Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

lena66

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez lena66

  1. alicja brak słów... tak jak Cyndi też się poryczałam...pomodlę się trzymaj się ciepło...
  2. igrek ja sie nie mogłam zebrać i w końcu dzisiaj z M jeździliśmy hm... wiatr we włosach wolność a krótko mówiąc złapałam bakcyla już zapomniałam, że takie proste rzeczy mogą cieszyć:)
  3. Witam dziewczęta ja tylko sie przywitam czytam Was,nie piszę chwilowo bo nic ciekawego się u mnie nie dzieję ale od dziś mam nowe hobby hehehe jazda na rowerze tym optymistycznym akcentem pozdrawiam Was wszystkie życząc miłego dnia:)
  4. witam:) alfa1973 ja po ostatnim nieudanym razie czułam jakieś zagubienie nie wiem sama co wewnętrzną potrzebę żeby skorzystać z takiej formy, póki co lepeij mi sie żyje z nadzieją a jak będzie zobaczymy...trzymam kciuki za całą Twoja procedurę:) malwi gratuluję chłopaczków czyli teraz będziesz w mniejszości hehehe michaline fajnie masz z tym szyciem ja też zawsze chciałam umieć ale ja to tylko coś zacerować albo przyszyć guzik:) a mebelki do pokoju Mili super bardzo mi sie podobają:) karina co piszesz to się dziwię heheh w sensie jak ten czas leci ah to już tak niedługo:) malwakami ja zrezygnowałam z IUI ale wiadomo każdy przypadek inny ciężko coś Ci sugerować najlepiej słuchaj co Ci serducho podpowiada :)doczytałam dalej w takim razie powodzenia:) ewuś to dzielna panna z Twojej córci to chyba jeden z cięższych momentów żeby tego manaewru dziecko nauczyć ja nie ma doświadczenia ale tak mi sie wydaję:) szczęsliwa mama będzie dobrze zobaczysz zaczna się pierwsze miłości i takie tam heheheheh a poźniej to już z górki kordianka czyli w domu mundurowy heheheh agniren no dobra decyzja ze szkołą rodzenia w sumie wśród znajomych którzy uczestniczyli w różnych szkołach każdy był zadowolony ponoć mimo wszystko człowiek czuje sie pewniej rene trzymam za Ciebie jutro kciuki pozdrawiam wszystkie
  5. witam :) julcia wiem że jeśli chodzi o wróżki to trzeba to wszystko brać na 2 razy tylko wiesz co jest ważne napisałam do 2 różnych i napisały mi to samo i nie ważne jak będzie ale ważne że dały mi nadzieje może teraz właśnie to było mi potrzebne i jeśli dzięki temu przez kilka miesiecy moge żyć spokojnie to zaryzykuje nawet jeśli miałabym się sparzyć. a z mieszkankiem super sprawa fajnie sobie tak wszystko kompletować:) Jeśli chodzi o Twoja koleżankę to wróżba się sprawdziła powiedziała że zajdziesz w ciągu 1,5 roku a zaszałaś po 2 miesiącach więc w jej czasie sie zmieściłaś:) maggi34 trzymam kciuki żeby wszystko sie unormowało i było lepiej:) rudzia Kochana bardzo mi przykro nawet nie wiadomo co w takiej sytuacji pisać, mam nadzieje że wszystko pójdzie w dobrą stronę i synkiem siostry bedzie wszystko w porzadku, dużo siły dla siostry!..będe sie modlić... lato ja tez mam nadzieje że coś niecoś sie sprawdzi byłoby dobrze") malwakami to ja poproszę lekcje pozytywnego myślenia przyda mi się:) miłego dnia życzę:) mena27 ja przy tym paraliżu też byłam bliska zawału z reszta moja psycholog uważa że to wszystko ma podłoże emocjonalne...
