Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

i się wyda

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez i się wyda

  1. Ale powiem Wam ,że gdybym miała większe auto to pewnie pojechali byśmy do Chorwacji .Byłismy dwa razy ,ale ze znajomumi busem i naprawdę warto.Pogoda zagwarantowana i ceny duzo niższe jak u nas.
  2. No właśnie i przez to zawsze wybieralismy Międzyzdroje ,albo Pobierowo.Miedzyzdroje odpadaja bo przy naszej trójce, to pewnie by nam zabrakło kasy na droge powrotną:)
  3. haneczka mój pies też robi same szkody ,zjadł mi prawie wszystkie krzewy ,chyba ma ADHD .Teraz za kare siedzi w kojcu i tylko po południu syn wychodzi z nim na spacer tzn.pies z synem ,bo tak Go ciagnie na smyczy:)
  4. To będę musiała zobaczyc na mapie ile to km.Bo my jezdzimy przez niemcy bo bliżej i drogi lepsze. Cztery godziny i jesteśmy na miejscu.
  5. To mi podpowiedzcie ,gdzie jechać z dziecmi ,bo my zawsze wybieralismy Międzyzdroje ,ale tam można jechac bez dzieci bo takie tłumy.
  6. Oj chyba będę jadła dobre śniadanko :D mąż przyniósł ze szklarni rzodkiewkę i sałatę.
  7. Ja w tamtym roku po prawie dwudziestu katach wybrałam się pociągiem do Torunia z cała moja trójką i doszłam do wniosku,ze w taka daleka podróz to tylko ta drogą.
  8. Druga kawka już zrobiona ,naczynia w zmywarce:) Wiecie jaka ja byłam głupia ,nigdy nie chciałam zmywarki bo jak widziałam ,ze te gary najpierw trzeba płukać ,to zawsze mówiłam ,ze jak juz opłucze to umyję od razu .Teraz chyba całkiem bym się zglajdała bez tego wynalazku:D
  9. Ja właśnie przez to sprzatanie zawsze kłociłam sie z mamą ,bo Ona na punkcie porządków to ma hopla.Całe szczęście ,że nie mam tego po niej ,bo bym chyba zwariowała .Moje dzieci to straszne bałaganiarze i posprzatac po sobie nie potrafia ,ale to niestety moja wina ,tak je nauczyłam :( mamunia wszystko zrobi lepiej.
  10. Monika ,to ja wcześniej chyba zobaczę morze:) plany sa na koniec czerwca ,bo wtedy mąż bedzie miał urlop..prawie miesiąc ,normalnie w głowie mu sie przewróci haha.
  11. To poczekam a w miedzy czasie łóżka chociaz pościelę. Ja tez jestem mało zorganizowana ,wszystko odkładam na jutro. Doszłam do wniosku ,że chyba musze poszukac jakiejs pracy ,bo jak pracowałam to było inaczej,musiał byc błysk ,bo mama przyjeżdżała do dzieci i potrafiła tak mnie zjechac za dwie szklanki w zlewie ,ze hej:(
  12. To ja znowu sama kawkę muszę siorbać? Wczoraj też odwaliłam kupę roboty,koszeniem zajął sie mąż ,a ja musiałam wyrywać łapkami zielsko między kamieniami.Najgorsze jest to ,że nie potrafię nic robic w rekawiczkach i dzisiaj ręce jak u małorolnej baby:( A le jak popatrzę na dwór to tak ładnie ,czyściutko:) Kobrietta ja tez jeszcze nie mam kwiatków w doniczkach na tarasie.
  13. No kobitki ,co tutaj taka cisza,he? Ja wczoraj byłam na spotkaniu rodzinnym i dopa ,pogoda nie dopisała :( Cały tydzień pięknie a wczoraj burza straszna i do tego zimno jak diabli. Dzieciaki zadowolone bo było mimo wszystko mnóstwo atrakcji,wujek przygrywał na harmoszce ,śpiewy typu ..Hej sokoły.Córcia cały czas krzyczała ,cisza i zaczynała ..góralu ,czy ci nie żal.Nawet nie wiedziałam ,że zna takie piosenki. Dzik też był,ale to nie dla mnie ,chociaż wszyscy się zajadali. Dzisiaj mam już męża bo przyjechał i powiem Wam całkiem inne życie w domu. Juz stoi przy garach w kuchni haha.On gotuje bo lubi ,a ja bo muszę. Po obiadku jedziemy na jakieś piwko ,bo szwagry się dawno nie widzieli i muszą nadrobić zaległości:P Mężu nie bardzo chce ,bo ma inne plany na wieczór:D ciekawa jestem jakie;O Mama
