Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Strzałka :)

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Strzałka :)

  1. Neli na obronę to weź białą, sam krój pasuje, chyba też sobie sprawię :D
  2. dzięki dziewczyny :) mąż skacze z radości, ja się bardziej nastawiałam na chłopaka, więc przyzwyczajam się do myśli, że będzie jednak dziewuszka ;) poznanski kwiatku u mnie nie ma co patrzeć na OM, bo ja najpierw w październiku miałam ślub, stres, potem obrona pracy mgr, masa nauki i w ogóle same stresy, i zwyczajnie nie dostałam okresu... i w dniu, w którym powinnam dostać (i mieć dni niepłodne) zmajstrowaliśmy córeczkę ;) dlatego nie parzymy w ogóle na termin z OM, bo wg USG zgadza się termin, w którym wiemy, że doszło do zapłodnienia :)
  3. ************************************************************ ************************************ NICK..............wiek.........ost @...........ile cykli.....termin porodu....imię ********************************************************* *************************************** Amelia1975.......36.........28.09.2011.........26........ ...28.06.2012.......Iga madziaz...........24.........27.09.2011..........?....... ....29.06.2012.....Wiktoria tusiana............22.........27.09.2011..........?...... ......06.07.2012..... neli8...............?..........30.09.2011..........2........ ....07.07.2012..... ma_rka...........23.........27.09.2011..........?........... .07.07.2012......Filip Pina_789..........22.........30.09.2011..........6.......... .07.07.2012..... lipcówka.kasia....26.........03.10.2011..........3...... .....09.07.2012..... *Berry_AB*........24.........03.10.2011..........?.......... ..09.07.2012..... Benica..............?.........29.09.2011...........?........ ...10.07.2012..... Diamondxstar......21........05.10.2011..........2........... 12.07.2012..... Kikaa84............27........05.10.2011..........2....... .....13.07.2012.....syn Qanchita...........?..........08.10.2011..........?...... ......15.07.2012..... elita83.............28........10.10.2011..........1......... ...16.07.2012..... kiniam85..........26.........09.10.2011..........2.......... .16.07.2012..... Lipcówka2012.....33........11.10.2011..........1........... .17.07.2012..... P. kwiatek polny...20........10.10.2011..........1............17.07.2 012..... SzczęśliwaMama...??.........xx.xx.xxxx..........?...... ......18.07.2012..... justysia88..........23........13.10.2011.........13...... ......21.07.2012..... izzkka77...........23.........12.10.2011.........13......... ..23.07.2012..... Milka862...........25.........16.10.2011..........3......... ...23.07.2012..... weronikakrz......29.........17.10.2011..........1........ ....23.07.2012..... Efciaczek..........29.........17.10.2011..........1...... ......24.07.2012..... Moka0110..........?..........17.10.2011..........?....... .....24.07.2012..... Fressia.............31.........21.10.2011..........2........ ....26.07.2012..... Scarlett4..........32.........19.10.2011..........?...... ......26.07.2012..... oby_lipcóweczka..32.........19.10.2011..........?....... ....26.07.2012..... Stella Polare.......29.........26.10.2011..........4...........29.0 7.2012..... kuleczka@13......31.........22.10.2011...........?.......... .29.07.2012..... Nenia..............23.........19.10.2011..........12........ ..31.07.2012..... madlen28.........28..........24.10.2011...........?...... ....31.07.2012..... strzałka............25.........09.10.2011..........1.......... 01.08.2012...Gabriela Kropelka03........28.........16.10.2011...........?...........03.08.2012..... Nadia__25........32.........28.10.2011............1......... .04.08.2012.....
  4. Hej, ja już po wizycie... Maleństwo pokazało co skrywa między nóżkami i wygląda na to, że będzie... dziewczynka (tak jak sobie mąż wymarzył) Gabriela :) mierzy 10,6cm, na razie zdrowiutka, waży 150 gram , do zdjęcia się nie chciała ułożyć, więc mamy jedno ale wgląda jak mały kosmita ;) co do mnie to standardowo - leżenie... ale poza tym to jest już lepiej, torbieli prawie nie ma :)
  5. Kropelka ja też obstawiam, że to było dziecko - ja miałam przedwczoraj to samo a już wczoraj znów się powtórzyło i nie mam wątpliwości, ze to dziedziaczek pukał do mamy :) też idę do wanny, odprężę się przed wizytą u gin :)
  6. no ja właśnie nie jestem w stanie usmażyć nic na patelni (ostatnio jedynie dałam radę kurczaka, ale dlatego, że w śmietanie, inaczej widzę mięso pływające w tłuszczu i mnie odrzuca...) jem tak jak szczęśliwa - max raz na 2-3 tygodnie... zdecydowanie za rzadko... z resztą w tych paluszkach rybnych to chyba nie ma za wiele samej ryby, więc nie sądzę, że można to zaliczyć do jedzenia ryb ;)
  7. hmmm ja w sumie też ryb nie jem :( tzn śledź w pomidorach raczej się nie liczy... paluszki rybne raz na ruski rok też... ale po prostu nie jestem w stanie smażonego z patelni i nie usmażę tej ryby... to może też powinnam coś brać w zamian? Pina nie mam pojęcia co Ci na tą krew poradzić... a dużo jej było? bo jak troszeczkę to chyba nie ma co się martwić a jak więcej to może zadzwoń do gina?
