

asia1004
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez asia1004
-
Kolejna ciąża po poronieniu
asia1004 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam Was Kochane :-] Ilus2710 co do mdłości to gdzieś kiedyś wyczytałam, żeby rano przy łóżku mieć szklankę niegazowanej wody z wyciśniętym sokiem z cytryny i jak tylko się obudzisz, żeby to wypić. I to podobno pomaga. Ale sama nie sprawdziłam, bo przy pierwszej ciąży o tym jeszcze nie wiedziałam, a teraz mdłości prawie w ogóle nie miałam :-] Choć mówią, że jak są mdłości i wymioty to ciąża jest silna i jest wszystko ok ;-] A jak tak strasznie Ci dokuczają to może wybierz się do lekarza i jest jakiś syrop na to, ale nazwy nie znam, a takie częste wymioty też nie są zbyt dobre, bo można się odwodnić... Ale myślę, że będzie dobrze i już niedługo Ci to przejdzie :-] :*:* Motylku nie martw się porodem, bo każda z nas jest tak stworzona, że da sobie radę :-] Ja sobie powtarzam, że musi być dobrze, codziennie się o to modlę i mam nadzieję, że nie będzie tak źle :-] Jeśli chodzi o ciśnienie to dziękuję, na razie odpukać dobre. Nie mam skoków. Ale wczoraj pytałam położną na szkole rodzenia, bo sama zapytała jak to moje ciśnienie i zapytałam ją o poród, czy dam radę urodzić SN. Powiedziała, że to wszystko wyjdzie w trakcie. Bo jak będą mnie monitorować i ciśnienie się pojawi a nie daj Boże będzie duże to oni nie ryzykują tylko od razu zabierają na CC. I to mnie trochę przybiło, bo jak na początku chciałam, tak teraz wolałabym SN urodzić. Mniejsza ingerencja w ciało, szybciej się dochodzi, no i nie trzeba 12h leżeć jak kłoda :-[ Mam nadzieję, że ten czarny scenariusz się nie sprawdzi... A Ty kiedy wybierasz się na te badania? Uściski dla Ciebie i Natusi :-] :*:*:* Deminges szkoda, że jednak przyszła ta nieszczęsna @, ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, bo możesz nadal się starać, a to jest baaaardzo przyjemne :-] :-] :-] Doris27 nie przemęczaj się za bardzo Kochana. Musisz teraz dbać o siebie szczególnie :-] Wiem, że samej ciężko na pewno, ale masz Fasolinkę w brzusiu i razem przetrwacie :-] A mąż kiedy ma przyjechać znowu do Was? Masz rację, że strach jest, ale nie myśl o tym. Będzie dobrze, musi być :-] Buziaki dla Was :*:*:* 9_Mamo Aniołka to ja trzymam z całych sił, żeby się nie pojawiła :-] A Ty jak tylko będziesz testować to zaraz daj nam znać, żeby nas nie trzymać w niepewności :-] Buźki Kochana :*:*:* Izi27 trzymam mocno :-] Napisz po wizycie co i jak :-] Beybe29 przykre, że dołączyłaś do nas :-[ Jeśli chodzi o starania to tak jak 9tygodni napisała czasami nas psychika blokuje. Jeśli niepokoi Cię śluz to spróbuj "wyłapać" moment kiedy powinnaś mieć te dni i idź do gina na usg, on sprawdzi czy wszystko jest ok. Na temat testów owulacyjnych się nie wypowiem, bo nigdy nie stosowałam. Wom@n u Ciebie 4t2dc. Ja usłyszałam serduszko 28.05, a @ miałam 6.04. Jeśli tak się nie pokoisz to idź zrób Betę i będziesz wiedzieć czy wszystko ok, ale jestem pewna, że tak :-] Organizm po prostu przyzwyczaja się do nowej roli :-] Aniołek2404 może faktycznie to ta psychika... Ale nie poddawaj się tylko postaraj się nie myśleć o tym :-] A może i Ty dostaniesz gwiazdkowy prezent :-]? 9tygodni wiem jak musiało być Ci ciężko przygotowywać to wszystko, ale to że się nie poddałaś pokazuje jaka jesteś twarda :-] I na pewno Ciebie kiedyś Ktoś wynagrodzi za to wszystko :-] Wielki buziak dla Ciebie :*:*:* Olcia, Milenka, Lena_d, Madzia, Też czekam na brak i reszta Dziewczyn co u Was słychać? Napiszcie choć parę słów, bo z dwupaczków tych "większych" to zostałyśmy z Motylkiem same od jakiegoś czasu :-[ Beatko pomiziaj Fasolinkę ode mnie :-] :*:*:* Hanakali co z Tobą Kochana? Odezwij się!!! Qociakwawa proszę napisz chociaż, że wszystko ok u Ciebie! Martwię się!!! :-[ Dorciu, Asmana wielkie :*:*:*:* dla Was :-] Mycha co u ciebie? J55j555 jak Synuś :-]? Jak Jego ząbki :-]? Martusiatusia napisz też parę zdań co słychać, gdzie jesteś w Polsce czy w Niemczech :-]? Myszorku jak się dzisiaj czujesz :-]? Kiedy masz te badania? Ile jeszcze dni zostało? Gosia7122 jak u Ciebie ze starankami? Ja byłam wczoraj na szkole rodzenia :-] Temat to poród, dzisiaj część II. Tak jak już pisałam wyżej martwię się trochę, żebym nie musiała mieć tej cesarki przez to ciśnienie, ale jeśli nie będzie wyjścia to trudno. Przeżyję i to :-] W poniedziałek mam wizytę i już się doczekać nie mogę jak zobaczę Synusia :-] Strasznie bryka w brzuszku, ale jestem ciekawa ile już waży, jaką ma buzinkę, czy się zmienił od ostatniego USG :-] Tyle u mnie :-] Wielkie buziaki dla Was :*:*:* -
Kolejna ciąża po poronieniu
asia1004 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wom@n może czujesz lekkie kłucia a nie skurcze. Jeśli chodzi o kłucia to możesz czasami czuć. Beatka też pisała, że czuje kłucia... Jeśli nie plamisz to raczej nie ma się czym martwić. Ale jeśli się strasznie martwisz to zadzwoń do swojego gina, albo jedź na wizytę, żeby się uspokoić. Zawsze lepiej dmuchać na zimne. I dużo leż i odpoczywaj. -
PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???
