shopoholiczka

Serce się człowiekowi łamie jak ktoś specjalnie tak telefon niszczy... Jedno pocieszenie, z nokią 3310 by im się nic nie udało zapewne :D Swoją drogą żal nokii - kiedyś naprawdę świetne telefony robili, ale od dłuższego czasu nie ma nic takiego oh ach...

Z wyglądu to mi się podoba biała galaxy s3, ale samsung, kurcze.... :P

Najpierw mi upadł na podłogę, odbił się nie wiem jakim cudem i w metalowy kant szafki trafił i łups :( I tu tylko popękał. A jakiś miesiąc później schodziłam po schodach i pisałam smsa i mi z ręki wyleciał i spadł na sam dół, to już kawałki wyświetlacza odpadły no i też dało się pisać, ale się bałam że całkiem mi się w torebce nawet rozwali.

To w nim się musiał nie tylko wyświetlacz uszkodzić, w iphonie 3 mi popękał cały (też nie sam z siebie :P), koledze w galaxy s2 też popękał i działały normalnie oba... A szkło się czuło pod palcami :D

Galaxy S miałam :) Oj coś podszywkowi nie wyszło! Bada chyba nie ma też whatsappa, vibera, a dzięki nim oszczędzam dobre 100 zł/mc, bo smsy i rozmowy właśnie za pomocą tych apek :) Ale chyba chaton jest

A wave 3 ma chyba inny system jeszcze niz android i ios, nie? I nie ma wszystkich aplikacji co na androida i ios są...

Wiesz, w sumie w kiju mam za co płacę w środku z podzespołów, po prostu dużo lepiej mi się na tym telefonie działa niż na samsungu, no i tyle, szybciej mi chodzi i przyjemniej się obsługuje :) Nie dlatego że apple czy ze iphone, ale po prostu funkcjonalność dla mnie lepsza :)

Znalazłam nowy, ale za 1300 jest... http://allegro.pl/iphone-4-8gb-white-nowy-gwarancja-orange-i3127994719.html

A musi być nowy? Bo jak nie to możesz kupić np. http://allegro.pl/iphone-4-8gb-simlock-uzywany-i3111861736.html Ja mam (czarnego) i uwielbiam :) Miałam wcześniej iphona 3, zamieniłam na samsunga i ciągle się wkurzałam na to za przeproszeniem badziewie, i jak tylko miałam możliwość to wzięłam iphona znowu :)

Ciut niespodziewanie wypiłam wczoraj chyba za dużo - poszłam z kolegą po prezent dla koleżanki i po zakupach poszliśmy na piwo, a raczej na kilka piw... Wypiłam 5 tyskich z sokiem imbirowym i 1 corneliusa grejpfrutowego (ma 3%), przed 23 skończyliśmy (od 18) i wróciłam do domu, nie czułam się pijana ani nic. Nawet sobie kebaba zjadłam :P Teraz też nie czuję się źle, nie mam kaca, nic się nie dzieje... W wirtualnych alkomatach (normalnego brak) wychodzi różnie i nie wiem co mam robić :/ Muszę o 13:30 wyjechać z domu żeby jechać do pracy, no i zastanawiam się czy nie lepiej jechać pociągiem jednak :/ W 1 wirtualnym mi wychodzi że trzeźwa będę o 13, w drugim że o 15:30, bazując na tym, co wypiłam... Posterunku policji obok nie mam żeby iść i dmuchnąć na własne życzenie, a przecież nie pojadę do nich autem :P

Dla mnie to będzie coś takiego jak cudowne materace, rentgeny, pościele, urządzenia na które fantastyczne firmy z fantastycznymi pracownikami naciągają staruszków, za 8 tysiecy :D Trzeba być naprawdę debilem żeby dać się nabrać na takie cudawianki w młodym wieku, te soki to jeszcze pewnie orgazm dają i jak się otwiera lodówkę mówią "kocham Cię piękna" :D Najśmieszniejsze zawsze są obronne wpisy, tak na chama widać że pisze je jedna i ta sama osoba zmieniając słowa i szyk niektórych zdań.... Przestańcie się produkować, bo to żałosne, i każdy człowiek z minimalną zdolnością logicznego myślenia to widzi :o

tabletki Calcium pantothenicum :) Paznokcie rosną jak szalone, a do tego stają się naprawdę mocne. Ja po 3miesięcznej kuracji mam tak mocne jak tipsy (początkowo używałam jeszcze odżywek do pazn. ale potem już same tabletki - i efekty powalające są). Zażywałam 3x dziennie po 2 tabletki.