Bronka w kropki

Hejka Kobietki :) Jak widzę topik działa pełną parą :) Zaraz nadrobię zaległości w czytaniu ale najpierw muszę was zapytać o pewne sprawy. Powiedzcie po jakim mniej więcej czasie po porodzie można wziąć prysznic i przebrać się w czystą koszulę? Czy po porodzie to koniecznie musi być koszula czy może być piżama? (Nie cierpię koszul) Wiem, że głupie te pytania i potem będę tak zmęczona i zafascynowana nową sytuacją,że nawet o tych sprawach nie pomyślę ale narazie takie rzeczy mnie interesują :P

Piszecie, że macie zachcianki na Kubusie ja natomiast mam jakąś fazę na lody szczególnie śmietankowe z polewą czekoladową albo truskawkową a powiem szczerze, że wcześniej to za lodami nie przepadałam.

lola_lu - idź do dentysty i się nie bój przecież z tego co pamiętam i lekarz i dentysta mówili, Ci ze możesz mieć znieczulenie przy twoich lekach. Chyba lepiej zrobić porządek z zębami teraz i cieszyć się macierzyństwem niż potem z bólem latać po dentystach.

A Wy dziewczyny dużo myślicie o porodzie czy staracie się jeszcze nad tym nie zastanawiać?

Wczoraj rozmawialiśmy z M o porodzie bo pytał mnie czy się boje. Wcześniej starałam się o tym nie myśleć. Doszłam do wniosku, że samego porodu w sensie bólu i tego typu rzeczy to się nie boję. Jestem przygotowana psychicznie, że będzie mega ból nawet kilkanaście godzin. Najbardziej obawiam się o to żeby synek był zdrowy i żeby nic mu się nie stało w trakcie. Tak to zniosę wszystko.

Hejka Dziewczyny :) Jak czytam o problemach w tych ostatnich tygodniach ciąży to naprawdę mi Was szkoda i uznaje, że moje niedogodności to tylko błahostki. Mam nadzieję, że dotrwam tak do końca. Wczoraj byłam u dentysty i na szczęście wszystko zdrowe. Tylko kamień usunął. Pytałam się go co można zrobić z tymi wrażliwymi dziąsłami to polecił mi płyn do płukania ale powiedział, że to są uroki ciąży i tak naprawdę to nic nie pomoże. Jego żona była 3 razy w ciąży i już wszystko przetestował i nic. Mojej mamie i teściowej też nie za bardzo podoba się imię jakie wybraliśmy ale ja mam to w nosie. Jak mama zaczęła mi sugerować inne to powiedziałam, jej że ona już miała swoją szanse a teraz ja mam swoją. Już więcej do tematu nie wraca.

Jakiś czas temu pisałyście o kąpieli dzidzi w wiaderku. Jak dla mnie to za bardzo extremalne zobaczcie http://www.youtube.com/watch?v=K7dOOzZ-oyU&feature=fvwrel

jeszcze jedno do beata.sr - jak masz nowe ręczniki frote to najpierw je wytrzep pożądanie bo mogą pylić. Ja piorę pościel itd z ubraniami. No i jakbyś nie była pewna co do czegoś to na metkach masz obrazeczki co i jak można prać. Najtrudniejszy pierwszy raz potem będzie z górki. :P

Któraś z Was pisała ostatnio o wyjściu do kina. Ja byłam w zeszły weekend ale powiem szczerze, że to już nie dla mnie takie wypady. Film trwał 2.5 godziny po 1.5 godziny bolały mnie plecy mały niemiłosiernie się wiercił i zachciało mi się siku. Zostałam do końca tylko ze względu na męża ,mimo że film był ciekawy.

A jeszcze jedno jak nie masz to warto kupić sobie taki siateczkowy worek do prania, w który wrzucisz te wszystkie malutkie ubranka bo potem ciężko je powybierać z pralki i przy okazji tak się nie rozciągną podczas wirowania.

Dzieńdoberek Wszystkim :) beata.sr- ja prałam wszystko na 40stopni bo potem i tak prasowałam to raczej więcej nie trzeba. a piorę to segreguje białe z lekko kremowymi i blado niebieskimi ciemne np granatowe ,brązowe, czarne chyba że są niezbyt intensywne kolory to np zielone niebieskie czerwone itd wrzucam razem. Generalnie podział ciemne i jasne.

Do łączonego karmienia piersią i butelką podobno te buteleczki są super http://www.tomy.co.uk/ENG/PRODUCT/Y4561MO ale nie mam pojęcia czy są w Polsce. Moja położna mi ją poleciła. Powiedziała,że są bdb jak chce się wrócić do pracy i nadal karmić własnym mlekiem. Ja na razie awaryjnie mam TT bo kupiłam już jakiś czas temu ale potem dokupię sobie jeszcze taką.

uleczka90- Mój M będzie ze mną tylko do chwili jak się zacznie akcja porodowa a potem wyjdzie. Ale on ma jakąś awersje do takich scen nawet jak w telewizji pokazują to odwraca wzrok :P Zresztą ja nie wiem czy bym chciała żeby był aż do samego końca bo nie oszukujmy się ale to wcale nie wygląda zachęcająco a i mogą być różne wstydliwe niespodzianki jak np kupka :)