  8. ja się zapisałam do biblioteki (niedawno się zameldowałam tu gdzie z mężem mieszkamy, więc nie miałam) i na razie wzięłam 5 grubaśnych książek ;) lekarka kazała leżeć a przez jakiś czas więcej siedziałam i potem gorzej się czułam, więc mąż teraz pilnuje abym jak najwięcej leżała - a najlepiej z książeczką ;) Szczęśliwa ja biorę dechę spod biurka i na niej kładę kompa żeby nie szkodzić dziecku (nie wiem czy mu szkodzi, ale skoro ma wpływ na męskie części ciała to wolę nie ryzykować), z resztą dla kompa też lepiej stać na czymś płaskim, nie przegrzewa się :) izzkka no mężowie sami sobie winni - w końcu też się do ciąży przyczynili, to teraz muszą cierpliwie znosić nasze humorki ;) Pina, mam nadzieję, że wieczorem będę miała dla Was same dobre wieści :)
  9. izzkka77 ja wczoraj wieczorem też ryczałam mężowi bez powodu... Pina ja wit D3 brałam w I-trymestrze, bo mnie zęby bolały to mi przepisała (a kazała nie brać żadnego wapna itp) ale teraz jak biorę PRENATAL to tam jest 800% dziennej dawki wit D3 (tyle samo było w tych tabletkach, które brałam wcześniej) więc nie ma sensu tej liczby podwajać, bo w PRENATALu są zawarte już wszystkie potrzebne składniki diety ciężarnej :) co do brzucha to ja przed ciążą ważyłam 63kg (przy 170cm) i usiłowałam schudnąć do 59, ale nie zdążyłam ;) więc taki szczypior ze mnie nie był, ciekawe jaki będę mieć brzuch pod koniec, wydaje mi się, że duuuży :) od rana myślę tylko o wizycie u gin... a do 17:30 jeszcze tyyyyle czasu...
  10. justysia88 WOW ale masz ogromny brzuszek, super! oto mój: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/392235940d2a64a8.html Stella ja niemal identyczny wózek widziałam w sobotę w SMYKu :) nie kosztował miliona, a tylko jakieś 1500zł ;)
  11. Neli ja przed każdą obroną (a miałam 3) szłam sobie na piwko wyluzować ze znajomymi ;) ale z racji stanu błogosławionego to Tobie niestety nie polecę... no i brałam też ziołowe tabletki uspokajające, ale to też odpada... więc może duże ilości czekolady? na pewno dasz radę :) a tak w ogóle to ostatnią obronę miałam w listopadzie, oczywiście jeszcze nie wiedziałam, że jestem w ciąży a miałam jeszcze masę wina, które zostało z wesela i razem z kumplem męża sobie ostro popiliśmy i wymiotowałam (co mi się NIGDY nie zdarzało po alkoholu) i dopiero po ponad 2 tygodniach okazało się, ze już byłam w ciąży i dzidzi winko nie smakowało ;)
  12. Milka to faktycznie ładnie zrobiłaś! co do badań to ja miałam tylko raz pod koniec 1go trymestru i teraz w zeszłym tygodniu powtarzałam mocz (bo miałam infekcję i musiałam wziąć globulki) i w sumie nie wiem czy lekarka zleci więcej... krew chyba nie ma sensu, ale mocz być może :) ja już żyję jutrzejszą wizytą, nie mogę się doczekać! a wczoraj w nocy wydaje mi się, że poczułam puknięcie dziecka! tzn nie wydaje mi się, że poczułam, tylko, że to było dziecko ;) tak jakby ktoś mi palcem puknął od środka, ale tylko raz i od tamtej pory mimo, że trzymałam rękę na brzuchu to nic :)
  13. Hej dziewczyny Ja dziś na śniadanko wciągnęłam dwa pączusie, babcia kupiła Pół nocy nie spałam z bólu brzucha nawet niedobrze mi było rano jeszcze pobolewał, ale mąż pogłaskał przed pracą to jakoś zasnęłam i wstałam o 11:30 Kropelka ale zazdroszczę, ja uwielbiam bajki, ale mój niestety nie bardzo, więc musze je raczej sama oglądać ;) choć co nowsze to oglądał ze mną, ostatnio Jak wytresować smoka (ja oczywiście ryczałam, co zdarzało mi się na bajkach także przed ciążą, ale teraz to już kosmos). Madziaz ja piję głównie wodę niegazowaną, ale czasem