asia1004 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny mam jeszcze pytanie odnośnie wyprawki. Czy zabieracie ze sobą pieluchy tetrowe? Bo ja mam taki zamiar, jak będę karmić piersią to wydaje mi się, że się przydadzą... Co myślicie? I zastanawiam się nad tymi cienkimi czapeczkami dla Małego, skoro tam tak grzeją a to będzie grudzień, albo styczeń to nie wiem czy jest sens je brać... Wy zabieracie? -
Kolejna ciąża po poronieniu
asia1004 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzień dobry Wszystkim :-] Jak zwykle odpisuję Wam moje Kochane, a na koniec napiszę co u mnie :-] Inga_7 bardzo Ci dziękuję za pomizianie Filipka :-] Jeśli chodzi o Wasze staranka to jestem pewna, że się uda. Musi i nie możesz myśleć inaczej, bo przełożę przez kolano i wyszczelam po p*pie :-P ;-] Buziaki dla Ciebie Kochana :*:*:* 9tygodni pamiętaj, że marzenia się spełniają, a my z Dziewczynami Dwupaczkami jesteśmy tego najlepszym przykładem :-] Ja jeszcze w piątek wieczorem mówiłam mężowi, że nie mam dla Niego prezentu na urodziny (a miał następnego dnia), że po weekendzie "naprawię" swój błąd i na pewno Mu coś kupię, a tu rano wstałam, zrobiłam test i dostał najpiękniejszy prezent urodzinowy, jaki mógł sobie tylko wymarzyć :-] Więc z tą sobotą, testowaniem i kolacją przy świecach jak najbardziej jestem za i trzymam strasznie mocno kciuki :-] Buziak :* Madzia widzisz, a tak się martwiłaś a okazało się fałszywym alarmem :-] Strasznie się cieszę, że jest wszystko ok i jesteście już w domku :-] Kiedy masz wizytę u gina? Buziaki dla Was :*:*:* 9_Mamo Aniołka ale nam wiadomości przekazujesz :-] Mam nadzieję, że będzie tak jak mówisz i @ się nie pojawi, a koniec roku przyniesie same Fasolinki w brzuszkach :-] Czekam na wieści od Ciebie :-] :*:*:* WaitingForAMiracle wiem, że jest Ci ciężko. Tak bardzo chciałabym napisać Ci coś mądrego, ale wiem, że obojętnie co nie napiszę to i tak słowa będą tylko słowami... Niestety życie jest tak przewrotne, że w tamtym roku były moje najgorsze Święta, bo straciłam mojego Aniołka. Choć w tym roku będę mieć Filipka, nie wiem czy jeszcze w brzuszku czy już z Nami, ale o Aniołku nie zapomnę. Jak tylko będę mogła to pójdę na cmentarz się pomodlić w pierwszą rocznicę. Ale wiesz ostatnio czytałam w nowym wydaniu miesięcznika Świat Kobiety, tym świątecznym już jest artykuł o kobiecie, która straciła (poroniła) trójkę dzieci. Zaszła w czwartą ciąże, brała jakieś zastrzyki bo miała coś nie tak z immunologią i udało jej się donosić zdrową ciążę. Ma synusia Bartusia. Jak czytałam ten artykuł to płakałam, ona też czuła, że nikt jej nie rozumiał, nikt nie chciał pomóc, miała oparcie tylko w mężu, bo nikt inny nie traktował jej strat jako straty Dziecka. Słyszała tylko, jeszcze zostaniesz mamą, a ona mówiła ja jestem już mamą, tylko osieroconą przez swoje Dzieci. Ale nie poddała się, walczyła do końca i udało się. Jeśli masz możliwość to kup sobie tą gazetę i przeczytaj. Na prawdę warto. I głowa do góry, bo w końcu musi się udać Kochana :*:*:* :-] Deminges jak u Ciebie? Przyszła @ czy nadal masz tylko plamienie? A może wybrałabyś się na Betę? Ona prawdę Ci powie :-] Anka1987 przykre, że i Ciebie to spotkało :-[ Jeśli chodzi o zajście w ciążę, to jak się nie zabezpieczaliście ani nie uważaliście to jak najbardziej mogłaś zajść w ciążę. A nie myślałaś, żeby zrobić jakieś badania, dlaczego drugi raz już Cię to spotkało? Nie szukałaś powodu, tarczyca, cytomegalia, toksoplazmoza, jakieś inne badania... Może porozmawiaj z Twoim ginem, lub idź do innego i porób jakieś badania. Okres powinien pojawić się do 6tyg po zabiegu. Jak tylko będziesz mieć jakieś pytania, lub będziesz chciała się wygadać to pisz no nas :-] Goskhan tak jak już pisałam powyżej Ani może "poszukaj" przyczyn Waszych strat... Bo skoro stało się tak drugi raz z rzędu to wydaje mi się, że powinnaś porozmawiać ze swoim lekarzem lub znaleźć innego. Dużo dziewczyn z forum samo dociekało, szukało przyczyny i znalazły, a lekarze tylko otwierali oczy ze zdumienia, że same dowiedziały się skąd te niepowodzenia. Bo przecież im ciężko było dać skierowanie na badania... A jak jest w UK to niestety nie pomogę. Może Lena_d jak będzie na forum to Ci pomoże, albo Izi27... Dentist27 ale właśnie ja się cieszę, że mamy jak to napisałaś takiego "nadwornego lekarza" :-] Zawsze ktoś taki pomoże, doradzi :-] Tym królikiem normalnie mnie rozbawiłaś do łez :-] Ja też chciałam królika, ale mój mąż powiedział, że kupię króliczka miniaturkę a potem z miniaturki zrobi się 5kg królik ;-] Więc mamy tylko 127L akwarium i rybki :-] Ale planujemy przerobić je na akwarium morskie, bo uwielbiam te kolorowe rybki, typu "Nemo" :-] Tyle o Tobie póki co mi wystarczy ;-] Ty zawsze tylko tak ogólnikowo pisałaś, a teraz przynajmniej wiem coś więcej :-] No i chyba Tobie jako przyszłemu lekarzowi, nie trzeba tłumaczyć, żeby organizm dobrze funkcjonował potrzebuje min. 8h snu, a jak idziesz spać po 1 to wątpię, że 8h śpisz... Więc zadbaj też o siebie wreszcie :-] Buziaczki :*:*:* Aniołek2404 cieszę się, że się w końcu odezwałaś :-] Kiedy możesz już testować? Trzymam kciuki po cichutku :-] Beatko jak Ty się Kochana czujesz? Mam nadzieję, że wszystko ok u Was :-] A mdłości ustały :-]? Buziaki :*:*:* Asmana no nie ładnie tak długo milczeć! Za