Ciebie i Maleństwa.

Dziękuję ede kochana za wsparcie i zainteresowanie :* Na 16.40 badanie prenatalne. Będą poprzez usg badać przezierność karkową, pracę serduszka, obeność kości nosowej, przepływ na zastawce trójdzielnej, przewód żylny, kąt twarzowy, aby wyeliminować MAM NADZIEJĘ! zespół Downa i inne choroby. Dlatego tak bardzo się boję :(

ja też nie mogę znaleźć tych ostatnio oglądanych

Asiulka kochana wstawaj na śniadanko i herbatkę. Pobudka.

Olusia, katar ropny utrzymuje mi się gdzieś od miesiąca, znika a teraz znowu mam. Dlatego teraz muszę brać antybiotyk bo to zatoki które zaatakowały już migdały :( Oprócz luteiny biorę witaminki pregna plus dla kobiet w ciąży. Madziu, gdy Cię boli wówczas musisz się oszczędzać, zatrzymywać lub zwalniać kroku gdy boli i nie narażać na nadmierny wysiłek, dużo leżeć i odpoczywać. wom@n bardzo mi przykro, że dostałaś okres. Wiem, że to czekanie jest najgorsze, ale musisz wierzyć że teraz się uda. Ja nigdy olejku z wiesiołka nie stosowałam. Wiem tylko, że jest on pomocny w wytwarzaniu śluzu,poprawia też jego jakość, więc pomaga też dotrzeć plemnikom tam gdzie ich miejsce,zażywany przez dłuższy okres czasu wspomaga krążenie. Powinno się go stosować od początku cyklu do owulacji. Jest to bardzo ważne gdyż wiesiołek może powodować mikroskurcze macicy a w związku z tym mógłby niekorzystnie działać w przypadku gdyby doszło do zagnieżdżenia. Dziewczynki, może któraś z Was go stosowała bo ja znalazłam takie info na necie, a nie chciałabym wom@n zaszkodzić. Spokojnego wieczorku kochane

Cześć dziewczynki, byłam u lekarza i mam zapalenie zatok i poszło na migdały. Stąd ten od miesiąca nawracający katar ropny i bóle głowy. Lekarka przepisała mi lek AMOTAKS i choć zapewniała, że jest bezpieczny dla kobiet w ciąży, to jakoś się boję. W końcu to antybiotyk...

Cześć dziewczynki moje kochane natalla18 najważniejsze że czujesz się dobrze.I że pięknie wypoczęłaś w ten weekend :) Ja rodziłabym na dniach. Jest strasznie smutno, a gdy pomyśli się o straconym Dziecku, to łzy same cisną się do oczu. Cieszę się, że znowu jestem w ciąży, ale podobnie jak Ty Natalko wierzę, że czuwa nade mną mój Aniołek... A wizytę też mam na 18 czerwca :) myszor75 jak miło, że się odezwałaś :) Pamiętaj, że trzeba wierzyć, że się udało. Ja ze swojej strony życzę Ci tego z całego serca, zresztą jak każdej z dziewczynek :) Madziia91 może to wiązadła macicy? Najważniejsze że przestało boleć :) Asiulka, dołączam się do Ciebie. Pobudka dziewczynki :) Asmanka, Beatka, Dorcia, Olcia i Aniołek wstajemy :) Dziewczynki jutro mam wizytę u nas w Katowicach na te badania prenatalne, jestem pełna strachu...

Dziękuję dziewczynki, ja naprawdę wierzę, że lato przyniesie na nasze forum dużo wspaniałych wiadomości. Wysyp II kreseczek będzie jak nic :) Madziu, bardzo mi przykro z powodu straty Maleństwa, myślę, że mogło mieć to wspólnego z tą straszną tragedią jaka Was spotkała. Teraz wszystko będzie dobrze, zobaczysz :) beatko, dziękuję za miłą niespodziankę. Uwielbiam BAJM :) Dziewczynki,tak bardzo chciałabym być już po wizycie i by było wszystko dobrze