  14. Dowi to faktycznie ...zwinąć interes ,łatwo sie mówi.
  15. I nawet nie mogę zwalic na dysleksję ,a może zwalę:P
  16. Jak sie pisze z kąd czy z kąt :(wstyd nie wiem :(
  17. To widze ,że mój to żaden wyjątek haha To tak jak był kiedys z moja mama na cmentarzu i moja mama mówi,że jak umrze to żeby ją skremować ,a mój ślubny na to ...babcia a z kąt ja tyle kremu wezmę :)
  18. haneczka to faktycznie chłopy dali ciała :) Ale faceci tak mają jak nie napiszesz na kartce to nic nie zrozumieją .To tak jak mój ,jak urodziłam małego i przyszedł w odwiedziny ,patrzę a mężu z zielonym czyms na głowie wparował do pokoju.Worek założył na głowe zamiast na buty:D No co nie było instrukcji:)
  19. Hej kobitki:D Napisze Wam co mi sie dzisiaj przytrafiło:D:D:D Otóż do naszej wsi ,przyjechał cyrk i z braku innych rozrywek wybrałam sie z mama i dziećmi na to coś. Tłum ludzi,całe rodziny....no i pomyslałam sobie ,żeby było nam wygodnie ,zaszaleje i wykupię loże,a co jak szaleć to szaleć . I zapłaciłam ja za te bilety kupę kasy. Wchodzimy do namiotu i słyszę jak ktos woła....LOŻE ,to do nas pomyslałam. I my takie pańcie ,dostałyśmy ...krzesła ogrodowe ,plastikowe. Myślałam ,że pęknę ze śmiechu:D:D:D A najlepsze było jeszcze to ,że te ,,loże"" były zajęte tylko przez nas i jak sie zaczęło przedstawienie to ludzie zasiedli na tych krzesełkach za darmo:D:D,a my naiwne baby zapłaciłyśmy kupę kasy:D Jeszcze mnie brzuch boli za śmiechu,bo to nasze wejście było lepsze od pijanego clowna :Dktóry pluł na nas wodą:P Mimo wszystko dzieciaki zadowolone i mam nadzieje ,że nie będą miały koszmarów:O
  20. Ja też jestem w szoku:( Oj życie:( Mamo trzymaj się.
  21. Haneczka do leśniczówki to 5 maja,ale coś mi się odechciało:( Moje dzieci tez dzisiaj i w piątek ida do szkoły i tez maja żal,bo koledzy ze wsi w piątek tez nie idą.Moje chodza do innej szkoły niz reszta dzieciaków z naszej miejscowości.
  22. Witam kobitki:) Tylko ja dzisiaj sama piję kawkę:) Monika,mam nadzieje ,że juz dzisiaj lepiej...może złapałas jakiś wirus:( Ty sobie poradzisz ,gorzej z dzieckiem,chyba nic Synkowi nie jest? Moje dzieci już pojechały do szkoły,a mały jeszcze dosypia. Spaliśmy dzisiaj pierwszą noc przy otwartym oknie ,a na dworze muzyka...żabki rechoczą wieczorem ,a rano ptaszki świergolą. Nieraz narzekam ,że na wsi nie ma tego ,czy tamtego,ale jak jest wiosna to mi przechodzi tęsknota za miastem:D Pozdrawiam Was moooocccnnnooo
  23. tjulip..7-15 no to ranny z Ciebie ptaszek:D Jak dopijam kawkę ,którą mi zrobił synciu i przyniósł do łóżka ,wczoraj troszke narozrabiał i teraz sie podlizuje,ale dobrze ,że chociaż wie ,że przegiął :D U mnie tez dzisiaj sprzątanie i spacer. Wczoraj byliśmy z psem nad wodą(w mojej okolicy jest mnóstwo stawów) i mój szalony pies jak wlazł do wody ,to nurkował jak kaczka,jeszcze takiego psa nie widziałam ,przecież to owczarek ,a nie nowofunland:D Dowi,a Ty następnym razem słuchaj koleżanek...jak mówimy ,że będzie dobrze ,to będzie:D Miłego dzionka Wam życzę:D:D
  24. Jasne ,że musi być dobrze,jak bym inaczej myslała ,to pewnie bym zwariowała :D
  25. I zeby nie wiem co ,nie uchronimy dzieci przed choróbskami .U małego za pózno lekarze zauważyli ,że jąderko jest nie na miejscu i moze gdyby wczesniej zrobili mu operacje nie było by tego problemu.Na razie wszystko jest ok.ale co 6 m-cy musimy jezdzić na kontrole.Jestem dobrej myśli i nie przyjmuje do wiadomości ,że może być coś zle.
×