Hej :)
Dziewczyny pytacie czemu sie wzbraniam nad wyjazdem do meza, hhmmm duzo by sie pisac chcialo ale po czesci i krotko, no wiadomo jak to mowia tam gdzie chleb tam ojczyzna ale kurde no ja jakos nie lubie szwabow , i nie chce tam wiazac reszty mojego zycia z tym miejscem a wiem ze jesli juz sie tam przeniose to tak zostanie bo maz napewno wtedy zmieni prace znajdzie mieszkanie i zacznie urzadzac wszystko po kolei, a dalej to co pare lat temu wyremontowalismy caly dom tu w polsce od podstaw zostalo wlozone kupe kasy i nie chce tego zostawiac tutaj na co pracowalam tak ciezko razem z nim, nie wiem jestem jedynaczka mam tu rodzicow i rodzine dalsza a tam to co ich nie bedzie , kurde zreszta nie wiem moze pisze glupoty ale tak czuje poki co i sama juz nie wiem co robic bo ciezko tu samej bardzo a z 2 strony on tu nie ma pracy i jesli by wrocil napewno bedzie ciezko sie przestawic wprost mowiac z tamtych pieniedzy na nasze polskie realia choc wiadomo w polsce tez da sie zyc, jednym slowem juz mnie to meczy pomalu wszytsko bo wiszenie na telefonie czy skeype i kamerce to nie to samo co byc razem, kurde ale ja marudzee szokkk.
Kushion no to gratuluje Domisia czyli jest ich dwoch na forum :), hhmmm moze sa podobni do siebiee:)
A u nas kupki troszke sie poprawily ale dlatego iz nie dalam dominikowi juz 2 dzien obiaku jee samo mleko i wmuszam w niego wode i jakis soczek bo ten maly aniolek wcale prawie nie chce nic pic. I teraz znowu chyba zaczne po troszku podawac obiadki i sama ugotuje cos dla malego moze zadszego to cos tam sie polepszy na poczatek i stopniowo coraz gesciejsze no zobaczymy jak to wyjdzie. Zmykam dziewczyny bo maly sie juz budzi a spi od 10 no to zaszalal dzis hihi:)
Martucha witaj :)
Pozdrawiam Wszystkie :):):)
22 listopad 2011, największy Skarb DOMINIK :)
22 listopad 2011, największy Skarb DOMINIK :)