  6. Witam:) no dziewczęta ja tez mam nadzieję że ten paraliż sie nie powtórzy wiem że doświadczają go często wybrańcy ale ja wolałabym być jednak wybrańcem w innej dziedzinie:) Cyndi no wlaśnie chciałam tez e-maila do Ciebie cos mi sie kojarzy że jak zaczynałaś pisać na forum to był Twój e-mail czy on jest aktualny? chyba że mi sie coś pomyliło...aha no właśnie a może byś się mi na tej nk ujawniała hm...:) kasian82 rany współczuję nie wyobrażam sobie doświadczać tego paraliżu kilka razy, walczyć bym nie mogła bo byłam kompletnie bezwładna igrek no to w takim razie już tuż tuż widzisz zmiana dr naprawdę się opłacała trzymam kciuki odebrałaś pon e-maila? julcia no niech juz tak będzie do końca:) maaggi34 no to traume przeżyłaś bardzo Wam współczuję najważniejsze że wszystko dobrze trzymam kciuki żeby teraz juz było tylko ok:) alfa1973 ja też wiecznie sie zastanawiam czy robie dobrze albo się o coś obwiniam że trzeba było zrobić tak czy siak wydaje mi się że to będzie nam towarzyszyć do momentu aż np jakaś procedura sie uda ba jak pop prostu uda sie zajść w ciąże nie zależnie od sposobu dziewczęta podjeliśmy z M decyzje że do IUI nie podchodzimy, i mniej więcej w marcu IVF wiem to kupe czasu ale coż....aha zrobiłam może gupotę ale trudno napisałam do 2 tarocistek i obydwie napisały mi to samo nie powiem że to dało mi do myślenia no zobaczymy....jakaś wiara jest mam nadzieje że wytrwałość popłaci...
  7. janko witaj Kochana:) no widzisz życie jest nieobliczalne i pełne niespodzianek to życzę Ci w takim razie żebyście razem z brzuszkami chodziły po pamiętasz że pisałam Ci że z córą wyglądacie jak siostry:)
  8. Witam dziewczęta:) kibicująca nie wiem czy wcześniej pisałam jeśli nie witaj:) poconaco wiesz zawsze są wątpliwości cały czas ma się sinusoide albo szczęścia albo rozpaczy i tak w kółko. Moja psychika przez ten czas ucierpiała bardzo przede wszystkich przez beznadziejnych lekarzy których na drodze spotkalam. Już nie wpomnę o tych wszystkich miesiącach gdzie przychodził okres to zawze załamannie i tak jak malwakami pisała myślenie czy jestem gorsza czy wybrakowana że w koło pełno kobiet które dzieci z różnych przyczyn nie chcą a pstryk i mają, to takie cholerne poczucie bezradności i niesprawiedliwościi. Niemniej jednak wiem że kiedyś zostanę ba wszystkie zostaniemy niestety każda z nas ma inny czas oczekiwania na realizację życiowego scenariusza. sylvia83 nie wiem czy mówimy o tych samych badaniach przeciwkardiolipinie ale ja musiałam je zrobić przy badaniach które mi jeszcze wczesniejsza dr zleciła i płaciłam chyba za 2 70 lub 80 zł bo u Ciebie jakoś strasznie drogo a u Ciebie jest lab. diagnostyka ja tam robilam. alfa1973 witaj:) Głowa do góry:) malwi jak samopoczucie? moka no wlaśnie to jest najlepsze u mnie i mojego M w rodzinie też żadnych problemów nie było i cofajac sie pare lat wstecz też bym nie przypuszczała że taki los mnie spotka mamy znajomych którzy przeszli długo drogę do szczęścia i jak patrzyłam na każdy krok który robili ile ich to kosztowało to w duchu sobie myślałam przez co oni muszą przechodzić a teraz nasza droga już ich droge bardzo przypomina dziewczyny to co przeżyłam wczorajszej nocy to aż słów brak scena jak z egzorcysty nie wiedziałam czy śpię ale wszystko było bardzo realne usłyszałam głos lub sama nie wiem co jak normalnie przy opętaniu nawet nie wiem jak to opisać chciałam mojego M dotknąć ale jakaś siła mi nie pozwoliła wogóle ucisk klatki piersiowej chciałam wołać mojego M bo strasznie sie bałam ale nie potrafiłam wydobyć z siebie głosu no coś strasznego rozmawiałam z koleżanka okazało sie że przeżyłam tzw paraliż senny sprawdziłam w necie i wszystko sie zgadza no masakra nikomu nie życzę.
