SzczesliwaPrzyszlaMamusia2012

a apropo siusiu to latam co chwila normalnie :) czuje jak moj brzdac mi naciska na pecherz , masakra czasami, ale niech se naciska,niech kopie, wali i wszystko co tylko chce oby zdrowy byl ...

Piguleczka od 3 dni jakos mam ten bol, nie jest az bardzo meczacy ale go odczuwam, i czuje jakby mi ktos kosci lonowe normalnie rozciagal he he :) wczoraj bylam na wizycie i gin stwierdzil ze nic sie nie dzieje a te bole to normalne, ze wszystko sie przygotowuje do porodu, ciekawe za ile on nastapi ;p i nie sa to bole z przepracowania, bo nawet jak leze to je czuje i w nocy jak np chce wstac z lozka siusiu...

a mnie ciagle boli podbrzusze... i troche krzyz.. juz sobie miejsca znalezc nie moge, moj spi bo padniety po pracy a ja sie tak krece po mieszkaniu :) niunius tez sie wierci i wypycha jak nigdy...

a co tu takie pustki dzisiaj?? taka pora a tu cisza?? :)

madlen, moj 6tygodni temu wazyl 1800 :) a teraz 3100!! ciekawe ile wyjdzie przy porodzie :) a to jeszcze jakies 3 tygi... i drugiego porodu tez ci zycze szybkiego :) zreszta jak kazdej z nas, szybkiego i bezbolesnego porodu!!

a apropo maluchow, to czy wasze dzidziole tez sa takie aktywne?? bo moj to sie coraz gorszy robi, tzn ciagle sie tak kreci i wypina ze same gule mam tylko chodzace, myslalam ze na tym etapie to juz maluszki sporadycznie daja o sobie znac ale u siebie widze ze jest zupelnie na odwrot....

marka , no wlasnie dziewczyny tu pisaly ze gaviscon im slabo pomagal, a ja mam tez refluks zoladkowy, tzn mialam wykryty przed ciaza i kiedys tylko ranigast moglam, a teraz ze wzgledu na ciaze go nie biore i powiem ci ze mi tylko ten syrop pomaga, ale kazdy organizm jest inny wiec nie ma co sie dziwic, tak samo beda mialy nasze maluszki np na jakies kosmetyki czy mleko... i ja nie zamierzam sie z nikim klocic :) ze np "no jak to twoj/twoja nie moze?? przeciez to nie uczula!!" he he :) bo jak czytam niektore tematy juz mamus to sie smiac chce jak one sie tak przekrzykuja... eh zmienilam troche temat :) aneta to moj wczoraj wazyl jakies 3100 :) i tez na zwyklym usg pomiary mialam robione a tylko zdjecie buzki mam przez 3D :D a u nas 2tygodnie roznicy.... heh ja to kolosa chyba urodze , bo widze tu same malenstwa, i co ja z tymi ciuszkami porobie ;)??

aneta wlasnie zobaczylam zdjecia, jaki ty masz duzy ten brzuszek :) to maly pewnie tez troche wazy??

anetta mi na zgage tylko ten gaviscon pomagal, zadne inne sposoby....

madlen, skad ja to znam.. ja potrafilam na siedzaco spac byle by tylko nie pieklo zywym ogniem..... mi sie na szczescie ze zgaga troszke skonczylo, wiec chyba brzuszek opadl faktycznie... i fakt , maluszki sa kochane :) ja wczoraj jak czekalam na wizyte to tam chlopczyk siedzial z taka maciupenka siostrzyczka , moze ze dwa tygodnie miala, a jaka sliczna to wam mowie :) i malutka , nawet 3kg chyba nie wazyla, a maly wpatrzony w nia jak w obrazek , tata przyszedl a on ciagle sie na nia patrzal i tak jakby chcial ja przytulic a nie mial jak bo w foteliku lezala i spala

marka a ty dalej w dwupaku?? ;) kochana ale sie ociagasz (zart, nie obraz sie) a tak powaznie to ja cie podziwiam ze ty masz jeszcze tyle sil zeby sprzatac przez te ciagle bole, a teraz biegunke jak mowisz... kurcze faktycznie porod nie jest taki hop siup, natura daje niezle w kosc widze w tych ostatnich momentach, ciekawe kiedy i mnie to dopadnie, bo widze tu kazda co ma blisko termin to sie juz dlugo meczy... niesprawiedliwe jest to wszystko..

Pina to czekamy na wiesci jakby co od marki i smacznego :) nie glodz juz siebie i malenstwa :) i fakt te brzdace nasze to nam chyba na zlosc robia :) milego dzionka

a moj stwierdzil ze nosek to ma zadarty po kochanku ;) a ja w smiech bo wiekszosc dzieci ma takie noski a pozniej im sie dopiero zmieniaja, no ale skad on to moze wiedziec... :) a na usg sie nasmialismy bo ten nasz synus to wstydzioch bedzie po mamusi bo najpierw sobie raczka przykryl buzke zeby na niego nie patrzec a pozniej zaczal ssac kciuka :D kochane malenstwo (no moze juz nie takie malenstwo)

a co do mycia podlogi, to ja dwa dni temu umylam podloge mopem i powiedzialam ze nigdy wiecej i niech moj to robi, takich skurczy dostalam i bolu w podbrzuszu ze wylam az...

