Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

SzczesliwaPrzyszlaMamusia2012

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. hej laski, zostawilam wiad na poczcie bo tu nie moge bo uznaje za spam, Pozdrawiam
  2. -efciaczek dzieki za info o spiralce :) bardzo sie przyda ale.... nie wiem kiedy ;) z chlopem sie chyba rozstajemy takie zycie, ale glowa do gory i do przodu bo mam dla kogo zyc i sie starac :) -ania uwierz mi ze my przez 5lat tez liczylismy tylko na siebie :) (gumki ble ;) , tabletek bralam na poczatku kilka rodzaji i zadne nie pasowaly, evre tez bralam i uczulala, wiec zostalo ryzyko) Piotrek byl planowany i rowniez udalo sie za 1 razem :) , od kad sie urodzil 3 razy tez sie zapomnielismy ale w "nieplodne" -neli ja tez podobnie jak ania mniej wiecej znam swoj cykl ( @co 28dni, wiec plodne miedzy 7 a 15 dniem cyklu-(tak gin mowil) tylko ze i z tym roznie bywa bo czy przeziebienie czy zmeczenie, ponoc maja duzy wplyw rowniez na to. wiec ryzyko jest zawsze , dlatego teraz znow zaczelam brac anty ale dokoncze to opakowanie zeby sobie nie rozlegulowac @ i koniec, tym bardziej ze tak jak pisalam wyzej moj zwiazek chyba dobiegl konca... ale mniejsza o to, jak sie czujesz wogole? plamienia sa? synek daje odpoczac? :)
  3. Dziewczyny w biedronce sa bardzo fajne klocki plstikowe dla maluchow po 19,99zl. (niby jest napisane ze nieodpowiednie od 0-3 ale sa duze) sa 3 rodzaje : duze, srednie i malutkie. Ja wzielam malemu te srednie bo sa tam 4 pojazdy a on uwielbiam wszystko co na kolkach :) i to byl strzal w 10 bo zajecie ma na pol dnia :) -neli chcialam zakladac spirale , nawet mialam kase odlozona i sie psychicznie nastawilam ale moj gin powiedzial ze on mi nie zalozy (a bynajmniej nie poleca) bo chce miec jeszcze kiedys drugie dziecko a to jest metoda bardzo skuteczna i trwajaca okolo 5lat (jest mozliwosc wyciagniecia wczesniej ale bardzo ciezko po niej zajsc - mam dwie takie znajome) to zrezygnowalam, sa jeszcze pierscienie ktore sie zaklada co tydzien ale to jakos mnie nie przekonuje a i koszt jak dla mnie duzy (60zl miesiecznie) -justysia trzymam kciuki za dwie mocne krechy zebys nie miala zadnych watpliowosci :)
  4. _neli ciesze sie juz jestes w domku :) uwazaj teraz na siebie i na malenstwo , jak trzeba to i lez jak ma sie kto malym zajac, co do rodzinnego to musialam skladac zaswiadczenie o dochodach z ZUSu Urzedu Skarbowego i zaswiadczenie z Urzedu Pracy... biurokracja jak nic... mam nadzieje ze nie podlicza mi tego zwrotu , ale u nas w panstwie wszystko mozliwe, zamiast patrzec na obecna sytuacje oni sobie rok wstecz weryfikuja-,masakra jakas.. -marka zdrowka dla Filipka, chorowitek ci sie trafil, a tak o niego dbasz, szkoda mi biedaka :( -a ja chyba musze odstawic anty i dalej zdac sie na nature (i tak seks rzadko wiec co mi zalezy) bo moja watroba chyba sie odzywa, ciagle chodze wydeta jak balon z Piotrkiem tak nie wygladalam jak teraz, na wadze niby 2kg na plusie od poczatku brania (jestem w polowie 2opakowania) ale ciagle mnie boli, nic zjesc nie moge bo zaraz sie czuje pelna, slodyczami sie nieopycham chociarz ;) ale waga i tak w gore , przy koncowce tego opakaowania wybiore sie do lekarza sie niech sie wypowie na ten temat, chociarz ja jestem pewna ze nie moge jednak nic brac (jak bylam mlodsza mialam 5rodzaji i efekt byl taki sam, bo mam ogolnie problem z zoladkiem itp)
