Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polcia91

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Zobaczę jeszcze maką ziemniaczaną. Dziś zauwazyłam, że gdy nie wycieram pupy chusteczką to ma bledszą więc może tu tkwi problem? D. czuje się dobrze, wyniki ma dobre. Jakoś na walentynki jedzie już chyba na ostatnią chemię bo wezly sie powchłaniały dla pewności chcą go jeszcze prześwietlić i wszczepić szpik co mu pobrali do badania i będzię jak nówka :D :D :D Jakoś przeżyję te walentynki sama najważniejsze żeby był zdrowy. Wiecie co Oluś włożył dzisiaj do buzi dużypalec od nogi :D OD rana z nim walczył aż mu się udało szkoda tylko, że nie udało mi się zrobić zdjęcia.
  2. Obecnie zakładam mu Dadę nigdy po nich nie miał odparzonej pupy, daję mu poleżeć przy każdej zmianie pieluszki z gołą pupą, przemywam i smaruję. Beti kupię jak najszybciej tą maść, dzięki za podpowiedz :*
  3. Hej :) Melduję się z Oliwierkiem :) My po kolejnych wojażach...kurczę ja już nie wiem czy Olek tak reaguje na te skoki rozwojowe czy po prostu po chorobie był taki marudny, kapryśny. Nocki to koszmar nie pomaga nawet butla z kleikiem. Teraz się troche uspokoił raz wstaje do niego 2 razy na karmienie a raz z 5, a nawet więcej. Dziewczyny macie jakieś pomysły na okiełznanie mojego Łobuziaka? Poza tym Oluś nie lubi marchewki ani z jabłuszkiem ani zupki dzisiaj chce mu dać jarzynowej może zje troszeczkę chociaż. I mam pytanie bo znowu zmagamy się z odparzoną pupą i smaruję linomagiem, sudocremem, zasypką Alantanem, przemywam rumiankiem i tak słabo coś schodzi czy możecie mi polecić coś dobrego? Pozdrówki :)
  4. Ja się odchudzam już od jakiegoś czasu. Po urodzeniu Oliwiera ważyłam 68 i przez jakiś czas chudłam 2 kg i tyłam 2 kg. Ostatnio schudłam kilogram i ważyłam 65,2. Przeszkadza mi nie tylko tyłek, ale duży biust zdecydowanie D to nie mój rozmiar no i brzuch mam jeszcze taaki duży :/ Zaczęłam ćwiczyć po 20 min dziennie no i kupiłam sobie "wspomagacza". Niestety zdarzy mi się podjeść, a lato coraz bliżej. Może i faktycznie to dobry pomysł by wziąść się za siebie zbiorowo, będziemy wtedy bardziej wytrwałe ;)
  5. Hej dziewczyny :) Meldujemy się ;) U nas nie ciekawie rozłożyło mnie i Olcia...Z Olciem już dobrze, miał czerwone gardło i gorączkę, dostał antybiotyk i raz dwa doszedł do siebie. Ja jeszcze się kuruję, może szybciej doszłabym do siebie, ale po antybiotyku dostałam wysypki, duszności i spuchły mi wargi, pędem jechałam na pogotowie. Na domiar złego trafiła mi się jeszcze francowata pielęgniarka, delikatnością nie grzeszyła... Trzymajcie się i dużo zdrówka :*
  6. Hej dziewczyny :) Dodałam wczoraj kleiku do mleka Olciowi wypił 150 i trzymalo go to 5 godzin! Obudził się o 1.30 i dostał 120 mleka i przespał mi prawie do 5 wtedy dostał znowu mleka z kleikiem i wytrzymał znowu 5 godzin! :D Jestem pod wielkim wrażeniem. Dzisiaj na noc już tylko z kleikiem mu dam. Może gdyby był bardziej rozespany wytrzymał by dłużej ale poszedł spać o północy przespał się od 19.30 do 20 i potem walczylismy z nim niby zasypiał. a tu nagle krzyk i płacz. I mam pytanie do NETKI bo ostatnio pisała, że jej Zosia przespała się przed kąpaniem i ją miała budzić: po kąpieli zasnęła Ci odrazu choć przespała się przedtem? Jak Ty to robisz? Z moim Olciem takie coś nie przejdzie :/
  7. Hej :) Dzięki za odpowiedz, dziś kupiłam kleik ryżowy z nestle i będę próbować. NETKA a próbowałaś tej odzywki o której ja kiedyś pisałam? Tej regenerującej? Mi zaczęły włosy wypadać, ale w małych ilościach. Beti bardzo ładny pierścionek :) GROSZEK my mamy ślub cywilny i Oluś jest ochrzczony z tym, że ksiądz zażyczyl sobie żebyśmy na kolędzie podali mu datę ślubu kościelnego...niestety nie otrzyma jej bo postanowiliśmy, że najpierw pójdziemy na swoje :) Może za rok będę do Was pisała ze swoje go domku :) Od Hippa dostaliśmy deserek pierwsze jabłuszka, łyżeczkę i dwie próbki. DOMKWIA może Ty miałaś problemy z bioderkami i dlatego mimo, że wszystko ok to wyznaczyli Ci jeszcze jedną wizytę? OLCZAK ja najpierw piorę w proszku którego my używamy, wypłukuję włączam krótkie pranie i wtedy dosypuję "Dzidziusia", ale mam w planach przejść już na zwykły proszek z tym, że będę sypać mniej proszku.
