Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kobrietta

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kobrietta

  1. Marcyśka - stop, poczekaj! weź sobie cos na uspokojenie, masz cos ziołoego w domu? np. walused? weź, bo jesteś cała w nerwach, a w nerwach jak wiesz prowadzic auta nie można, a i gatka nie będzie konstruktywna jak bedziesz cała w emocjach
  2. to dobrze, że syn potrafi o siebie zawalczyć, nie da sobie w kasze dmuchać. Córce pomóż, choćby z tym przedstawieniem, a już by było zajebiście jakby dostała głowną role, może by w siebie uwierzyła dostając takie wyróżnienie? pewnie tak. ale przez taka gamonice jak ta nauczycielka, mała będzie dalej nieśmiała. Ja po porostu nie kumam, jak nauczyciel wydawać by sie mogło z pedagogicznym wykształceniem, nie widzi tego, że mała jest z boku i nalezy jej pomóc, a nie pogłebiac ta sytuacje! :O ok, dzieci, to dzieci rozumiem że się przepychają, bo tam każdy walczy o swoje, ale nauczyciel żeby był tak ślepy tej całej sytuacji?!
  3. Marcysia - nie płacz! kurna glowa do góry! masz fantastyczne dzieciaki i tego sie trzymaj;) Idz do szkoły i pogadaj z ta babka od przestawienia, że ma twojej córce przydzielić jakąs rolę w przestawieniu, bo inaczej nie wyjdziesz z jej pokoju!!! Powiedź, że ma przestać ona i reszta jej bractwa kurkowego, dyskryminować dzieci nieśmiałe i słabsze! Że powinna pomagać im rozwinąć skrzydła i zmotywować do działania, a nie podcinac skrzydła kiedy są gotowi do lotu. Marcysia, nie zostawiaj tak sprawy, bo jak wiem jak dużo zależy od nauczycieli. Przecież ich wpływ rzutuje na ich przyszłość, jacy wyjdą z tej szkoły! Otwarci i odważni czy nieśmiali i zahukani przez nich? Ja pamiętam jak miałam kilku nauczycieli, który wyrózniali tylko kilku kujonów klasowych, takich lizodupców. Nie ważne jakbym się starała i tak dawali mi 3! Po roku zmienili nam nauczycieli polskiego, matmy i j.rosyjskiego. I nagle ja ten średniak, okazało się, że jestem tak zdolna, że mam 4-5 i na koniec świadectwo z czerownym paskiem. A wiesz dlaczego? Bo ci nowi nauczyciele poznali nas bez żadnych uprzedzeń i klasyfikacji na lepszych i gorszych. Wszyscy mieli równe szanse. Nagle się okazalo, że ci lizuse wcale nie są tacy dobrze, z matmy zaczęłam im tłumaczyć zadania - nauczyciel mi kazał mi na lekcji im wytłumaczyć buhahahaha! Nawet nie wiesz jakie mieli miny, a ja jaka byłam szczęśliwa. Uqwierzyłam dzięki nim w siebie i swoje możliwości. Dlatego wiem, jak od nich dużo zalezy, co zaszczepią dziecku, czy zmotywują i pozwolą rozwinąc skrzydła. Marcysia, musisz koniecznie pogadać z nauczycielami, albo i całym gronem nauczycieli. TYlko nie płacz mi tu! Ty wiesz sama najlepiej jakie skarby masz w domu, a teraz musisz o nich opowiedzieć nauczycielom ;)
  4. witajcie kobietki tjulip - ściskam cie kochana! współczuję ci tej paskudnej alergii, pamiętam że moja ciocia miała coś takiego jak ty. Też nie mogła nic robić w domu, bo ręce cały czas pękały i były całe w plamach alergicznych. Zapytam jej co jej pomogło, może tobie tez pomoże? Z tym przeziębieniem 4tygodniowym, to też kiepsko, coś za długo jak na przeziębienie. Mały bierze antybiotyk? Zdrowia wam życzę, bo to najważniejsze! :) Pamiętamy o tobie cały czas, także nic się nie przejmuj że wpadasz tu raz na jakiś czas ;) A dziś zauważyłam, że na ramionach i dekolcie wyskoczyły mi takie same szorstkie czerwone plamy jak małemu. Jemu juz zeszło po zyrtecu. Albo nas uczuliło od jakiegos jedzenia albo detergentu. Tak sobie myslę, po tym linku testu od haneczki, że teraz tyle tej chemii w kosmetykach, że zwykły krem do twarzy i rąk może już uczulać. Poprostu szok, ile pakuja tej chemii w tych czasach :O A u nas w miarę ok, może nie było rozmowy, bo zasnęłam o 21, przed tv czekając na Geslerową i padałam jak kawka. Mnie chyba ta choroba tak wymęczoła ostatnimi czasy, że ja zasypiam ze zmęczenia na siedząco. Ale jak się obudziłam o 23, to ślubny się podlizywał hehe
  5. asiamt -a dziękuje, dziękuje :) mam nadzieję że pójdze dziś gładko i bez bólu, z heppi endem w łóżku :D powodzenia na angielskim!
