Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

idris

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Ja tez zaliczyłam antybiotyk u małej, niestety metody naturalne nie poskutkowaly. W poniedziałek szczepionka na pneumokoki, ciesze się ze juz na dłuższy czas będzie spokój. Chociaż zaraz drugie przyjdzie na świat to będzie powtórka z rozrywki ;). A tak czekam na śnieg i sanki. Co do prezentów to nie mam pojęcia, wiec jak ktoś ma fajne pomysły to czekamy :)
  2. A tak w ogóle to ja chora a wiecie że w ciąży tylko naturalnie wiec leżę nieprzytomna i moja córcia tez się zarazila wiec sajgon:(
  3. Rowerek biegowy fajna rzecz moja smigala całe wakacje, teraz to nawet zjeżdża z gorki z nogami w górze. Ale na początku to jeździła po domu i się oswajala.
  4. Duplo są drogie, my mamy pociąg za ponad 70 zl i jest tam nie dużo elementów, wiec możesz np wybrać kilka zestawów. U mnie też zwykłymi nie chciała :). Moja tez lubi pluszaki, zwłaszcza pieski i misie. Z takich kreatywnych to mam takie puzzle od 2 lat, np są zwierzęta i trzeba połączyć dół tułowia z górą, albo mamę zwierzaka z małym zwierzakiem, ona wszystko sama układa, i bardzo to lubi.
  5. Moja bardzo lubi klocki duplo, innymi nie chce się bawić, ale to dziadkowie, a my będziemy jej kupować takie małe akwarium na kilka rybek :)
  6. Hej. Maluch rośnie, mam nadzieje ze wszystko będzie ok. Posmialam się bo to moje drugie dziecko :), mam 29 lat wiec ciężko by było z dorosłym synem :). Ale spoko, to chyba biegaczka która miała ten sam termin co ja miała dorosłe dziecko :). Zaczęli grzac wiec będę mała nastrajac na nocnik, ale na spacery z pielucha, nie wyobrażam sobie ze się zsika w zimny dzień. Mam nadzieje ze zalapie przed narodzinami drugiej fasolki. Chętnie bym druga dziewczynke miała, ale zobaczymy :) grunt by zdrowe. Na Razie mam nocne mdlosci i czuje się tak sobie, a cera, szkoda gadać nie mogę doczekać się końca pierwszego trymestru :)
  7. Hej baby :). Nie martwcie się mową każde dziecko ma inaczej i nie ma to wpływu na późniejszy rozwój, czy inteligencje dziecka. Mój kolega mówił w wieku 4 lat a jest teraz jednym z najbardziej znanych ekspertów w dziedzinie informatyki. Nie dajcie się zwariować. U nas wszystko ok. Agatka powoli zwiększa swój zasób słów, jest to pocieszne. Poza tym Gosia mam to samo jeśli chodzi o przesyt bycia kurą domową. Dziś idę do ginekologa, zobaczyć czy drugiemu dzidziusiowi bije serduszko trzymajcie kciuki. Termin wychodzi na maj :)
  8. Gosia ja ostatnia bym była do tego by cię posadzac o przechwalanie. Może jakoś dziwnie skonstruowalam posta. Naprawdę byłam zaskoczona i to pozytywnie. Dlatego również małej powoli wprowadzilam samodzielne jedzenie bo myślałam że to za wcześnie a okazuje się ze nie więc powoli je sama. Co do zębów no to mojej w końcu przebija się 7 :) już myślałam że wiecej niż 6 nie wyjdzie. Ja chętnie bym pobiegala, gosia ty i tak bardzo chuda jesteś, ja ważę 70, ale w nastepny tydzień wycinaja mi woreczek żółciowy więc na razie nie pofikam. Ale podziwiam cie może się dołącze z czasem jak będziesz jeszcze biegać. Ja myślę już o drugim dziecku i po wakacjach planuje zabrać się roboty. Gosia a na basen przypinasz jej jakies kolo, albo skrzydelka by sobie pływala czy ja przytrzymujecie. Ja też się przybieram by ją zabrać. Ech dziś znowu zimno, czekamy na wiosnę.