  8. Hej :) Meldujemy się ;) U nas po staremu...Olciu daje popalić w dzień trzeba stale go czymś zajmować nie posiedzi sam i najlepiej niech to robi mama, w nocy budzi się kilka razy bo jest głodny ciągle wypije mi max 120 i przy pierwszym wieczornym karmieniu wytrzymuje te 3-4 godziny później już co 2 się budzi. 150 mi nie wypije bo zaśnie i tutaj mam pytanie do dziewczyn które zaczęły zagęszczać pokarm jakiej kaszki dodajecie i w jakiej ilości? Poza tym Oluś ładnie już łapie zabawki, przekręca się z plecków na brzuszek i ostatnio udało mu się z brzuszka na plecki :) Nauczył się piszczeć i najchętniej robi tylko to, dziś wieczorem nauczył się pluć i nic innego nie robił wyglądało to słodko. Jego uśmiech i piski podczas zabawy sprawiają, że wybaczam mu te nocki i to, że ostatnio mam problemy z zasypianiem. Co przykrego nas spotkało to tylko odparzona pupa, kupiłam pampersy sleep & play i są one zapachowe i chyba od tego i teraz leży prawie cała paczka... My za tydzień mamy 3 szczepienie ciekawe czy będzie znowu taki marudny bo nocki to już chyba gorsze nie będą :P Któraś z Was zadała pytanie odnośnie odbicia i u nas ostatnimi czasy jest tak, że Oliwier nie chce być noszony do odbicia jak wypije to wierci się i trzeba go odłożyć do łóżeczka i śpi inaczej jest wielki płacz. Pozdrówki :)
  9. Olciu też się ślini i wkłada piąstki do buzi, zakładam mu ślinik, ale i tak to mało daje poza tym jak tak wkłada piąstki do buzi i włoży za głęboko to od razu zwraca. Do prania mam ciągle masę jego ubranek :/
  10. Czytam was od dwóch dni po trochu i dokładnie nie pamiętam już która co dokładnie napisała tak dużo nadrukowałyście :D Witam nową mamuśkę :) .............................................................................................................. Co do tych krostek po kąpieli to może warto wykąpać w wodzie z rumiankiem? Po umyciu w nim powinny poznikać .............................................................................................................. Czy to Olimpka płakała po wyjęciu z wody? Może ona po prostu lubi siedzieć w wodzie i płaczem chce wymusić ponowne włożenie jej do wody bo skoro temperatura ok, ciepły recznik też jest to tylko to mi przychodzi na myśl, ale nie zazdroszczę bo namęczysz się nieźle Megi. Wszystkiego najlepszego dla Szkrabka :) .............................................................................................................. Oprócz pieluszkowania na bioderka dobrze jest gdy dziecko dużo śpi lub leży na brzuszku tylko, że z tym najlepiej w dzień bo trzeba malucha pilnować. Ja staralam się kłaść ile się tylko da choć Oliwier bardzo tego nie lubił. .......................................................................................................... Ja ostatnio z Olciem nie mogę nic zrobić...najlepiej mu u mnie, śpi po pół godziny, myslałam, że nocki będą jakieś lepsze, a tu guzik prawda :( I tak się kręci i tak, budzi się często kiedy to minie nie mam pojęcia wiem tylko, że długo tak nie pociągne bo zmęczenie jest ogromne. Co mnie cieszy to to, że widzę, że robi postępy lepiej chwyta, próbuje się podnosić, przekręcać na boki i brzuch. Ostatnio bardzo interesują go ręce i zaczynają stópki, uwielbia kolor niebieski, gaworzy jeszcze więcej, przechyla się gdy siedzi na kolanach i trzeba na prawdę mocno go trzymać. A ja dostałam jakiegoś uczulenia chyba po kremie, w nocy myslałam, że się zadrapie...same czerwone plamy i bąble. Wykąpałam się w wodzie z oliwką i swędzi mniej teraz czekam za D aż przywiezie mi rumianek i szare mydło. Myślałam, że się zadrapie. ..........................................................................................................
