lena66

aha a to moje wczorajsze odkrycie ku pokrzepieniu :) Trzy historie o kropeczkach:) http://www.youtube.com/watch?v=1LVPTz6N2Ss cz 1 http://www.youtube.com/watch?v=Ptvv92lqHkA cz2

igrek czytam co napisałaś mimo , że pytałaś innych dziewczyn muszę coś napisać.. strasznie mi smutno, smutno bo tylko takie myśli dotykają nas par niepłodnych które żeby doświadczyć cudu muszą przejść wiele barier wiele przeciwności wiele trosk i smutku ale ja wierze że i radości - mnóstwo tu przykładów, niestety zawsze rozkłada sie to w czasie raz szybciej a raz czeka sie znacznie dłużej i to budzi często zwątpienie. Nie wyprę Twoich myśli bo sama dobrze wiem jak ciężko wyprzeć to co jest w głowie mimo iż niektórzy mówią że można to mnie przychodzi to z wielkim trudem... Ale uważam że zawsze trzeba znależć jakiś pozytyzm to co w Twoim przypadku przychodzi mi na myśl to to, że jak czytam lekarze naprawdę starają sie w Waszym przypadku mam wrażenie że dr L bardzo sie zangażował i jemu bardzo zależy żebyście byli rodzicami. Nie będę tu wiecej sie mądrować pamietaj tak jak Ci pisałam że głeboko wierze że nasza rozmowa za 2 tyg wiesz jak bedzie przebiegać:) a tak z innej beczki: rene widziałam córcie cudna ma tyle włosów że nie jadna kobieta by sobie życzyła a oczy takie jak ja bym chciała:) bubu co u Ciebie bo albo coś ze mna albo zagubiłam wątek? moniśOsz witam:) powodzenia

monka no widać już dziewczyny szybko ruszyły z pomocą w głowie mi sie nie mieści że jakiś lekarz wpada na pomysł porodu naturalnego przy ciąży mnogiej, gdzie powinno się na dzień dobry nie brać innej opcji oprócz cc Igrek pozdrów serdecznie Izę ode mnie:) Dziewczyny dzięki za ciepłe słowa, byłam dzisiaj ze skargą w lab napisałam 1,5 strony słowa mi sie lały jakbym książkę pisała, przyjęła mnie kierownik lab powiedziała że bardzo jej przykro że nie wyobraża sobie co przeżyliśmy i że nie zostawi tej sprawy zadzwoniła do całej prezes po godz powiedziała że jest pani prezes i żebym przyszła przeprosiły raz jeszcze i dały mi kupon do końca przyszłego roku na bezpłatne badania w kwocie 500 zł. Nie chciałam sie już dochodzić...bo i tak żadna kwota mi nie wynagrodzi tej traumy... pozdrawiam Was

bubu bardzo mi przykro już nie wiem co napisać to takie cholernie niesprawiedliwe coś jest dane a pożniej tak okrutnie zabrane byłam z dziewczyna na odziale która poroniła brak empatii lekarzy jest nie do opisania kochana życzę Ci dużo siły ściskam dziewczyny mi też wypadały bardzo włosy ale tak jak lato przez niedoczynność ale odkąd biore leki jest o niebo lepiej mysza 158 i jak u Ciebie trzymam kciuki:) Alicja to super że już zielone światło za ciebie też kciuki zaciśnięte:)

aha i jeszcze jedno najbardziej mnie boli że przerwałam procedure i muszę znowu od początku brać tabl. anty oraz to że można powiedzieć bezzasadnie byłam 4 dni w szpitalu, znowu mam w sobie tyle żalu oczywiście paradoksalnie cieszę sie że nie było ciąży bo wizja pozamacicznej była dla mnie jak wyrok, dodatkowo boli mnie że cały czas coś mi staje na przeszkodzie żeby podejść do ivf...

