Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Strzałka :)

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Strzałka :)

  1. Stella jak rogal bo własnie dziś zamówiłam?? takiego 190cm :D w ogóle zaszalałam z zakupami, kupiłam rogala, laktator Aventa, termometr bezdotykowy, podgrzewacz, dwie koszule do karmienia i sukienkę ciążową ;) Ja mam podobnie jak Stella i Aneta, niby termin na 29.07 a czasem wychodzi, że będzie niby 5.08, ale że będę mieć CC wcześniej to na pewno jakoś w połowie lipca urodzę ;) Neli wow, jaki okazały ten Twój brzuszek! super :) nenia gratuluję córeczki, a marka jaki śliczny profil ma Twój synek :D ależ zazdroszczę tych zdjęć 3D, sama nie mogę się doczekać swojej wizyty 3D za tydzień :D Milka nie ma co się chłopem przejmować, nie ma szans aby nas zrozumieli... albo choć spróbowali ;)
  2. kurde rozpisalam sie a mi nie wyslalo i nie chce mi sie drugi raz takiego felietonu pisac... Ja tez mam usg na kazdej wizycie, zawsze tez badanie normalne czy szyjka dluga i zamknieta itp. Dostalam glukoze 50g i ginka kazala sobie wypic w domu i po godzinie isc do lab. bo stwierdzila, ze glukoze a czczo juz mialam robiona to nie ma sensu zeby mnie dwa razy kluli, i mowila ze to nie musi byc zupelnie na czczo, ale zebym tez sie nie napychala przed badaniem :) [url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/030d8c6357.png
  3. kurde rozpisalam sie a mi nie wyslalo i nie chce mi sie drugi raz takiego felietonu pisac... Ja tez mam usg na kazdej wizycie, zawsze tez badanie normalne czy szyjka dluga i zamknieta itp. Dostalam glukoze 50g i ginka kazala sobie wypic w domu i po godzinie isc do lab. bo stwierdzila, ze glukoze a czczo juz mialam robiona to nie ma sensu zeby mnie dwa razy kluli, i mowila ze to nie musi byc zupelnie na czczo, ale zebym tez sie nie napychala przed badaniem :)
  4. kurde rozpisalam sie a mi nie wyslalo i nie chce mi sie drugi raz takiego felietonu pisac... Ja tez mam usg na kazdej wizycie, zawsze tez badanie normalne czy szyjka dluga i zamknieta itp. Dostalam glukoze 50g i ginka kazala sobie wypic w domu i po godzinie isc do lab. bo stwierdzila, ze glukoze a czczo juz mialam robiona to nie ma sensu zeby mnie dwa razy kluli, i mowila ze to nie musi byc zupelnie na czczo, ale zebym tez sie nie napychala przed badaniem :)
  5. Luna wczoraj tez mialam ten problem z goleniem ;) z reszta nie tylko do wizyty u gina, bo i nogi ciezko mi ogolic... A mi ginka tez robi usg na kazdej jednej wizycie, tak z 10-15min zebysmy sobie obejzeli malucha nawet jak juz sbada wszystkie narzady. I za kazdym razem zaglada czy szyjka ok i puki co jest dluga :) A ja dostalam glukoze 50g i ginka kazala wypic sobie w domu i po godzinie isc a pobranie krwi do lab. bo stwierdzila, ze glukoze na czczo juz mialam to nie ma sensu zeby mnie dwa razy kluli :) ale to dopiero pod koniec miesiaca zrobie. Zlecila tez mocz, morfologie i coombsa (bo mam rh- i niezgodnosc z mezem) Zaraz wstaje i jade z mezem na kolejna rozmowe kwalifikacyjna. Ostatnio ma conajmniej 1 w tygodniu i do tej pory wszedzie chcieli go przyjac ale za mniej kasy niz chce wiec sobie odpuszczalismy, bo jak sie mamy przeprowadzic to musimy miec sporo wiecej kasy niz mamy teraz zeby sie oplacalo... Slonko za oknem, wiec mam nadzieje fajnie spedzic dzien :D wczoraj maz wcisnal mi kase i kazal zapisac sie do fryzjera, ale nie wiem co z tymi wlosami zrobic... Musze cos ciekawego wymyslic jak mam okazje zaszalec ;)
  6. Luna wczoraj tez mialam ten problem z goleniem ;) z reszta nie tylko do wizyty u gina, bo i nogi ciezko mi ogolic... A mi ginka tez robi usg na kazdej jednej wizycie, tak z 10-15min zebysmy sobie obejzeli malucha nawet jak juz sbada wszystkie narzady. I za kazdym razem zaglada czy szyjka ok i puki co jest dluga :) A ja dostalam glukoze 50g i ginka kazala wypic sobie w domu i po godzinie isc a pobranie krwi do lab. bo stwierdzila, ze glukoze na czczo juz mialam to nie ma sensu zeby mnie dwa razy kluli :) ale to dopiero pod koniec miesiaca zrobie. Zlecila tez mocz, morfologie i coombsa (bo mam rh- i niezgodnosc z mezem) Zaraz wstaje i jade z mezem na kolejna rozmowe kwalifikacyjna. Ostatnio ma conajmniej 1 w tygodniu i do tej pory wszedzie chcieli go przyjac ale za mniej kasy niz chce wiec sobie odpuszczalismy, bo jak sie mamy przeprowadzic to musimy miec sporo wiecej kasy niz mamy teraz zeby sie oplacalo... Slonko za oknem, wiec mam nadzieje fajnie spedzic dzien :D wczoraj maz wcisnal mi kase i kazal zapisac sie do fryzjera, ale nie wiem co z tymi wlosami zrobic... Musze cos ciekawego wymyslic jak mam okazje zaszalec ;)
  7. Luna wczoraj tez mialam ten problem z goleniem ;) z reszta nie tylko do wizyty u gina, bo i nogi ciezko mi ogolic... A mi ginka tez robi usg na kazdej jednej wizycie, tak z 10-15min zebysmy sobie obejzeli malucha nawet jak juz sbada wszystkie narzady. I za kazdym razem zaglada czy szyjka ok i puki co jest dluga :) A ja dostalam glukoze 50g i ginka kazala wypic sobie w domu i po godzinie isc a pobranie krwi do lab. bo stwierdzila, ze glukoze na czczo juz mialam to nie ma sensu zeby mnie dwa razy kluli :) ale to dopiero pod koniec miesiaca zrobie. Zlecila tez mocz, morfologie i coombsa (bo mam rh- i niezgodnosc z mezem) Zaraz wstaje i jade z mezem na kolejna rozmowe kwalifikacyjna. Ostatnio ma conajmniej 1 w tygodniu i do tej pory wszedzie chcieli go przyjac ale za mniej kasy niz chce wiec sobie odpuszczalismy, bo jak sie mamy przeprowadzic to musimy miec sporo wiecej kasy niz mamy teraz zeby sie oplacalo... Slonko za oknem, wiec mam nadzieje fajnie spedzic dzien :D wczoraj maz wcisnal mi kase i kazal zapisac sie do fryzjera, ale nie wiem co z tymi wlosami zrobic... Musze cos ciekawego wymyslic jak mam okazje zaszalec ;)