buziaczki bardzo dziękuję :-] Dla Ciebie jeszcze większe :-] :*:*:*:*:*:* Izi27 to napisz nam koniecznie jak po wizycie będziesz. Ja obiecuję trzymać kciuki z całych sił, ale na pewno będzie ok wszystko :-] A ściągnęłam Cię chyba myślami, bo dzisiaj chciałam napisać co u Ciebie :-] Myszorku Kochany to tzw. huśtawka hormonalna :-] Tzn., że chyba wszystko jest dobrze :-] Ale nie martw się, bo tak jest na początku ciąży i na końcu więc jeszcze wszystko przed Tobą :-] Cieszę się, że odpoczywasz i dbasz o siebie :-] Pisz jak będziesz po wizycie i po badaniach. Tak mocno Ci kibicuję zresztą jak wszystkim tutaj :-] A u mnie nic nowego. Dzisiaj mamy kolejne zajęcia w szkole rodzenia. I jutro też :-] Temat to poród, więc jestem bardzo ciekawa :-] Dzisiaj chyba teoria a jutro ma być parę ćwiczeń ;-] Ale powiem Wam szczerze, że im bliżej porodu tym moje nastawienie się zmienia :-] Na początku byłam lekko przerażona, bałam się bólu i na samą myśl mi się aż słabo robiło. Ale od pewnego czasu jakoś to wszystko stało się nie ważne. Każda z nas musi to przejść, jesteśmy do tego stworzone :-] Teraz zamiast strachu bardziej pojawiła się ciekawość, kiedy w końcu to będzie i jak będzie :-] Ale damy radę :-] Fifi nadal aktywny, w poniedziałek mam wizytę u gina, a jutro idę na morfologię i mocz rano. Mam nadzieję, że z moją szyjką i ciśnieniem będzie wszystko ok. Tyle u mnie :-] Dorcia co u Ciebie Kochana? Jak z pracą? Odezwij się jak nas czytasz!!! Motylek, Olcia jak się czujecie? Hanakali co u Ciebie? @ się pojawiła? Napisz bo się martwię. Qociakwawa co z Tobą Kochana? Zawsze chociaż parę zdań napisałaś nawet z komórki a teraz cisza :-[ Czekamy na wiadomości od Ciebie!!!!!!! Lena_d co u Ciebie? Malutka już kopie :-]? Ty też masz się odezwać :-]!!! Dla całej reszty Dziewczyn wielkie :*:*:*:*:* -
Kolejna ciąża po poronieniu
asia1004 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No i znowu minki zeżarło :/ Jak ja tego niecierpię.... :/ -
Kolejna ciąża po poronieniu
asia1004 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam Was Słoneczka :-) Tak jak obiecałam nadrobiłam zaległości w czytaniu i już odpisuję na Wasze posty :-) Kaja100 wiem, że pragnienie posiadania Bobaska jest strasznie silne, ale niestety tak jest, że im bardziej się chce tym bardziej się blokuje nasza psychika i potem się rozczarowujemy... Spróbuj nie myśleć o tym w ten sposób, że musi się udać, tylko podejdź na luzie... Co ma być to będzie. Ja w pierwszą ciążę zaszłam nawet nie wiem kiedy. Byliśmy z mężem po ślubie cywilnym i strasznie zależało nam, żeby mieć kościelny. Minęło w sumie 1,5roku i wzięliśmy kościelny. Wcześniej nawet nie staraliśmy się o Maluszka, bo wiedzieliśmy, że chcemy Go mieć po Kościelnym. Ślub mieliśmy 29.10, ja @ miałam 14.10, wg. dni które liczyłam nie było już szans na zajście w ciąże w tym cyklu. Ale nie uważaliśmy już wtedy wogóle. Nawet się nie nastawialiśmy na to, że zajdę w ciąże w tym cyklu. Przyszedł listopad zaczęły się u mnie mdłości, co chwilę wymioty... Robiłam testy i nic. Ciągle tylko jedna kreska. Tłumaczyłam sobie, że może się czymś zatrułam, ale ileż może trwać zatrucie... A wymioty nie ustępowały :/ W końcu test pozytywny wyszedł dopiero 26listopada. Jak zobaczyłam dwie kreski na teście najpierw były łzy, potem strach, bo nie wiedziałam co teraz, że tak szybko się uda, bałam się wszystkiego. Ale byłam taka szczęśliwa. Niestety tylko do 13grudnia, kiedy zaczęłam plamić a w szpitalu wylądowałam 14... Łyżeczkowanie miałam 28.12 i długo nie potrafiłam się pozbierać. Życie mnie nie cieszyło, żyłam z dnia na dzień. Potem zmieniłam lekarza, powiedział, żebym zaczekała 3 cykle, a byłam u niego po pierwszej @. Starałam się już po drugiej. W między czasie trafiłam na to forum. Dziewczyny bardzo mi pomogły, dzięki nim dowiedziałam się jak obserwować swój cykl, kiedy mam dni płodne, jak mierzyć temp., ale przede wszystkim pomogły mi się oswoić z tym strasznym przeżyciem, pożegnać Mojego Aniołka, tak, że o Nim pamiętam, ale chyba dałam Mu spokojnie "zasnąć"... I też się strasznie rozczarowałam jak po 2 @ przyszła trzecia. Ile ja wtedy łez wylałam. Mówiłam, że jestem beznadziejna, że nawet w ciążę nie potrafię zajść. Ale mąż i Dziewczyny pocieszały, żebym nie odpuszczała, ale wyluzowała psychicznie, że co ma być to będzie, że nie teraz to następnym razem się na pewno uda. No i wiedziałam, kiedy możemy się poprzytulać. Było to w piątek, a w niedzielę mąż zabrał mnie na cały dzień na wycieczkę za miasto. Nie myślałam wtedy o ciąży, o tym, że muszę zajść. Liczyło się teraz z Nim :-) I wiesz co, udało się. Na początku mówiłam mężowi, że coś mi się wydaje, że jednak się udało, a mąż się śmiał, że się nakręcam, że mam nie myśleć bo zwariuję. Potem sama sobie wkręcałam, że znowu @ się zbliża, ale postanowiłam zrobić test w urodziny męża. Gdy zobaczyłam drugą bladziutką kreskę myślałam, że zemdleję :-) Dziś już mam 30t5dc. Ale tak jak Ci napisałam najważniejsze jest nasze podejście do całej sytuacji. Ale strasznie trzymam mocno kciuki za Was każdego dnia i wierzę, że końcówka tego roku przyniesie mnóstwo prezentów gwiazdkowych, ale i nie tylko :-) I tak jak już wcześniej pisałam, my z Dziewczynami będziemy chodzić niewyspane, a Wy (dwupaczki) będziecie cieszyć się, że macie Skarby pod sercami