  5. A ja znow sie opuscilam, ostatnio nie mam na cic czasu, a jeszcze mam problemy z zalatwieniem rodzinnego, a i tak chyba go nie dostane. (u nas tylko moj pracuje za najnizsza takze jest lipa, a ze ja dostalam w tym roku bardzo duzy zwrot za 2012 to i nawet rodzinnego chyba nie dostane< niby niewiele ale na 2paczki pampersow zawsze jest>) -neli ciesze sie ze z fasolka wszystko dobrze, badz dobrej mysli kochana, 3mam kciuki aby ciaza jednak przebiegla bez wiekszych komplikacji. -izzka u nas w rodzinie byly dwa takie ople i kazdy byl bardzo zadowolonony (jedna 4osobowa rodzina, druga 6) tazke i wam pewnie sie sprawdzi :) -my tez uzywamy pampersow 4+ ale i 4 sa dobre -milka jakbym czasem czytala o swoim Piotrku z tymi histeriami :) sie nam dzieciaczki dobraly ;) -wrzucilam na poczte kilka zdjec Piotrka
  6. -marka ja tez jestem bardzo ciekawa jak tam twoj powrot na studia, i przede wszystkim jak synus zareagowal na brak mamy -miska do 18msc maluchy maja czas takze spokojnie, :) wszystko w swoim czasie, jak inne rzeczy robi tak jak powinien i nie ma z niczym problemu to ani sie obejrzysz a bedziesz miala syna na 2 a nie na 4 ;) -izzka to tobie tez juz wiele nie zostalo :) zycze ci rowniez szybkiego i bezproblemowego porodu (oby nie tak ekspresowego jak z mala :>)
  7. hej laski, w koncu mozna troche was poczytac i cos napisac :P) -po kontroli u lekarza niby wszystko ok, maly ma nadal czerwone gardlo ale nie musi juz brac antybiotyku, mojemu sie dzis konczy L4, ale tez dalej chory. -co do pobudki w nocy to ja tez wstaje do malego (tzn spi razem ze mna bo jakbym miala w nocy jeszcze kilometry walic to bym juz wogole jak zombie chodzila 0 :) -milka filmik z sudocremem powalajacy :) usmialam sie :D , co do 4 to moj Piotrek ma wszystkie i faktycznie sa one bardzo duze. -lipcowko kasiu zycze szczesliwego rozwiazania i czekamy na wiesci, odwiedzja nas czesciej :) < choc pewnie przy 2maluchow to juz wogole bedzie ciezko) -a u nas ciagle do przodu, synus nauczyl sie rowno na 14msc sam wstawac z podlogi, coraz wiecej mowi, codziennie cos nowego mu wychodzi, umie juz : *mama *baba *nie *nie ma *jest *papa (pozegnaie) *papa (pampers, wymawia inaczej) *kopapa (koparka) *is (mis) i ciagle dochodza nowe , do tego po kazdej zmianie pieluchy dzielnie wynosi ja do smietnika , hehe :), jak jest spiacy to ciaga za soba poduszki, jak mowie zeby pokazal jak kocha misia to go bierze i mocno sciska, i mowi "koko" kocham, a jak pokazuje jak kocha mame jak go mam na rekach to mnie przytula i mocno szczypie po rekach w tym uscisku , eh jak te maluchy sie teraz szybko ucza to masakra, wiele by tu opowiadac
