Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

miluch

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. ok powinienem popierać stronę facetów ....... ale ...... ..... co do załatwienia niebieskiej karty i jej przestrzegania wyrobiłem sobie zdanie .... znajoma jest a raczej była bita, non stop wyzwiska, kłótnie jemu było wolno wszystko jej nic praca i dom, sprzątanie i dzieci. dochodziło nawet do gwałtu i co .....Gdy się otrząsnęła i zaczęła wzywać policję .......... policja na to ....... stwierdziła ze jest żoną i musi być mężowi posłuszna. Po ciężkich bojach udało się jej założyć niebieską kartę i okazało się że to niebieski kawałek śmiecia, dostała od "męża" a policja jak przyjechała na interwencję to w ramach promocji dała jej mandat za nieuzasadnione wezwanie. Zrobił z niej najgorszą matkę i żonę a sam chodzi jak paw bo "on" jest niewinny "Święty" i co po jakimś czasie policja umorzyła sprawę jaką założyła o gwałt i molestowanie .... z braku dowodów (mąż ma chyba znajomych na posterunku) zabrano niebieską kartę i zaczyna się wszystko od nowa. polskie prawo tylko głośno mówi o obronie pokrzywdzonych kobiet a w rzeczywistości liczą się znajomości i kłamstwa oprawców. Jestem osobą postronną ale nasze prawo jak i niebieska karta są do ....... .Pozdrawiam wymiar sprawiedliwości i kobiety które jeszcze wieżą w niebieską kartę.
×