Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kobrietta

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kobrietta

  1. haneczka - ja się pisze na ten gulasz, jestem taka głodna! od wczoraj nic nie jadłam, dziś wcisnęłam mały jogurcik, jakis paradoks - z jednej strony jestem taka głodna że zjadłabym konia z kopytami, a z drugiej mam jakiś brak apetytu i zmuszam się do jedzenia- to pewnie po wczorajszym armagedonie
  2. tadam! wróciłam z apteki ;) pani mnie doradziła voltaren acti forte i plaster rozgrzewający, mam juz naklejony i mówie wam jaka uuuuuuulga! czuję jak mnie grzeje i łagodzi ból, rozpływam się w tym ciepełku ;) asiamt - ten ketonal miałam w domu, tylko musze sprawdzć, bo mój slubny go brał na ból pleców haneczka - własnie ja tak sprawdzałam pocztę czy dojszły ćwiczenia od ciebie a tu ni ma ;) poslij jak możesz bo młody sie ślini jak buldog
  3. haneczka - to straszne :( biedne dziecko, tyle wycierpiało, aż mam ciarki.... jej juz jest tam lepiej.. tam biega, chodzi i się uśmiecha... tylko rodzice tacy biedni w tym żalu i smutku. życie jest niesprawiedliwiej
  4. mamo - kochana, jedź i przywieź same pozytywne wieści! mama nadzieję że podróż zniesiecie dobrze i na miejscu wszystko się ułoży. Wracaj jak najszybciej do zdrowia, tego ci najmocniej życzę i o to się modlę. Dla ciebie również mamo, dużo szczęścia, pomyślności, pogody ducha, siły i wytrwałości - choć ty to wszystko masz, ale trza życzyć co by cię nie opuszczało ;) nooo i zdrowia, zdrowia, zdrowia! ściskam cie i tulę :)
  5. asiamt - jakby kibice wam taranowali przejazd to pamiętajcie by od razu przyczepić chorągiewki biało czerwone - wtedy puszczają od razu, możecie tez jak marcysia radzi zaśpiewać Koko koko ;)
  6. 2 dni do wyjazdu mamy? kurna ja znów nic nie wiem, nie dochodza maile czy jak tez mnie martwi że mama milczy ;(
  7. pewnie synek będzie miał frajdę. Ja nie mam fotelika, kurna bo ja nie mam nawet sprawnego roweru. Mój rower wisi w garażu i skomli o naprawę hehe Chyba pomolestuje hasbenda żeby go naprawił, to też bym brala młodego w fotelik i wio przed siebie ;) marcysia - tez nie cierpie klapiących lub obcierających butów! jak idę w butach na obcasie do pracy, to awaryjnie biorę drugą parę ze sobą na płaskich, bo do pracy gnam na nóżkach i czasem obetrę pięty.
  8. a jeździ sam na rowerku? czy bierzesz go w fotelik na swój rower?
  9. a jeszcze żeby nie było, że ja jestem nie tutejsza, nie kibicuje i nie wkręciłam się w narodowy meczowy wir, to nad woda będę się przechadzać wśród wędkarzy ubrana w pareo z flagi ;) Moniak - no to miałaś wycieczkę ;) ale teraz masz już weekend! asiamt - mój też w dzień nie spi, kładziemy go ok. 20, śpi do 8 rano, ale też pogoda taka fajna na spanie. Tez nie lubię jak w domu wiszą gradowe chmury. Może na działke jak pójdziecie to się wszystkim humor poprawi, zaserwuj pyszną karkóweczkę z grilla - przez żołądek do serca- to od razu im uśmiech wróci.
