Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Szamanka89

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Co do herbatek przeczyszczających to ja Wam ich nie polecam , moja babcia piła je jakiś czas i tak rozleniwiła sobie jelita że teraz ma podwójny problem. Nie radzę na dłuższą metę ich stosować. Co do okresu to też dzisiaj dostałam i mnie brzuch boli ;) Dzisiaj zjadłam jeszcze pół melona :)
  2. Lopilo widocznie masz deficyt kaloryczny więc tak czy inaczej chudniesz ;) poza tym przy ćwiczeniach robią się mięśnie które swoje ważą i na wadze możesz mieć tyle samo pokazane co bez ćwiczeń ale tak na prawdę wyglądasz na szczuplejszą bo rzeźbisz sobie ciałko :) To taka moja teoria nie wiem czy prawdziwa :D
  3. Hej laski :) ja wczoraj zjadłam 1300 kcal i ćwiczyłam na rowerku 30 minutek :) UWAGA od wczoraj " schudłam" 0,7 kg :D a tak poważnie to cieszę się że organizm się oczyszcza bo jestem na dobrej drodze to ponownego schudnięcia :) dzisiaj na śniadanie zjadłam płatki bez mleka 230 kcal :) W planach dzisiaj mam rowerek stacjonarny 30 minut jak nic :)
  4. Hej laseczki :) wczoraj na wadze było 83,7 a dzisiaj równe 83 ;) organizm się oczyszcza z jedzenia i innych niefajnych rzeczy :) Wczoraj zjadłam w sumie 1300 kcal i jeździłam 30 minut na rowerku oglądając kuchenne rewolucje, odechciewa mi się chodzić do restauracji bez kitu :D Może to i lepiej przy odchudzaniu hehe :) Dzisiaj zjadłam płatki fitella bez mleka więc 230 kcal :) W planach mam rowerek stacjonarny 30 minut albo i więcej :) Od października zapisuję się na Zumbe ;)
  5. Hmm napisałam to tak jakbym się już nie odchudzała hehe , chodziło mi raczej o to że jak się odchudzałam ostatnio to działało i teraz też mam zamiar tak robić, co więcej dodać do diety pieczywo tyle że ciemne oraz ciemną czekoladę a jak zachce mi się słodkiego to napiję się szklanki coca coli 0 żeby nie doprowadzić jo-jo :)
  6. Jak się odchudzałam to jadłam w normalnych ilościach ryż, kaszę, makaron i chudłam. Nie warto odmawiać sobie wszystkiego bo potem człowiek ma na to dziką ochotę :) jadłam np dwie łyżki kaszy i gotowanego kurczaka z warzywami, albo makaron z pomidorami ale to na małym talerzyku :) Wiadomo że jakbym jadła typowe porcje obiadowe to bym nie schudła :) Według mnie liczy się umiar ale to moje zdanie ;) czasem jest tak że apetyt rośnie w miarę jedzenia, i lepiej nie zjeść w ogóle niż trochę bo potem człowiek chodzi zły że mógł zjeść tylko małą porcję ;)
  7. Powiem tak, wagę masz fajną i chętnie bym się z Tobą zamieniła :) nie jest ciężko schudnąć, ciężko jest utrzymać wagę :(
  8. To zależy od wielu czynników, po pierwsze jeżeli od dziecka wciskają Ci jedzenie to rozbudowują się komórki tłuszczowe i organizm ma je zakodowane, po drugie zależy jaką kto ma przemianę materii, ile w ciągu dnia spala kalorii, jaką ma pracę. Nie wierzę że jest tyle samo co mąż, może jesz to samo ale nie w takich samych ilościach. Mój mąż je strasznie kaloryczne rzeczy a jest szczupły , ale faceci mogą zjeść więcej. Nie wiem od czego to zależy ale wiem jedno, chcę schudnąć i już mieć tą wagę chociażbym do końca życia miała się pilnować ;)
  9. Ja jedno wiem na pewno, pisanie z Wami było wielkim błędem, ale nie pisała bo się wstydziłam że za dużo zjadłam i że muszę to napisać i tak błędne koło ! Nie ma zmiłuj, jadło się to teraz będzie się odchudzać :D
  10. Słońce nie przejmuj się tym, ważne jest żebyśmy teraz wzięły się w garść i jakoś opanowały te swoje żołądki :D najgorsze że w sobote idziemy na imieniny do rodziny no i pewnie będą mi wciskać jedzenie , nie wiem jakoś będę musiała im odmówić a to będzie ciężkie nawet nie dla mnie, ale dla nich bo to jakby powiedzieć że jedzenie Ci nie smakuje a fe fe :D
  11. Ale mam apetyt, szok normalnie :D zjadłam jeszcze pół melona ;) nie całe 500 kcal na dzisiaj, jeszcze mam do wykorzystania 500 więc nie jest źle ;) najgorszy pierwszy tydzień a potem jakoś leci :)
  12. Ja zjadłam właśnie brokuła z fetą i był pyszny :) wieczorem muszę skoczyć po jakieś zakupy takie konkretnie dietetyczne :) Co do ćwiczeń ja mam zamiar jezdzić na rowerku stacjonarnym :)
  13. Ja właśnie zjadłam brokuły z serem feta, pychotka a mają mało kcal :) Wieczorem skoczę na zakupy takie typowo dietkowe, bo brakuje mi wasa, mleka 0,5 % i płatków fitness ;)
  14. Hmm ja sobie zjadłam wczoraj śliwkę w czekoladzie i wyszło że taka mała śliwka ma coś ok 80 kcal ! myślałam że oszaleję ;p Michałków to ja wolę nie widzieć na oczy bo je uwielbiam, moje ulubione cukierki ! :) w ogóle uwielbiam orzechy i czipsy wrrr to powinno być karane :D Na obiad gotuję sobie brokuła z serem feta i trochę tuńczyka do tego :)
  15. Wolna i zadowolona z życia ze mną jest wszystko w porządku, to że ktoś chodzi spać późno to nie znaczy że nie może spać, bo gdybym chciała to bym zasnęła nawet o 20 ale każdy ma swój tryb dnia i ja lubię wykorzystać dzień ma maksa a nie kłaść się spać jak niemowlę, będę mieć czas po śmierci żeby się wyspać . Poza tym miałaś już nie pisać ale nie umiesz się powstrzymać, a 10 kilo to nie jest sztuka zrzucić, sztuką jest tą wagę UTRZYMAĆ, odezwij się tutaj za jakieś 3 miesiące to pogadamy jak Ci dieta idzie.
×