marcin75

Noemii, cieszę się ze w końcu h2o2 pomogła, pamietam jak swego czasu opisywała swoje problemy.

Papaja, ja kupuje w takim sklepie chemicznym na Targówku ale jak pamietam to nie jesteś z Wawy

Ja ostatnio robię codziennie jakiś sok albo marchewki/seler/pietrzuszka albo pomarańcza z cytrynami. Ten drugi to sposób na przemycenie cytryn dzieciom. Sa zachwycone, jest wspólne zajęcie a przy okazjii zdrowe i wzmacnia organizm i mniej chorują albo sporadycznie i lekko przechodzą praktycznie bez leków lub minimalnie. U lekarzy tez bardzo mało bywam z dziećmi bo nie ma po co :) Ja nadal nie choruje od czasu rozpoczęcia zdrowego odżywiania juz ponad rok. Zrobiłem 12 oczyszczan , ostatnie całkowicie puste a poprzednie mało miały, więc chyba koniec juz blisko. Wyglądam jak chuda szkapa ale juz nie chudnę ma szczęście :)

Wianna, lista produktów zakwaszajacych jest bardzo długa, na odkwaszenie polecam do jadłospisie na stałe dołączyć salate i cytryny tak z jedna sobie dodawać, najlepiej do czystej wody. Zwróć uwagę na wodę jaka pijesz. Dobry tez jest miks strop klonowy z soda oczyszczona. Poczytaj w necie jak to przygotować poprawnie. I unikaj pieczywa. To tak w telegraficznym skrocie

Jak się będziesz programowal ze zwymotujesz to na pewno zwymotujesz. Musisz się nastawic ze się uda

Przemek, to normalne. Pamietam jak pierwsze kilka razy ten miks mi po prostu smakowal zwłaszcza po dniu prawie bez jedzenia. Zrobiłem już 12 oczyszczan i mam nadzieje ze niedługo już koniec bo ostatnie puste. Od kilku ostatnich oczyszczan już nie mogę patrzeć na ten miks,zapach już mnie mdi. Zagryzam plastry cytryny bo pomaga. Po prostu organizm już wie jakie to niedobre i się broni.... Wymioty mi się tez zdążyły chyba z raz lub dwa.

Dla tych którzy mają problemy z woreczkiem żółciowym podaję taką listę produktów (znalazłem w necie) których zjedzenie może spowdować szybkie opróżnienie woreczka, skurczenie się a co za tym idzie kolkę. Na wieczór lepiej takich produktów nie tykać a na pewno nie wszystkie naraz: - tłuste ryby: makrela, tuńczyk - majonez - czekolada

Odnośnie okolic roku 2030 i dużych zmian przed nami to pisze też o tym Nostradamus, kiedyś wspominałem taki wątek "Kiedy wybuchnie trzecia wojna światowa" dostępny na insomnia.pl gdzie pewien gość próbował rozpisać przyszłe wydarzenia na podstawie znanych i nieznanych centurii.

Sylwia 6, odnośnie migdałów ropnych to taka pani u której byłem z córką na aparacie Mora mi to powiedziała, zajmuje się bioenergoterapią i ogólnie zdrowym leczeniem. Moja mama też miała nerki zawsze chore i też migdały zawsze ropne.

Sylwia.6 Mi się bardzo świeciła skóra, teraz już się nie świeci. To była masakra. Oprócz tego zapach potu zniknął, o innych efektach związanych z leczeniem candidy pisałem wcześniej. Mi trudno oceniać też wygląd, ale na pewno dużo mniej wyprysków skórnych na twarzy czy plecach. O samopoczuciu czy tym jak dobrze się śpi można pisać godzinami. Odnośnie olejku arganowego to też go stosowałem, złoto Maroka jak to określają, można zastąpić nim wiele kremów i kosmetyków. Bez chemii, naturalnie. Odnośnie candidy, to ja polecam srebro koloidalne i oregano. Dla malucha olejek oregano to na pewno za mocne, ale już przyprawę to można włączyć sobie do menu na stałe tak samo jak kurkumę która jest antybakteryjna.

dr. Ernest von Klaun, Trochę bardziej merytorycznie a nie na zasadzie wyśmiewania prosimy.... takie wyśmiewanie świadczy o tym że boisz się tego co piszesz lub nie masz wiedzy. W każdym razie, sam się tak bardzo zainteresowałeś a nie napisałeś że przebadałeś/masz dowód że jest to zemulgowany olej. Poza tym organizm ludzki to byłaby niezła maszynka która potrafiłaby w kilka godzin wytworzyć mydło, a jak są niektóre bardzo twarde a niektóre miękkie to jak to możliwe. W kilka godzin organizm potrafi wytworzyć uwapniony twór, proszę napisz jaki organ go wytwarza. Jak wytłumaczyć fakt że po oczyszczaniach wątroba się zmniejsza, przecież według Ciebie nie bierze udziału w tym procesie. Jak wytłumaczyć fakt że przy zbyt częstych oczyszczaniach kamienie mogą się nie pojawić lub pojawia się mało - organizm się przyzwyczaił, a po przerwie ponownie się pojawiają. Jak wytłumaczyć fakt że po pełnym oczyszczaniu według Moritza czy Clark nie pojawiają się w ogóle, potem dopiero po paru latach.

MonaL, ja mam w swoim opisie opisane co robiłem i jak jem

a i schudłem 8kg, chociaż wolałbym nie :-)

repcak, Karmisz piersią? Bo w mleku matki jest dużo h2o2.... Z niemowlakami w ogóle bym uważał, bo może to być dla niego jednak za duże stężenie.

sylwia z pcos, Polecam wątek o grzybicy układu pokarmowego tu na kefeterii chociaż ja osobiście nigdy go nie czytałem. W każdym razie z grzybem nie wygrasz jeśli będziesz walczyć tylko na jednym froncie czyli traktując h2o2 jako tabletkę która rozwiąże każdy problem. Przede wszystkim musisz przestać karmić grzyba, czyli zmienić dietę na taką w której grzyb nie będzie miał co jeść. Zapomnij o pieczywie, słodyczach, serach pleśniowych, ogranicz wszelkie inne węglowodany na kilka miesięcy. Jedz to czego on nie lubi, używaj dużo Oregano, też spróbuj pić olejek oregano, pisałem tu o tym już kilka razy (uwaga na stosowanie).