Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

sikorka1988

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez sikorka1988

  1. Hej My dalej walczymy z kolkami, mimo podawania od piątku infacolu. Czasem sił mi brak już. Wczoraj ogrzewałam jej brzuszek suszarką i pomogło. Od dziś się zabieram za porządki w końcu, w sobotę P. przylatuje :))) Ja matę mam taką, pożyczoną http://allegro.pl/mata-edukacyjna-canpol-podwodne-krolestwo-nowa-i2846882193.html Miłego dnia :) :*
  2. Hej Co do hasła do maila to która chce niech wyśle maila na nasz adres. Uważam że jeśli ktoś nie będzie chciał żeby oglądano jego dzieci to nie będzie wysyłał. No i najlepiej jakby te które mają dostep do nowego hasła wrzuciły na niego swoje fotki. Myślę że tak będzie rozsądnie. My kolejny dzień walczymy z kolkami, wczoraj od 20:45 do 22 ją uspokajałam i powoli wymiękam. Kupiłam infacol, miałam bobotic, może coś da. Co do tab ja biore yasmin bo nie karmie i jakbym miała wilczy apetyt dłużej niz 2 miesiące (podobno tyle organizm sie przyzwyczaja do hormonów) to bym zmieniła na inne. Ja kiedyś po novynette tyłam na potege, w ciągu roku 13 kg (pracując po 14 dziennie i na 1 posiłku oprócz kanapek!). Poszłam do lekarza, zmienił na yasmin i pozbyłam się kg w moment.
  3. Ja pierwsze słyszę że jest jakiś czas na zmianę mleka... Przecież dziecko może po jakimś czasie nie chcieć pić któregoś. Moja kilka ładnych dni jadła po 500-600 na dobę. A zmieniłam i je jak dzika :) Chyba nadrabia braki teraz :)
  4. Hej Asiulka nasze małe z tego samego dnia są a ja już dawałam po łyżeczce jabłka, jabłka z bananem i wczoraj troszkę kaszki jabłkowo bananowej. Moja położna mówiła że jak nie będzie po tym zielonej kupy to będzie dobrze :)
  5. Hej :) Czy któraś z was podaje mleko hipp? Zmieniłam Małej mleko bo jeść nie chciała bebilonu już, teraz je normalnie, tylko od wczoraj robi po 4-5 kup dziennie. A robiła 1. To mleko jest z pre- i probiotykami, może to dlatego? Normalne żółte kupy, nie rozwolnione żadne. Taką siateczkę też zamierzam zakupić do jedzenia, na razie podaje łyżeczką, jabłko i kleik kukurydziany od czasu do czasu. Idę po skierowanie na morfo do lekarza dla Gabi, sprawdzić czy anemia się utrzymuje czy się unormowała. Od kilku dni jest strasznie marudna, jak nie to dziecko. W nocy też płacze, gazy ją męczą. Daje bobotic już długi czas i się zastanawiam czy mógł przestać działać? Dostaje go 2 miesiące. Poszłam wczoraj na miasto kupić jej czapkę. Bo wszystkie jakie dostałam zimowe są za duże, mimo rozmiaru 38 lub 0-3 m-ce. W cocodrillo czapka z szalikiem 60zł!! Kupiłam na rynku, za 35... Masakra skąd oni ceny biorą.
  6. Aneta spoko mi się nie śpieszy :) Właśnie, pozwalacie siedzieć maluchom? Moja to aż się rwie, nie poleży na rękach. Jak na łóżku leży to też się siłuje.
  7. Hej co do usypiania to u mojej jest różnie, przeważnie wtula się na rękach tak że buźkę chowa pod pachę i zasypia w minute. Często też kładę się obok niej na łóżku, głaszcze po buzi, ona trzyma mnie za palca i zasypia. Ona wogóle musi coś mieć w rączce jak śpi, zawsze miętoli pieluchę. Za to od wczoraj nie wiem co jej jest. Leży się bawi i nagle tak zaczyna głośno płakać... Nie pręży się więc to nie brzuch, obstawiam ząbki. Dziąsło na dole w miejscu jedynek ma takie jakby poszerzone. Ale nic pod palcem nie czuć. Płacze tak że łzy ciekną. A ja nie wiem jak jej pomóc...