  8. Stella dziwne, ja mam wadę i przez sam ten fakt będę mieć CC (mam prawie -7) bo jest duże ryzyko pogłębienia się wady... też muszę w tym tygodniu iść do okulisty i mam nadzieję, że nie każe mi teraz nagle rodzić SN bo już się nastawiłam na CC (z resztą ginka powiedziała, ze na bank bedzie CC) ja już po wizycie, mały ma 630g, zdrowy i rozbrykany - cały czas walił gince w sprzęt i się wiercił ;) z bólem nogi nic nie zrobimy - mały uciska tyłkiem na nerw i koniec, ani przeciwbóle ani nic nie pomoże... i niewykluczone, że będzie tak do końca ciąży :( milka kiedyś tam pytałaś o ten biały śluz, też taki mam i pytałam o niego ginki, powiedziałam jej, że mam dużo, to mówiła, że to normalne i że żadnej infekcji nie mam :)
  9. cześć dziewczyny, długo mnie nie było :) Pina bardzo mi przykro :( poduchę chcę kupić taką http://allegro.pl/wielofunkcyjna-poduszka-do-karmienia-rogal-190cm-i2237775058.html koleżanka mi ją poleciła. dziś o 18 mam wizytę, dowiem się jaką glukozę dostanę... oby z maleństwem było ok :) nie przyjmuję w ogóle innej możliwości do wiadomości ;)
  10. kurcze, jak dodamy akie zdjęcia jak ma_rka to będziemy mogły się nawet obejrzeć a nie tylko kojarzyć po wpisach ;)
  11. Suwaczek zrobiony, mam nadzieję, że go widać ;) ja jestem za innym forum - typowo ciążowym. można dodać się do znajomych i nikt inny nie widziałby naszych wpisów itp Ja mam grupę - a mąż ma +, ale na razie nic ginka nie mówiła o dodatkowym badaniu, tylko że będą mi jakiś zastrzyk w 28tc dawać... Pina u mojego męża też same dziewczynki i każdy myślał, że będzie dziewczynka, a jaka babcia ucieszona, że będzie pierwszy prawnuczek ;) mnie też zadziwia, że Stella tak późno mówi, ja rodzicom powiedziałam od razu, a reszcie koło 10tc. Co do poszczenia to mi też babcia ciągle mówi, że ja nie mam postu, bo jestem w ciąży. No ale puki co na śniadanko biały ser i pomidor, na obiad ziemniaki z gzikiem, tylko słodkości sobie nie odmówię, ale bez mięcha przeżyję ;) u mnie pogoda niezła, słonecznie przynajmniej :D szczęśliwa ja noszę rajstopy Gatta 600 den - są grubaśne i mają szeroki pas (mimo, że nie ciążówki to mnie do tej pory ani trochę nie cisną, ale robi się na nie za ciepło i będę musiała co innego wymyślić)
  12. Milka to daj znac co z tym sluzem bo tez mam bialy i duzo, mam nadzieje, ze to nie kolejna infekcja bo juz od poczatku ciazy dwie lekkie mialam... A wizyta dopiero 10go, a ten sluz mam caly czas taki sam to myslalam, ze to normalne... Ja nic nie wiem o zadnym paleniu Judasza :)
  13. Ja tak jak Piguleczka mam wizyte dopiero po Swietach, 10go... I tez raczej zzera mnie ciekawosc niz strach... No i zawsze wizyte mam dopiero kolo 18 wiec denerwuje mnie czekanie od rana... Ale tak ustalamy zeby maz ze mna chodzil ;) a 17go jedziemy na 3D
  14. A mieszkam w niewielkim mieście ale gdybym mieszkała w jakimś dużym gdzie byłby wybór między prywatną kliniką a szpitalem to wiedząc, że szpital jest kiepski na pewno wybrałabym prywatną klinikę.
