Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

SzczesliwaPrzyszlaMamusia2012

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez SzczesliwaPrzyszlaMamusia2012

  1. Amelia , ode mnie rowniez gratulacje :) oby_lipcoweczka-- bardzo dobrze to ujelas w slowa , "zdrowe relacje dwojga rodzicow" polny kwiatku -- w 100% zgadzam sie z tymi slowami
  2. polny kwiatku-- mi sie wydaje ze powinniscie szczerze ze soba porozmawiac , w koncu to dorosly facet. moze sie po prostu wystraszyl, a z biegiem czasu zacznie mu na Was zalezec, chyba ze ty sama tego nie chcesz i wolisz byc z dzidzia sama. to tylko i wylacznie twoja decyzja, ja osobiscie mam duzo kolezanek ktore maja juz nawet 3 letnie maluchy, wiec latwo sobie wyobrazic ze dziwczyny tez zostaly same bo ojcowie dzieci sami by potrzebowali jeszcze pieluch, bo sa tak nieodpowiedzialni. ale dla pocieszenia dodam ze wiekszosc znalazla tego jedynego i sa bardzo szczesliwi, planujacy slub i nawet niektore kolejnego maluszka :) a z drugiej strony pamietam ze kazdej bylo tez ciezko, to wszystko zalezy od charakteru czlowieka... my tez ci zbytnio nie jestesmy w stanie pomoc bo nie znamy twojego az tak dobrze jak ty. przemysl sobie wszystkie za i przeciw i nawet zrob tabelke , tak dla porownania, zobacz czego jest wiecej a czego mniej i powaznie sie zastanow co dalej robic, bo pozbawic go calkiem ojcostwa tez nie bardzo wypada, bo co jak po jakims czasie przyjdzie do ciebie i nagle zechce byc ojcem?? a nasze prawo niestety jest glupie.. trzymam kciuki za podjecie dobrej decyzji, jakby co to sluze rada :)
  3. oby_lipcoweczka nie przejmuj sie wiekiem :) moja kuzynka jest w tym samym wieku co ty i w pazdzierniku urodzila blizniaki :) niestety in vitro, bo starali sie kupe lat z mezem a nic nie wychodzilo, bo maz niestety mial za slabe plemniki zeby same dotarly, teraz jest tak szczesliwa jak nigdy dotad ,i nawet nie wyglada na swoje latka :) co do mnie to mimo mlodego wieku duzo przeszlam w zyciu, z chlopakiem jestesmy 4 lata, wiec i dzidzia byla po troszku planowana, wiec bedzie bardzo wyczekana :) wszyscy w rodzicie kreca glowa ze za szybko, ze kupa czasu przed nami, ze ja za mloda (bo moj ma 27 lat) ale ja wiem ze tak mialo byc i jestem w pelni odpowiedzialna za siebie i swoje decyzje, a w przyszlosci bede decydowac o tej kropelce co mam w brzuszku :) i ktora juz tak bardzo mocno kocham i nie wyobrazam sobie ze mogloby byc inaczej
  4. sliczna piosenka.... ale mi sie lezki kreca az , ah ta ciaza i te hormony...
  5. tak, tak wspomnialas o tym lozezcku :) ja mam teraz ochote na wszystko :) wiec jem co mi w rece wpadnie, teraz np zajadam sie kwasnym kiwi ha ha :D moi rodzice zyja razem, ale ojciec niedawno stracil prace i tylko mama pracuje, i moj brat z nimi mieszka ale tylko do wrzesnia bo idzie na studia, i chce wyjechac do innego miasta, rodzice tez zyja jak pies z kotem juz kupe lat wiec nie wiem jak to dalej bedzie, po mojej wyprowadzce ojciec troche zmienil do mnie stosunek, stal sie milszy ale to i tak kropla w morzu tego co by mogl..
  6. he he ja tez bym od razu wszystko kupila, tylko moj mnie jeszcze powstrzymuje, i bardzo dobrze bo czasem mozna trafic na fajne wyprzedaze, albo na allegroo cos kupic o wiele tanszego, a tym bardziej jak w moim przypadku kiedy wiekszosc dostane od kuzynki :)
  7. nie zdazylam :) mam jeszcze kupe stron do nadrobienia :) ja niestety swoja edukacje poprzestalam bo musialam sama na siebie zarobic, bo mialam duzy spor z ojcem i musialam sie wyprowadzic, na szczescie dal mi chociarz mieszkanie, ale pracowalam a teraz jestem na L4 bo tam gdzie pracowalam nie bylo mozliwosci dla kobiet w ciazy, smrod, opary, bardzo duzy halas, nocki, 8h stania. jedyny plus taki ze dostaje teraz pieniazki z tego chorobowego, bo umowe mialam tymczasowa i od razu nie podpisali ze mna kolejnej, wiec nie wiem do kiedy bede miec zwolnienie, a po porodzie zostane bez kaski niestety, dobrze ze moj chociarz pracuje, i ze mam pomoc w rodzinie
  8. i owszem, to bedzie moja pierwsza dzidzia, ale tak sobie juz mysle ze za pare lat bedzie kolejna , bo jedynaka nie chce miec, wogole to mi sie 3 marzy, ale nie wiem jak bedzie z kaska
  9. kropelka, dziekuje za przepis, :)
