idris
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez idris
-
Wlasnie ja np slysze ze to nie jest typowy kaszel tylko jakby sie zakrztusila podobnie ma jak je zbyt lapczywie. Poza tym to nie jest regularne tylko 2, 3 razy dziennie. i czasami jej wyleci gesta wydzielina :-). tak czy siak jest poprawa a w poniedzialek mamy wizyte zwiazana z szczepionka wiec pewnie bedzie przesunieta ale pojde by ja osluchala pod katem zapalenia pluc. a na szybko to trafie do przychodni z chorymi dziecmi i dopiero mi zlapie jakiegos syfa. Poki co fluki odciagam, oklepuje mala dzis ladnie spi i apetyt tez ma spory :-). Leonka nie wiem ile ma aktywnosci bo wczoraj w ciagu dnia spala 2 h, zasnela po 21 obudzila sie kolo 7. dzisiaj zjadla zansela i obudzila sie o 10. Zjadla. ok 12 znowu jadla zasnela po 12 i wstala kolo 16, zjadla juz nie spala az do teraz bo przed chwilą zasnela przy cycku pewnie obudzi się ok 22 by dojeść i będzie spala albo do rana albo z raz się obudzi około 4
-
Leonka wydaje mi się, że jakby było głodne to by nie było zadowolone... Moja je marudnie, np. 5 minut potem przerwa 30 minut i znowu 5 ale pewnie to przez fluczki. Teraz jadła o 11 i jeszcze śpi :-). Krucha moja kaszle, ale to jest raczej od tego że jej fluczki spływają do gardła bo to bardziej jakby się krztusiła brzmi. Mi się wydaje że nadal to nie jest powód by szybko lecieć do lekarza. ZObaczymy mi się wydaje że jest ciut lepiej, bo zwymiotowała i tak jakby wszystko co jej się osadzało wylazło ale zobaczymy... Obserwuje. Dobrze śpi je też ok, śmieje się w miarę możliwości więc nie panikuje :-)
-
No moja ma straszny katar tym się głównie to objawia, nie jest to taki katarek po nocy. Słabo śpi i je, muszę ją co chwila karmić bo za długo nie powisi na cycku. Ja bym nie szła do lekarza, z moją też nie idę. Póki nie gorączkuje i jest w miarę poczekam. Akurat wychodzi nam szczepienie w poniedziałek więc przy okazji jak nie przejdzie to ją lekarz osłucha. A tak to męczy się dzieciątko.
-
Leonka powinnas karmic jak najczesciej. mozrsz wziac apap, czy paracetamol. I uwazaj na malego moja po przeziebieniu niestety sie ode mnie zarazila. Krucha odciagam oklepuje wiecej wychodzi przez gardlo niz przez nos. mysle o kupnie tej odciagarki co sie mocuje do odkurzacza. bo recznie mala juz placze wnieboglosy a ja nie mam na tyle sily by jej to szybko wyciagnac. Myslicie ze to jest bezpieczne? gdzies na yotubie lekarz mowil ze tak, ale kto wie czy mu nienzaplacili. Macie moze doswiadczenie?
