Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

sikorka1988

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez sikorka1988

  1. Aneta jak już pisałam to zapalenie płuc wyszło... Właśnie babcia mi postawiła bańki, z 20 baniek 10 placków aż czarnych wyszło... Mam silny antybiotyk, do tego tabletki wykrztuśne na kaszel i mam nadzieję że za kilka dni wyzdrowieje... Boję się strasznie żeby Gabi nie zarazić :( Asiulka moja też robiła jakiś czas co 3 dni kupe i było ok, jeśli nie widzisz żeby ją brzuch bolał to wszystko jest ok. Uwierz że jakby to dla niej był dyskomfort to dała by Ci o tym głośno znać :)
  2. Karolinka jak moja miała taki katar mocny to tak z 8 razy dziennie zakraplałam jej po 2-3 krople soli fizjologicznej w każdą dziurkę żeby to nawilżyć i po 2-3 minutach ściągałam aspiratorem i ładnie wychodziło. Bo bez rozrzedzenia ciężko jest. A po ściągnięciu zakraplałam po kropli nasivin soft ten dla niemowląt 3 razy dziennie 1 kropla do każdej dziurki. Oprócz tego koło łóżeczka stawiałam garnek z gorącą wodą z solą żeby tym oddychała jak śpi i było jej lżej. Do tego przed każdym karmieniem oklepywałam plecki. W szpitalu to samo kazali robić i w końcu przeszło. Spróbuj tak robić to i wam pomoże. A ja byłam u lekarza... Za 2 godziny jadę na prześwietlenie, prawdopodobnie mam zapalenie płuc. Chciała mnie do szpitala dać, ale nie mam takiej możliwości bo nie zostawię Gabi z kimś na tyle dni. Mam nadzieję że na zdjęciu nic nie wyjdzie...
  3. Karolinka a w jakiej formie antybiotyk dostał Twój mały? Ja jak byłam ze swoją u lekarza to powiedział że leczenie takich maluchów do 3 miesiaca to tylko dożylnie i konieczny jest szpital. Moja nie miała ani razu temperatury, tylko kaszel i katar no i osłuchowo było źle, a okazało sie to zapaleniem płuc. Tralala katar jest przeciwskazaniem do szczepienia, tak mówiła moja doktorka. Dlatego dopiero 3 tyg po chorobie szczepią żeby już nie było żadnych pozostałości po chorobie. Będzie dziś u mnie położna to się dopytam dokładnie jak jest z tymi chorobami i szczepieniami.
  4. Niki ja piekę bardzo szybkie ciasto czekoladowe i rafaello :) Tylko moje rafaello ma zamiast kremu kokosowego krem karpatkowy i wszyscy się nim zajadają :)
  5. Asiulka chyba nie warto pisać od razu do producentów, to co Twojej Poli zaszkodziło, u innego dziecka się sprawdza. Nie ma idealnego produktu dla wszystkich dzieci. My wczoraj wróciłyśmy do domu, byłam 3 dni u mamy. We wtorek jadę spowrotem do lekarza, jest coraz gorzej. Dziś mam uszy jakby przytkane. I zachrypłam jakbym piła 3 dni :) Gabi zaczyna więcej w nocy spać, je o 22-23 i dopiero potem o 4. Nie zawsze, ale przeważnie. Może w końcu znikną moje wory pod oczami :) Wiecie co, kupiłam na rozstepy peeling cukrowy z perfecty wygładzający, do tego serum na rozstępy perfecta extra slim (jedno i drugie kosztuje grosze) i są jakieś efekty po kilku dniach. Skóra jest gładka, a rozstepy jakby płytsze. Chciałam dziś nałożyć pierścionki swoje, i żaden na palec nie wszedł. Kurtka zimowa też w ramionach mocno dopasowana... Ale nie będę kupować nowej, od jutra zaczynam codziennie pedałować na rowerku po 1h. Cel- chociaż 10kg mniej. Bo obwody się zmniejszają, a waga w miejscu stoi. Wiecie co, Gabi od kilku dni tak namiętnie pakuje piąstki do buzi że wczoraj próbowała zmieścić 2 na raz :) Zresztą liże wszystko co w pobliżu znajdzie :)