  8. Aneta już Ci odpisałam :) Miss M ja miałam jakiś czas temu w planach drugie dziecko za jakieś 1,5 roku żeby zajść w ciążę, ale patrząc na Twoje przeboje... Poczekam aż P. znajdzie pracę w Polsce :))) Czy wasze dzieci też tak się okropnie ślinią, że aż cieknie non stop z buźki? Ja przebieram z 3 razy bluzkę bo cała mokra. I wszystko pcha do buzi, najczęściej rączki i tetrę :) Chwytają już zabawki w rączki wasze maluchy? Mojej leci 15 tydzień, a chwyta tylko jakieś materiały, pieluche, albo palce. A zabawek nie. Za to kopie jak szalona :)
  9. Aneta jakbyś miała dziewczęce 62-68 to też możesz wrzucić, moja jeszcze 62 większość nosi :)
  10. Aneta ciuszki dziewczece czy chłopięce?
  11. Żarówkę to i ja wymienię. U nas jak jest P. to z naprawami nie ma problemu, w końcu jest budowlańcem. Tylko wkurza mnie że on jest 3 miesiące w roku tylko. Wszystko pod górkę. Właśnie dostał opierdziel przez tel. W sumie nie wiem za co. Zbliża mi się okres, chyba dlatego nie powinnam wstawać z łóżka.
  12. Ludzie co za dzień. Ja chyba nie powinnam wstawać z łóżka dziś! Dość mam robienia w domu za faceta i kobiete. W nowej komodzie obsunęły mi się drzwiczki na zawiasie i się nie zamykają. Za cholerę nie mogę ustawić ich żeby było prosto. Do tego żoładek mnie boli, nie wiem od czego. Idę spać. A co do świąt to my spędzamy je we czwórkę, z P. babcią która z nami mieszka. Jak kupimy samochód to moze gdzieś pojedziemy.
  13. Asiulka ja swojemu zamierzam zamówić taki sweter http://moda.allegro.pl/juicewear-n-19-swetr-sweter-meski-4-kolory-l-i2803593503.html. Mamie coś z biżuterii. Babci bombkę ręcznie malowaną z życzeniami od Gabrysi :)
  14. Miss M nie martw się wszystko będzie dobrze. Mojej siostrzenicy ostatnio jakiś ząb wychodził to miała ponad 40 stopni gorączki, nie chciała jeść itd. Ale 2 dni i przeszło. I u was tak będzie.
  15. Hej Co do prania to ja używam proszku Lovela. Tralala moją siostrę ostatnio tak wysypało, i nie wiadomo było od czego. Wyleczyła maścią tribiotic z antybiotykiem i bepanthenem też smarowała. 4 dni i zeszło.
  16. Miss M u mnie stoi pralka półautomat i jak się wyprasuje ciuchów to wyglądają jak psu z gardła :) Swoje mało które prasuje, Małej większość.
  17. Miss M ja jeszcze 3 tyg muszę czekać na wspólne wieczory :) Kurczę, zastanawiam się czy dziecku może się znudzić jakiś rodzaj mleka? Daje bebilon, ale ostatnio słabo je. Dziś w nocy 2x po 130ml, potem o 7 100, o 11 120ml, o 14 100 i o 19 100. To niecałe 700 na dobę. Wodę tylko dobrze pije. Te mleko to jej wmuszam już, przeważnie przez sen. Teraz kończę puszkę i zastanawiam się czy nie kupić innego, np. Hipp. Albo może mieć skok rozwojowy, a może ząbek się szykuje... Chociaż na dziąsłach nic nie widać. A w tyg jadę do lekarza zrobić badania na helicobacter, tzn. refluks. Bo chlusta niemiłosiernie, po jedzeniu i piciu. Tyle że przybiera na wadze dobrze, w 4 tyg 900g. Ja się dziś zmobilizowałam w końcu, zrobiłam rano ciasto, posprzątałam w końcu, poprałam, zostało prasowanie. Jeszcze podłączałam sąsiadce neta. Wypiłam 3 kawy i teraz oczy jak 5 zł. Będę siedzieć do nocy... Karolinka nie tylko Ty tak masz, ja ostatnie dni nie miałam siły kompletnie na nic, zajmowałam się tylko Małą i nic poza tym. Jakiś obiad raz na 3 dni i tyle. Ale się mobilizuje bo tylko się rozrosnę jeszcze bardziej od nicnierobienia. A i tak w lustro ciężko mi spojrzeć :)
  18. Ita jeśli chodzi o kolki to ja kiedyś wypróbowałam dość dziwny dla mnie sposób, który podziałał. Babcia mi kazała posmarować skórę wokół pępka kroplami miętowymi. Może i Ty spróbuj? Gabi pomagało też bujanie "na samolot", w sumie tylko tak sie uspokajała. Ewentualnie noszenie przyciśniętej brzuszkiem do ciała.