-
Dziewczyny chce kupić sobie taki wózek - QUINNY ZAPP XTRA jako dodatkowy na wyjazdy do rodziców(i nie tylko), tam jest małe mieszkanie na 3 piętrze więc na mego kolosa emmaljunga nie ma miejsca. Jeden dostaliśmy to nie szkoda wydać troszkę kasy a ten nadaje się myślę tak od 4 miesiąca aż po starsze dziecko bo można siedzisko przechylić do pozycji leżącej. No i szybko się rozkłada więc też nadaje się na zakupy... Myślicie że warto na allegro chodzi za ponad 600 zł a wydaje się solidniejszy niż typowa parasolka
-
Dziewczynki ja już za miesiąc będę małą przenosić do swojego pokoju. Uważam, że jak śpi całe noce nie będzie problemu z spaniem oddzielnie, myślę, że będzie spać lepiej niż z nami. Zauważyłam że reaguje na jakieś pochrapywanie męża przewracanie itp. Dzisiaj pierwszy raz przewróciła się z brzuszka na plecki jak na filmiku Gosi :-). Szczęśliwa mamo no nie wiem może zapytaj się lekarza. Zawsze możesz spróbować w końcu raz nie powinno zaszkodzić. Ale uważaj by go nie utuczyć. Gosia współczuje i sama miałabym takie wizje. Na pewno bym nie zostawiła dziecka bez dodatkowej opieki. Co do kciuka to przemyśl smoczek. Moja koleżanka nie chciała wprowadzić smoczka dziecko zaczęło ssać kciuk i odzwyczaiło się dopiero w podstawówce i to też wpływa na zgryz. Poobserwuj jeżeli jej nie przejdzie polecałabym smoczek w końcu smoczek możesz jej zabrać kciuka nie utniesz więc znacznie gorzej odzwyczaić. U mego taty w pracy jest 32 latek który ssie przez sen kciuka :D Blondi i Gosia wy to i tak macie fajne figurki, ja będę ćwiczyć na razie w domu, ćwiczenia Ewy Chodakowskiej, a później będę dalej biegać, ale muszę się doleczyć.
-
Leonka wspolczuje ja juz na szczescie po niestety moje dziecko podlapalo i meczy sie z katarkiem. Mi sie zaczelo wlasnienod bolu gardla potem katar, potem znowu gardlo. ogolnie bralam syrop prenatal ktory stosowalam w czasie ciazy (nie znosze go), wapno z witamina c i herbate z sokiem malinowym. plukalam sobie gardlo szalwia. Ja biegalam cale 2 tyg. niestety z powodu choroby musialam porzucic , ale na pewno wroce z.dwa razy w tyg chce zrobic trening z ewa chodakowska tylko musze wykombinowac jej plyte, albo cos sciagnac. Aha i brzuszki :-)
-
Ja się jeszcze stałymi pokarmami nie interesuje. Pewnie zacznę bliżej pół roku bo teraz uważam, że nie ma sensu. Dziewczyny co do męża to wychodzi że mam szczęście wprawdzie w pracy siedzi od 07:00-18:00 w domu jest ok 19:00. Ale od razu biegnie do małej pół godziny gadania i opowiadania, co w pracy i słucha co robiła Agatka ;-). Potem obiad, kąpiemy ją, kładzie się z nią do naszego łóżka znowu gada, uspokaja ja mogę iść na godzinę do wanny. W nocy potrafi wstać przewinąć, podać ją do cycka, później odbić i odłożyć. Weekendy ma wolne to więcej siedzi z małą niż ja. Po prostu jest zakochany, a nic nie zapowiadało bo w ciąży mi nie pomagał w niczym, tzn. w sprzątaniu :-). Po prostu go uwielbiam :D
-
Witam. Ja jestem przeziebiona na szczescie w gruncie rzeczy to katar, ale czuje sie wypruta. rozmieszyl mnie post eweli. Uwazam ze to zdrowe podejscie. tez uzywam zwyklego proszka typu sensitive i rzadko prasuje a to moje pierwsze dziecko to co bedzie z drugim bedzie chodzilo chyba brudne ;-). co do mat tez mysle o zakupie. Nie wiem jaka. Czy burzujstwem jest chocby kupienie nowej fp chyba nie, raczej kwestia finansow w domu. Ja jeszcze sie nje zdecydowalam przez weekend cos poogladam pewnie kupie nowa ale nie fp, bo jakos nie przepadam za ta firma, a taka mata moze szybko sie znudzic. Aha bylam z mala u rodzicow to ok 200 km w jedna strone i .... wracalismy tego samego dnia. Mala podroz zniosla super w dwie strony ale wiedziala ze jestnu kogos nie u sibie i darla sie jak przy szczepionce. uspakajala sie gaworzyla spala tylko w wozku z 30 minut i potem znowu pobudka krzyk marudzenie, przy jedzeniu. Wrocilismy a tu aniolek zero placzu usmiech i radosc. bedziemy teraz brali ja w odwiedziny by troszke wychodzila poza dom :-). bo spacery a bycie w innym mieszkaniu to nie to samo :-)
-
a ja wroce do tematu biegania mpze ktoras z biegaczek korzysta z aplikacji na telefon endmondo (czy cos w tym stylu). no procz tego ze mierzy dystans, spalone kalorie, pokazuje trasy ma opcje znajomych gdzie mozna podgladac innych ich osiagniecia. mam to z kolezanka i to mnie mobilizuje :-). moze bysmy sie pododawaly przez e-maila. Ja mam zamiar zamowic mate fisher price chyba i lozeczko turystyczne bo wybieramy sie na podlasie do rodziny. To ok 200 km jezdzilyscie juz gdzies z swoimi pociechami?