  6. Hej Kurczę moja też coś jakby kaszelek miała. Ale taki dziwny, inny niż ostatnio. No my szczepimy dopiero za 2 tyg przez to zapalenie płuc. Ja wczoraj poszłam do lekarza bo przyjmował po południu, a rano nie mam z kim Gabi zostawić a do przychodni za chiny jej nie zabiorę bez przymusu. No i okazało się że lekarza nie będzie... A ja skończyłam tydzień temu antybiotyk, a gardło dalej czerwone, kaszel mam taki że jak w nocy zacznie mnie dusić to potrafię zwymiotować... Taki mokry, drapiący, chyba nigdy tak nie kaszlałam. Jak stary palacz. Mam nadzieję że mi na płuca nie poszło coś. Wychodzicie na spacery w taka pogode? Ja od prawie 2 tyg byłam tylko raz, tak się boję żeby nie złapała czegoś znowu. Ale zamówiłam ten śpiwór i tak myślę że chyba jutro wyjde jak nie będzie wiało... A zapowiadają ŚNIEG! Już dziś pada w Olsztynie, Białymstoku, to na pewno Giżycka nie ominie :) Basia współczuje jelitówki ja złapałam też jak leżałam w szpitalu z Małą :/
  7. Pomarańczówko moja przyjaciółka była w ciąży trojaczej, w 9 tc obumarł jeden zarodek, urodziła 2 chłopców. Więc przestań wypisywać głupoty bo ja na własne oczy widziałam usg z 3 a potem 2 płodami.
  8. Asiulka ja przepajam raz dziennie 50 ml wody lub herbatki humana na brzuszek
  9. Asiulka ja po prostu podałam jej bebilon od nastepnego karmienia i tyle. Nie przechodziłam stopniowo. I wszystko ok. Jeśli nie widzisz żeby ją brzuch bolał, nie pręży się i robi te kupy bez problemu to myślę że nie ma sensu zmieniać mleka.
  10. Co do pampersów Dada to miałam jedną paczkę i na codzień były ok, ale jak była chora i dostawała antybiotyk to odparzyła sobie strasznie pupę... Kupiłam od razu pampers premium care i przeszło po 2 dniach smarowania i zmiany pieluch na lepsze. Dada maja ten minus że jak maluch nasiusia to pielucha jest wilgotna od razu, a pampers jednak wchłania więcej i dopiero po większej ilości jest mokra. Teraz w kauflandzie jest promocja pampers premium care za 37,95, ja kupiłam 3 paczki bo są naprawdę fajne, a w normalnej cenie mnie nie stać na nie. My dziś kolejny dzień ćwiczymy zasypianie w łóżeczku bez lulania na rękach i powiem wam że prawie za każdym razem zasypia sama. Czasem muszę być obok, potrzyma mnie za palca, i usypia po kilku minutach. Bo mi babcie i ciotki rozpuściły ją ostatnio ale już wracamy do normy :)
  11. Niki ja jestem po cesarce i mi położna mówiła że ćwiczenia brzucha dopiero po 3-4 miesiącach. Ita moja jak miała 6 tyg to też błądziła wzrokiem po ścianach, przedmiotach, dopiero od jakiegoś tygodnia skupia uwagę na zabawkach, na mnie, gada po swojemu i się śmieje od ucha do ucha :) A jutro skończy 2 miesiące.