hej dziewczyny Nie pisałam trochę bo działo się u mnie ale coś co w ogole nie chciałabym żeby miało miejsce. Jak pisałam wcześniej Tsh bardzo mało spadła, powtórzyłam badanie w innym lab i coś mnie tknęło żeby zrobić bhcg to był wtorek z bhcg wyszło że jestem w ciąży nie mogłam w to uwierzyć nie dochodziło do mnie tyle lat starań nic a tu podczas brania anty taka niespodzianka. W pt byłam umówiona na usg do katowic ponieważ dr powiedziała że beta już powinna być ponad 1000 więc powinno być widać pęcherzyk ciązowy. W pt usg i słyszę przykro mi bardzo nie ma pęcherzyka jest ryzyko ciąży pozamacicznej i musi pani jechać do szpitala. Dostałam obuchem w jednej chwili wszystko mi sie zawaliło wracam do siebie do miasta do szpitala przyjmują mnie robią usg i z tym samym podejrzeniem przyjmują na oddział robia badanie beta i następnego dnia wskazująca na brak ciąży następnego dnia powtórka badania i to samo konkluzja pomyłka labolatorium robiącego pierwszy wynik. Nie muszę mówic co z M przeżyliśmy...nie zamierzam napewno zostawić tej sprawy póki co gdyby ktoś mnie zapytał czy byłam w ciąży powinnam odpowiedzieć tak wirtualnie ... przepraszam że tak tylko o sobie ale musiałam się wygadać nadrobie napewno całą lekturę a tymaczasem pozdrawiam Was wszystkie

bubu moje gratulacje !!!! super wiadomość:)

no a po tym zwiększeniu po 3 tyg 3,6

janko ja nic z tego nie rozumiem brałam 50 wyszedł mi wynik 3,9 zwiększono mi do 75 a we wt i pt 100 a tu taka dupa przepraszam za wyrażenie.....

dziewczyny mam doła odebrałam wynik tsh po 3 tyg z 3,9 na 3,6 nie wiem co sie dzieje każdy mówi że powinno spaść monka lub lato mam pyt czy Wy chodzicie na badanie tsh po tabl czy bez tabl ja zawsze chodziłam z a od stycznia bez bo mi tak koleżanka powiedziała że jej endokrynolog tak zaleca ja nigdy swojej nie pytałam a wychodzi z tego że jak chodze bez tab takie dziwne rzeczy sie dzieją jutro powtórze wynik w innym lab dla pewności dziewczyny pomóżcie będe wdzieczna...

Lato cieszę sie że sie zdecydowałaś a kiedy masz konsultacje u dr L, bardzo Ci kochana kibicuję!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

rene gratulacje!!!!!!!!!!!najpiękniejszy czas przed Tobą:) julcia czytam to co napisałaś o IVF i mam dokładnie takie same obawy... bo właśnie brak tej wyższej instancji.... moka to też tak odczuwam wieczne pytania dlaczego i czas który płynie szybciej jeju dziewczyny normalnie czytacie w moich myślach:) bubu trzymam kciuki za TWój wynik:) kotek a może by spróbować tego iVF które jest za darmo w novum igrek a jak tam u Ciebie teraz sytuacja wyglada? Janko moje gratulacje dużo zdrowia dla córy i wnusi:) Lato wyniki mam w pon nie wiem czy 3 tyg wystarczyły żeby spadło boje się no ale cóż trzeba iść dalej... mena super wieści oby tak dalej:) ewuś smutna ta historia ale myśle że i tak wspaniały happy end 2 córy i to najpiękniejsza sprawa:) Pozdrawiam Was wszystkie:)

ja tez z okazji zbliżających sie Świąt życzę ciepłej rodzinnej atmosfery a dla wszystkich staraczek specjalne życzenia obyśmy w następne święta cieszyły się naszymi cudami na rękach lub w brzuszku:) WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!!

aneczka powiem Ci jeszcze jedno jednym z największych problemów w myśleniu o ivf zawsze były pieniądze a właściwie ich brak zawsze mnie to paraliżowało i tak sobie myślałam że jak to dlaczego brak pieniędzy musi mnie pozbawiać szczęścia że to cholernie niesprawiedliwe tak było jeszcze w zeszłym roku i okazało się że w jakiejś części uzyskaliśmy pomoc od rodziny reszte musimy pożyczyć mimo iż już nie jest łatwo bo jest kredyt mieszkaniowy, ale to nie ważne liczy się cel. Ja mogę żyć skromnie ale w poczuciu że mimo trudności przybliżam sie do szczęścia:)

