ekler22

mam swoje zdanie i tyle

sory pszczólka za pomylke:P ja własnie wrocilam z silowni wkoncu dobilam sie do biez ni 1,5 godziny biegania za mna . teraz serek wiejski ze szczypiorkiem a potem sie bede zastanawiac co dalej. aguśka tobie to na pewno sie wszytsko wylewa przy 176 jak 70 kg wazysz... jak czytam takie posty to jestem zła bo ludzie sa chorzy maja nowotwory i jak ktos jest normalny ma normalna wage to nie powinien moim zdaniem narzekac

oj dziewczyonki ale sobie podjadacie. pszczólka to ze zjadlas w niedziele czekolade nie oznaczalo ze od razu przytyjesz . efekty tego ze ja zjadlas pojawia sie dopiero pozniej. zacznij lepiej stosowac racjonalna diete bo takie jedzenie 500 kcal a potem dokladanie czekolady na dobre ci na pewno nie wyjdzie. ja wlasnie od fryzjera wrocilam :P rano 2 jaja sadzone kromka grahama i lyzka keczupu teraz obiad50 gram ryzu brazowergo naturalnego i 5 pieczarek i spadam na silownie mam nadzieje ze sie dobije do bieżni

t5o zalezy od mojego humoru :)w jeden dzien wypijam z 10 kubkow zielonej w drugi ani łyka :P

ale ja nie mieszam z keczupem tylko maczam sobi w nim :D ja tak lubie :P pszczólka nie chce sie madzrzyc ale powiem ci ze na takiej diecie po 1 dlugo nie pociagniesz po 2 juz rozwalasz metabolizm bo sie organizm broni i potem jak cokolwiek zjesz wiecej bedzie magazynowal na gorsze dni. zastanow sie nad ta dieta poki nie jest za pozno jeszcze

ja jakos nie moge was wogladnac pisze mi ze taka strona nie istnieje. własnie wrocilam z treningu dzisiaj tylko 45 minut na rowerku bo wszysstkie bieznie zajete a kolejki po samo wyjscie do nich. nie wiem co sie dzieje w tym klubie

to zrobcie sobie bo inaczej nie ogladniecie

pączek sory ze siue wtrace ale przy twoikm wzroscie z taka waga bys wygladała jak kosciotrup

ja wiem czy super ogolnie lubie siebie ale chcialabym zobaczyc to 75 chociaz na wadze. nie wiem czemu ale nie lubie tak duzo wazyc jak teraz i to nie chodzi juz o wyglad tylko o ta wage

mi sie wydaje ze niekóre tutaj to troche za mało jedza . kiedys tez popełniałam ten bład i jadlam 500 kcal i nie chudlam. bo organizm byl tak wyglodzony ze spowalnial metabolizm a potem jojo.teraz jem 1200 i jest jak narazie dobrze. zobaczymy co dalej i jaka waga bedzie 5 marca

tak od 19 tez jestem zaskoczona.

myslalam przez chwile ze mi sie metr zepsuł albo mój chłopak zrobil mi psikus i odcial mi klika centymetrów od przodu :) wiedzialam ze troche zgubilam bo tak jak pisalam spodnica w brezuchu zrobila sie luzna ale nie pomyslalam ze az tyle:)

ja sie zmiezylam 3 cm w talii i 4 w biodrach mniej :)

halo nikt jeszcze nie wstał ? ja juz po sniadanku omlet z płatkami owsianymi i kropelka syropu malinowego. wczoraj zgrzeszylam !! 2 kromki chleba tostowego z 4 plasterkami kralkwskiej suchej. nie wiem czemu ale wczoraj wilczy głód mnie dopadł.i musialam. ale dzisiaj trzymam sie ostro:) na obiad i 2 snaidanie planuje jakas zupke :)

johnka to ze bedziesz w podrózy to nie znaczy ze musisz rezygniwac z diety. zrob sobie kilka dan i zapakuj w opakowania do przechowywania zywnosci. ja tak robie :)

ja mam dzisiaj jakis gorszy dzien :( głodna chodze od rana nie wiem czemu :(

to ja tez zjem samego :P chyba sie nie najem ale cóz :)

tak dokladnie na 5 marca

ja jestem :) :P to dobrze ze nie ruszylas oby tak dalej

a ja staram sie do 1200 i nie wiecej bo narazie na 1000 nie wytrzymam :P

pączek a wogole jaki ty cel masz co? i do kiedy chcesz zrzucac? bo ja chce dojsc do 75 kg do 5 maja

paczek to nie jest dobry pomysl na kolacje ja tez tak czasem robie ale z doswiadczenia wiem ze na kolacje wyłacznie bialko powinno byc wiec mysle ze zjedz na podwieczorek jablko a po 2 godzinkach kefir

pączek zrob sobie jajo sadzone albo omlet albo jajecznice . jajka mniam :D

a z czym jadlas te warzywa jak przyrzadzone. ja sobie gotuje zupki na obiad z róznych warzyw nie wiem czy dobrze robie czy nie za duzo warzyw jem no ale trudno na obiad trzeba zjesc cos cieplego

koliber to super ze bedziesz po @ bo wtedy waga bedzie prawdziwa. ja niestety bede przed @ ale cóz trudno tak ustalilam i tak sie waze