  12. Asiulka co do kup to moja nie robiła 2 dni, skutek: wczoraj rano aż wyleciało z pampersa, górą, bokami... Wszystko do prania. Od tamtej pory też nie robiła i czuję że jutro będzie powtórka. Mam pytanie, czym odpieracie plamy z kup? Ja moczyłam, zapierałam najpierw mydłem, potem do pralki i są brzydkie żółte plamy dalej :/
  13. Hej. Nie odzywałam się bo mielismy awarie linii i byłam bez neta od czwartku. No i miałam gości, znajomi przyjechali na 3 dni :) Moja Mała już dobrze, tylko coś mi jeszcze chyba z kataru zostało bo rano charczy jeszcze, ale ściągnąć nie mogę bo głęboko siedzi. Od piątku zapowiadają ochłodzenie, 2 st ma być, zamówiłam śpiwór do wózka, bo nie miała. http://allegro.pl/spiworek-welniany-do-wozka-sanek-nowa-kolekcja-i2722987933.html Co do łóżeczek turystycznych to mam takie jak ktoś w linku pokazał i się sprawdza :)
  14. Jeśli już o doświadczeniach z lekarzami to ja też jeszcze nie byłam chyba nigdy zadowolona po wizycie u jakiegokolwiek specjalisty... Ale to i tak lepiej niż w UK, gdzie mojemu ojca na wrzodziejącą ranę na ręku lekarz zapisał paracetamol :P Jak zaczęło iść zakażenie dopiero dali penicyline... Ja jak miałam przepuklinę i bolał mnie dosłownie tylko pępek to pierwszy lekarz powiedział że wymyślam bo pepek nie może boleć... A ja miałam tylko taki objaw uwięźnietej przepukliny. Gdyby nie kolejny lekarz który to zdiagnozował to pewnie nie pisałabym dziś tego posta. Co do radzenia vicodin, to "pomarańczowy ktosiu" czytając poprzednie posty zauważyłbyś że większość z nas pyta ją o radę w sprawach zdrowotnych. Pisze co wie.
  15. Marti moja Gabi też wysuwa języczek cały czas, liże wszystko co ma przy buzi i wkłada do niej rączki :)
  16. Kingajg moja tyle przybrała przez 2 tyg :) My szczepić możemy dopiero za 3 tyg, mam odczekać aż się do końca wykuruje... Szczepimy podstawowymi z nfz, Gabi wkłucia znosi w miarę, w szpitalu jak ją kłuli żeby wenflon założyć to aż 8 razy bo wszystkie żyłki pękały... Krew pobierali z główki... Mnie pielęgniarka wyprowadziła w trakcie bo podobno byłam już zielona, a płakałam razem z nią. Ale po 5 minutach ona już się śmiała, także szybko zapomina. W ogóle pielęgniarki mówiły że dawno nie widziały tak pogodnego dziecka w takim wieku i z takim zapaleniem płuc. Dziś śpi jak aniołek, chyba powietrze domowe jej służy :) Słyszałyście może o masażu bańką chińską? I jak jest efekt na rozstępy? Bo ciągle myślę jak się tego szkaradztwa pozbyć, mam tego mnóstwo, na brzuchu, bokach, pośladkach... Masakra jakaś, jak zebra, tylko paski czerwone... :/
  17. Kingajg rozmiar sprzed ciąży jest na razie marzeniem, bynajmniej dla mnie... Waga stanęła na 13 na plusie i za cholerę nie chce drgnąć. Myślałam że po szpitalu poleci, tydzień na kanapkach, nerwy i wogóle... Podobno widać że schudłam ale waga stoi, więc to chyba niemożliwe.