Pina ja dopiero po jakims czasie sie zorientowalam wczoraj wogole ze lekarz mi przelaczyl na 3D , jak juz raczke widzialam cala , takze sie nie przejmuj he he , mi tez dlugo zajelo rozpoznanie obrazka ;)

aneta u ciebie to juz chyba tez idzie pelna para, pewnie nawet sie nie obejrzysz a maly wyskoczy :) pinia to krakanie to raczej nic nie daje, marka bidulka sie juz tyle czasu meczy... a wlasnie ciekawe co u niej ?? madziaz tez juz w terminie, i nie tylko ona, na tym naszym forum to ffaktycznie jakas klatwa ciazy ze nie wczesniej jak 1lipca chyba sie cos narodzi :)

jakby ktoras chciala popatrzec to dodalam na poczte zdjecia mojego maluszka :)

kropelka no to niezle opowiesci nam tu niesiesz, he he :) ja na miejscu tej dziewczyny to bym tak ta doktorke zryla ze masakra.... dobrze ze nie urodzila bidulka na stojaco... i trzymam kciuki za ciebie i za kluske oby jutro wszystko bylo dobrze na USG i zebyscie mogly spokojnie isc do domku a ja tak rano do was napisalam, zjadlam sniadanie i tak mnie na spanie wzielo ze sie polozylam i teraz wstalam....

kropelka miejmy nadzieje ze zatrzymaja cie tylko przez kilka dni na obserwacji i wypuszcza do domu, trzymam kciuki za ciebie i za maluszka zeby jeszcze troszke posiedzial .

oj a co tu taka cisza?? :) nie do wiary ze ja sie odzywam pierwsza he he :) elita ty to tutaj kazda z nas rozbrajasz normalnie :) tak czytalam wczoraj i usnac nie moglam nawet ze smiechu :) i fakt , trzymaj chlopa krotko niech sie nie alkoholizuje jak ty nie mozesz :p bo na mojego to nic nie dziala czasem , a wczoraj po wizycie to juz wogole dumny z syna , z jego buzki i z tego ze sie moze napic piwka bo szyjka u mnie twarda i porodu na razie nie bedzie, ah te chlopy..... milka to twoj ci tez niezle daje popalic.... a takie teksty to faktycznie nie sa przyjemne, my tak ze swoim kiedys mielismy az w koncu sie rozstalismy bo zwiazek zaczynal sie kiepscic na maksa, ale po miechu jednak zrozumielismy swoj blad i teraz juz sobie takich docinek nie robimy, co ewentualnie "co robisz??"--" a nic u kochanki jestem :D" i to tyle z naszej chamskosci ;p lipcowka i jak po nocce?? przeszlo?? czekamy na wiesci jakies, bo krew to niezbyt ciekawa sprawa... szkrabiczku , anetta , marka , i inne juz mogace i chcace bardzo :) juz niedlugo, lada dzien, a moze i nawet lada moment nastapi ten dzien, ze jak sie posypiemy to w takim tempie ze ho ho :) a maluszki nie wychodza teraz bo w koncu mamy czerwiec a nie lipiec a forum jest lipcowe he he ;p

werka to lez teraz jeszcze tylko te dwa tygi a pozniej juz szalej do woli :) a dzidzia wcale nie taka mala :) izzka powiem ci ze o tym to wogole nie slyszalam, dlatego napisalam o hippie i nivei

izzka a no maly ladnie wazy :) ciekawe jak to jest w rzeczywistosci... co do kremow do buzki to ja polecam z nivea na kazda pogode albo z hippa od 1dnia zycia, bo dla takich maluszkow z filtrami nie mozna, tzn przeznaczone sa od min 3miesiaca..

melduje sie po wizycie :) moj maly wazy jakies 3100 :D jest troszke ponad przecietna , czyli troszke wyprzedza swoj wiek z OM , widzialam jego duuuzzee jajeczka he he :) i gin zrobil nam zdjecie twarzyczki mojego szkrabka i akurat sobie kciuka ssal :) jestem taka szczesliwa ze masakra..... a waga to sie tak srednio kazal tez sugerowac bo trzeba na nie brac poprawki i czasami sa one do pol kg +-.. co do szyjki to twarda i przygotowujaca sie w swoim tempie do porodu co nie oznacza ze nie urodze np za tydzien :) skurcze mowil ze sa norma, i gdy nie sa regularne to nie ma sie co martwic bo to macica sie szykuje co do kocykow ja mam jeden gruby , babcia mi kupila ale watpie zebym go uzywala latem, majtki mam jednorazowe z baby ono.. co do picia w nocy to ja tez musze cos miec przy lozku i budze sie co godzinke :)

dziewczyny wspolczuje wam tego mega puchniecia, ja tez mam opuchniete nogi i palce u rak ale nie az tak bardzo, mi za to straszne skurcze i dretwienie do tego dochodzi, takze w nocy czasem az sie wyc chce z bolu..... mnie od dwoch dni mecza jakies skurcze, wczoraj to az sie poplakalam, bo akurat na spacerze z moim bylismy, ale sa tak nieregularne ze masakra, to pewnie te przepowiadajace,brzuszek tez sie obnizyl bo juz kazdy mi o tym gada... ciekawe czy to faktycznie ma jakies znaczenie co do porodu, dzisiaj mam wizyte wiec sie co nieco dowiem... marka i neli trzymam kciuki dziewczyny!! madziaz za ciebie kochana tez zeby w koncu sie cos ruszylo bo ty juz masz termin i pewnie sie denerwujesz ze nic sie nie dzieje.....

hejka :) czy ktoras ma jakies wiesci od marki?? ciekawe czy ma juz przy sobie Filipka, ?? tak ciagle tu zagladam i czytam Was i czy cos juz wiadomo..... i z nerwow to nawet nie chce mi sie pisac...