  9. Nauka widelcem?!?!?! Nieźle nawet mi nie przyszło do głowy w takim wieku. Po poście spróbowałam, jak już miała coś nabitego to nie ma problemu ale sama z siebie na widelec nic nie włoży, tylko sobie stuka. Ale uważam że jednak jest za wcześniej przynajmniej u mnie za bardzo macha boje się że mogłaby zrobić sobie krzywdę. Moja do nocnika też się nie wyrywa, a o wolaniu to nie ma mowy. To dla niej zdecydowanie nie ten etap. KażdE dziecko ma swój czas widocznie dla niej za wcześnie. Nie mam na szczęście musu by się ścigać i coś udowadniać pozalam jej na swobodę. Ale cieszę sie Gosia że twoja taka spryciura :). Co do stronki to spróbuję dokopac się do hasła i chetnie zajrze. Co do ospy współczuję oby szybko przeszło.
  10. Moja je wszystko. Nawet znaleziska z podłogi. W sumie mogłaby jeść caly czas. Co do mleka to ma też szorstkie policzki. Ale zauważyłam że robią jej się jak ja niepokremuje przed spacerem.
  11. Dziewczyny a jak z pozostałymi posiłkami. Co dajecie oprócz mleka i czy już robicie kaszki na zwyklym mleku? Moja je zwykłą kasze manna na mleku, kanapki, smażone jajko na maśle. Moja też zaczęła chodzić tydzień przed urodzinami. Odważna z niej babka nie boi się innych, ciekawska i ciągle uśmiechnięta. Waga 9,4, zębów 6. :) pozdrawiam
  12. Moja miała właśnie wczoraj. Ja chorowalam na poczatku tamtego tygodnia. Ale mala się nie zarazila, ale nie wiedziałam czy lekarz będzie szczepić czy nie. No ale osluchala ja i wszystko ok. Ale jak kaszle ja bym chyba nie ryzykowala. Lepiej zaczekać niż potem się martwić.
  13. Hurra w końcu jakieś ożywienie. Moja już chodzi coraz pewniej i wiecej, ale jak chce szybko gdzieś dojść to na czworaka. Kupiliśmy jej samochodzik iisiada i sobie jeździ po domu. Zobaczę będę jej zakładać te rękawiczki może znudzi się jej zdejmowanie. My robimy dziś malowanie pokoju malej. Co do ząbków to ma 6. W poniedziałek ma szczepienie to pochwale się waga i wzrostem. No właśnie jak tam wymiary waszych maluszków? Szczesliwa mama bedziesz na pewno wspaniałą mamą, dasz radę. Na początku będzie ciężko ale później za to znacznie łatwiej. Dzieci będą się soba zajmować.
  14. Cześć dziewczyny. Mam nadzieje że ktoś tu od czasu do czasu zajrzy. Rok temu pisalysmy o tej porze naprawdę sporo :D. Ja sobie któregoś dnia nawet przeglądam forum by po wspominać okres ciąży. 3/4 rzeczy już nie pamietalam. Gosia witaj, na ciebie zawsze można liczyć. Zdjęcia bardzo ładne, co do urodzin to ja robilam bardzo skromne, obiad dla najblizszych tort i wypad ;). My chore, mala zlapala ode mnie, wiec muszę przyłożyć szczepionke. Ja już od 8 miesiaca nie karmie. Moja zaczęła chodzić tydzień przed urodzinami. Ale jeszcze bardzo ostroznie, za rączkę bardziej odważnie. co do mówienia to powtarza mama, tata, agata, ale mam wrażenie że dalej bezmyślnie. Jest nadal bardzo kochana i pocieszna. Co do sposobów na buciki ja owijam nogi kocem i się przestaje bawić :). Idzie zima. Powiem wam kobietki że teraz mam wiekszy problem z ubieraniem niż jak byla mala. Wtedy jakoś wiedziałam co na nią założyć bo można bylo wyregulowac to kocem a teraz koc tk tyle co ja nóżki. Największy problem mam z rekawiczkami. Tutaj nie wiem co zrobię. .. Odezwijcie się kochane. Co u was?
×