i będziecie odliczać dni do porodu tak jak my teraz :-) Buziaczki Deminges głowa do góry :-) Może prezent Mikołajkowy będziesz mieć :-)? Motylku Filipek daje się wyspać, aż dwie noce już :-) Mam nadzieję, że jednak się przyzwyczai, że noc jest od spania, a nie fikołków :-P Jeśli chodzi o Natalkę to już fajną wagę ma :-) Może będziesz mieć Mikołajki na porodówce już :-) Jeśli chodzi o badania to idź na nie jak najszybciej, żeby wiedzieć na czym stoisz. Ale mam nadzieję, że jednak przypuszczenia lekarza się nie sprawdzą i jest wszystko ok :-) Nie załamuj się Kochana Dentist co tam u Ciebie :-)? Jak na uczelni? Napisz też parę słów o sobie, bo jak na razie to jesteś naszym "forumowym lekarzem :-P" 9tygodni Dentist Ci tylko napisała, że może to być taka choroba, ale wcale nie musi... Tak jak mówiłaś byłaś chora i do tego antybiotyki, które wszyscy dobrze wiemy, że robią niezłe spustoszenie w naszym organizmie, więc uszy do góry :-) Powtórz badania za jakiś czas i nie martw się na zapas :-) A jeśli chodzi o Twój cykl to ile dni trwa? Kiedy jak coś mogłabyś robić test :-)? Doris tak strasznie się cieszę, że Fasolinka ma się dobrze :-) Oszczędzaj się teraz Kochana i dbaj o Was :-) Buziaczki Beatko super, że się dobrze czujecie :-) Co do spacerków to fakt, że latem łatwiej, ale ja zimą też będę chciała zacząć z Filipkiem wychodzić, nie będę Go kisić w domu to wiosny :-P Odporności też musi złapać, żeby potem nie chorował na każdym kroku. Oczywiście nie wypuszczę się na spacer przy mrozach -20, ale zaczniemy od pobytu przy oknie w wózku, z czasem coraz dłużej, a potem spacerki zaczynając od 10-15minut i stopniowo wydłużać :-) J5j555 jaka Ty Kochana jesteś, że zawsze o mnie pamiętasz :-) Dziękuję, odpukać czuję się dobrze :-) Filipek rządzi w brzuszku coraz bardziej, ale tłumaczę mu, że mamusia to nie worek treningowy, i ja wiem, że On ma coraz mniej miejsca w brzuszku, ale mamie już też jest ciężko i jeszcze musimy wytrwać co najmniej 7-8tygodni razem, ale wytrwaliśmy 30 to już teraz to pikuś :-) Dzięki Bogu daje się wyspać w nocy, może wtedy miał gorszy dzień i dlatego tak w nocy buszował :-) A jak tam Twój Synuś? Jak ta nieszczęsna 4? Przebiła się już? Buziaczki wielkie dla Was Wom@n no to Witaj w gronie Dwupaczków :-) Możesz brać Luteinę dowcipną zamiast doustnej :-) Ja brałam do 15tyg chyba jakoś :-) Trzymam kciuki, żeby czas do wizyty zleciał szybciutko :-) Uważaj na siebie i Fasolinkę i dbaj o Was :-) Olcia, Milenka, Lena_d co u Was? Jak się czujecie :-)? Dorcia, Asmana, Aniołek, Gosia, WaitingForAMiracle, Też czekam na brak, Hanakali i reszta Dziewczyn co u Was słychać? Madzia co u Ciebie? Co z cukrem? Motylku jak się dzisiaj czujesz? Qociakwawa odezwij się proszę!!!!! Martwię się o Ciebie. Napisz jak było na wizycie. Mam nadzieję, że wszystko ok z Tobą i Fasolinką. Myszorku jak się czujesz? Leżysz i odpoczywasz :-)? Buziaki dla Ciebie i Maleństwa Dla całej reszty wielkie buziaki :*:*:*:*:*:* -
Kolejna ciąża po poronieniu
asia1004 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam Was Dziewczyny :-) Przepraszam, że nie piszę do każdej z osobna ale ja tylko na chwilkę :-) Obiecuję jutro nadrobić zaległości :-) Doris i Qociakwawa napiszcie proszę jak po wizytach u ginów... Widzieliście Maleństwa? Który macie tydzień ciąży :-)? Mam nadzieję, że jest wszystko ok :-) Buziaki dla Wszystkich Jutro obiecuję napiszę więcej do każdej z Was :-) -
Kolejna ciąża po poronieniu
asia1004 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
J55j555 to kawał Faceta rośnie z tego Twojego Synusia :-) Najważniejsze, że jest zdrowy :-) A ząbki mam nadzieję, że jak najszybciej wyjdą i po zmęczeniu nie będzie ani śladu :-) Lilianna Lilka to tak jak my wszystkie nie możemy się doczekać, jak przytulimy nasze Malentwa do piersi :-) Ale ten czas tak szybko leci, teraz z perspektywy czasu to widzę, jeszcze nie tak dawno testowałam, wydaje mi się jakby to było wczoraj a tu już można powiedzieć, że po mału finiszujemy :-) Potem my będziemy chodzić niewyspane i zmęczone a nasze obecne i przyszłe dwupaczki będą upajać się tym wyjątkowym stanem :-) Madziu dobrze, że z Malutką wszystko jest ok. A co do szpitala to w sumie dobrze, że będziesz pod stałą kontrolą. Jak już będziesz wiedziała co i jak i będziesz mogła napisać choć dwa zdania z komórki do nas, to proszę odezwij się :-) Trzymaj się Kochana :-) Buziaczki Myszorku to trzymaj zdjęcie na pamiątkę, potem Maleństwu zrobisz album :-) Ja też mam wszystkie zdjęcia od Filipa i chcę mu taki album zrobić :-) Trzymam kciuki, żeby te 10 dni minęły jak najszybciej i czekamy na same dobre wieści od Ciebie i Maleństwa :-) Wom@n ja po cichutku jak myszka będę trzymać kciuki, żeby Luteina w tym miesiącu miała całkiem inne zadanie u Ciebie :-) I powtórz test za parę dni :-) Co do Filipka to bardzo dziękuję w Jego imieniu za pomizianie :-) On przesyła porządne kopniaczki :-) Dzisiaj w nocy to już było apogeum z tym kopaniem, ale mam nadzieję, że tę noc prześpimy spokojnie :-) Qociakwawa co się u Ciebie dzieje? Mam nadzieję, że jest wszystko ok :-) Odezwij się do nas. Motylku jak po wizycie? Napisz nam koniecznie, co z Natalką, ile waży i jak tam Twoja szyjka :-) Dobrej nocki Kochane :-) Buziaczki -
PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???