  18. Hej ja od wczoraj z małą w szpitalu, jednak zapalenie płuc się rozwinęło :(. A to był tylko katar :( Uciekam spowrotem do szpitala, przyjechalam tylko na obiad bo wyżywienie matkom nie przysługuje już... POZDRAWIAM
  19. Dziewczyny próbowałyście na hemoroidy czopków procto comfort? Ja je kupiłam, 2 razy dziennie aplikacja i po tygodniu zniknęły... :) Jadę dziś do miasta, na 19 mamy wizytę u pediatry prywatnie... aż się boję :/
  20. Hej U nas też pogoda do du**, ja od czwartku nie wychodzę już. Co do ciemiączka to mojej nie pulsuje. Za to nie wiem co się stało ale dziś non stop śpi, budzi się tylko zjeść. W nocy to samo. U niej to nienormalne, bo nawet rano spała do 10, a normalnie to 6-7 i nie śpi do południa. Aż sprawdzałam czy nie ma temperatury ale nie. Jutro jedziemy znowu do lekarza, martwi mnie jej kaszel, zalega jej ten katarek na gardle i odkrztusić nie może. A ja zrobiłam pierogi ruskie i chyba skorzystam z okazji i też idę spać.
  21. Asiulka przy gorączce lepiej zostań w domu. A mam pytanie co do termometrów, mam zwykły elektroniczny, mogę mierzyć jej temp pod pachą? Czy tylko w ustach i pupie? Gabrysi katar schodzi powoli ale za to kaszle :/ Znowu dziś będę dzwonić do lekarza, zobaczymy co tym razem powie. Wczoraj dzwoniłam to kazał czekać, póki nie ma gorączki i normalnie je to jest w miare dobrze. Bo jak dziecko choruje to przestaje jeść a moja je normalnie. Dzisiejsza noc to była masakra. Wstała o północy i do 4 nie spała... W dzień się wyspała. Prosiłam babcie żeby mi jej nie usypiała, ale jak to ona, trzymając ją na rękach jej śpiewała, bujała, to i ona spała... I tłumaczyłam że jak zasypia to odkładać do łóżka, bo się przyzwyczai to spania na rękach no ale ja sobie mogę gadać... No i dziś pół nocy ją nosiłam, a jak spała to na moim brzuchu :/ Asiulka a dzwoniłaś do lekarza?
  22. Ita moja ma 6 tyg i długo trzyma główkę, jak znajdzie podparcie to nóżkami na brzuchu się odpycha już od dawna, oczkami wodzi też już jakieś 2 tyg, szczególnie jak ktoś idzie, no i wszyscy mówią że jest silna jak na tak małą wagę urodzeniową (2750, mając 5 tyg miała 3900 już) bo leżeć długo nie umie bez ruchu, najlepiej jak ją trzymam w pionie i chodzę po mieszkaniu. I prawie cały czas ma nóżki wyprostowane... Moja babcia mówi ze za pół roku będzie biegać po podwórku :P
  23. Hej :* Co do pomidorów to ja jem od początku i nic nie jest. Miód w herbacie teraz też na to przeziębienie i, odpukać, wszystko ok. Z jedzenia to tylko unikam wzdymających i grzybów. A reszte jem w rozsądnych ilościach. A co do kawy to moja położna mówiła że jedną można wypić dziennie i nic nie będzie, bo aż tak dużo tej kofeiny nie przeniknie. Ja codziennie piję rozpuszczalną, inaczej bym padła dawno.
  24. Moja urodzona o 20.05, cc. Ja powiedziałam w aptece ze chce kalik i dała mi, to takie kryształki, barwią wodę na fioletowo :)
  25. Hej Moja w piątek 6 tyg bedzie miała a mleka zjada średnio 70ml ale co 2 godziny. Czasem co 3, wtedy 100ml. Przez ten katar je mało a często. Byłyśmy dziś u lekarza znowu, dostała skierowanie do szpitala. Ale ja nie poszłam, wezwałam prywatnie lekarza (pracującego w szpitalu) i powiedział że zmian osłuchowo nie ma, nie gorączkuje, nie kaszle więc nie ma potrzeby zamykania w szpitalu bo to skupisko zarazków. Straszyli mnie zapaleniem płuc w ośrodku już... Za 2 dni mam zadzwonić czy jest poprawa.
×