  19. Basia moja jakiś czas temu robiła chyba z 5 dni takie kupy po pachy :P Najgorzej że ciężko się to potem spiera z ubranek :)
  20. Basiu moja położna była u nas 3 razy, i to była głównie rozmowa o rozwoju Małej, o tym jak ja się czuję po porodzie, oglądała czy Mała nie ma odparzeń, wysypek itp. Sprawdzała też odruchy, np. pełzania. A co do wstawania w nocy, to moja je tak o 18-19, potem koło północy i o 4-5. Co do prezentów to ja nie mam jeszcze nic dla nikogo. P.przyjeżdża za 2 tyg to będziemy myśleć. Wczoraj miał taki cyrk u siebie w pracy że mówił że w ten weekend wraca. Ale na szczęście dogadał sie z szefem i poprowadzi do końca 2 budowy które zaczął. I całe szczęście bo byśmy znowu byli bez kasy, a chcemy teraz kupić jakieś małe auto, za 2,5-3tys takie żeby pojeździć parę miesięcy zanim nie uzbieramy na naszą honde :) On pojedzie po Nowym Roku to mi zostawi i mam jeździć... A ja prawko od 4 lat a jeździc się boję po wypadku który miałam kiedyś. Tralala trzymaj się kochana, płucz nosek solą fizjologiczną, rób inhalacje z wody z solą i będzie ok za kilka dni :)
  21. Asiulka! Ciesz się że to chodzi tylko o nowy kaprys w postaci telefonu! Wspominałaś że nie macie problemów z kasą i stać was na wiele więc zostaw mu tą przyjemność :) Bo wygląda jakbyś była zła że Cię nie zdradził :D
  22. Asiulka, skąd ja to znam... Mój od miesiąca jest do rany przyłóż! I też ciągle świruję o co tu chodzi... A jak jeszcze zaczął mówić do mnie "Kochanie" to mało trupem nie padłam. Ten sam typ faceta, tylko u nas gorzej bo jesteśmy daleko od siebie i w żaden sposób nie sprawdzę o co chodzi. Trzymam się myśli że dojrzał :) Ale jakby mi kupił znienacka kwiaty a potem pierścionek... Oj, wynajęła bym detektywa :)
  23. Hej Ja też myślę o zagęszczaniu mleka kleikiem albo jakąś kaszką, muszę się dowiedzieć czy mogę. Ma 3 miesiące i 4 dni :) A coś mleka nie chce jeść ostatnio. U mnie jutro będzie rok od poczęcia :D Byłam dziś u gina, mam skierowanie na usg, do tego jakiś stan zapalny, no i dostałam lek na odbudowę śluzówki, podobno stąd ten ból. Co do pampersów, ja na dadzie odparzyłam, mam pampersy premium care jeszcze i te zwykłe, no i kupiłam w tesco te gaga, wyglądają na dobre, zobaczymy jakie będą, a też są tanie. Tylko sporo gumek mają. Nie próbowałam jeszcze bo są za duże, mimo wielkość 4-9.
  24. Co do przybierania na wadze to moja urodziła sie malutka, 2750, a mając 10 tyg ważyła 5100 :) Także ona szybko nadrabia :) A od 2 dni też jeść nie bardzo chce, dziś zjadła może 300ml. Dałam jej łyżeczkę jabłka to bardzo jej posmakowało :)
  25. Niki jak ja Cię doskonale rozumiem! Mój taki był po porodzie, miałam cesarkę a on tyłka nie ruszył... Ciekawe jak teraz będzie po 3 miesiącach rozłąki. Ostatnio mnie przez tel wkurzył, stwierdził że ja ciągle gdzieś z Małą jeżdżę do mamy zamiast siedzieć w domu... A on tak ciężko pracuje w Londynie. To spytałam co robił cały tydzień po urodzeniu Gabi i ostatnie 2 miesiące w Londynie, bo imprezował na stancji co weekend. I żeby więcej żadnych wyrzutów mi nie robił bo to ja siedzę sama z Małą 24h na dobę. Wcześniej też potrafił być baaardzo nieprzyjemny jak go napadło, teraz, odpukać, od miesiąca przeszedł magiczną przemianę i jest do rany przyłóż. I się zastanawiam co tam przeskrobał :)) A ja byłam w piątek na piwku z koleżankami, odetchnęłam trochę, ale przed 23 wróciłam bo ciągle myślałam czy Mała babci nie płacze :) Chyba się odzwyczaiłam już :) Kurczę Gabi dziś pół dnia śpi, znowu w nocy będzie meksyk. Wczoraj poszła spać przed 24, wstała przed 7... A przy kąpieli znowu ryk jakbym ją w kwasie kąpała. Już nie wiem co jej jest, czemu tak się boi...
×