asia1004 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja ubranka mam wszystkie, wanienkę, materacyk, pościel 1komplet, kocyki, kombinezony. Nie mam pampersów, żadnych kosmetyków dla Małego, wózka nie mam, drugiej pościeli na zmianę, czapeczek cienkich co Dziewczyny mówiły, żeby do szpitala zabrać, ani łapek na rączki, żeby się Mały nie drapał, nożyczki też muszę kupić, smoczek i butelki. Tyle na razie mi się przypomina. A wózek zamierzam kupić jak już urodzę, tylko teraz chcę gdzieś jechać pooglądać jak wygląda itd., a zamawiać będę przez internet, bo zawsze trochę taniej.A wiecie Dziewczyny może gdzie jest jakiś sklep z dużym wyborem wózków różnych firm? Tak, żeby było wszystko w jednym. W Katowicach gdzieś, albo w Tychach, bo w Sosnowcu byłam w Bobasie, ale nie ma tam wózków, które mnie interesują... A jeśli chodzi o mnie to nie mam kompletnie nic. Nie mam majtek jednorazowych, podkładów, wkładek do biustonosza na nadmiar pokarmu, koszul nocnych, szlafroka, kompletnie nic. Mam pytanie do Was. Kupujecie specjalny biustonosz do karmienia piersią czy nie? Jakie będziecie brać koszule, zwykłe tylko duże czy jeszcze te takie ciążowe co mają odpinane góry, że idzie karmić piersią? No i czy bierzecie tylko koszule czy może jakąś piżamę też? I nie wiem czy zabrać szlafrok, bo jak tam jest tak ciepło to sama nie wiem... -
PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???
asia1004 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja się zapisałam na szkołę rodzenia do "Feminy" i póki co jestem zadowolona :-) Położna dość przyjemna, konkretna. W tym tyg mamy dwa zajęcia, w czwartek i piątek, akurat będziemy omawiać poród, więc jestem bardzo ciekawa tych zajęć :-) A Wy "styczniówki" na jakim etapie wyprawek jesteście, bo ja jeszcze na zerowym :-/ -
Kolejna ciąża po poronieniu
asia1004 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Now nie myśl, że coś złego Cię znowu spotka, bo wszystko będzie dobrze :-) Nie dziwię Ci się, że tyle pracujesz bo chcesz, żeby czas jak najszybciej Ci zleciał :-) Ale czasami warto poświęcić chwilę na relaks dla siebie :-) Milenka tak to jest, że im bliżej porodu tym ciężej :-) Zawsze się dziwiłam, że dziewczyny w ciąży narzekają, że już by chciały urodzić, a ja się śmiałam, że przecież to taki cudowny stan, że grzech tak mówić, a teraz sama tak coraz częściej mówię i myślę :-) Buziaki dla Ciebie i Synusia Lilianna Lilka to masz wizytę tak jak ja:-) Wydaje mi się, że cukier masz ok :-) Nic się nie martw, wszystko będzie dobrze :-) Termin masz chyba zbliżony do naszej Madzi91:-) Motylku mnie w pachwinach tak ostatnio 1listopada strasznie bolało. Też się bałam, w piątek było lepiej ale w sobotę dopiero całkiem puściło. Dziękuję za wsparcie Do wizyty masz jeszcze pół godzinki, na pewno z Natalką jest wszystko ok:-) Napisz nam jak będziesz po wizycie :-) J55j555 jak tam Twoje Szczęście się chowa :-)? Zdrowy jest :-)? Dziękuję za buziaki :-D Dla Was uściski i mega wielki Myszorku strasznie się cieszę, że i w dwupaku jesteś z nami :-) Najważniejsze, żeby wszystko było dobrze z Tobą i Maleństwem :-) Masz jeszcze jakieś badania teraz mieć robione czy tylko leżeć i pachnieć :-)? Buziaki Kochana dla Ciebie i Waszego Szczęścia I uwierz, że teraz już się wszystko zaczyna zmieniać i wychodzi dla Was piękne Słoneczko :-) -
PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???
asia1004 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja teraz jak będę mieć wizytę to będę miała 31/32 tydzień ciąży. Jestem też ciekawa jak tam moja szyjka się spisuje. Bo ja niestety po pierwszym poronieniu miałam zabieg łyżeczkowania i słyszałam, że szyjki później "robią numery", lubią się skracać i w ogóle... Ale mam nadzieję, że będzie ok :) -
PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???
asia1004 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja mam termin ruchomy. Na karcie ciąży mam 14 styczeń, a co wizyta to pokazuje wcześniejsze terminy... Kiedyś tam był 10, potem 8, a ostatnio już był 5 styczeń. Lekarz powiedział, że mąż ma być gotowy do wyjazdu już od Świąt, więc chcę się z wyprawką uporać najpóźniej do połowy grudnia. -
PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???
asia1004 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja chodzę do dr Kozy. A Synuś w 26/27tc miał 1100g. -
PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???
asia1004 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny ja w sumie na początku dużo nie przybierałam, bo na początku ciąży do sierpnia, czyli 18/19tydzień miałam tylko 3kg więcej, potem zaczęły się zaparcia i w miesiąc przybrałam kolejne 3 :/ No a Mały też nie zapowiada się na takiego Małego. Ja mam wizytę za tydzień, ale myślę, że będzie mieć już ok 2kg, "czuję" to po Jego ruchach i wypychaniu się, a mnie skóra tak boli, że aż łzy czasami lecą, no ale muszę wytrzymać. Co do czkawki, to mój Synuś też ma raz, dwa razy dziennie :-) -
PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???
asia1004 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Styczniówka właściwie to druga ciąża, ale pierwsza, którą donoszę mam nadzieję szczęśliwie do końca. Ja do dzisiaj przytyłam 11.8kg. A dziś mam 30t3dc wg. okresu. -
PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???
asia1004 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ivi28 to może się spotkamy na porodówce :) Ja mam na 14styczeń, ale ostatnie USG pokazało 5styczeń, a mały tak szybko rośnie, w 26/27tc ważył już 1100g. Więc może wcześniej urodzę...:) -
PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???
asia1004 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny bardzo Wam dziękuję za Wasze rady :-) Jesteście nieocenione :-) A odnośnie tych płynów do kąpieli emolium to zamawiacie na internecie czy w aptece kupujecie? Jest duża różnica cenowa? -
PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???