  10. oj chlop ma poczucie humoru...... ha ha ja w czerwcu koncze 21 , wiec jeden wiek widze nawet mamy :) ja z checia po ciazy forum diet odwiedze , o ile malenstwo mi nie pomoze szybciej zrzucic :)
  11. ja na swoje mowie "malenstwo" "szczescie" "sloneczko" albo "skarbek"
  12. ja pierwszy termin mialam na 20, z miesiaczki, ale z usg jak sie okresla wiek plodu to 2 dni wczesniej, czyli na 18 :) wiec mam w karcie obydwie daty he he :), ale to i tak tylko przypuszczenia bo daje sie wiec nie ma sie co nakrecac tylko na ta date :)
  13. oby_lipcoweczka-- nie boisz sie ze M sie zalamie jak zobaczy ceny tych wszystkich rzeczy?? :D moj juz nawet nie chce chodzic i ogladac bo ceny go przerazaja :), ale niestety biedak ma pecha bo ja jestem uparta i tak musi ze mna lazic po tych sklepach czy regalach w markecie :)
  14. o tak, macie racje z tymi brzuszkami :) teraz sie nie mozemy ich doczekac a niedlugo nam beda przeszkadzac, bo bedziemy wygladac jak wielorybki ;) ja przytylam ponad 1kg, wiec tez malutko, a na samym poczatku schudlam 5kg, wiec jeszcze nie osiagnelam nawet wagi sprzed ciazy , ale moj gin mowi ze z maluszkiem wszystko dobrze i ze mam sie cieszyc , bo jeszcze zdaze to sporo nadrobic :)
  15. wspolczuje ci :( ale na pocieszenie dodam ze ja codziennie wymiotuje :) wiec kazdej z nas cos niestety dolega :) to mamy prawie ten sam czas, na kiedy masz termin porodu?? bo ja na 18 lipca
  16. polny kwiatku.. ja nigdy nie mialam problemow z krwotokami z nosa, teraz takze. a mowilas o tym lekarzowi??
  17. obecnie polowa 17tygodnia, nie wiem czy to byl kopniaczek, ale wieczorkiem jak juz lezalam to cos poczulam, zreszta pierwszy raz tak mialam :) wiec chyba dzidzia daje o sobie znac :) co do tabletek to ja place 30zl za 30 szt. :( a mowiac o brzuszku to troszke sie zaokraglil , stad moj M sobie tego obelixa wymyslil :)
  18. a ja ogladam posciele do lozeczka i kocyki :) no i ogolnie rzeczy dla maluszka, kurcze jakie to wszystko jest sliczne..:D
  19. kropelka, a prosty masz przepis na gofry?? tez bym z checia zjadla ale swoj gdzies zapodzialam :/
  20. no ja bez tej mojej niuni to juz bym chyba calkiem umarla z nudy, a tak to sie chociarz z niej posmieje, i pogadam do niej i ona wtedy tak fajnie glowa kreci na boczki :) lece kochane bo w koncu mnie mamusia odwiedzi :) zajrze do was wieczorkiem jak mi sie uda.. milego dnia , bez zmartwien:)
  21. oby_lipcoweczka no u mnie niestety genetyczne te rozstepy, moja mama i po mnie i po moim bracie miala duze rozstepy, ktore ma do tej pory niestety i wsydzi sie brzuszka :(, ja juz tez mam kilka, ale to jeszcze z fazy dorastania, m.in na piersiach, boczkach i wewnetrznej stronie ud, wiec mi pewnie nawet najlepsze i najdrozsze kremy nic nie pomoga :( ale co sie nie robi zeby miec w domu takie szczescie :) oczywiscie mam zamiar coraz regularniej sie smarowac, to moze choc troszke pomoze , bo jak nic nie bede robic w tym kierunku to wtedy tym bardziej moge miec pretensje tylko i wylacznie do siebie :)
  22. strzalka .... mam dokladnie to samo, wychodzi po 7 wraca po 16, i tak codziennie, w soboty do 13... a ja sama w domku, jeszcze jakby cieplo bylo to bym kundla gdzies wyciagla na spacer, a tak to mi sie samej nie chce bo zimnica, a wczoraj jeszcze jak na zlosc cieczke dostala i juz wogole spacerki mamy z glowy na 2/3 tygodnie, bo nie hce mi sie z nia uzerac na smyczy, po za tym cale dnie spi moja psina, chyba ja brzuszek boli.
  23. ja sie dzisiaj w miare dobrze czuje, i od rana tu z wami siedze he he :) moj bedzie za 2godzinki i jeszcze zakupy mnie czekaja, ale dla mnie to czysta przyjemnossc, bo ciagle w domku siedze :) znow namowie swojego na popatrzenie na ciuszki i inne rzeczy :) on ma juz dosc, a mi to sprawia mega przyjemnosc :)
  24. ja przed ciaza nie moglam sie obejsc bez mocnego ibupromu , ale tylko podczas miesiaczki, a teraz w czasie ciazy nospa byla konieczna bo raz sie chyba nadzwigalam, a drugi raz to lekarz stwierdzil ze macica sie powieksza, na sczescie od tamtej pory juz nie boli :) tzn troszke czasem pobolewa jak sie narobie w domku ale poleze troszke i przechodzi, a bol glowy mam codziennie, niestety zostalo mi to sprzed ciazy :/ a na to wole nic nie brac, tylko sie wyciszyc i pomaga
  25. doskonale cie rozumiem Kropelka... ja nawet przed nospa mam opory, na razie tylko 2 razy bralam bo juz nie moglam z bolu, a co dopiero antybiotyk
×