asia1004
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez asia1004
-
Kolejna ciąża po poronieniu
asia1004 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam Was Kochane Motylku super, że już łóżeczko sobie stoi :) Już zostało bliżej jak dalej :P Ale fakt, że lenistwo też dopada nas dlatego, że już jest nam coraz ciężej z tymi naszymi Brzuszkami ;) Now898 wiem, że jest teraz ciężko z pracą, ale Ty tyle pracujesz, że chyba tak dobrego pracownika raczej nie zwolnią... Trzeba być dobrej myśli, nic innego nie zostaje :) Ale trzymam kciuki, żeby Ci przedłużyli tą umowę i żebyś jak najszybciej mogła się cieszyć dwoma kreskami na teście i Fasolką w brzuszku :) Qociakwawa Twój M na pewno nie chciał Cię zdenerwować i nie miał nic złego na myśli. Ale może faktycznie coś w tym jest, cooo ;) ? Dorcia38 nie miałam do czynienia z takimi plamieniami, ale ja już ściskam mocno kciuki, żeby się udało :) Gosia7122 super, że się odezwałaś :) Może właśnie fakt, że masz tak dużo "na głowie" przyczyni się do nowego Członka Rodziny :) ? Kaja100 bardzo mi przykro, że i Ty jeszcze tu dołączyłaś... Ja też słyszałam, że z tymi staraniami jest tak, że nasz organizm potrzebuje mniej więcej tyle czasu ile trwała ciąża. Musi się o te tygodnie jak gdyby "cofnąć" do tyłu. Ale najlepiej zapytaj zaufanego lekarza. Hanakali jak z Twoją @? Nadal brak? Jak ogólnie samopoczucie? 9TYGODNI ale się nabawiłaś, na taką super pogodę :/ Niestety choroba nie wybiera. Ale przynajmniej trochę poleniuch*jesz w domu :) Beatko na pewno będzie wszystko ok :) Mam nadzieję, że mdłości przejdą Ci jak najszybciej :) Buziaki dla Ciebie i Fasolinki Wom@n to poczekaj jeszcze trochę, a potem bierzcie się do dzieła z mężusiem :D Ja wczoraj odbyłam zajęcia w szkole rodzenia. Tak jak myślałam wczoraj było takie organizacyjne, trochę Pani nam mówiła na temat krwi pępowinowej, no i o przepisach prawnych w ciąży. Tzn. L4, urlop macierzyński, becikowe itd. Ogólnie pierwsze wrażenie fajne :) Położna też super :) Tylko mąż się śmiał, bo było chyba z 15par i rozdzieliliśmy się na dwie grupy, i ja tam miałam największy brzuch :D Nie wiem czy ja tak późno poszłam, czy one tak wczas zaczęły chodzić, czy ja faktycznie mam taki ogromniasty ten brzuch :P Jedne to nawet nie było widać, że w ciąży, brzuch miała jakby trochę za dużo obiady zjadła. No ale nie wiem na kiedy mają terminy, bo nie rozmawialiśmy o tym. Ogólnie ok :) Zobaczymy jak dalej pójdzie :) Fifi przesyła Wam kopniaczki :) Dla wszystkich Dwupaczków wielkie całusy Dla starających się i podwójne Dla czekających na zielone światełko -
Kolejna ciąża po poronieniu
asia1004 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam Was Kochane Motylku super, że już łóżeczko sobie stoi :) Już zostało bliżej jak dalej :P Ale fakt, że lenistwo też dopada nas dlatego, że już jest nam coraz ciężej z tymi naszymi Brzuszkami ;) Now898 wiem, że jest teraz ciężko z pracą, ale Ty tyle pracujesz, że chyba tak dobrego pracownika raczej nie zwolnią... Trzeba być dobrej myśli, nic innego nie zostaje :) Ale trzymam kciuki, żeby Ci przedłużyli tą umowę i żebyś jak najszybciej mogła się cieszyć dwoma kreskami na teście i Fasolką w brzuszku :) Qociakwawa Twój M na pewno nie chciał Cię zdenerwować i nie miał nic złego na myśli. Ale może faktycznie coś w tym jest, cooo ;) ? Dorcia38 nie miałam do czynienia z takimi plamieniami, ale ja już ściskam mocno kciuki, żeby się udało :) Gosia7122 super, że się odezwałaś :) Może właśnie fakt, że masz tak dużo "na głowie" przyczyni się do nowego Członka Rodziny :) ? Kaja100 bardzo mi przykro, że i Ty jeszcze tu dołączyłaś... Ja też słyszałam, że z tymi staraniami jest tak, że nasz organizm potrzebuje mniej więcej tyle czasu ile trwała ciąża. Musi się o te tygodnie jak gdyby "cofnąć" do tyłu. Ale najlepiej zapytaj zaufanego lekarza. Hanakali jak z Twoją @? Nadal brak? Jak ogólnie samopoczucie? 