Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kobrietta

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kobrietta

  1. Ja nastawilam makaron do rosolu, muszę coś wymyślić na rybę, nie chce mi się smazyc, więc ją chyba upieke że szpinakiem. Mały się lrpiej czuje, nagle odżyły w dupie żyły i szaleje z wujkiem u dziadków. Korzystając że spokoju zanuzylam sie w lekturze 50 twarzy Greya. Właśnie doszlam do momentu jak Grey rozdziewicza Any i ona dostała od razu dwa orgazmy i rozpadła się na 1000 kawałków buhaha ale Grey jej powiedzial, że on się nie kocha, on się pieprzy i to ostro :D no i stanęło na biczach i kajdankach, ale muszę odłożyć lekturę bo wróciło moje dziecko.
  2. Ja nastawilam makaron do rosolu, muszę coś wymyślić na rybę, nie chce mi się smazyc, więc ją chyba upieke że szpinakiem. Mały się lrpiej czuje, nagle odżyły w dupie żyły i szaleje z wujkiem u dziadków. Korzystając że spokoju zanuzylam sie w lekturze 50 twarzy Greya. Właśnie doszlam do momentu jak Grey rozdziewicza Any i ona dostała od razu dwa orgazmy i rozpadła się na 1000 kawałków buhaha ale Grey jej powiedzial, że on się nie kocha, on się pieprzy i to ostro :D no i stanęło na biczach i kajdankach, ale muszę odłożyć lekturę bo wróciło moje dziecko.
  3. Chciałabym żeby wypił, ale mój taki będzie plul dalej niż widxial
  4. Marcysia - nie masz jakiegoś sąsiada coby zajrzał do twojego auta? Ludzie na wsiach są bardziej zrzyci niż mieszczuchy. Użyj swojego wdzięku, zatelepocz rzesami, mów aksamitnym głosem, nikt się nie oprze by pomóc;-) Wazka- ją się zastanawiam nad ta dieta owocowo warzywna, hmmm dukan kuszacy ale od wędlin, kabanodow to się porzygam, a nie będę miec czasu na grilowanie warzyw i piersi. Mnie w tej diecie męczyła monotonia, bo zwyczajnie krakowalo mi pomysłu co jeść? Co jadlas na dukanie w ciągu dnia i jak grilowalas te warzywa, jak długo i jakie? A u mnie rano młody dostał nagle 38,3st.! Znów od nowa? Dałam mu ibufen forte, trochę spadło.
  5. Wedzonego kurczaka to ją jadlam na obiad:-D Wazka a co na obiad na dukanie jadlas?
  6. To mogą być też mrozonki. No na dukanie też wiele rzeczy mi się przejadlo, tak jak uwielbialam kabanosy drobiowe i paluszki krabowe tak teraz stają mi okrakiem w gardle, patrzeć na nie nie mogę
  7. Sorki wysyłam kropki, bo inaczej nie widać poprzedniego posta i nijak prowadzić konwersję
  8. Marcysia też myślałam o dukanie ale się boję przy tych naszych dolegliwościach. Wczoraj chyba czytałam dietę dr Dąbrowskiej bodajże, owocowo warzywna, chudniesz w pierwszy miesiąc 10% swojej wagi, nieźle nie?
  9. Hejka My już po śniadaniu. Popatrzylam rano w lustro i się wystraszylam, jakbym zobaczyła bazyliszka. Ziemista cera, pogrążone oczy, wyplowiale włosy... Znalazłam w szafce henne, biorę się za siebie, by nie wzięli mnie do straszenia na Wawelu:-D Jeszcze muszę się zmobilizować do ćwiczeń, chyba zrobię tak jak asiamt i wazka, zapisze się na silke, to nie będzie odwrotu;-). Monika - ale ją nie mam pytona:-P haha Haneczka to miłego placowania:-) Haneczko i marcysiu- dzięki za sms, nawet nie miałam nic na koncie by odpisać, muszę naladowac tel.bo wstyd
  10. wszędzie kryzys to i na kafe :P posty z opóźnieniem hehe
×