Kobietki jak tak czytam o tych waszych badaniach to stwierdzam, że opieka nad kobietami w ciąży w UK jest naprawdę marna. Mi nikt od początku ciąży nie zajrzała nawet ''między nogi'' nie mam pojęcia co się dzieje z moją szyjką nie wspominając już o posiewie czy cytologii. Chyba przy następnej wizycie powiem, że mam jakieś swędzenie to mnie przynajmniej przebadają.

hmmh - to byłam ja wcześniej jakiś stary nick mi się włączył

Lola_lu - nie jesteś sama my też chrzcin nie planujemy jak na razie może jak kiedyś postanowimy wrócić do Polski to pomyślimy. Ślub mamy tylko cywilny a mój M to nawet bierzmowania nie ma tacy jesteśmy religijni :P

Na rozstępy mam coś takiego http://www.stylistka.pl/kosmetyki/palmers/balsam-na-rozstepy-1/ na razie nie mam ani jednego mimo, że z 65cm przeszłam na 100 w pasie. Podobno to mało istotne co się stosuje oby odp nawilżyć skórę a rozstępy to w dużej mierze genetyczne, więc za wiele i tak ie zdziałamy.

Witam Dziewczyny :) Indianko- siostra dała w kopercie 1500zł za cesarkę. Znajoma położna jej podpowiedziała ile. Z tego co kiedyś wyczytałam w necie to zależy to od miasta i szpitala. Tak na marginesie to straszne, że trzeba płacić za coś co nam się należy w ramach ubezpieczenia, na które i tak odciągane są ogromne kwoty z każdej wypłaty. Co do wózeczka to zielony też bym wybrała My kupiliśmy niebieski i mam nadzieję, że nie będzie wabił wszystkich much w okolicy :P

Oj widzę, że niepotrzebnie zaczęła temat liczenia i zrobiło się małe zamieszanie. Ja myślę, że będzie najlepiej tak jak pisze Blanka zakończmy temat niech każdy liczy jak chce a dzidzia i tak nam zrobi pewnie niespodziankę i sama zadecyduje :)

Co do gazu rozweselającego to u mnie też jest dostępny na życzenie tak samo jak znieczulenie zewnątrz oponowe i jakieś masaże. Gaz na pewno będę chciała bo podobno nie ma wpływu na dziecko ale znieczulenie sobie daruje. W moim szpitalu mogę też rodzić w wodzie nad czym się zastanawiałam ale chyba sobie to daruje bo raczej w wodzie nie można zrobić KTG. Jeszcze muszę to przedyskutować przy następnej wizycie. Też się już kilkakrotnie zastanawiałam nad dojazdem do szpitala bo jak mój M będzie w pracy (gdzie w budynku nie ma zasięgu) to pozostanie mi liczyć na siebie i taxi. Chyba zadzwonię wtedy po 3 taksówki z różnych korporacji i wsiądę, do tej która przyjedzie pierwsza.

Hannelka- termin masz na 3.04 (jak widzę w stopce) to chyba zaczniesz 34 nie 35 tydzień? Ja mam na 4.04 i zacznę 34 przynajmniej u mnie tak liczą

Zysiolinka - z dwa miesiące temu pytałam się swojej położnej o kujące punktowe bóle, które wtedy miałam to powiedziała, że to macica się rozciąga i tak daje znać. Potem powiedziała, że jak ból nie jest ciągły tak jak menstruacyjny to wszystko ok, więc jak cie mocno boli to może lepiej zadzwoń do swojego lekarza i spytaj się o to. Chyba lepiej chuchać na zimne a i ty będziesz spokojniejsza.

Hejka Dziewczyny :) Ja dziś w nocy budziłam się chyba z 10 razy bo tak lał deszcz i wiał wiatr, że aż okna skrzypiały. Za to rano przywitało mnie piękne słoneczko, więc nastrój od razu się poprawił. :) Co do prania to ja piorę wszystko łącznie z rożkiem, ochraniaczami, pieluszkami nawet myjki wyprałam bo jakoś tak mi chemicznie pachniały. Nie wiem jak w Polsce ale tu w UK ja piorę wszystko w płynie albo proszku Fairy non bio ale wiem, że moja siostra w Pl pierze w Loveli albo Jelpie.

Dziewczyny jak myślicie czy to nie za wcześnie na pranie i prasowanie tych ubranek i całej reszty. Bo ja właśnie dziś zrobiłam pierwszą partię i tak się właśnie zastanawiam. Z drugiej strony jak pomyślę, że to już 33tc leci a u mnie w rodzinie dzieci najczęściej rodzą się w 38 tygodniu to zostało mi niecałe 5 tygodni :0

Niestety ja też się coraz szybciej męczę a jak wejdę po schodach na nasze 2 piętro to mam taką zadyszkę jakbym właśnie przebiegła 100tkę. Właśnie pozbierałam pranie i jestem w trakcie prasowania ubranek dla małego i już mnie nerwica bierze. Co chwila muszę posiedzieć i odpocząć bo wszystko mnie zaczyna boleć.