Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

anian123

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Zniecierpliwiony ; tu wcale nie chodzi o alimenty tylko o święty spokój właśnie dla dzieci . Masz racje nikt sie nie zmienia z dnia na dzień ale przez 13 lat już tak i wiem że wyszłam za mąż za innego człowieka a żyć przyszło przez te lata z innym
  2. Żyć zaczęłam po rozwodzie i przyrzekłam sobie że już nigdy żadnego trepa !
  3. Iza 29 Podaj adres e-mail napisze Ci jak o mich obawach :)
  4. Nasze milczenie jest cichym przyzwoleniem na ich postępowanie a my milczymy bo jest nam po prostu wstyd, nie tego przecież chciałyśmy idąc do ołtarza. Ja swoim znajmy powiedziałam dopiero w chwili kiedy podjęłam decyzje o rozstaniu a wiecie dlaczego tak zrobiłam ? Chciałam aby jak najwięcej osób o tym wiedziało że to koniec naszego małżeństwa ponieważ bałam się że mnie znowu przekona ,że zacznie szantażować że sobie coś zrobi itd.
  5. Dziewczęta jaka ja jestem szczęśliwa że to już po za mną :) Wiem że aby podjąć decyzje o rozwodzie trzeba wiele przejść ja to wszytko znosiłam alkohol - tygodniowe ciągi nie wracanie na noc do domu i mówienie że to moja wina że go do domu nie ciągnie potem płacz ,przepraszanie że On się zmieni i tak leciał rok po roku i mówienie sobie że to dla dobra dzieci - nic bardziej mylnego . Teraz oddycham pełna piersią i nie nasłuchuje czy tyran wraca do domu . Trzymam za Was kciuki
  6. Może Iza i Ty masz racje tylko że żołnierz to inny typ człowieka kto nie przeżył z nim choć trochę życia ten nie zrozumie ich oku myślenia
  7. Jestem na szczęście już byłą żoną żołnierza zawodowego 14 lat małżeństwa i choroba zawodowa czyli alkoholizm . Dwa leczenia szpitalne , terapie rodzinne , wszywka nic to nie dało . W wojsku jest ciche przyzwolenie na picie ( przynajmniej tak był 4 lata temu ) przegrałam z małżeństwo z 0,3 l ; z 0,5 l lub 0,7 l . Wyszłam ponownie za mąż ale już nie za mundurowego mój mąż pracuje w fabryce i jest najcudaczniejszym facetem jakiego znam :) pozdrawiam Wszystkie byłe i obecne żony zawodowych niech moc będzie z Wami :)
×