mam chętkę na colę ale niby nie powinno się jej pić tylko ze względu na kofeinę, więc czasem na pewno nie zaszkodzi Izzkka mi też się nie chciało leżeć ale jak na początku troszkę lekceważąco podeszłam do leżenia to torbiel się jeszcze powiększyła, więc potem już grzecznie jak lekarka nakazała i na następnej wizycie był już flaczek więc lekarz jak każe leżeć to na pewno wie co mówi ;) ja jak mam książkę w ręce to mogę leżeć nawet i dwa dni bez wstawania :D Co do wysypki to używam już żelu pod prysznic hipoalergicznego, ale chrosty jak były tak są swędzące, brzydkie i denerwujące na dekolcie, piersiach, ramionach (z brzucha poschodziły) i nawet tych miejsc balsamem nie smaruję nic co mogłoby uczulać spytam w piątek lekarki co mi na to poradzi
  14. Szczęśliwa tak to jest, że wcześniej żyło się "jakoś" a teraz jak dziecko w drodze to chciałoby się całą chatę "odpicować" ;) my jeszcze musimy odmalować pokój, ale w tym już chyba wezmę udział, przy samym malowaniu nie ma aż tyle syfu, zobaczymy :) w każdym razie łazienka to priorytet, malowanie nie jest aż tak konieczne, ale chcemy odświeżyć nim maleństwo przyjdzie na świat :)
  15. mnie na szczęście nie będzie w domu jak chłopaki będą robić łazienkę, uciekam do mamy, bo mam alergię na kurz, więc tylko bym się męczyła a przecież i tak nie pomogę :)
  16. u nas wszystko leży i czeka aż będzie czas do zrobienia tego remontu... tzn aż mój tata będzie miał czas i aż troszkę się ociepli, aby plus był na dworze bo ogrzewanie trzeba będzie wyłączyć. łazienka malutka a mój tata profesjonalista, więc myślę, że w weekend (góra 3-4 dni) się wyrobią. myślę, że na początku marca zrobimy, to już kompakt zdążymy kupić (mamy problem bo mamy odpływ pionowy, a wszędzie teraz tylko poziome lub wiszące, a pionowe albo kosmicznie drogie albo brzydkie)
  17. izzkka77 ja wcześniej latałam w nocy, ale w ciągu dnia to tak z 5-6 razy, a nie co pół godziny, to normalnie jest męczące ;) hehe, a z tą ręką na brzuchu to chyba każda z nas, która jeszcze nie czuje ruchów to trochę wariuje ;) Milka ja właśnie się obawiam co to będzie jak my zaczniemy tą łazienkę, a sąsiadów nie mamy! tzn jedna pani mieszka pod nami ale nigdy jej nie ma w domu (ja ją widziałam tylko 2 razy odkąd się wprowadziła rok temu) my już większość do łazienki kupiliśmy (poza kompaktem i szafką, ale szafkę to można i po remoncie kupić)
  18. hej dziewczyny :) u mnie termin z OM strasznie się rozjeżdża z USG, ale ustaliłysmy z lekarką dlaczego, z resztą znamy z mężem termin zapłodnienia, (z USG wychodzi na 29.07, ale dzidzia rośnie w tempie tydzień szybszym niż wg moich obliczeń z zaplodnienia) ja nie zauważyłam, żeby brzuch był mocno twardy, ale czasem zdarza się, że jest trochę twardszy niż zwykle. wiecie, czasem zdaje mi się, że JAKIEŚ ruchy czuję, ale nie wiem czy to dzidzia, ani nie wiem czy sama sobie nie wmawiam ;) jak leżę to staram się trzymać rękę na brzuchu żeby coś poczuć :) kurcze, też macie ciągłe chętki na siusianie? ja latam dosłownie co chwilę, max co 30min... i to często po dwa razy, wstanę, nie zdążę założyć spodni i już siadam z powrotem ;)
  19. Kropelka ja własnie tak liczę, że 16+4 to 17 tydzień :)
