Hejka, ja tez dzisiaj zjadlam rogalika z czekolada ale slodkie juz za mna chodzilo, potem zupa jarzynowa a na kolacje nie wiem co. Jak narazie kufel wody i bieg godzinny. % marca okaże sie czy to sie oplacalo :P
Hej, u mnie z dieta ok, zadnych pokus ani wpadek...jestem w stresie bo dopiero zauwazylam ze zgubilam dowod osobisty a ostatnio uzywalam go 4 lutego, jade zaraz wszystko zglosic do banku i do urzedu miasta, juz sie boje.
Konstelacja- ja nie jestem na kilkudniowej glodowce- zrobilam sobie tylko jeden dzien odpoczynku od jedzenia. Jutro normalne zdrowe jedzonko, to mi sie przydalo, wcale glodna nie jestem i czuje sie lekko,
Robilam piling z kawy i jest super, teraz mi o nim przypomnialas. Kiedys za mocno wcieralam i mialam czerwone uda hehe. Ale efekt po nim super, skora bardzo gladka.