9TYGODNI ale się nabawiłaś, na taką super pogodę :/ Niestety choroba nie wybiera. Ale przynajmniej trochę poleniuch*jesz w domu :) Beatko na pewno będzie wszystko ok :) Mam nadzieję, że mdłości przejdą Ci jak najszybciej :) Buziaki dla Ciebie i Fasolinki Wom@n to poczekaj jeszcze trochę, a potem bierzcie się do dzieła z mężusiem :D Ja wczoraj odbyłam zajęcia w szkole rodzenia. Tak jak myślałam wczoraj było takie organizacyjne, trochę Pani nam mówiła na temat krwi pępowinowej, no i o przepisach prawnych w ciąży. Tzn. L4, urlop macierzyński, becikowe itd. Ogólnie pierwsze wrażenie fajne :) Położna też super :) Tylko mąż się śmiał, bo było chyba z 15par i rozdzieliliśmy się na dwie grupy, i ja tam miałam największy brzuch :D Nie wiem czy ja tak późno poszłam, czy one tak wczas zaczęły chodzić, czy ja faktycznie mam taki ogromniasty ten brzuch :P Jedne to nawet nie było widać, że w ciąży, brzuch miała jakby trochę za dużo obiady zjadła. No ale nie wiem na kiedy mają terminy, bo nie rozmawialiśmy o tym. Ogólnie ok :) Zobaczymy jak dalej pójdzie :) Fifi przesyła Wam kopniaczki :) Dla wszystkich Dwupaczków wielkie całusy Dla starających się i podwójne Dla czekających na zielone światełko -
Kolejna ciąża po poronieniu
asia1004 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam Was Kochane Motylku super, że już łóżeczko sobie stoi :) Już zostało bliżej jak dalej :P Ale fakt, że lenistwo też dopada nas dlatego, że już jest nam coraz ciężej z tymi naszymi Brzuszkami ;) Now898 wiem, że jest teraz ciężko z pracą, ale Ty tyle pracujesz, że chyba tak dobrego pracownika raczej nie zwolnią... Trzeba być dobrej myśli, nic innego nie zostaje :) Ale trzymam kciuki, żeby Ci przedłużyli tą umowę i żebyś jak najszybciej mogła się cieszyć dwoma kreskami na teście i Fasolką w brzuszku :) Qociakwawa Twój M na pewno nie chciał Cię zdenerwować i nie miał nic złego na myśli. Ale może faktycznie coś w tym jest, cooo ;) ? Dorcia38 nie miałam do czynienia z takimi plamieniami, ale ja już ściskam mocno kciuki, żeby się udało :) Gosia7122 super, że się odezwałaś :) Może właśnie fakt, że masz tak dużo "na głowie" przyczyni się do nowego Członka Rodziny :) ? Kaja100 bardzo mi przykro, że i Ty jeszcze tu dołączyłaś... Ja też słyszałam, że z tymi staraniami jest tak, że nasz organizm potrzebuje mniej więcej tyle czasu ile trwała ciąża. Musi się o te tygodnie jak gdyby "cofnąć" do tyłu. Ale najlepiej zapytaj zaufanego lekarza. Hanakali jak z Twoją @? Nadal brak? Jak ogólnie samopoczucie? 9TYGODNI ale się nabawiłaś, na taką super pogodę :/ Niestety choroba nie wybiera. Ale przynajmniej trochę poleniuch*jesz w domu :) Beatko na pewno będzie wszystko ok :) Mam nadzieję, że mdłości przejdą Ci jak najszybciej :) Buziaki dla Ciebie i Fasolinki Wom@n to poczekaj jeszcze trochę, a potem bierzcie się do dzieła z mężusiem :D Ja wczoraj odbyłam zajęcia w szkole rodzenia. Tak jak myślałam wczoraj było takie organizacyjne, trochę Pani nam mówiła na temat krwi pępowinowej, no i o przepisach prawnych w ciąży. Tzn. L4, urlop macierzyński, becikowe itd. Ogólnie pierwsze wrażenie fajne :) Położna też super :) Tylko mąż się śmiał, bo było chyba z 15par i rozdzieliliśmy się na dwie grupy, i ja tam miałam największy brzuch :D Nie wiem czy ja tak późno poszłam, czy one tak wczas zaczęły chodzić, czy ja faktycznie mam taki ogromniasty ten brzuch :P Jedne to nawet nie było widać, że w ciąży, brzuch miała jakby trochę za dużo obiady zjadła. No ale nie wiem na kiedy mają terminy, bo nie rozmawialiśmy o tym. Ogólnie ok :) Zobaczymy jak dalej pójdzie :) Fifi przesyła Wam kopniaczki :) Dla wszystkich Dwupaczków wielkie całusy Dla starających się i podwójne Dla czekających na zielone światełko -
Kolejna ciąża po poronieniu
asia1004 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Myszorku tak strasznie się cieszę, że w końcu dostałaś ten telefon:) To teraz życzę Ci odwrotnie niż Wszystkim innym Dziewczynom, żeby @ przyszła jak najszybciej i żebyście mogli w końcu zacząć "działać" :) Wszystko będzie dobrze:) Wiem, że strach zawsze jest, i to jeszcze dodatkowo strach przed nieznanym, ale jesteście już tak blisko:) Trzymam kciuki Kochana za Was -
PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???