-
Wczoraj myslalam ze znow pobiegam ale nie mialam z kim malej zostawic wiec pewnie dzis mi sie uda bo maz w weekendy nie pracuje. Biegaczko sporo dalo mi zdeklarowanie sie na forum, i pisanie z toba. Myslalam sobie napisalam na forum, pochwalilam sis strojem biegaczka wyslala mi plan bedzie ryfa jak nie zaczne biegac. Dalej mi to siedzi w glowie wiec jakas mobilizacja bedzie. Zmachalam sie tym 2 tyg. wiec bede z nim biegac za pewne tak 2 tyg. a nawet ciut wiecej bo trening zaczelam od konca tyg. ale wrocilam cala mokra. Bede sie obserwowac, nie mam zamiaru robic nic ponad sily by nie stracic pokarmu i diera musi byc tez bardziej odzywcza a nie odchudzajaca. Co do mleka moze zmienic smak trzeba odczekac min. 30 minut od wysilku. ja tego nie zrobilam mala sie wsciekla i tak jej zostalo pozniej :-). Jeszcze troche wspolczuje twojej kuzynce ale staraj sie widziec pozytywne strony. uwolnila sie od niego a to tez nie jest proste. Teraz moze byc juz tylko lepiej. Czeka ja sporo zycia w ktorym moze byc znowu szczesliwa. co do opieki nad dzieckiem niech sie nie martwi w Polsce ojcowie nie maja tak latwo przed sadem, nawet jak sa strona bardziej poszkodowana i lepsza dla dzieci. moj kolega po wielu latach walki zdobyl opieke bo uwzglednili w koncu zeznania dzieci ktore nie chcialy mieszkac z matka. Ale wczesniej zero szans. koniec karmienia spimy.
-
Biegaczko zmobilizowalas mnie i biegalam wg planu ale tego od 2 tygodnia bo ciezko by mi bylo na zegarku odliczyc 30 sekund, bede go po prostu ciagnac przez 2 tyg. czulam sie jak wieloryb, strasznie ciezkie zrobilo sie moja cialo :-). jak troche pobiegam i nie zrezygnuje to jeszcze z 2 razy na basen bede chodzic bo to kocham. Nawet w ciazy chodzilam do polowy. a i zaczelam 6 widera cholera ostatnie cwiczenie wykonalam bardzo pobierznie bo nie bylam wstanie tak robic brzuszkow. czuje sie jak nowonarodzona.
-
Biegaczko u nas było brzydko i deszczowo. Wczoraj lało cały dzień. Ja nie ryzykuje jednak spacerku z małą, ale jeżeli ty dziś idziesz biegać to się może skuszę. Muszę tylko poprosić tatę by został z małą, bo mąż od poniedziałku poza domem. Wraca dopiero dzisiaj późno w nocy. Mam pytanie jeszcze o ubiór. Mój tata biega to ma na sobie tylko koszulkę termo z długim rękawem i cienką kurteczkę z siateczką. I mówi że to mu wystarczy, ja się boje, że to jednak ciut za zimno. Myślałam o koszulce termo. Cienki polar bezrękawnik i na to cienką kurtkę do biegania. Co ty o tym myślisz? I jak biegałaś jeśli chodzi o czas z zegarkiem w ręku? i co chwilę zaglądałaś by biegać wg tego planu ci podesłałaś?