  11. MEGISU ja szczepię zwykłymi bo gdybym zaszczepiła skojarzoną to do końca szczepień muszę ją kupować a koszt ponad 100 zł w zależności która. A dzisiaj w nocy Oliwier rekord pobił ile razy do niego wstałam to nie zlicze do tego jego głośny płacz, krzyk. Tak podobno może być przy pierwszym i drugim szczepieniu od trzeciego dzieci inaczej reagują, zobaczymy ile w tym prawdy. NETKA bardzo fajny ten artykuł. Gdy go przeczytałam to obliczylam, że te skoki przypadają nam mniej więcej na szczepienia...kurcze u nas kumulacja w takim razie :( HANDZIA ja też już sprzatałam, udekorowałam nasz kącik i ubrałam choinkę. MAMA28 to ja byłam w poradni, a nie Ramysia :P :) OLCZAK dobrze, że poszłaś do lekarza i masz teraz problem, który nie musiał powstać. DZIEWCZYNY czy wasze dzieci śmieją się już w głos? Oliwier to mały śmieszek, dużo się uśmiecha, a ostatnio śmieje się w głos :) Uwielbiam go słuchać :D
  12. ROBWALKA teraz jest pod górkę, ale musi też być z górki. Trzymam kciuki żeby wszystko się poukładało i święta byly spędzone w waszą czwórkę :* RAMYSIA jestem w szoku, że Twoja mała aż tyle wytrzymała mój to by się zakrzyczał. 1234...w końcu dokładnie wiesz co i jak i jesteś spokojniejsza :) Ja niby też na diecie, a podjadam słodkie :/ Teraz kuszą mnie pianki w czekoladzie. Masakra jakaś :( NETKA u nas jest koszmar wieczorem od środowego szczepienia. Oliwier jest śpiący i nie może zasnąć zanim to zrobi jesteśmy wykończeni nie pomaga mleko ani słodka herbata na zaśnięcie. Między 21 a 22 zasypia budzi się ok 1 do jedzenia po półtorej godziny na herbatkę po połtorej godzinie na mleko potem się wierci, wypada mu smoczek to odrazy płacz nie wspominając o krzyku jak jest głodny...ok 6 je znowu...a ze mną rano nie idzie nawiązać kontaktu jestem wykończona. Chyba tak na niego te szczepienia działają bo po pierwszym szczepieniu też były cyrki. Ile on tak jeszcze będzie robił nie wiem. Po tamtym szczepieniu zanim sobie wyregulował też sporo minęło. A my byliśmy wczoraj w poradni preluksacyjnej na kontroli bioderek stresowałam się czy wszytko będzie dobrze bo Oliwier miał nie dojrzałe stawy, ale wyszło wszystko dobrze się rozwinęło mamy tylko profilaktycznie pieluszkować na noc do końca miesiąca. Na kolejną kontrole przyjeżdzać nie musimy :) Poza tym bylismy zaskoczeni bo całą drogę do Bydgoszczy Oluś przespał musiałam go budzić gdy wchodziliśmy do gabinetu potem dostał mleko i znowu spał aż do 16 a my wtedy porobiliśmy zakupy. Żaden dzwięk nie był go w stanie obudzić aż podglądałam czy wszystko ok.
  13. Ja też mam jeszcze do zrzucenia troche tych kilogramów...ostatnio kupiłam sobie nawet bio c.la z zieloną herbatą i ćwiczę troszke, piję zieloną herbatę hektolitrami i jak się tylko da unikam słodyczy...a tak je lubię, najgorzej jest jak mam jakieś ciasto w lodówce..................................................................................................................................................................................................................D. czuje się lepiej, ale wiadomo chorować będzie jeszcze przez długi czas................. .............................................................................................................. Fajnie, że są już w planach kolejne maluchy :) D. chciał od razu drugie :P ja chciałam poczekać ok 2 lat, a teraz będę czekać co najmniej 5. Przez tą chemię gdybyśmy mieli drugie dziecko mogłoby się urodzić chore i trzeba odczekać :( No, ale dobrze chociaż, że mamy Olcia............................................................................................. NETKA ja kąpie Małego w szapmonie i płynie do kąpieli 2w1 Bambi. Ma ładny delikatny zapach i jest niedrogi. Od położnej wiem, że nie warto stosować Oliantum bo są jego odpowiedniki, różnią się tylko nazwą, a Johnson uczula bo jest za bardzo perfumowany......................................................................................... No właśnie sprawa sylwestra...ja z jednej strony chciałabym gdzieś się pobawić choć z drugiej spędzić go w domu Z Oliwierem bo to nasz pierwszy w trójkę.