Asmanko, przepraszam. Kurcze czasem mi smutno, cieszę się jak...że jestem w ciąży, ale nie raz mam wyrzuty sumienia że o tym tutaj piszę. Ja cieszę się, że znowu jestem w ciąży, niektóre z Was oczekują dwóch kreseczek, a inne dziewczynki dopisują się do naszego forum :( Przysięgam Wam, że chciałabym bardzo by każda z nas była w ciąży Oczywiście, że będę trzymała za Ciebie o7cia i Asiulke, która już zapewne dochodzi do lekarza kciuki. Wszystko będzie dobrze. A ja nie mam objawów:( Mąż mówi, że brzusio mi urósł, wczoraj miałam na sobie obcisły sweterek i sąsiadka się domyśliła i mi gratulowała, ale ja nie wiem czy już wcześniej nie miałam brzuszka. Nie mam mdłości :( Boli mnie tylko głowa i źle znoszę jazdę autobusem :( Znowu bardzo się boję :(

Cześć dziewczynki, ja podobnie jak o7cia mam dzisiaj na 16 wizytę. Zawsze się bardzo boję. Gdy lekarz robi mi usg dopochwowe, odwracam głowę do póki nie powie mi że wszystko jest w porządku. Chyba nie ma gorszych słów niż usłyszenie "przykro mi, ale nie widzę akcji serca" Tak usłyszałam w pierwszej ciąży i teraz każde badanie usg sprawia, że bardzo się boję. Dlatego Oleńke doskonale rozumiem. Bardzo się boję tej wizyty... :( o7cia niebawem zobaczysz, jak Twoje Maleństwo urosło i jak pięknie bije serduszko. Wszystko będzie dobrze :* asia1004. Nie jest to niepokojący objaw. W pierwszym trymestrze ciąży, delikatne plamienia z dróg rodnych są normalne - pod warunkiem, że nie towarzyszy im silny, skurczowy ból w podrzbuszu i nie przeradzają się one w intensywne, żywoczerwone krwawienie., dlatego najważniejsze, że po "wsadzeniu palca" był on czysty. Może zbliża Ci się termin przypadającej miesiączki?Wówczas również mogą występować plamienia. Cieszę się, że jedziesz dzisiaj do lekarza, On zapewne rozwieje wszystkie Twoje wątpliwości, jednak ja wiem że wszystko z Maleństwem jest dobrze. Może to wina leków :* asmanka mnie się wydaje, że nic Ci nie jest :) Cieszę się, że tak szalejesz z Mężem :) Dorcia, wiem, że jest Ci przykro, nie płacz kochana. Może jest za wcześnie, a poza tym pamiętaj, że test ciążowy nie zawsze jest wiarygodny :* Beatko chyba muszę dołączyć do Ciebie i zrobić kakao :) Natalka, Aniołku i ede co u Was dziewczynki?

Cześć dziewczynki, Asmanko, czyli tak jak Ci pisałam :) Nic się nie martw, bo zapewne to nic groźnego, słyszałam że często się to zdarza. e-de cieszę się, że piszesz. To forum, to bardzo przyjemne uzależnienie :) Moje kochane, dołączam się do życzeń Asiulki. Życzę nam wszystkim byśmy za rok wspólnie świętowały Dzień Mamy! Bo każdej z nas się to należy!!! Całuję Was mocno i życzę słonecznego i miłego dnia. Buziaki

Moje kochane, chyba ciśnienie beznadziejne bo główka boli mnie strasznie. Może to mieć coś wspólnego z tym że mam katar :) Asmanko bardzo dobrze że idziesz dzisiaj do tego lekarza. Ja mam jakieś dobre przeczucie :) Dorcia, to którego wychodzi to 14 dni po zastrzyku? Beatko, postaram się dzisiaj nie fikołkać :) Czekam na tatę zabiera mnie do rodziców i zostanę tam do jutra aż Mężuś przyjedzie, bo właśnie poszedł do pracy :) m1973 co u Ciebie? Natalko zgadzam się z dziewczynkami. Sprawy rodzinne, sprawami, ale warto by zbadał Cię lekarz, tym bardziej jak piszesz że kiepsko się czujesz... milenka1988 zazdroszczę Ci tej wyprawy nas morze :) A co do gazowanego, to też mam ochotę, ale wiem że nie wolno. Dziewczynki, oba nicky są od tej samej Asiulki :) Jestem pewna że lato w pełni przyjdzie, a u nas na forum posypią się same dobre wiadomości z dwoma kreseczkami! :)