  15. Kropelka szczerze mówiąc to chyba CC mniej mnie przeraża niż SN... tak sobie myślę, że dadzą znieczulenie, nic nie będę czuła, wyjmą synka, zszyją i zajmie to z godzinkę... Wiadomo, że po CC dłużej się dochodzi do siebie, ale trudno, jakoś będę to musiała przeżyć :) Przynajmniej tak sobie sam poród wyobrażam, wolę myśleć pozytywnie żeby się nie przerażać ;) Szpital wybrałam z polecenia koleżanki, jej mąż tam pracuje, ona tam rodziła i jej znajome też i sobie chwalą. U mnie w mieście szpital jest kiepski, więc wolę rodzić te 20km dalej. Tam mąż sobie wykupi ze mną pokój i będziemy mogli być te 5 dni w trójkę :) Wcześniej mam możliwość obejrzenia sobie całej porodówki i tych pokoików, ponoć położne same młode i miłe, a nie jakieś wredne stare baby o których można się dużo złego naczytać ;)
  16. Kropelka znam to ;) też jak siedzę pół dnia to nie ma z kim pogadać, a jak jeden dzień mnie nie ma to 3-4 strony do nadrobienia i nie wiadomo na co odpisywać ;) Mój synek dziś pół dnia mnie łaskotał, teraz już jesteśmy po kąpieli i trochę się uspokoił, może dlatego, że tata wrócił z pracy - a jak rozmawiamy to nigdy nam nie przeszkadza ;)
  17. Hej dziewczyny, ale się rozpisałyście :) ja pieluch tertowych nie zamierzam używać do przewijania, tylko kupić z 8-10 sztuk tak np żeby przykryć dziecko, położyć na ramieniu jak zje żeby jak się uleje to na pieluszkę a nie na mnie, do wytarcia buźki itp, a na pupę to tylko pampersy :) nie wyobrażam sobie prać dzień w dzień, rozwieszać po całym mieszkaniu... wydaje mi się to niepotrzebną męczarnią ;) a co do kosmetyków to raczej mam zamiar kupić cały zestaw, jeśli będą uczulały to wtedy będę myślała o takich "babcinych" sposobach, ale też jestem zdania, że kosmetyki dla niemowląt są tak przygotowane aby pomagały a nie szkodziły, więc chcę je wypróbować :) Ale jeszcze nie wiem jakiej firmy, myślałam o Nivei. O krochmalu pierwsze słyszę i raczej zrezygnuję, bo krochmal to mi się tylko ze sztywną pościelą kojarzy ;) A moja szwagierka codziennie oliwiła całe dziecko i ją lekarz pochwalił jaką córeczka ma przecudną cerę :) nie wiem czy codziennie będę to robić, bo chciałabym żeby skórka też sama trochę pooddychała, wyjdzie w praniu :) ja też kiepsko sypiam... budzę się w nocy jakaś taka cała połamana i zasnąć już nie mogę... a potem nad ranem usypiam i śpię do 11 bo znów podnieść się nie mogę... aatyde jak ja się zapisywałam na 3D to mi powiedzieli, że robią między 22 a 26tc, miałam iść w 24 ale tak mi się przesunęło, że będę dopiero w 26, mam nadzieję, że jeszcze będzie wszystko widać :) Staniki bazarowe dla mnie odpadają, bo nie ma odpowiednich rozmiarów - mam duży cyc a mały obwód (przed ciążą 70E), i za staniki to minumum te 70zł muszę dać żeby dobre były i jakoś trzymały...
  18. Aneta mój też nie mówi do brzuszka, ale ręce chętnie trzyma i całuje czasem :) Ja szpilek to sobie nie tylko w ciąży nie wyobrażam, bo na codzień też nie nosiłam - tylko szerszy obcas :)
  19. luna ja zaszłam w podróży poślubnej ;) kurcze, jak tak czasem czytam o tych powikłaniach to się cieszę, że będe mieć cesarkę, bo teraz mam tak osłabiony organizm, że już dwa razy miałam infekcję w ciąży leczoną... nie robiłam żadnego wymazu tylko wyszło przy standardowym badaniu moczu.
  20. Ja teraz chodzę na korku ok 7cm, ale takim szerszym i powiem Wam, że od wczoraj stopa mnie boli - a dużo nie chodziłam, ot spacer raptem... Jak zrobi się cieplej to mam jakieś niskie butki, ale na tą pogodę akurat tylko na obcasie :) Oby lipcóweczka - znam ten ból, mój też nienawidzi sklepów, przymierzania i kupowania ciuchów... A do tego jest tak cholernie wybredny, że nie ma szans aby kupić coś bez niego, bez mierzenia itp ;)
  21. izzkka ja też mam remont łazienki i dziś mąż walczy ostatni dzień a resztę po Świętach... tylko u nas zostaniemy bez płytek niestety ;P Na szczęście Świąt tam nie spędzamy, więc pół biedy... Nienawidzę remontów!
  22. z piersiami to mam odwrotnie, tak napęczniały, że nie mogę dostać stanika... ledwo w F wchodzę, więc pewnie po ciąży znów wrócę do D
×