  9. Cyndi widzisz czyli tak miało być miałyśmy sie poprostu spotkać:) no ja niestety nigdy Cie na zdjeciu nie widziałam więc napewno bym sie nie kapnęła a za odwagę podziwiam:)
  10. dobry wieczór:) moka74 to trzymam juz dzis kciuki za crio daj jutro znać po wizycie:) malwakami no i dobrze że skonsultowałaś z lekarzem i jeszcze ten wyjazd który jak napisałaś może być najbardziej korzystny super:) kasian82...bardzo mi przykro....a ten pomysł z immunologiem myślę że jest bardzo dobry dzidziek najlepiej niech w ogóle nie przychodzi:) julcia głowa do góry musi być dobrze trzymaj sie Kochana tak dziewczyny dziś było spotkanie z Cyndi:) no ja byłam mega zaskoczona jakby była ukryta kamera to moja mina bezcenna:) ale wiecie co to jest niesamowite niby jesteśmy obce no bo przecież sie nie znałyśmy wcześniej a jednak po chwili miało sie odczucie że znamy sie wieczność nie wiem czy Ty CYndi miałaś takie wrażenie? Bardzo sie cieszę z tego spotkania i jeśli o mnie chodzi to napewno nie ostatnie :) pozdrawiam Cie serdecznie:)
  11. witam:) lato u mnie super a u Ciebie jak się udała? ja dzisiaj cały dzień się obijałam bo dziś ostatni dzień urlopu tak strasznie nie chce mi się iść do pracy... pozdrawiam Was wszystkie
  12. bebe tak przeczytałam o tych badaniach to bardzo interesujące ale te koszta mnie dobijają na razie to nawet jak myślę o IVF to mnie to mrozi kolejne kilka lat spłacania....wszystko w naszym przypadku pokaże czas a może wygram w totka i pieniądze nie będą barierą ah byłoby super:) malwkami dzięki serdecznie za tyle inspiracji i przepisów napewno coś wybiorę:) miłego dzionka dziewczęta :)
  13. mena dzięki:) i właśnie w niektórych sytuacjach człowiek może się przekonać jak bardzo jest wytrzymały chodzi mi o Twój krótki sen, choć podejrzewam że przydał by Ci się porządny odpoczynek
  14. dzień dobry:) lato hheh nie ja jestem z czerwca a M z lipca tyle że teraz był jedyny dogodny termin żeby to połączyć dziękuje Ci Kochana za te słowa i wice wersa:) malwakami dzięki:) może najlepiej pogadaj z dr prowadzącym i razem wybierzcie dogodny termin, może warto skorzystać najpierw z urlopu wypocząć oderwać się i nabrać sił do walki które nam wszystkim są tak bardzo potrzebne:) monka, julcia - dzięki:) powiem tak ja tez bardziej jestem za IVF zmieniłam dr na Z i on chce zrobić jeszcze IUI tyle że współżycie i IUI twierdzi że M ma tak dobry materiał że spokojnie się zregeneruje:) dla mnie to też loteria ale właśnie są przypadki że za 1,2 3, 6 się udaję ale znowu przeżywać to co się przeżywało nie wiem czy chce, poza tym dr sam stwierdził że z takim nasieniem i moimi owulacyjnymi cyklami powinno nam się udać" normalnie"więc może być jakaś przeszkoda no cóż może to moja głowa:) zobaczymy monka Kochana przykro mi z tą pracą ale może chodzi o to że teraz znajdziesz lepszą wiesz czasami rzeczy z pozoru beznadziejne stają się dla nas najlepszym co nas spotyka, czasami ciężko podjąć nowe wyzwanie nową pracę a życie decyduje za nas dając nową szansę niemniej jednak życzę Ci żeby sierpniowy transfer się udał:) miłego dzionka wszystkim życzę:) ja sie powoli biorę za przygotowania do jutrzejszej imprezki mam do Was ogromną prośbę czy macie jakieś przepisy na szybkie przekąski i przystawki dodam że nie jestem panią gesler:) więc coś prostego a smacznego będe wdzieczna:)
