Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

natalla18

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez natalla18

  1. Mlo88 i po co dalej ciągniesz ten temat? raz przepraszasz a za chwilę od nowa akcje robisz. Mam propozycję zajmij się sobą i niszcz dalej to co my tu stworzyłyśmy czyli rodzinna atmosferę bez wyrzutów i złośliwych docinków, a my się już tu więcej nie pojawimy! Milena a jeśli chodzi o ciebie to nie odwracaj kota ogonem i nie rób ze mnie winnej tej całej sytuacji
  2. ja nikogo nie musiałam podpuszczać to jedno, a po za tym dziewczyny chyba mają oczy, internet i same czytają wypowiedzi na nasz temat. może wywołajcie wszystkie dziewczyny od samego początku trwania tego tematu i też im powiedzcie że ich zachowanie jest chamskie bo się nie pojawiają! każda z nam ma obowiązki przy dzieciach. Do póki my byłyśmy na fb nie było takiej sytuacji żebyśmy komu kolwiek zarzuciły chamstwo bo nas już nie odwiedza! Milena nikogo nie podpuściłam, jedynie napisałam co ta dziewczyna napisała a to że odpowiedziała do Olci w sposób złośliwy to może też moja wina? Aniołek2404 - dokładnie o to samo mi chodziło, ale cóż skoro do niektórych osób nie docierają proste przekazy to trudno
  3. mlo88 gdybyś potrafiła czytać ze zrozumieniem to byś zauważyła że ostatnio napisałam o mojej córci, więc twoje problemy dotyczące nas sama tworzysz to jedno a drugie, jakiś czas po porodzie pisałam tu i nie było żadnego odzewu tylko jakieś bezsensowne pogaduchy na temat zupy. Szczerze jeśli mam wybór pogadać z dziwczynami które coś wnoszą do mojego życia na fb czy tutaj błagać o chwilę uwagi i odpowiedz to sory ale to nie dla mnie. My z dziewczynami dbałyśmy o to żeby tu była rodzinna atmosfera a to co teraz tu się dzieje to jest jakaś żenada. Tyle w tym temacie, jesteś złośliwą osobą a ja takich bardzo nie lubię.
  4. mlo88 nie są tam tylko te dziewczyny które mają już dzieci, są tez stare weteranki którym nie wychodzi
  5. mlo jak chcesz do na fb to wystarczy wpisać Kafe, albo zaprosić którąś z nas do znajomych to cię dodamy to jedno a drugie miło że w końcu ktoś zauważył że napisałam :) od tygodnia to był mój chyba już 3 post więc sama widzisz że to bez sensu
  6. mlo88 to że nie wchodzimy tu jest spowodowane tym że czasem nie mamy czasu podrapać się po 4 literach, po za tym w tej chwili jedyne znane mi loginy to now, dentist, WaitingForMiracle,wom@n. i to chyba było by na tyle, teraz wy opanowałyście forum nowe mamy aniołkowe a my żeby pogadać nie musimy się przedzierać przez setki wpisów tylko gadamy na fb co i tak jest rzadkością.
  7. WaitingForAMiracle super wieści :) wszystkiego dobrego dla ciebie i maluszka :) 9 tygodni jak u ciebie kochana? Moja Jula rośnie i rośnie wczoraj roczek skończyła babulka duża :)
  8. O ja kręce ile dziewczyn doszło, dawno mnie tu nie było, są jeszcze jakieś dziwczynki ze starszej dekady naszych rozmów prócz tych z któtymi wciąż jestem w kontakcie na fun page na fb? jak tam u was kochane?
  9. Witam was kobietki :* Dawno się nie odzywalam ale działo się sporo. 8 marca gdyby nie nieszczęscie moje maleństwo kończyo by roczek, no ale cóż życie jest ciężkie. Na szczęście mam Julcię która trzeciego marca skończyła półroku a wczoraj wyszedł jej pierwszy ząbek :) Widze że sporo dziewczyn doszło do naszego grona co jest strasznie dołujące że wciąż to nieszczęśćie dopada aż tyle kobiet :/ Dziewczyny tzrymajcie się i nie przestawajcie wierzyć że kiedyś się uda i będziecie tulić swoje maleństwa
  10. Witam was kochane :) U mnie wszystko dobrze... Od dwóch dni nie śpię w nocy bo moja Julcia zaczęła ząbkować no i niestety noce mam pełne krzyku :/ Okazało się że julcia ma wadę uszka, całe szczęście nie jakąś straszną, lekka deformacja ucha, wada nazywa się UCHO MOZARTA poniewarz Mozart miał takie samo uszko lewe.. No i Jula też ma lewe, co prawda nie ma takiego samego poniewarz ma normalny kształt, ma jedynie wypukłe to miejsce w którym kszyscy mają dołeczek przy przewodzie słuchowym...