asia1004 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
MEGISU78 a powiedz mi w czym Ty kąpiesz córcię? Jaki kupiłaś płyn? Bo słyszałam, że oliwki w ogóle nie zdają egzaminu, bo tylko wysuszają skórę dziecka, i zastanawiałam się nad preparatem 2w1, tzn. myjący + jakiś środek nawilżający zawierają, że po kąpieli nie trzeba już dziecka niczym innym smarować. -
PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???
asia1004 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
MEGISU78 dziękuję Ci za odpowiedź:-) Mi nie zależy, żeby te majtki były super, tylko żeby czuć się w miarę komfortowo :-) Jeśli chodzi o pampersy to ja osobiście jestem też za pampersami, ale słyszę, że niby "szkoda kasy na początek na takie pampersy, skoro dziecku prawie co karmienie się zmienia to bez różnicy czy tańsze czy droższe..." Co nie do końca do mnie przemawia. I chyba jednak zostanę przy tych oryginalnych pampersach. A jaki Ty rozmiar brałaś i z jakiej serii? Bo ja tak jak mówię, nie mam doświadczenia, a w sklepach tyle tego jest, że idzie oczopląsu dostać :-P Odnośnie smoczka to też muszę kupić i póki co mam na oku z firmy tommee tippee, tak samo butelki. Z jakich Ty korzystasz? A jeszcze podkłady jednorazowe to gdzie kupowałaś? W sklepie z art. dziecięcymi czy w supermarkecie? -
Kolejna ciąża po poronieniu
asia1004 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam Was Kochane :-) Może zdziwi Was godzina o której piszę, ale jakoś nie umie spać. Fifi się wierci, naciska na przeponę, która mnie piecze jak chol*ra, a mąż ma na 6 do pracy i postanowiłam się "ewakuować" z sypialni, żeby chociaż On się wyspał :-) Olcia super, że u Ciebie i Synusia wszystko dobrze :-) Ja mam wizytę tylko dzień przed Tobą, bo 12listopada. Już też się nie mogę doczekać :-) To wypoczywaj i odzywaj się do nas jak tylko znajdziesz chwilkę :-) Now898 Pracusiu bardzo się cieszę, że masz taką mądrą Panią doktór :-) W 1000% się z nią zgadzam, że od razu masz iść na L4 :-) A praca nie zając, nie ucieknie :-P Choć wiem, że teraz czasy są takie, że każdy jak ma tą pracę to się cieszy i woli dmuchać i chuchać, byle tylko jej nie stracić... Ale wierzę w to, że Ci umowę przedłużą, a wtedy nic nie stoi na przeszkodzie, jak tylko starać się o małego Bejbusia :-) Hanakali co u Ciebie Kochana? Jak się czujesz? Przyszła już @ do Ciebie po luteinie? Odezwij się jak znajdziesz wolną chwilę Deminges z tymi testami to różnie bywa. Ja w pierwszej ciąży jak byłam, to test pozytywny wyszedł mi dopiero 12dni po terminie poprzedniej @, a teraz wyszedł już dzień przed... Więc chyba nie pozostaje Ci nic innego jak czekać i wierzyć, że jednak @ się nie pojawi. Ja bym zrobiła test tak ok. środy :-) Trzymam kciuki :-) 9tygodni cieszę się, że wypoczęłaś choć trochę i się zrelaksowałaś :-) Mam nadzieję, że ten weekend okaże się bardzo owocny dla Was :-) Madziu mi się wydaje, że glukoza jest ok. Ale pójdziesz na wizytę to lekarz sam oceni. A te bakterie w moczu to tak jak Motylek napisała, że w ciąży się pojawiają. I o ile nie boli Cię pęcherz przy oddawaniu moczu to myślę, że nie masz się czym martwić :-) Napisz nam jak tam po wizycie :-) Buziaki dla Ciebie i Malutkiej E-de jak tylko będziesz wiedzieć jaki już macie termin genetyki to daj nam znać :-) Tak jak Myszorkowi strasznie Wam kibicuję i mam nadzieję, że w końcu jakoś będziesz miała z górki, i po burzy zaświeci dla Was wieeeelkie Słońce :-) Inga_7 nie przejmuj się tak swoim wiekiem, bo ja znam Panie, które urodziły swoje pierwsze dziecko po 40-tce i dzieci są zdrowe. Więc wiek wcale nie skreśla szansy na zostanie mamą :-) Uszy do góry!!! Wszystko będzie dobrze :-) Doris27 to rzeczywiście miałaś przeprawę, żeby dojechać w końcu do domku :-) Ale najważniejsze, że jesteś cała i zdrowa :-) A podróż choć na pewno męcząca, to wierzę, że z Fasolniką jest i będzie wszystko ok i teraz zagości u Ciebie na pełne 9miesięcy :-) A który to już tydzień u Ciebie? Na wizycie na pewno będzie wszystko ok :-) A piersiami się nie martw, mnie w sumie aż tak nie bolały, czasami je tylko poczułam, albo przy zakładaniu lub ściąganiu biustonosza. Tak to prawie wcale i też się martwiłam, ale lekarz mi powiedział, że każda ciąża jest inna, i to że niektóre kobiety nie potrafią się dotknąć piersi z bólu to wcale nie oznacza, że inne muszą mieć tak samo. Więc nie przejmuj się na zapas. Myśl pozytywnie i mów do Fasolinki, żeby została z Tobą, tak jak ja mówiłam a na pewno będzie oki :-) Dentist27 a może prezent pojawi się już na Święta u Was :-) Czego z całego serca Tobie i pozostałym staraczkom życzę :-) 9_Mamo Aniołka a kiedy możesz testować? Jak długi miałaś ostatni cykl? Trzymam kciuki Kochana :-) Agalesna takie posty jak Twój napawają optymizmem :-) Teraz na pewno wszystko skończy się dobrze i będziesz tulić w ramionach swojego Skarba :-) Buziaki dla Ciebie i Maleństwa Motylku dziękuję, że pytasz. Ciśnienie w sumie już jako tako. Biorę leki i w sumie nie mam już aż takich skoków. Najwięcej co mam to tak 130parę na 80 parę. Ciśnienie mi skacze jeszcze jak gdzieś wychodzę. Tak jak byłam na szkole rodzenia to miałam 150/100. i raz u mamy miałam 140/90. Ale jak jestem w domu to spoko. Właśnie dzisiaj się wybieram do lekarza rodzinnego, żeby mi przepisała, bo już mi się kończą, a dzwoniłam do gina i powiedział, że albo mi