Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

beti123456

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez beti123456

  1. Cześć dziewczyny. Słońce połówkowe mam we wtorek. Lekki stresik jest nie będę ukrywać. Justynka masz już wyznaczoną wizytę? Jak się czujesz kochana ? Pozdrawiam wszystkie dziewczyny.
  2. Ja też ciągle o niej myślę, jakoś nie mogę uwierzyć że tak to się skończyło. Mam nadzieje że jak się wypłacze znajdzie siły aby walczyć dalej no i przede wszystkim finanse na dalsze działanie, bo domyślam się, że będzie ja dużo zachodu kosztowało zorganizowanie takiej kasy :-( Ale to jest niesprawiedliwe..............
  3. ela przy cyklach na clo gdzie nie miałam miec podejscia do IUI brałam go od 9 dc po dwie tabletki dziennie, ale jak zdecydowałam się na IUI to w tym cyklu z zabiegiem kazał mi brać od 1 dc. nigdy nie brałam clo bez estrofenu więc nie mam porównania ale miesiączki miałam tak samo obfite jak zawsze czyli 7 dniowe.
  4. elka ja też miałam IUI na clo. Endometrium miałam cienkie nawet bez clo ale brałam estrofen i po tym mi ładniutko rosło (nawet przy braniu clo). pozdrowienia dla wszystkich ;-)
  5. AgaB ja miałam skierowanie od ginekologa. Przed musiałam zrobić badanie na czystość pochwy, tego samego dnia wyszłam ze szpitala. Ale są różne praktyki w różnych szpitalach. Myślę że o szczegóły powinnaś dowiedzieć się w szpitalu w którym planujesz zrobić badanie.
  6. Cześć dziewczyny nie oddzywałam się bo trochę przybiła mnie ta sytuacja justynki. Mam nadzieję że niedługo się do nas odezwie. Słońce na połówkowe jadę 12 marca. Ruchów jeszcze nie czuję. nie powiem trochę mnie to martwi, ale wiem że niektóre dziewczyny czują ruchy nawet dopiero ok 21 tygodnia. Chociaż Myszka powiedziała że powinnam czuć szybko ;-) dlatego nie mogę się już doczekać tego badania.
  7. Justynka wiem że jeżeli napisze że jeszcze nie wszystko stracone i trzeba mieć nadzieję to w tej sytuacji będą dla Ciebie puste frazesy. Więc zapytam o konkrety co powiedział Ci lekarz? jak go wyczułaś? napewno miał już takie przypadki. może nie oznacza to od razu że nie ma szans. Nie załamuj się kochana. Jestem z Tobą...
  8. elka ja też na początku nic nie piłam, ale im dłużej nic się nie udawała tym bardziej luzowałam w tym zakresie, myślę że takie odstresowanie to nic złego. przecież w końcu nie mówisz o piciu dzień w dzień do bólu ;-) justynka jutro kciuki mocno zaciśnięte, ciekawe czy zaśniesz w nocy....
  9. Psioszka taki lekarz to połowa sukcesu. chyba bardzo pozytywnie cię nastawił przynajmniej tak wnioskuje z wpisu ;-) Justynka ja też cały czas o tobie myślę. tak strasznie chciałabym aby się udało. trzymam kciuki:-)
  10. justynka naprawdę wyrwałaś z kopyta ;-) będę trzymać kciuki najmocniej jak potrafię i wierzę że się uda. Dobrze też że Ty masz pozytywne nastawienie. Mam nadzeję że będziesz nas informować na bieżąco. Napewno teraz całe forum stoi za Tobą :-) Psioszka ja kiedyś czytałam o historii pary która bardzo długo starała się o dziecki w końcu ktoś im polecił gina "starej daty" i on ją przebadał i na koniec wizyty powiedział żeby kupili sobie psa. Wracając z mężem do domu dyskutowali że trafili do jakiegoś wariata. Ale po pewnym czasie kupili tego psa. Nie upłynęło pół roku a ona była w ciąży :-) mam nadzieję że u Ciebie też tak będzie :-)