  11. Moja Córcia w końcu zaczęła przesypiać całe noce :) Mogę troszkę pospać :) wczoraj synka daliśmy na noc do jednej babci, Julkę do drugiej babci i poszliśmy do kina na nocny seans więc nie pospaliśmy sobie :) ale powiem wam że strasznie tęskniłam za moją kruszynką :(
  12. Milenka to oczywiście może być infekcja... ale ja bym bardziej obstawiała odchodzący czop... on ma zabarwienie zielonkawe... jeśli pojawi się krew obojętnie jakiego koloru to zasówaj na porodówkę, jest to znak że to ''JUŻ'' :) Buziaki :)
  13. A mogła byś mi podać jakiś link do tego? czy co kolwiek?
  14. Kochane jeszcze wczoraj rozpaczałam na temat wagi, a przed chwilą weszłam na wagę i szok :) w trzy dni 1kg mniej :)
  15. Hej kochane :* żadko się odzywam bo moje bombelki są bardzo absorbujące, ale jakoś daję radę. jedyne czym się martwię to tym że pierwszą @ po porodzie miałam 17 października i trwała ok 10 dni , a wczoraj przysła już druga :/, w poniedziałek mam umówioną wizyte u gina i jestem ciekawa co mi powie... Przeszłam na diete i zaczęłam ćwiczyć bo porodzie zostało mi jeszcze 7 kg zbędnych :( strasznie mnie ta waga gryzie :/ Jula według lekarza wykracza w swoim wieku poza siatkę centylową, rozwija się, rośnie, tyje szybciej niż chłopczyk w jej wieku. Jednymi słowy mam małego mutanta :) je o pół litra mleczka za dużo niż norma :) no ale co mam zrobić jak chce jeść? nie dać? przecież maluszek musi jeść kiedy chce :) Całuje was wszystkie zarówno dwupaczki jak i starające się :*
  16. Kochane mam wielką prośbę do was wszystkich :) abyście oddawały głosy na mojego Synka w castingu smyka, codziennie można oddawać głos na niego :) bardzo nam zależy :) https://apps.facebook.com/casting-na-smyka/zdjecie/896300a3ed27aeac54d2ae344126ea74
  17. Nooooo moje drogie widzę że zapomniałyście juz omnie :( ale i tak się wam pochwalę :) Moja Jula jutro kończy 8 tyg :) waży 5kg :) jest tak śliczna :) a ja i tak ciągle widzę w niej tą kruszynkę którą staciłam, zastanawiam się czy była by podobna... jakoś ciężko zapomnieć mimo że udało się zajść po poronieniu i mimo tych wszystkich problemów urodzić :) Sporo doszło kobietek do nas :( Ale nie traćcie nadzieji każda w końcu przytuli swoje maleństwo choć utracone zawsze będzie miało szczególne miejsce w sercu :( Gratuluje wszystkim świerzym dwupaczkom :) Motylku nie załamuj się szyjką, pamiętasz jakie ja miałam z nią problemy? od 28 tygodnia miałam 1,5 cm a później było tylko gorzej a urodziłam równe 3 tygodnie przed terminem. całuje was wszystkie :*
  18. qociakwawa Popłakałam się już przy pierwszym zdaniu praktycznie tego listu :( Aż mój synus widząc jak płacze zaczął ronić łezki :( Mocny jest ten list
  19. dentist27 powiem ci na własnym przykładzie: W pierwszą ciążę zaszłam przypadkiem, miałam 16 lat i zero perspektyw, wiele miałam myśli na temat ciąży.. ale po namowach rodziny, po wielu przemyśleniach utzymałam ciążę, ciąża była idealna, zero jakich kolwiek problemów, dwa tygodnie przed terminem urodziłam ślicznego chłopczyka, dzisiaj ma już 2,5 roku i nie wyobrażam sobie zycia bez niego. Ponad rok temu zamażyło mi się kolejne dzieciątko, i udało się po pół roku starań zaszłam w ciążę, wszystko