rodzinny przepisze, albo mam jechać do niego. A co do Filipka to fakt, że jest duży i te Jego kopniaczki już coraz większy ból sprawiają. A to 30tc dopiero. Mówię mężowi, że za te min. 8 tygodni jeszcze to ja się chyba wykończę :-P Najgorzej właśnie jak nóżkami mi naciska na przeponę, nie dość, że ból straszny to jeszcze tak piecze, że te zgagi co miałam to przy tym pikuś... Właśnie daje znać o sobie :-) Ale jest już coraz ciężej, skóra jest taka napięta, że nawet jak leże na boku i podkładam sobie poduszkę, to tak mnie rwie, że masakra :-/ I też już nie robię tylu rzeczy na raz, tylko muszę dzielić sobie na raty :-P Ale już nie długo, damy radę :-) A jeśli chodzi o moje kontakty z mamą, to są lepsze, ale nie są takie jak były niestety :-/ Panna i mamie w końcu pokazała "prawdziwą twarz" i mama przejrzała na oczy, ale przepraszam ja od niej nie usłyszałam za te wszystkie awantury, które mi robiła w ciąży. Teraz widzi, że przez tą Pannę rodzina się "rozwaliła" i myślę, że już nigdy między nami nie będzie jak dawniej, ale życie toczy się dalej. Ja mam męża, Fifi w drodze i przede wszystkim Oni są teraz dla mnie najważniejsi. A jeśli chodzi o brzuch to ja póki co smaruję NIVEĄ i odpukać nic mi się nie dzieje. Napisz Kochana jak po wizycie. Wszystko będzie ok i jakoś się ułoży :-) Buziaki dla Ciebie i Natalki Ja w tym tygodniu mam 2 spotkanie na szkole rodzenia i omawiany będzie poród. Ale jestem ciekawa tych zajęć :-) No i w sumie już trochę zmieniłam nastawienie do tego wydarzenia :-P Myślę, że jak inne kobiety poradziły sobie to i ja muszę dać radę i może nie będzie aż tak źle :-) Milenko, Izi, Lena_d co u Was? Odezwijcie się do nas :-) Dorcia, Asmana, Mycha, Gosia i wszystkie, o których przepraszam, że zapomniałam napiszcie co u Was się dzieje :-) Buziaki dla Wszystkich -
Kolejna ciąża po poronieniu
asia1004 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam Was moje Kochane :-) Przepraszam, że się nie odzywałam, ale trochę się działo u mnie, miałam trochę nerwów no i zaczęły się bóle brzucha, mam nadzieję, że to wynika tylko z już czasu ciąży, bo dzisiaj to 30tc, a nie z tych nerwów. Wczoraj Filip trochę mało kopał, a brzuch zaczął boleć, kość łonowa i zgięcie między udami a tułowiem (nie wiem czy jak napiszę pachwina to dobre określenie...)? No i dzisiaj jeszcze trochę brzuch czuję, ale to już nie to samo co wczoraj. Fakt jest taki, że coraz ciężej i chyba pojawiają się "uroki" ciąży ;-) Ale warto, żeby już nie długo móc tulić Maluszka do piersi :-) Milenka1988 jak się czujesz Kochana :-)? Jak tam te Twoje skurcze, uspokoiły się już? Motylku super, że już wyleczyłaś się z tej nieszczęsnej cukrzycy :-) Ale tej wagi to Ci zazdroszczę :-) Ja już mam 11,5kg na plusie :-/ A gdzie tam jeszcze do końca... Izi27 najważniejsze, że masz już tą rozmowę za sobą. A jego reakcją się nie przejmuj, najważniejsze, że przyjął do wiadomości a resztą się nie martw. Jak się czujesz :-)? E-de Bidulko straszny jest ten stres :-/ Tak jak pisałaś, niestety czasami nie da się go wyeliminować z naszego życia, ale może chociaż spróbuj zmienić swoje nastawienie do niektórych spraw? Ja też niestety jestem osobą, która bardzo szybko bierze sobie coś do serca i się strasznie wszystkim przejmuję, a mąż tylko krzyczy, że tylko sobie sama szkodzę, ale niestety taka już jestem. Jak jestem w ciąży to staram się nie denerwować, ale czasami dzieję się tak samo od siebie. Ale staram się myśleć o czymś przyjemnym, biorę parę głębokich oddechów i jakoś przechodzi. Ramiona męża też potrafią zdziałać cuda :-) Trzymaj się i daj znać co z genetyką, kiedy macie następny termin. Buziaki 9tygodni tak już niestety jest, że osoby, które nie powinny mieć dzieci mają je bez problemu, a tacy co się starają i bardzo pragną to albo mają z tym problem albo ciągle coś się dzieje :-/ Qociakwawa jak się czujesz Kochana :-) Do wtorku już tak niedługo i zobaczysz Fasolinkę na USG :-) Now jestem ciekawa kiedy Ty znajdujesz czas na odpoczynek...? Mam nadzieję, że jak już będziesz w ciąży to sobie odpoczniesz od nadmiaru obowiązków :-) Madziu jak Twoje wyniki badań? A co do ruchów to Malutka rośnie i będzie mieć coraz mniej miejsca w brzuszku na fikołki. Jeśli czujesz ruchy codziennie to nie ma się czym martwić. Maluszki tak samo jak my odczuwają zmianę pogody, i np. jak jest deszczowy dzień taki szary to oni są śpiący tak jak i my. Więc na pewno wszystko jest dobrze, zresztą niedługo masz wizytę to sama zobaczysz :-) Kaja100 bardzo się cieszę, że już niedługo zaczniecie staranka :-) Mam nadzieję, że koniec roku i początek nowego przyniesie nam coraz więcej niespodzianek :-) 9_Mamo Aniołka super, że się odezwałaś :-) Mam nadzieję, że to, że jesteś zajęta pracą + przytulanki = Bobofrutek :-D Bo im się mniej myśli o tym, tym większe szanse są :-) Co do miejsca na cmentarzu to ja zapaliłam świeczkę pod krzyżem i tak robię zawsze, tam się też modlę i potem mi jakoś lżej na sercu się robi. Mam nadzieję, że jakoś przeżyłaś wczorajszy i dzisiejszy dzień. Buziaki Odezwij się do nas jak znajdziesz chwilę czasu :-) WaitingForAMiracle niestety tak to jest u nas z tą pracą. Szkoda mówić. Też żałuję, że przed ciążą nie pracowałam, ale wysłałam tyle CV i szukałam i nic, a potem zaszłam i tak mamy jedną wypłatę, ale jakoś trzeba dać radę. Niestety nasze PUP-y też