  6. asiamt - zamknij ich w altance, nie będzie słychać, jak wołają ratunku na pomoooc! :P
  7. asiamt - dzięki za solidarność jajników :) Marcysiu właśnie tak jak piszesz, ja go bardzo kocham i mi go brakuje, musze z nim na spokojnie porozmawiać. trochce mi ulżyło jak z wami popisałam ;)
  8. i cały dzień chce mi się płakać, tylko trzymam klasę by sie nie rozsypać, my sie rzadko kłócimy, ale jak już, to dla mnie jest koniec świata i w ogóle wszystko do bani
  9. Monika - no niech ci będzie że kot drapnął :P i czy ty musisz bez litości i z premedytacją w godzinach mojej pracy pisać jakie masz smakołyki na obiad?! jak ja właśnie moge liczyć tylko na "wyszukane i wykwintne jedzenie" w postaci kiełbasek drobiowych zagryzanych ogórem konserwowym? buuuuu
  10. Monika o ludu, pomyślą ludzie że miałas z mężem krótkie spięcie nieciekawie, trzeba lód w ściereczkę i odłożyć obolała miejsce asimt- chiba zimną wodą? bo gorącą to jeszcze gorzej
  11. taa z troski o moje zdrowie hehe chyba żebym rano nie musiała kawy pić :P a i tak pije, włąsnie kończę
  12. hej czestuje się kawą. Marcysia - też bym się śmiała z takich akcji :) mój ostatnio w środku nocy krzyczał mamo siku, poszłam z nim do łazienki, a ten oczywiście na śpiocha, bo oczy zamknięte i zamiast do muszli to po kaflach na ścianie sika hehe u nas świeci słońce, ładna pogoda, a mi łeb pęka, pół nocy nie spałam
  13. tak donoście jeszcze tej wczorajszej listy kosmetyków haneczki, z chemią źle wpływającą na hormony kobiet. Kurna jak popatrzyłam w domu, na moje kosmetyki krem do rąk, serum do biustu, serum na celulit i balsam to wszytko z parabenami i tego typu chemikaliami :O zaczęłam się zastanawiać czy to nie wyrzucić? ale szkoda mi znów wydawać kase na nowe kosmetyki. Kurcze człowiek całe życie się uczy. Zawsze czytam skład produków żywnościowych, ale kosmetyków jakoś nie. A to błąd. Matko i córko ile my w siebie pakujemy chemii, nawet o tym nie wiedząc:O zgroza
  14. mi złodzieje ukradli nawet stare zardzewiałe rynny na altance! o okradzeniu mojego męza pracy dwa razy nie wspomnę, pierdoleni złodzieje!
  15. bo duze chęci = duża blokada jak duzo jest par, które bardzo chcą a nic nie wychodzi, dopiero się udaje jak odpuszczają, albo staraja sie o adopcje, jak na tych waszych przykłdach, kiedy juz nie ma spinki na poczęcie dziecka, nagle się okazuje że się udaje i to z zaskoczenia
  16. co to są podpłomyki? Ja kiedyś z bratem znalazłam na ławce walizkę biznesmeńską na szyfr, ale była uchylona. W środku papiery firmy, faktury, umowy i jakieś ważne dokumenty. Oddaliśmy właścicielowi, dał po czekoladzie ;) A mój brat za lepka znalazł portfel z emeryturą kobiecinki i poszedł jej oddać z kolegą. Babka nic mu tez nie dała za to! ale za to w szkole chodził od klasy do klasy przewodniczący szkoły z ogłoszeniem o "bohaterskim" wyczynia mojego brata i stawiania go za wzór do naśladowania ;) niee no zrobił tym furorę i był sławny na całą bude :D
  17. tylko czy to chodzi o numer seryjny hmmm wiem że chodzi o jakiś numer telefonu, ale jak pójdziesz na policję z papierami (jak w abonamencie to powinno pisać w papierach) to oni powiedzą o co kaman.
  18. hej! asiamt współczuję ci, a masz nr seryjny telefonu? bo jak byś podała na policję, to oni po takim numerze mogą namierzyć, jak koleś włączy telefon. Mi kiedyś ukradli portfel z torebki, z pieniędzmi, umową, kartą bankomatową, mam nadzieje że temu śmiałkowi za to łapy powykrzywiało. Wrrr nienawidzę złodziei!
  19. ale u mnie tysz resztka szpinakowej ;) choć ta mięsna cała, ale nic wal jak w dym zapraszam!
  20. Monika tylko umówmy się, zapiekanka za roladę, z ręki do ręki ;) żeby niejasności hehe
  21. buhahahahah myślałam, że to stary dzwoni na stacjonarny i powiedziałam: centrum lotów kosmicznych słucham?! :D baba z orange zaniemówiła buhahahaha matko jaki ja mam dobry humor, a jaką głupawe pojęcia ni macie, a nic nie piłam, biję sie w pierś nic, a nic!
  22. chciałam tylko szepnąć nieskromnie, że zapiekanka wyszła zajebista :D hahahaha ja latam do domu i sprzątam strategiczne miejsca, włączyłam sobie muze z kompa i mam już heppi nastrój :) młody mi pomaga przeszkaczać sekunde, mam telefon na gorącej linii ...
  23. witam popołudniową porą ;) dziś z domu. zapraszam was na dwie zapiekanki, a co! zieloną - z serem feta i szpinakiem z czosnkiem na makaronie razowym oraz czerwoną (sama wymysliłam hehe) z przysmażonym czosnkiem, cebulką, papryką czerwoną, pomidorami, odrobiną koncentratu i karkówką mieloną również na makaronie razowym ;) kurna sama nie wierzę, że chciało mi się robić te dwie, ale drugą z mięsem z myślą o moich chłopakach. Bo to mięsożerne bestie :D Monika tak mnie nęciła roladą że się poddałam hehe wczoraj nie dałam rady nic ugotować i poszłam do mamy na wkręta na faosolówke ;) dziś czeka mnie sprzątanie papierów i dokumentów i na samą myśl mnie telepie, że trzeba to wszystko przejrzeć, ale cóż trza kię kiedyś wziąć i za to.
×