  8. -a my w domu mamy apteke i szpital he he :) moj sie rozchorowal w niedziele i na L4jest do poniedzialku, wczoraj mnie bralo i Piotrek mial troszke katarku i kilka razy kaszlnal, wiec poszlismy dzisiaj do lekarza i sie okazalo ze gardlo czerwone bardzo i na antybiotyku sie skonczylo :( za tydzien do kontroli -jesli chodzi o rajstopki ja juz od jakiegos czasu zakladam bo u nas rano 0stopni, a w dzien max 10, takze zimno, a mlody to zmazluch, do tego ma grubsza kurteczke i od piatku spioworek, i wcale za cieplo mu nie jest -jesli chodzi o wyprawke na zime ja kupilam 2uzywane kombinzeony, jeden jednoczesciowy drugi spodenki i kurteczka, pozostalo dokupic buty i czape :) -kropelko zazdroszcze takiej cieploty :) a zdjecia fajne, mala slodko daje buziaki :) -koncze bo nie mam sily nawet pisac tak katar mnie meczy, jak wyzdrowieje to postaram sie czesciej zagladac bo i przy malym marudzie teraz roboty wiecej jak chory
  9. -milka no to wspolczuje i nie pytam juz o nic wiecej , tak sie cieszylas a tu niestety lipa :( -neli na razie nie chce rezygnowac bo kupilam 3 opakowania, wiec i kasy mi szkoda ktora wydalam zeby sie zmarnowala, i wogole powiem Ci ze kiedys bralam te same tabletki i sie strasznie zle po nich czulam a teraz jak reka odjal tylko te krostki :/ chyba za duzo hormonow ale moze sie wyreguluje i chlop sie zmieni , ale to juz dalszy etap :) i serdeczne gratulacje dzidzi :) tez tak jak dziewczyny zycze ci corci :)
  10. Milka Karpacz super sprawa ! :) my z moim bylismy tam dwa razy, (co prawda nie na nocleg bo mieszkamy bardzo blisko ) i bylo naprawde super :) , i maz napewno sie ucieszy, a wlasnie poprawily sie wasze relacje, zrozumial cos w koncu?? miska z chodzeniem nie ma sie co martwic, do 18msc maluchy maja czas, i ani sie obejrzysz a bedziesz miala chodzacego lobuza ;) a wtedy oczy dookola glowy bo wszystko zacznie sciagac tak jak moj Piotrek teraz, nie ma rzeczy ktora by go nie zainteresowala co do ogladania bajek to moj syn oglada Pingwiny z madagaskaru na pulsie he he , chyba ma to przeze mnie bo ja sie w ciazy z tego ciagle smialam :) a tak to czasem mu tez wlacze reksia czy toma i jerrego bo mamy naziemna wiec wyboru bajek juz nie ma , a i tak woli bajki ksiazkowe, codziennie nam zyc nie daje juz od samego rana i taszczy ze soba swoje 4ksiazeczki zeby mu czytac (on pokazuje palcem a my musimy mu mowic co tam jest na danym obrazku) i tak by mogl caly dzien :) jakis mol ksiazkowy mi chyba rosnie ;) -pytanie do mam maluchow juz chodzacych : czy wasze dzieci wstaja same na nogi z podlogi czy musza sie najpierw czegokolwiek zlapac? -pytanie ogolne ;) jak to jest z siniakami, guzami i udzerzeniami ? bo u nas prawie codziennie cos sie pojawia, np dzisiaj se guza znow nabil bo sie potknal, boje sie ze w koncu cos powaznego sie z tego zrobi jak on taka niezdara a i tak ciagle go pilnuje ale czasem sie nie da najzwyczajniej w siwiecie a u nas nastepnej dzidzi napewno nie bedzie, ja zaczelam brac anty choc nie wiem wogole po co, dostalam przez to znow tradzik a seksu i tak nie ma bo sie ciagle klocimy, bylo dobrze a teraz jak pies z kotem znowu zyjemy, juz nie wyrabiam czasem z tym chlopem.... jedyny plus tego wszystkiego ze malym sie coraz wiecej zajmuje wiec moze cos jeszcze sie zmieni i w stosunku do mnie. -eh nie bylo mnie tyle czasu to teraz nadrabiam :)
  11. dziekuje za linka :) przeczytalam tylko ta stronke bo na chwile obecna mam doslownie 5minut na neta ale widze ze faktycznie nie bedzie duzo ttych zaleglosci i milo wiedziec ze nie tylko moje dziecko w nocy sie przebudza po kilka razy bo juz sie zaczelam martwic ze cos jest nie tak