pozostawiają wiele do życzenia i potem jest jak jest. Ale nie poddawaj się ani w poszukiwaniach pracy ani w staraniach. Wierzę, że w końcu zła karta się odwróci od Ciebie i będzie tylko lepiej :-) Buziak Deminges może za wcześnie ten test zrobiłaś... Powtórz koło niedzieli lub w poniedziałek. Beatko mówiłyśmy, że będzie wszystko ok :-D Bardzo się cieszę Waszym Szczęściem :-) Dbaj o siebie i o Wasze Maleństwo :-) Buziaczki dla Was Myszor75 to trzymam kciuki, żeby wszystko szło zgodnie z planem i te Wasze dwa Maluszki rosły i były silne jak sam Pudzianowski ;-) Inga_7 przykre, że kolejna Aniołkowa Mama musi do nas dołączyć. Tak jak pisałyśmy co lekarz to inna teoria. Jeden mówi 1 cykl, inny mówi 3, a jeszcze inny 6... Prawda jest taka, że jak będziecie się starać to organizm sam zdecyduje kiedy jest gotowy. Oprócz "wyleczenia" fizycznego musisz też być gotowa psychicznie. Bo niestety czasami jest tak, że psychika nas zablokuje i wtedy nici :-/ Ale trzymam kciuki, żeby wszystko się udało. Pisz do nas jak tylko będziesz mieć ochotę porozmawiać, wygadać się :-) Olcia co u Ciebie? Jak się czujesz? Kiedy masz następną wizytę? Dorcia, Asmana co u Was Kochane ? Hanakali jak się czujesz? Jak @ przyszła już? Jak sytuacja w pracy? Reszta Dziewczyn Za starające się trzymam mocno kciuki, tak samo za oczekujące na zielone światło :-) Dobrej nocki -
Kolejna ciąża po poronieniu
asia1004 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam Was Kochane :-) Przepraszam, że nie piszę do każdej z osobna, ale jakoś nie mam weny... :/ Qociakwawa to oficjalnie witam Cię w gronie Dwupaczków :-) Izi wszystko będzie dobrze :-) Tylko jak najwięcej odpoczywaj!!! Myszorku wszystko będzie dobrze :-) Już jesteście tak blisko :-) Trzymam kciuki z całych sił Reszta Dziewczyn starających się trzymam kciuki :-) Madzia, Olcia, Motylek, Milenka co u Was? Odezwijcie się!!! 9_Mamo ANiołka co u Ciebie? Tak dawno nie pisałaś, mam nadzieję, że wszystko ok u Ciebie :-) Dla wszystkich Dziewczyn i wirtualne Beatko dla Ciebie i Maleństwa Wielkie -
Kolejna ciąża po poronieniu
asia1004 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Znowu minki "zjadło"... Już czasami nie mam siły do tego forum z tymi minkami. Kiedy chcą to wklejają, a kiedy nie to nie :/ Ilus2710 tam było w życzeniach dla Ciebie "tego Skarba, którego już nosisz pod sercem"... -
Kolejna ciąża po poronieniu
asia1004 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam Was moje Kochane :-) Przepraszam, że się wczoraj nie odezwałam, ale tak jak pisałam w czwartek, że miałam odwiedziny 2 koleżanek, potem zakupy i zabrałam się za robienie toru i poszłam spać dopiero przed 24 :/ Już byłam tak wykończona, że nawet nie wiem kiedy zasnęłam :-) Ale dzisiaj już nadrabiam zaległości i odpisuję Wam :-) Qociakwawa ja też mam nadzieję, że jednak obejdzie się bez szpitala, i że te tabletki w końcu zaczną przynosić oczekiwane rezultaty... A Tobie już chyba mogę gratulować, ale oficjalnie "Przyjęcie w gronie Dwupaczków" zostawię na jutro :-P 9Tygodni daj sobie trochę czasu, musi się w końcu udać :-) Ja na wizycie u mojego gina usłyszałam, że po 3 cyklu mogę się zacząć starać, zaczęłam już po 2, ale i tak zaszłam dopiero tak jak powiedział po 3. Organizm sam wie kiedy jest gotowy a wtedy na pewno się uda :-) Trzymam kciuki ;-) Milenko jak się czujesz Kochana? Mam nadzieję, że u Ciebie wszystko ok :-) A Olcia ma rację, że to organizm już się przygotowuje i pewnie stąd te skurcze. Napisz proszę czy już wszystko ok. Buziaki dla Ciebie i Syna Lena_d jak tam po Wielkim Dniu :-)? Jak się czujesz w roli "żony" :-)? Malutka zaczęła już kopać :-)? Buziaki J55j555 bardzo Ci dziękuję :-) Jeśli będę miała jakiekolwiek pytania to na pewno zapytam :-) Buzki dla Was Beatko tak się cieszę, że u endokrynologa wszystko ok :-) A widok na USG na pewno nie zapomniany :-) Widzisz, a tak się bałaś :-) Ile cm ma już to Wasze szczęście :-)? Buziaki dla Ciebie i Maleństwa Izi27 jak się dzisiaj czujesz? Napisz nam jak po wizycie u położnej. Ja Ci już pisałam, że w tej ciąży miałam dwa plamienia. To drugie pojawiło się ok 2-3tygodni po pierwszym. Lekarz wtedy mi powiedział, że mam dużo leżeć i odpoczywać. No i przeszło, a dzisiaj mam już 29t1dc, będzie dobrze u Ciebie też :-) Myszor75 super, że tak wszystko leci do przodu :-) Dawaj na bieżąco znać co u Ciebie :-) Tak strasznie Wam kibicuję :-) Now898 w końcu się nad Tobą zlitowali :-) Ale pewnie za to weekend masz pewnie znowu w pracy :/ Mam nadzieję, że przedłużą Ci tą umowę za te wszystkie weekendy w pracy :-) Deminges a już myślałam, że zapomniałaś o nas... To teraz trzymamy kciuki za dwie krechy :-) Ilus2710 tak strasznie się cieszę :-) Mąż zrobił Tobie prezent urodzinowy, a ja zrobiłam mojemu mężowi, bo test robiłam w Jego urodziny i wyszły dwie kreski :-D No i tak w ogóle spóźnione, ale szczere :-) Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, dużo miłości, szczęścia i donoszenia Skarba, którego nosisz już pod i szczęśliwego rozwiązania :-) Kaja100 ja niestety na temat tarczycy w ogóle się nie orientuję, najlepiej chyba by było gdybyś wybrała się do jakiegoś dobrego endokrynologa. I może wtedy dowiedziałabyś się czegoś konkretnego. Dla reszty Dziewczyn Motylku, Olcia, Madzia co u Was i Maleństw :-)? Napiszcie coś, bo ostatnio tak zamilkłyście :-(