Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

patusia2

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. A jak to jest z tym HPV? Mnie nikt nic o tym nie mowił, że takie coś istnieje dowiedziałam się z internetu. Kiedy spytałam o to lekarza przy robieniu kolposkopii to powiedziała mi że mogę zrobić sobie płatny test, ale to nic nie zmieni, bo jeśli mam HPV to albo organizm go sam zwalczy w ciągu dwoch lat, albo już mi on zostanie bo tego się nie uleczy. Można co prawda się zaszczepić nawet jeśli go mam, ale nie jest udowodnione że to zwiększy odporność organizmu na raka szyjki. A co wam mowili lekarze? Bo sama nie wiem. Jeśli to nic nie zmieni to po co robić test czy go mam?
  2. Witam. Czytam to forum już od pewnego czasu, i nadszedł czas że chciałabym wam napisać jak było ze mną. W styczniu 2009 wyszła mi źle cytologia. Dzień po odebraniu wynikow byłam już w szpitalu na kolposkopi i pobieraniu wycinkow. Wyszło CIN 2. Moj doktor powiedział ze jeśli chcę mieć dziecko, to najlepiej żebym starała się teraz po po zabiegu są pewne utrudnienia. W grudniu 2009 urodziłam coreczkę. W czasie ciąży i po niej cytologia wychodziła dobrze. Przeniosłam się do prywatnego ginekologa bo wydawało mi się że będzie lepsza opieka. Robiłam cytologię co 3 miesiące do trzech dobrych wynikow, a pożniej kazał mi przyjść za poł roku. Po poł roku jakoś mi nie pasował termin do prywatnego gin więc poszłam do tego pierwszego lekarza na kasę chorych. A tu znowu wynik kiepski. I znowu na drugi dzień szpital, kolposkopia, wycinki. Bardzo się cieszę że poszłam do tego lekarza na kasę chorych, bo doktorka ktora robiła mi kolposkopie mowiła że to nie zrobiło się w ciągu poł roku, musiało być wcześniej. Nie wiem czy to było złe pobieranie cytologii czy co, ale jak pomyślę że ja chodziłam zadowolona że jestem zdrowa, a wcale nie byłam to mnie telepie. Teraz z wycinkow wyszło niestety już CIN 3. Tydzień temu miałam konizację, (dali mi tzw. głupiego jasia i znieczulenie w kręgosłup). Nic mnie potem nie bolało, dzień po wyszłam do domu. Teraz trochę boli mnie brzuch i kręgosłup, ale dostałam okres więc tomoże z tego. Za tydzień wybieram wyniki. Powiedzcie co powinno pisać jeśli wszystko w porządku? Bo innej opcji nie biorę pod uwagę. Pozdrawiam.
×