Cześć dziewczynki, Troszkę mi niedobrze i jestem słaba.Czuję się jakbym coś mocniejszego wypiła :) Słyszałam, że w ciąży kobiety często miewają problem z ciśnieniem. Gorzej jeśli jest za wysokie. Idę w poniedziałek do lekarza i zapytam go czy mogę napić się czasem (raz na tydzień) szklankę coca coli. Wiem, że to chemia, ale podnosi ciśnienie. Wydaje mi się, że za mało piję, dwa litry dziennie muszą być, a tego na pewno nie wypijam. Dorcia jak brzusio dzisiaj? Asmanko, plamienia ustały? Asiunia, mój Mąż też od następnego tygodnia ma nocki, więc chyba wybierzemy się same :) Ale rozumiem Twoją złość na Męża. Odnośnie przeziębienia, w aptece jest dostępny syrop PRENALEN. Syrop stworzony dla kobiet w ciąży i matek karmiących, oparty o naturalne składniki. Ja miałam go dwa razy. Ma przyjemny smak i naprawdę pomaga. Polecił mi go mój lekarz. Natalko, jak się dzisiaj czujesz? e-de, beatko, o7cia,aniołek co u Was? Milenko, jak się dzisiaj czujesz? Dorcia dołączam się do Ciebie z kakao :)

Kiedyś jak Mąż miał nockę jechałam do rodziców na noc. To było z tydzień, dwa tygodnie temu. Jechałam na przesiadkę i czekając na przystanku na autobus, poczułam, że robi mi się słabo i szybciutko usiadłam i mi po chwili przeszło. Dziś zasłabłam, ciemno przed oczami, ciało bezwładne. Trwało to chwilkę. Moja mama mi mówiła, że jej w ciąży też często było słabo. Nie wiem czy to z powodu ciąży, upału czy ciśnienia. Cały dzień boli mnie główka. Mam nadzieję, że z Maleństwem wszystko dobrze i nic mu nie grozi...

Cześć dziewczynki, e-de bycie na wolnym ma swoje plusy i minusy. Obiadek,czyściutko, ale i czasem nudno :) Asiulka byłaś w tym Lidlu? Ja byłam i się zawiodłam :( Asmanko, a mnie się wydaje że niebawem będziesz miała owulację i szyjka macicy czyści się po miesiączce. Zobaczycie dziewczynki, że niebawem wszystkie do nas dołączycie :) Przyjechali po mnie rodzice, pojechaliśmy do Lidla. Ja poszłam później do budki po ogórki i arbuz. I tam zaczęło mi się robić duszno i zasłabłam. Zrobiło mi się ciemno przed oczami, ciało bezwładne. Jak się po chwili ocknęłam siedziałam na krzesełku, a klientka mnie tuliła, pewnie bała się że się przewrócę. Po chwili zadzwoniłam do mamy by po mnie przyszli do budki jarzynowej. Jednak są dobrzy i uczciwi ludzie, bo nie każdy pomoże drugiemu. Jestem im bardzo wdzięczna że się mną zaopiekowali. Nie wiem czy to nie wina ciśnienia mam 106 na 69

Dziewczynki, ależ ja jestem pewna że w czerwcu do nas dołączycie! Nie ma innej opcji :) Asmanko, dlaczego mnie to nie dziwi, że w tym kraju niczego nie potrafią od razu załatwić. Pieprzona biurokracja ;/ o7cia zauważyłam że dużo nas łączy :) Imieniny masz w moje urodzinki, obie urodzimy w grudniu, nawet w tym samym tygodniu jesteśmy, a w dodatku mamy podobne budowy ciała :) Ale to śmieszne :) Asienko, ja też pojadę do Lidla :)