-
Biegaczka za późno:p Dzisiaj kupiłam sobie leginsy i kurteczkę. Buty mam, a tak mam dresy które nie nadają się na tą porę roku i kurtkę puchatą długą, więc te rzeczy były mi potrzebne, ale skorzystałam z wyprzedaży więc majątku nie wydałam. Poza tym mam nadzieje, że to mnie zmobilizuje jeszcze bardziej do biegania. A w Warszawie deszcz... więc nie czuje się na siłach zaczynać od takiej pogody. Twój plan jest szybszy więc chyba zacznę od tego.
-
gosia tylko ja farbuje na takie jasne kolory i casting mi rudzieje. ogolnie mam cos takiego we wlosach ze wszystkie farba na koncu rudzieja. Jedyna farba do tej pory jaka sie sprawdzila to loreal preference czy cos takiego popielaty blond. nawet te od fryzjerki robily mi sie rude. Znowu musze isc do dentysty. Moje uzebienie po porodzie tez jakos sie popsulo. Co chwila mnie jakis zab pobolewa. juz zaleczylam 3.
-
Jeśli chodzi o szczepionkę to moja krzyczała strasznie i była marudna aczkolwiek nie gorączkowała, ale to normalne. Moja koleżanka nawet na wszelki wypadek kupiła jakieś leki przeciwgorączkowe. Moja tak po 3 dniach w pełni doszła do siebie. Bałam się bo moja szczepiona była jak miała katarek ale na szczęście nic się nie rozwinęło. Krucha jeszcze raz wysłałam ci hasło bo najpierw weszłam na pocztę później dopiero na forum :D i nie wiedziałam, że już masz. Śliczne te twoje dzieciaczki. Tatianka Kamilek oczywiście przesłodki, ładnie się ranka goi, mój brat ma podobną teraz jest ledwo widoczna. Biegaczka chyba też się skuszę. Pewnie będę biegać wieczorem kiedy mąż wróci z pracy. Ewentualnie rano... Zobaczymy bo chce wrócić do wagi nie sprzed ciąży bo do tej brakuje mi tylko 2 kg, ale sprzed 5 lat czyli do 58 kg. Zobaczymy... Gosia muszę też skusić na odżywkę, teraz pomalowałam włosy więc są suche jak wióry. Muszę też zacząć smarować się troszkę kremami i pielęgnować moje niechlubne rozstępu.
-
Hej. Dawno mnie nie było ale tak wyszło. Co do planu Proste to tak nie stosowałam. Mała złapała taki poważniejszy katarek, była niespokojna marudna i prawie w ogóle nie spała, potem jakieś małe koleczki. Narazie idzie podobnie więc nie będę tego modyfikować. Śpi tak od 23:00 do 7:00. Krucha myślę, że śmiało możesz dołączyć bo jesteś już długo z nami. Wyślij z swojego maila wiadomość na : Listopadowe_eM@wp.pl, napisz na forum że wysłałaś maila i dostaniesz dalsze instrukcje. Musze kończyć. Mała wzywa
-
agnieszka może to właśnie nie zastój. Miałam podobnie przy zapaleniu oprócz bólu piersi kobieta czuje się osłabiona trochę podobnie przy przeziebieniu. Polecam liście schlodzonej kapusty po kamieniu. no i jak najczęściej przestawiać mała. ją jak czułam zastój to też jak mała była najedzona to sciagalam sobie laktatorem. i to przynosilo ulge. A ja mialam gosci wczoraj i mala od razu w nocy zadluczona. dodam ze jedno dziecko bylo w wieku przedszkolnym. Myslicie ze to mpzliwe by tak szybko cos podlapala. to juz 2 raz jak po wizyfie dostaje katarku chyba przestane zapraszac kogokolwiek az skonczy 3 miesiace.