  15. michaline to najlepszego :)uśmiechu i samych radosnych chwil, które już niebawem nadejdą :)
  16. witam dzisiaj powoli nadrobiłam lekturę:0 Na początku lato, michaline, karina dziękuje za Wasze słowa:) lato Kochana wszystkiego najlepszego ale przede wszystkim spełnienia tego najważniejszego życzenia podwójnie:), muszę Ci powiedzieć, że ja z M też w sob robimy łączone urodziny w zeszłym roku żadne z nas nie miało, więc choć odrobinę uśmiechu u nas zagości, wobec tego życzę Ci udanej imprezy:) michaline myślę że z tym blokiem super pomysł i super pamiątka na przyszłość będe śledzić:) karina no super że z mała ok:) monka mam nadzieję, że torbiel sie wchłonie a jaką on ma wielkość jeśli mogę spytać bo ja jak miałam torbiele biorąc duphaston mi się wchłonęły i tak też mi dr mówiła,co do tarczycy też słyszałam że najlepiej na poziomie 1-1,5 także jeśli masz szansę to ją zbij irewen witaj tak więc trzymam kciuki kotek 1975 z jednej sttrony mi przykro jak czytam co zostało u Ciebie wykryte ale z 2 strony czasami lepiej znać przyczynę bo przynajmniej można się leczyć - w Waszym przypadku zaszczepić i mam nadzieję, że kolejne podejście będzie udane, życzę Ci tego z całego serca, najgorzej żyć ze świadomością że niby wszystko dobrze ale z jakiegoś powodu się nie udaje i nie wiedzieć czemu dla mnie to jest najgorsze sama to przeżywam tyle że jestem zupełnie na innym etapie niż Ty. sylvia83...bardzo mi przykro cóż tu mówić sama chwilę temu to przechodziłam (a wynik odebrałam w urodziny M zupełnie nieświadomie bo ze stresu zapomniałam a później przyszły wyrzuty sumienia że taki prezent ode mnie dostał)może warto chwilę odpocząć, dla mnie wcześniej nie było to możliwe miałam w sobie ogromną presję czasu i w głowie cały czas że już tyle się staramy i że jak odpuszczę to i tak dziecka nie będzie a czas mija że muszę się spieszyć a teraz samo przyszło coś pękło czuję że muszę odpocząć bo się wykończe.....dużo siły Ci życzę pamiętaj życie jest nieprzewidywalne za chwilę wszystko sie może zmienić czego Ci życzę jak również spełnienia tego najskrytszego marzenia dzidziek ja już za wczasu kciuki za Twoja IUI:) bebe uważam że mimo iż kosztowna to dobra decyzja tym bardziej jeśli macie na to pieniążki przynajmniej już coś wyeliminujecie pozdrawiam wszystkie dziewczyny
  17. Witam Was po moim niedługim urlopie... Muszę nadrobić lekturę chciałam Wam tylko powiedzieć, że jestem po 2 nieudanej inseminacji oczywiście musiałam swoje odchorować teraz bolało bardziej bo za pożyczona kasę nie ma kasy ...nie ma nic... Z tej swojej bezradnosci napisałam do tarocistki pani mi napisala że jestem kompletnie zblokowana że myślę cały czas tylko o ciąży że tak się nie da... Ileś osób już mi na to zwracało uwagę ale ja wiecznie zaprzeczałam może coś w tym jest. W kazdym razie tak z 2 miesiące bez leków i lekarzy a potem się zobaczy napewno dr będzie namawiać na 3 IUI ale chyba wolelibyśmy IVF tylko znowu ta kasa a no nic zobaczymy jak będzie ze mną tak więc od tyg. próbuję zacząć nowe życie mam nadzieję że mi się uda choć wiem że to cholernie trudne.... Pozdrawiam Was wszystkie i do jutra nadrobię lekturę buziaki
  18. kate1974 to super oby tak dalej to kciuki już za wczasu za bijące serducho:)