  11. Myszka następne badanie mam już połówkowe i liczę że wtedy to już napewno będzie wiadomo.
  12. Justynka z tego co pamiętam to dzisiaj też jesteś po wizycie. Mam nadzieję że zdasz relację...
  13. Psioszka mam nadzieję, że gładko przeszła wizyta rodziców....
  14. Pełna gratuluję córeczki. Ja dzisiaj też po wizycie, niestety płci dalej nie znam. Na pocieszenie gin opowiedział mi kawał: Poród. Mąż czeka w poczekalni. Przychodzi do niego lekarz a on pyta: - Syn???? - Nie, nie syn. - Jak nie syn, to co ????? ;-) Pozdrawiam......
  15. elka nie załamuj się. Asia miała właśnie przechwycone jajeczko przez drożny jajowód i jeżeli dobrze pamiętam to też bardzo sceptycznie podchodziła jak gin mówił że tak może się stać, a tu niespodzianka.... :-)
  16. Ziutka też myślę że wiedza dlaczego się nie udaję to już naprawdę dużo, przynamjniej jest co poprawić do czegoś dążyć. Najgorszy stan to taki jak jest wszystko dobrze a ciąży brak, taka bezsilność. Zobaczysz wyleczysz tarczycę i wszystko będzie dobrze :-)
  17. Słońce z zapartym tchem czytałam Twój wpis do końca. Aż mi krew zmroziło. Pierwsza moja myśl to nie tylko nie to..... Cieszę sie że w końcu wszystko się dobrze skończyło, ale myślę że powinnaś posłuchać Myszki i poleżeć dłużej. Justynka to chyba odetchnęłaś z ulgą jak się okazało że usg przez brzuch. bedę trzymać kciuki żeby wszystko dobrze poszło. Asia ja tez na poczatku miałam duży apetyt i duzo przytyłam a teraz i apetytu brak i waga mam wrażenie że stoi w miejscu. Widocznie jestesmy z tych co więcej jedzą na początku. Słonce chyba wpadnę do Ciebie na ten rosół, bo teraz mogłabym jeść go codziennie.
  18. Justynka to musiałam coś pomieszać ;-) Ale co do wizyty nie myliłam się ;-) napewno przeżyjesz stres w tym 1 dc. Daj znać jak poszło i co robisz dalej.
  19. Justynka daj znać jak po dzisiejszej wizycie.mam nadzieję że to co miało urosnąć urosło i masz już termin punkcji :-) Ziutka cieszę się że z nami zostałaś. Pozdrowienia dla wszystkich ...
  20. marla mam nadzieję że będziesz nas informować na bieżąco o IUI. sama przeszłam trzy podejścia i wiem jak to stresuje....
  21. Hej Marla. Ostatnio myślałam o Tobie!!!! Napisz co u Ciebie?
  22. Myszka w którym tygodniu byłaś na połówkowym?
  23. Pełna ja też mam wizytę 11 lutego;-) słońce ja za każdym razem mam usg ale jak już tu często zauważyliśmy co lekarz to inna praktyka:-)
  24. Zaniepokojona podpisuje sie pod tym co napisała Słońce. Ona przeszła dużo więcej niż Ty a nigdy sie tak nie zachowywała. Musisz najpierw opanować swoje emocje i nie obwiniać wszystkich na około za swoje niepowodzenia. Skoro lekarz mówi że tak się zdarza to widocznie tak jest, może poszukaj sobie forum z dziewczynami które przeszły to samo co Ty i ich się poradź co robić dalej. Nie chcę Cię urazić ale od kiedy sie pojawiłaś nie chce sie czytać tego forum, a my tu naprawde zżyłyśmy się ze soba i nie wyobrażam sobie że justynka czy inna dziewczyna nie będzie nas informować o swoich staraniach bo strasznie im kibicuję. Słońce Ty nawet tez ie waż sie nas opuszczać!!!!!
×