  20. Kropelka03 też mi się wydaje, że ten czas na dzieci się przesunął... mam koleżankę 25 lat, mężatkę, z dość wysokim statusem materialnym, stałą pracą itp - w sumie idealna sytuacja na dziecko, mąż chce, ale ona nie i koniec, bo nie czuje się gotowa... znów inna moja koleżanka bardzo chce a jej facet przez cały czas był na "nie" a gdy się w końcu zdecydował to ona nie może zajść (28l.) i już próbują ponad pół roku i nic... dziś chyba najlepiej o wpadkę ;) z resztą szczerze mówiąc to my z mężem planowaliśmy dziecko dopiero za pół roku od momentu kiedy okazało się, że już jestem w ciąży (mąż miał dostać wtedy awans i 1000zł podwyżki) a wyszło wcześniej i bardzo dobrze :) takie planowanie to też ciągłe przekładanie terminu, bo zawsze jest jakieś "ale". U nas to chyba podświadomość zadziałała, bo nie specjalnie się zabezpieczaliśmy ;)
  21. Dziewczyny ale Wam zazdroszczę tych kopniaków, ja już 17tc i nic... a do otyłych osób nie należę :) weronikarz fajnie mieć koleżanki, które urodzą w podobnym terminie :) ja mam jedną, ale niestety nie mieszka w PL, więc raczej rzadko będziemy się widzieć... poza tym to z najbliższych przyjaciółek jedna ma dziecko prawie 2letniea pozostałe na razie bezdzietne :)
  22. fressia ten Szymon to tak wyszedł z kompromisu, ale ogólnie obojgu nam się nawet podoba :) pierwsze miejsce w popularności? Myślałam, ze to należy do Oliwiera (tak było, gdy ostatnio sprawdzałam, Szymon był może 15-20) ja chciałam dać Michał lub Tymoteusz, ale mąż strasznie nie chciał, więc się nie upierałam (zwłaszcza, że Gabrielę sama wybrałam to cóż mogłam zrobić) madziaz oby Ci się dzidzia dobrze ułożyła i pokazała co ma między nóżkami! ja muszę czekać do piątku, chyba zwariuję z nerwów... dziewczyny z wagą to spokojnie, po porodzie założymy topik o zrzuceniu wagi i damy radę ;) zwłaszcza te z nas, które podczas ciąży w ogóle nie zaznają ruchu, jak ja... oby_ipcóweczka powodzenia z mieszkaniem! (PS.Marysia piękne imię, też rozważaliśmy)
  23. izzkka77 musze leżeć przez tą torbiel gigantkę przez to musiałam zrezygnować z pracy, którą świeżo dostałam (nawet jeden dzień nie byłam tylko zadzwoniłam, że jestem w ciąży i mam zakaz pracowania), ale ostatnio trochę lepiej się czuję (bo wcześniej to całe dnie spałam) i więcej się ruszam, bo nie chce mi się leżeć a potem narzekam na zmęczenie ;) więc i lekarz i mąż każą mi leżeć weronikakrz my wybraliśmy dla dziewczynki Gabriela a dla chłopca Szymon (z chłopcem był straszny problem bo mężowi się nic nie podoba, więc generalnie poszliśmy na kompromis) nenia my tez jeszcze nic nie kupiliśmy, ale w piątek (17tc) dowiemy się płci i już coś zaczniemy powolutku kupować co do tycia, to moja waga nadal w miejscu a przecież od początku wcale nie wymiotowałam (no miałam niby ogromne mdłości, ale już jakiś czas temu ustąpiły) ale pewnie niedługo trochę przytyję (choć sądzę, że tylko w brzuszek pójdzie, bo na razie to bardziej chudnę niż tyję gdzie indziej). Teściowa mówi, ze nic nie jem, ale ja uważam, że jem co chwilę, tylko małe porcje, bo szybko się zapycham jeśli chodzi o sny, to dwa razy śniła mi się dziewczynka, niby moja córeczka z blond włoskami (co mało prawdopodobne, bo oboje z mężem mamy ciemne włosy, ale w końcu to tylko sen)
  24. izzka moi teściowie mają podobnie urodziny - dzień po dniu (nawet rocznik ten sam) ale dopiero w maju ;) ja dostałam opierdziel od męża, że za mało leżę i dziś mam nakaz leżenia w łóżku do 15 (o 15 mężulek łaskawie pozwolił mi wstać i ugotować obiad ;) ), na szczęście mam książeczkę, więc mogę leżeć i do jutra ;) powiem Wam, że te bóle pleców mnie dobijają i męczę się w tempie ekspresowym (nawet wyjście z wanny to wyzwanie) ale poza tym nie czuję się wcale w ciąży, żadnych objawów (no poza mielono-schabowo-wstrętem) i nie mogę się doczekać aż w piątek lekarka potwierdzi, że z dzieckiem wszystko ok, mogłoby zacząć kopać żebym je czuła :)
×