  10. czy z tymi flagami za uszami będę godnie reprezentować "naszych" ? :D
  11. asiamt - niech zgadnę, lecisz na.......... działeczkę? ;) Monika - a ty skąd wracasz? byłas się urlopowac i się nie pochwaliłaś :)
  12. witam! jestem pierwsza! ja już w pracy, ale tylko parę godzin i znów jadę nad wodę ;) stawiam wam kawę z mlekiem o (_)o \_/o I_Io od wyboru do koloru ;)
  13. dobra kochane, udanego łikendu, ekscytującego kibicowania i dużo golów! fajnych piłkarzy na ekranie, co by było na kim oko zawiesić, a nie powiesić hehe udanej pogody, pogody ducha, spokojnych i grzecznych dzieci, duuuużo czasu i laby, leniuchowania, udanych grillów, kiełbasek, popcornu, paluszków i dużo uśmiechu życzę ja kobrietta ;) chyba mnie poniosło hehe ale myślę że o niczym nie zapomniałam :P buźki dla was
  14. bondziorno kobietki! tenk ju za kafke właśnie siorbie taką pyszniuteniuteńką że ochhhhh ;) ja dziś mam mega humor :D napisze wam jak zdążę dziś po pracy co z tą wczorajszą sprawą, moja mama załatwiła ją ....... :) nooo ale na baczności będem, będem bez dwóch zdań. A jak zdąże dlatego bo my po pracy wyruszamy nad jezioro do czwartku, w piątek zaś do pracy, a po pracy znów zwijamy manatki nad jezioro, nas to nosi jak kota ze sraczką :D Arpad - ja wciąz trzymam kciuki za twoje niepalenie i pamiętaj obiecałaś to naszej mamie ;) A na ten czas gratuluję ci wyniku "czystego oddechu" od prawie miesiąca! pochwal się czy już skarbonka świnka zaczęła pękać od bilonu? ;) Monia - ja nie mam od ciebie zdjęć i chyba jakiegoś maila. Bo asiamt cos pisała: cyt. no kochana moje gratulacje i nie zaprosiłas nas?" a ja nie wiem o co chodzi hehe sprawdziłam skrzynke i nie ma nic z tych rzeczy które pasowałyby do postu asiamt i marcysi - w odpowiedzi na twój mail. apropos wczoraj - dzięki kochane za słowa wsparcia Mamo - dużo zdrówka!
  15. z tą sytuacją z wnuczkiem dooobre :D ja to kiedyś miałam big pomyłkę ... może z rok przed zajściem w ciążę byłam na poczcie, przede mną 3 facetów, jeden to mój kolega. Było lato, ja w bluzeczce kopertowej z odcinanym stanem pod biustem, a że ona była ciut luźniejsza.... i tak stoję grzecznie i nagle pani z okienka wychyla głowę, spozira na mnie i na głos: pani w ciąży proszę podejść do mnie poza kolejnością! Na co ja: ale jaaaaa nieee jestem w ciąży! Ten mój kumpel: buhahahaha na całą pocztę, pozostali faceci chichrali po cichu, a ja pąsowa! :P na drugi raz podejdę do okienka i przytne głupa :P jak widać, nie zawsze opłaca sie być szczerym :D
  16. od Arpa tez nic nie mam. ja się dziś zorientowałam że haneczka nie ma maili ode mnie i tjulip, bo ja odpisałam na czyjegoś maila, w którym już brakło adresu mailowego do Haneczki, potem tjuip odpisała na mojego i znów poszło do wszystkich oprócz Haneczki. I teraz się zastawiam czy do Moni to poszło, czy tez ja ominęły? dwa spore maile moje i tjulip- dostałaś Minia? I dziewczyny wyrzućcie prywatnego maila Apad i zapiszcie tylko Arpad1717 jakos tak ;)
  17. Monia witaj! juz się martwiłam o cię! a to tylko, albo aż bolący globus. Chcesz kawki? to zaparzę, tyko jedno słowo twoje ;)
  18. Dowi - jak twoja pójdzie do szkoły to nie będzie mieć problemów za to z nauką i czerwony pasek murowany ;)
  19. marcysia - buhahahhahahaha ale pocieszne masz te dzieciaki! w Biedlonce haha tylko raczej po wygranej nie licz że znajdziesz tam ciuch Diora, choć jakby tak dobrze poszuka w tych koszach, to może by się coś zaplątało z metką Dior -made in China :D
  20. asiamt - zapisuj te powiedzona w zeszyt. ja już trochę powpisywałam i nie raz jak czytam co mówił i robi rok temu to sie smieję jaki as :D a pamięć niestety ulotna jest
  21. asiamt - grunt że się zna na marce ;) haneczka - tez masz pociesznego siostrzeńca w rodzinie. Dzieciaki są śmieszne, ja musze powpisywać zabawne zdarzenia z młodym do pamiętnika (prowadzę taką kśiążke, która młody dostał od babci - pierwszy rok żcyia i juz ją wypełniałam na bieżąco, a teraz dopisuje w ostatnich notatkach książki takie śmieszne rzeczy) , bo potem zapomnę, a po latach fajnie się czyta i śmieje z tych powiedzonek ;)
×