Annika Mo

Dawaj do mnie Ktosiu, mam żeberka... i sorki, ale straciłam humor.

Mee - przepraszam cię bardzo, ale kto piszczy na "tego wdowca", bo nie rozumiem?:O Hmm, nie wiem... ale uważam, że teraz to trochę przesadziłaś... Dudzia ewidentnie olała gościa, a ja już wcześniej wyraziłam swoje zdanie na temat tego pana... Naprawdę nie bardzo wiem co mają znaczyć twoje słowa!

Jak się przeżegna informatyk? W imię komputera, internetu i dysku twardego ENTER!:D

Witaj Mee:) No ja też troszeczkę inaczej wyobrażałam sobie faceta w żałobie:O No ale coż... Nie mnie to oceniać.

Stoi Ewelina na przystanku, podchodzi do niej Mariusz i pyta: - Ej, po co tu stoisz? Te autobusy kursują tylko w święta. - No wiem właśnie, dziś mam imieniny! :D:D:D (pseplasam Ewelasku:P)

Sorry Mariusz - to z nudów:P

Na forum wchodzi Ktosiu. - Kogo on ci przypomina ? - pyta Annika. - Nie wiem, - odpowiada Eweline - wygląda jak Gargamel. - A ma jakieś zwierzaki? - pyta dalej Annika. - Taa... Klakiera i karmi go Chapie! :D:D:D

Eweline - Ty Gargamelem się nie przejmuj, biorę go na siebie:P Niech tylko spróbuje coś powiedzieć:D Nie twoja wina przecież, że jest Gargamelem:D:D:D

Eweline - to czarownice bywają pozytywne?:D

Haha:D Eweline, Gargamel to chyba wiem o kogo chodzi:P Ale czarownic to tu przecież nie ma, no proszę cię... :D Ciekawe która to takim mianem została przez ciebie ochrzczona heh:P Współczuję ci, gdy się dowie, co za rzeczy opowiadasz o niej haha:D:D:D Anetka - problem u mnie tkwi w tym, że ja wolałabym, aby wszystko ułożyło się między nami tak jak powinno i żebym nigdy nie musiała odchodzić... Kocham go i naprawdę mam wielką nadzieję w sercu, że uda nam się przetrzymać te złe chwile... Wchodząc na to forum było mi tak źle, że gotowa byłam spakować siebie, małego i odejść... Jednak mam tak często i ten stan mija zawsze wtedy, kiedy pojawiają się te lepsze dni... Wtedy przychodzi nadzieja. Jak już kiedyś komuś powiedziałam - nie wszystko jest tylko czarne:) I właśnie to mnie trzyma przy nim...

Nie wiem czy to się liczy, ale mały mnie obudził, bo się zsiusiał:P więc postanowiłam wejść na forum... Jest po 3 :) A więc jestem pierwsza?:D:D:D Nie obraźcie się na mnie, ale zdrzemnę się jeszcze chwilunię heh:P

Alebazi - a więc tak!!!:D Prima Aprilis haha:D:D:D Kurde, ale u mnie naprawdę świeciło dziś słońce i chociaż upałów nie ma - to śniegu nie leży na ziemi ani grama:P Oj ty, ty...:) A mnie nie udało się dzisiaj nikogo nabrać - niestety :( Może to dlatego, że po prostu zapomniałam, iż dziś 1 kwietnia:D Dobranoc diabły wy mojeee:P

Anetka - bardzo się cieszę, że wszystko zaczyna się układać:) Masz w sobie to coś, czego mi brakuje... Szacunek kochana:)

Azi - no to skoro tak mówisz, mogę dorzucić gratis mycie naczyń:D A jeśli masz zmywarkę to poodkurzam:D:D:D Właśnie robię to teraz u siebie, bo jakoś wcześniej czasu nie było hehe:P Dudziu - Ty chyba jesteś dobrą wróżką:):):) Proszę, zrób coś kochanie, żeby moje życie zaczęło się w końcu stabilizować:O:P

Kurde... no to żem się wkopała:O Ale nie szkodzi - u wszystkich bardzo chętnie posprzątam:D Trzeba sobie pomagać! A co!:D:D:D Ktosiu - choć bardzo tego nie lubię, mogę w ramach twojej wielkiej dobroci poprasować ci koszule, co ty na to?:P Jak pomagać wszystkim to wszystkim!:D:D:D Eweline - może to zabrzmi trochę egoistycznie, ale cieszę się, że ciebie też nikt nie zaprosił na imprezkę, bo przynajmniej nie byłam sama:P Azi:D - do ciebie pierwszej kochana przyjdę z odsieczą:D:D:D

Ewelajnaaa... nie przejmuj się - ja też wczoraj nie tankowałam, bo nikt mnie na imprezę nie zaprosił:( Co za towarzystwo no!!! :D:D:D

Eweline - Dziękuję:P Dobra kobieta z ciebie!;) Jak będziesz kiedyś potrzebowała pomocy to ja też chętnie firanki ci wypiorę, okna umyję:D Tylko czy... dużo masz tych okien?:D:D:D

Chciałam napisać - JAKO JEDYNY Z MĘŻCZYZN OSTATNIO TU BYWAJĄCYCH

Ktosiu - nie narzekaj! Dudzia ci tu taki komplement walnęła, a ty uczepiłeś się akurat nie tej części zdania co trzeba:P Jesteś w jej oczach dżentelmenem i to jako JEDYNY MĘŻCZYZNA (przynajmniej na tym forum...) i ja zresztą też tak sądzę!!!;) Eweline - to czy ja w takim razie zakwalifikowałam się na tę listę?:D

Eweline - kurcze... jak to dobrze, że cię mam:D:D:D Bo zostały mi dwa duże okna do umycia a nie chce mi się tego robić:P Przyjedź to dorzucę pranie firanek gratis:D

Alezabi - Wiesz, bo to jest tak, że Ewelina idzie po linii najmniejszego oporu:D Łatwiej jest łóżko pościelić i firanki wyprać niż wypucować okna na cacy:P

Ewelajnaaa!:D - Mnie by się przydała pomoc przy szorowaniu okien:P To, jak - kiedy wpadasz?:D:D:D

Alebazi - wygląda na to, że my jesteśmy z tej samej planety:P Bo u mnie też słonecznie i cieplej niż wczoraj:D Ale wczoraj to taka śnieżna zawierucha była, że w pierwszej chwili myślałam, że nas tu zasypie:D A tak w ogóle, kochana najmłodsza z nas forumowiczko:D, jak nocka minęła?;) Pamiętaj, że w przyszłym tygodniu stawiam się w Łodzi na zmianę pościeli:D:D:D

Taaaak, a najbardziej to poszalała najmłodsza z nas - ALEZABI:D:D Nie bij kochana, naprawdę, bo od jednego uderzenia od razu się rozsypię:P

A, jeszcze jedno: Alezabi - Samodzielna mama jest już ustawiona z Dudzią, ale jak chcesz to ja mogę zmienić ci tą pościel:D Ty taka biedna, obolała, schorowana... pomogę ci bardzo chętnie:P