  14. NICK........IMIĘ DZIECKA......URODZINY.......WAGA UR......WAGA AKT. Mamuska2012...Gabrysia.....28.07.2012........2 230. ...........4 800 MEGAN86.........Dawid........22.08.2012........3 330.............6 300 smerfaskr ...... Karolka.......27.08.2012.........2640.............4 500 12341234xyz....Tobiasz........04.09.2012......3720....... .......6 360 Robwalka........Kacper.........05.09.2012.......2.240.... ........4.280 ło ło ło ..........Zuzia...........06.09.2012.......2.600............ .5.150 mulfon83........Kornelia................8..........3 360.............4 400 Polcia91.........Oliwier.........12.09.2012......3 050..............6200 Madleenn........Krystian.......14.09.2012 (9).. 3 550...............4800. ramysia91.......Marta..........11.09.2012..........3 300.............5 800 kama111111.....Manuel.......11.09.2012..........3550..... .......6400 Giga83............Olga..............13.09.2012....4320... ............6100 mlodamampyta..Melisa...............17.09.........3 000 .............5100.. handzia2.........Weronika........17.09.2012........2 810.. ......ok.4 500 Megisu............Olimpia.......20.09.2012......3 630 ......... ....5150 Mama28.........Kalina...........20.09.2012..........3 190............5 070 Betismile.........Dominik..........25.09..........3 920..............5 810 madziulkao7.....Nikola........27.09.2012..... ....3 392............. 5 510 Netka0902.......Zosia...................4.........3 280...............4 680 olczak............Dagmara.......30.09.2012......3 950..............5 900 1alexia2..........Kamila..................4.........3 600........ ......4 800 agi_91...........Olaf.....................6..........2 950...............4 300
  15. Hejka :) Miałam awarię internetu, masakra już wytrzymać bez neta nie mogłam to jest już chyba jakieś uzależnienie. Aż mnie zmroziło jak przeczytałam o tych rozstaniach, dobrze, że już wszystko ok. ROBWALKA mam nadzieję, że powiedzie się wam lepiej, że R. znajdzie szybciutko inną prace. Gdy D. zachorował nam też się sytuacja pogorszyła, ale tak się postaralismy, że udało się nam tym nie zamartwiać. My po chrzcinach :) Kurcze już myślałam, że będziemy musieli przekładać bo D. zostawili w szpitalu, ale zdążył wyjść, przełożyłam tylko badanie bioderek na ten poniedziałek. I wiecie co ten ksiądz to jest nie do podrobienia dosłownie...wkurzył mnie już i to nie na żarty. Chrzest był od razu po mszy no i my dojechaliśmy 10 min po zakończeniu mszy, a ten z papą na moich gości gdzie my jestesmy bo msza 2 godziny nie trwa! I marudził mojej mamie jak tylko się msza skończyła i rodziców chrzestnych też męczył. Zły był jak cholera bo my odrazu po mszy nie weszlismy do kościoła i że aż 10 minut czekać musiał. A najlepsze było to, że kazanie miał o pośpiechu...mało tego pyta się jeszcze czy każdy przyjął komunie po on dawał na mszy więc "po ptokach". Jakby ktoś nie był na mszy to by już nie dostał...mówię wam jakie problemy stwarzał. Za to Oliwier był grzeczniutki, uśmiechał się do mnie i gadał. Łezka mi poleciała, jakaś "miękka" jestem. Po drugim szczepieniu nie było tak źle, Olciu nie miał goraczki był ciut płaczliwy i ciężko mu się zasypia. Mój mały bardzo by chciał już usiąść, próbuje się podciągać gdy łapie się go za rączki, a gdy widzi ulubioną zabawkę to i bez podania ręki próbuje, śmiesznie to troche wygląda jak tak walczy ;) A kupkowy problem wciąż u nas trwa, a co za tym idzie częstsze wstawanie w nocy, a nad ranem to kręci się niesamowicie:/ Poję go herbatką rumiankową, koperkową i ostatnio nawet kupiłam z hippa herbatkę na lepsze trawienie no i syrop króty przepisała lekarka, efekt dzisiaj jest 3 dzień bez kupki.
×