aneczka wszystko zależy jakie i ile leków będziesz brać wiem że w tej kwestji już można zaoszczędzić dla przykładu ja potrzebowałam 10 zastrzyków gonapeptylu które są pakowane po 7 i żadna z aptek w moim mieście nie chciała mi rozdzielić miałam kupić 14 za które w zależności od apteki wyszło by 530-700. Udało mi sie jednak znaleźć jedna aptekę i cudowna farmaceutke i dzieki niej mam 10 za 350:) póki co usłyszałam że u mnie koszt IMSI to ok 11 tyś ale zobaczymy

igrek lato mena dzięki:) Janko to kciuki za poród córy oby szybki i bez komplikacji:) Prawo cudowna wiadomość bardzo Ci gratuluję i życzę wszystkiego najlepszego:) lato mam teraz takie samo marzenie jak Ty nie ma znaczenia płeć byle tylko doczekać cudu i żeby było zdrowe:) mena gratuluje bąbla :)mam nadzieję że te bóle już nie będą Ci dokuczać monka 31 tydzień o matko jak ten czas leci a dla mnie to jakby chwila jak powiedziałaś że sie udało:) karina fajna ta Twoja mała i duża już nieźle jest:) julcia super z ta zmianą mieszkanka praktycznie trzy razy wieksze ale dla 4 domowników to myślę w sam raz:) szczęśliwa mama no chyba nie ma jakiegoś złotego środka na choroby przedszkolaków wśród moich znajomych to norma ale tak jak słyszę dużo rodziców posyła chore dzieci do przedszkola to nie ma sie co dziwić malwi byłam ostatnio u znajomych którzy maja bliżniaki podwójny dar ale praca nie wyobrażalna także każdych rodziców bliźniaków podziwiam:) Agniren ale zobacz jak sobie bicepsy na rękach wyrobisz:) siasia 30 myślę że duży wpływ na dobór protokołu ma AMH czyli rezerwa jajnikowa igrek i jak dzwoniłaś dzisiaj do dr? Czekam póki co za jakieś 2,5 tyg robie tsh i sie zobaczy, póki co jakieś choróbsko mnie dopadło więć dogorywam :) POzdrawiam Wszystkie:)

igrek dostałam:) nie pisałam bo niestety znowu cięższe chwile miałam okazało sie że nie mogę zacząć brać zastrzyków do stymulacji bo moja tarczyca skoczyła nie wiedzieć czemu na prawie 4 więc mnie nie dopuścili mam bardzo zwiększona dawkę i mam nadzieje że w miesiąc ją zbije bo mam brać kolejne opakowanie tabl anty.... Pozdrawiam Was wszystkie

moka 74 moje gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!wszystkiego dobrego życzę:)

mena e-mail wysłany:)

mena GRATULACJEEEEEE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! super:):): skrobne CI dzisiaj w końcu jakiegoś meila:) Twój optymizm Cię nie zawiódł:)

rene 74 moje gratulacje najlepszego dla WAS:):):) holka witaj:) chyba wiem na jakim forum jesteś bo też sobie je podczytuje:)

mena mam pytanie z jakiego miasta jesteś jeśli można wiedzieć a jeśli nie chcesz ujawniać to z jakiego województwa:)

Lato Kochana strasznie mi przykro.....ściskam mocno

mena chłone Twój pozytywizm jak tylko moge chciałabym być spokojna ale jeszcze nie potrafię boję się i to cholernie tym bardziej z naszym przypadkiem w sumie żadnym ale zaliczanym i tak do tych gorszych.... nie ma przyczyny jestem już w cyklu poprzedzającym na anty już teraz Was dziewczyny proszę trzymajcie kciuki..... kordianka kciuki za bete!!!! Cyndi dziękuję raz jeszcze:) wiola 34 głowa do góry będzie dobrze!!!! ewuś 74 co widzę Twoją stopkę serce się cieszy i daje kopa do walki:) Natka 1230 mam nadzieję że wszystko będzie w porządku trzymam za Was kciuki!!! LATO za Ciebie cały czas!!!!!!!! Pozdrawiam Wszystkie dziewczyny

mena to trzymam za Ciebie mooooooooocno kciuki:):) Lato a TY chyba na dniach będziesz wiedzieć:)