  12. hejka :) -u nas chodzenie rozpoczete na calego, maly jak zaczal maszerowac na roczek tak codziennie poglrbia swoje umiejetnosci, smiejemy sie ze chodzi jak maly pijaczek a frajde ma z tego nieziemska, my zabkow mamy 8 jak na razie -roczek zlecial z ladna pogoda i bardzo szybko, maly zlapal kase , powtarzalismy 3 razy i za kazdym razem to samo zabieral :) -milka to dobrze ze to tylko 3dniowka, -wrzucilam kilka zdjec, a dzisiaj obcielismy w koncu malemu wloski takie juz mial dluge z tylu ze kitke mozna by wiazac ;) -
  13. --milka wspolczuje, tak wysoka temperatura u takiego malucha to nic fajnego, i nie ma sie co dziwic ze sie martwisz bo to w koncu twoje najwieksze szczescie :) i najlepszego dla malutkiej -ania dziekuje i rowniez zyczymy z Piotrkiem 100lat! :) --po urodzinach dobrze, maly wybrak 3 razy pod rzad kase, choc babcia mu krecila taboretem na rozne strony ;) zdjecia torta postaram sie wyslac na dniach bo korzystamy chwilowo u brata mojego M bo nam sie umowa skonczyla i czekamy na nowa aktywacje, w swoje urodzinki maly tez zaczal sie puszczac :D chodzi od osoby do osoby jak maly pijaczek a dzisiaj byl tak na mnie zly ze podszedl do wozka wstal przy nim i powedrowal na nogach do mnie z krzykiem -ale sie usmialam a bylismy akurat u mojej babci --u nas burza aktualnie ale dobrze bo juz mialam dosc tej goraczki
  14. -marka ja nie pomoge bo u nas chyba nic takiego nie bylo, a jak bylo to nawet nie widzialam bo Piotrek tez nie daje sobie zagladac do buzi -dziewczyny a jak to jest z tymi pneumo, meningo i rotami?? czy jak dziecko idzie do zlobka to trzeba na to szczepic? wogole sie w tym nie orientuje a nawet nie ma mi kto doradzic, wiadomo przychodnie zalecaja robic ale to pewnie o zysk im chodzi .,
  15. -hej laski! u nas przygotowania do roczku :) takze brak czasu, do tego ladna pogoda to korzystamy. torta robie sama (tzn babcia mi biszkopta robi bo ja mam piekarnik gazowy starego typu i tam mi nic nie wychodzi :( ale zamowilam oplatek ze zdjeciem malego i zobaczymy jak calosc wyjdzie, pochwale sie zdjeciem :D -co do kg u mnie w koncu utrzymuje sie waga rowna jak przed ciaza ale brzuch to porazka :( --kurde z tymi szczepionkami to jakas masakra! my mamy teraz malego szczepic bo roczek konczy takze mam nadzieje ze i w tej nic nie wyjdzie, -w srode ide na rozmowe w sprawie pracy , mam mega stresa a po za tym bede musiala dac malego do zlobka i nie wiem jak to wypali, musze isc moze jeszcze nawet dzisiaj sie zapytac jak to jest i czy nie bedzie problemu zeby go przyjeli, na sama mysl o tym ze bede musiala zostawic mojego malego dzidziusia samego az mi sie beczec chce :( rok czasu, 24h/dobe ciagle razem a tu taka rozlaka.... :( ciezko bedzie ale niestety z kasa u nas strasznie kiepsko i nie mam wyboru... -moj Piotrek dalej tylko wybiera droge na czworakach ;) nie chce sam chodzic, jak go puszczamy i czuje ze nikt ani nic go nie trzyma od razu bach na d*pe i tyle jego wedrowki, a jak ma podparcie to moze kilometry robic, chocby delikatnie za palec trzymal to lazi, co do umiejetnosci naszych maluchow to jestem pod wrazeniem jak szybko sie teraz ucza i nasladuja to co sie im pokaze :)
×