Blondyneczka 85

:D ja się nie sprzeczam :P uwielbiam głupie dni jak walentynki i już :P Lubiłam pisać wierszyki i piec ciasteczka w serduszka :P taka głupia ze mnie kobieta czasami :D :P

a tam, nie gadam z wami :D jacyś pesymiści tu dzisiaj siedzą w waszych korpusach :P z tego co pamiętam lubię ten dzień :) nie dlatego aby lecieć coś komuś opowiadać tylko dlatego ze w ten dzień jak się zawinęłam w wielka czerwona kokardę, położyłam na stole na stole po środku świec na podłodze to nie patrzył na mnie z "no nie ciekawe kiedy łatwiej będzie wezwać pogotowie psychiatryczne aby pójść spać po pracy" po latach razem trochę inaczej się wszystko układa, czy mi układało :P

nie mówię o nowej znajomości gdzie ktoś myśli, że ten dzień mu się należny i sobie jakieś filmy w głowie układa, że strach się przyznać, że się jest w kraju :P Tylko o stałej, fajnej relacji ;) chcesz czekać i czekasz mając nadzieję, że 2giej stronie tez zależy, tez coś wymyśliła i można się fajnie zaskoczyć. Co innego jak się ma naście lat, a co innego jak 2 osoby chodzą do pracy, nie zawsze się ma czas aby sie tak zaskakiwać w tygodniu ;)

Gosiaczek pierniczysz :P masz faceta czekasz na niego z kolacja w nowej fajnej bieliźnie, cały dzień obmyślasz plan a on wchodzi i zapomniał/ olał... toc to się piąstki same zaciskają :P

Gosiaczek :D bo pozytywne myślenie to połowa sukcesu :D

Hejka :D

Odbierz @

Gosia, też miałam kryzys :P chyba PMS nam się nakłada :D

ale mnie ominęło :P szkoda, że nie chce mi się tego czytać i w tym uczestniczyć dzisiaj

Gosiaczek, jak grób

" ;) " się nie wyświetliło :P

Hejka Gosiaczek :)

To może nie atakuj i skup się na sobie :) Lepiej robić sobie przyjaciół niż wrogów. Tak, wiem, robienie wrogów jest łatwiejsze, ale kto powiedział, że życie jest proste :) Miłego dnia

Już? Starczy? Podniosła się samoocena? Wiesz.... napisałeś literki których się już nawet czytać nie chce....

Chodź bo znowu zazdrośnik mi bana załatwi :-O

:D no tak, hahaha waliłeś już dość długo do moich postów aby o tym wiedzieć :D miło zawsze się wraca na temat gdzie się zaczynało ;) Dobranoc, sufitu nie zachlap :D

Sory pomarańczko ;) mało wiesz :P może dlatego lepiej śpisz :P

Mam też taką spódniczkę jak ta blondyna na filmie... co się odlepić od ekranu nie mogłeś i musiałam przewijać :P

Nakręciłam się :) odwale Ci dzisiaj zabójczą część artystyczną :P:D

IDE dołącz jak się pozbierasz. Dam tylko buzi Gosi na dobranoc, ubieraj ciuchy i wracamy do siebie :P chce na stole w salonie...

Ta jasne sam się masowałeś o mój tyłek :P

Nieznośnik... chodź do drugiego pokoju coś Ci muszę pokazać na kompie... :D

[ szturcha ] nie śpij Gosiaczek najlepsza scena :P

no nie tak aż... nie widzisz Gosi obok... dyskretniej proszę :P