wydawało być się ok aż do 31 lipca jak zaczęłam krwawić, trafiłam do szpitala, i diagnoza : brak akcji serca od ok. dwuch tygodni, lekarz mi pokazał na usg jak moje maleństwo po prostu pływa :( był żal, smutek, obwinianie się że nie umiałam utrzymać ciąży, jaką jestem matką skoro maleństwo umarło tuż pod moim sercem :( Później kryzys w związku, byłam nie do zniesienia, od razu po zabiegu zaczęliśmy się starać o maluszka... sierpień nic, wrzesień nic i postanowienie o odłożeniu starań czysty chillout, październik nic, listopad nic, grudzień nic, styczeń lekkie plamienie przed spodziewaną miesiączką.. byłam w ciąży nie obyło się bez problemów średnio raz w miesiącu lądowałam w szpitalu bo albo krwawienie, albo silne bóle, w końcu skracająca się szyjka w końcu brak szyjki... ale walczyłam jak lwica o utrzymanie ciąży i udało się! 03.09.2012 o 21:30 urodziłam zdrową, śliczną córeczkę w 37 tygodniu ciąży, równe trzy tygodnie przed terminem, wiem że to maleństwo które jest w niebie czówało nademną i tą ciążą. wystarczy wierzyć.
  20. Witam was kochane :) Ciągle przybywa Mam Aaniołków niestety z tego co widzę :( Malutka dzisiaj już kończy 4 tygodnie, je co nie miara i daje mi popalić w nocy... za 6 tygodni idę do lekarza dopiero bo jakieś takie normy ma własne że dopiero 10 tygodni po porodzie na kontrole... Ciągle dostaje zapalenia piersi przez nadmiar pokarmu i muszę brać bromergon na zatrzymanie, mimo 2 opakowań ukończonych nadal wręcz potrafi pokarm tryskać, ponadto mam zaawansowaną niedokrwistość... Mimo tych wszsytkich skutków ubocznych wynikających z posiadania maleńkiego cudu życia jest warto pocierpieć. całuję was wszystkie :*
  21. Witam was dziewczynki :) Wiecie już że moja Julcia jest na świecie co jest przykładem na to że mimo strasznej straty jaką mieliśmy ponad rok temu, teraz mamy wspaniałą Córcię, nigdy nie traćcie nadzieji. Julia urodziła się 03,09,2012 o godzinie 21:30 dostała 10/10pkt ważyła 3170 i mierzyła 53 cm, 3 tygodnie przed terminem. dzisiaj kończy tydzień :) wrzucam linka z jej buźką :) http://www.voila.pl/323/wip7i/?1
  22. Witam was kochane, długo się nie odzywałam a działo się sporo. tydzień temu w piątek poszłam na usg i lekarz stwierdził że malutka warzy już ok. 3580g i szyjkę mam 14mm i ogólnie mam gotowość porodową. W poniedziałek poszłam do lekarza po receptę na żelazo bo akurat się skończyło i przy okazji omówić to usg, kazał mi się wspinać na samolot, zbadał mnie i z miejsca skierował do szpitala... W szpitalu się okazało że szyjka ma już 10 mm a przy zmniejszonym ucisku głowicy usg 0,5mm, rozwarcie na 2 palce, skurcze regularne co 5 minut osiągające 150-160 ale nic nie postępowało dalej tak więc wypisali mnie do domu. Córcia jest bardzo duża więc jeszcze trochę a będzie zbyt duża żebym rodziła siłami natury, tak więc w poniedziałek będę prosić lekarza o skierowanie do szpitala z nakazem wywołania porodu. Odnośnie FB równierz proszę o zaproszenia, znajdziedzie mnie u motylka Natalia Aleksandra .........
  23. Kochane mi dzisiaj zaczyna się dokładnie 9 miesiąc :) za chwilkę uciekam ostatni raz zobaczyć na monitorze moją królewnę :) Buziaki dla wszytkich dwupaczków i starających się :)
×