  19. Kordianka trzymaj sie Kochana dużo siły życzę!!!!!!!
  20. lato no dziekuje szkoda tylko że taka masakra z pogodą np u mnie dzisiaj deszcz i zimno co najmniej jak w pażdzierniku, ja chyba przez tydzień nie bede miała dostępu do internetu także chyba za tydzień zawitam i będe musiała lekture nadrobić:) capchta - moje wielkie gratulacje:):):) michaline współczuję tych nerwów najważniejsze z mała wszystko ok mam nadzieję że będzie już tak do szczęśliwego rozwiązania dużo spokoju życzę
  21. Kasian82 zgadzam się sylvia83 nie ma co przesądzać, musisz wierzyć! Igrek dokładnie na nk:) my jedziemy na wioskę do domku rodziców mojego M:) joasia_28 witaj:) Bebe_XX też uważam że posiadanie człowieka u boku który wspiera bez wzgledu na sytuację - bezcenne, pod górę nam z dzidzią, ale za M dziękuję każdego dnia... Kordianka Kochana tak mi przykro...trzymaj się ściskam
  22. witam dziewczęta kasian82 jak tam transfer daj znać? igrek no właśnie widziałam jak blisko sceny stałaś super ,wrażenia zapewne niezapomniane i pewnie niezły kop do dalszego działania. Kordaianka no niestety tak to już u nas jest najpierw w czarnych barwach widzimy nasze starania, poźniej jak się uda martwimy sie czy wszystko bedzie ok ja wierzę że u Ciebie wszystko będzie w porządku, dostałaś od losu piękna niespodziankę i tak będzie do końca. Głowa do góry!!! ja też mam teraz taki okres że widzę wszystko w czarnych barwach ale w środę wyjeżdzam także mam nadzieję że będzie pogoda i trochę o tym wszystkim zapomnę. Życzę miłego dzionka pozdrawiam Was wszystkie
  23. oficjalnie zaczęlam urlop jjjjjjjjjjjjeeeeeeeeeeeeeee!!!! rudzia to to niech te 4 dni szybko mijają:) lato mam nadzieję że to z pogodą sie sprawdzi bo ja słyszłam że ma być chłodniej:( dziękuję za radę odnośnie biegunki dzisiaj też miałam jakaś masakra , trochę sie martwie bo prawie rok temu miałam 5 dni biegunke a poźniej bardzo ostre zapalenie płuc.....miejmy nadzieje że tym razem będzie inaczej.... bebe to super że wszystko ładnie sie goji agniren czyli już bardzo niedługo:) mena27 masz rację ważne że jest dziecko:) pozdrawiam i przesyłam buziaki:)
  24. witam wieczorową porą malwakami mi właśnie też M mówił o wypowiedzi Axla i się bardzo zdziwiłam i trochę to żenujące choć wiadomo wartości muzyki gunsów to nie przekreśla kasian82 to kciuki mocno zaciskam za sobotę:) Sylvia83 to życzę żeby wszystko przebiegło pomyślnie również trzymam kciuki:) monka to w sumie i TPO i TG masz przekroczone no myślę że dr Cię skieruje do endokrynologa z resztą jeśli nie to ja bym napewno się zgłosiła pozdrawiam Was wszystkie serdecznie ja jeszcze jutro i urlop yeah szkoda tylko że pogoda ma się popsuć... ja od 2 dni mam biegunkę nie wiem co sie dzieję:(
  25. no to julcia tylko gratulować:)
×