asia1004 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Magart a Ty pierwszą ciąże rodziłaś sn? Brałaś znieczulenie? Teraz chcesz skorzystać ze znieczulenia? Bo ja jeśli się da to na 100% jestem już zdecydowana, że będę brać. -
PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???
asia1004 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Koniecwrześnia to super. Bo mi koleżanka, która nie rodziła na Łubinowej mówiła, że jak jej pęcherz lekarz przebił to myślała, że zejdzie z tego łóżka. I się strasznie wystraszyłam. Nie wiem od czego to zależy. Może też od tego, że ona urodziła chyba w 36tyg ciąży, bo miała wywoływany poród, bo jej wody płodowe "uchodziły"... I mówiła, że ból był nieziemski :/ -
Kolejna ciąża po poronieniu
asia1004 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam Was Kochane Moje Motylku super, że się odezwałaś do Nas:) Nie martw się, może nie będzie tak źle z tą szyjką. Moja znajoma, która ma termin na 15 listopada też jej się z szyjka robiły "cyrki". Jak za dużo pochodziła to dostawała rozwarcia. Lekarz kazał jej w domu jak najwięcej leżeć i leży już z dobry miesiąc, ale w domu, tylko min. 6h w ciągu dnia. I póki co jest ok:) Będzie dobrze:) Zobaczysz:) Olcia ja też mam jakiegoś lenia:P Kupiliśmy komodę i ja zamiast "przepakować" ubranka Filipka to cały czas leżą w naszej szafie, a komoda stoi pusta:P Jakoś nie mam weny;) Ja mam takie ataki, że jak mi się nie chce to wołami mnie do pracy nie zaciągną. Ale jak zacznę porządki to obracam cały dom do góry nogami, więc wierzę, że ten czas jeszcze nadejdzie;) Lena no to trzymamy kciuki, żeby wszystko wyszło tak jak sobie to zaplanowaliście:) A ruchami się nie martw, na pewno się pojawią, tylko u każdej z nas to inaczej wygląda:) Izi nic się nie martw, będzie dobrze:) A co do mięsa to moja koleżanka miała wstręt do kiełbas i wędzonego. Nawet jak przechodziła obok sklepu mięsnego to ją mdliło. Ale potem przeszło. Jak nie masz ochoty to się nie zmuszaj. Ja np. nie mam za bardzo apetytu na owoce, co wiem, że też nie jest za dobre, ale jakoś nigdy nie byłam ich miłośniczką... Staram się czasami jakiegoś owoca skubnąć, ale muszę mieć dzień na to. 9_Mamo Aniołka to jak tylko znajdziesz chwilkę to napisz nam co tam u Ciebie słychać:) Buziaki dla Ciebie Sylwcia89 ta baba to nadaje się zwierzęta badać a nie ludzi. Fakt jest taki, że lekarze są teraz coraz gorsi. Na prawdę trzeba się naszukać, żeby trafić jeszcze na takiego z powołania. Co do bakterii, to kompletnie się na tym nie znam, ale myślę, że konsultacja z innym lekarzem może rozwiać Twoje wątpliwości:) Jak tylko będziesz mieć ochotę to zaglądaj i pisz do nas:) 9Tygodni wiesz co, ja teraz jak zaszłam to też nie czułam. Tzn. czułam jajniki, mierzyłam temp., podbrzusze też pobolewało, ale żółty śluz, który miałam zwiastował raczej nadchodzącą @ niż ciążę, jak mówiłam mężowi o moich odczuciach to się śmiał, że mam już dać spokój bo już sobie wmawiam i za chwilę zwariuję. No i odpuściłam. Stwierdziłam, że co ma być to będzie, a jak się nie uda to pójdę do gina, żeby mi dał na stymulacje Clostylbegyt (bo ja jestem bardzo niecierpliwa i chciałam już). Ale na szczęście okazało się, że się udało. I moje przeczucia mnie nie myliły, natomiast mój organizm robił mi psikusa i wysyłał zupełnie inne znaki. A przy pierwszej ciąży miałam straszne wymioty, codziennie po parę razy, ale testy negatywne. Wtedy jeszcze nie wiedziałam, że jest badanie Bety, więc czekałam. No ale niestety nie cieszyłam się zbyt długo... Nie trać nadziei, może się udało tak jak u mnie:) Myszorku Kochany napisz co u Ciebie. Jak sprawy z in vitro? Idzie coś do przodu czy nadal czekacie na wyniki? Buziaki dla Ciebie Też czekam na brak, jak ten czas zleciał. Już 16tc:D Super:D Na kiedy masz dokładnie termin? Buziaki dla Ciebie i Twojego Skarba Beatko jak się dzisiaj czujesz? Pogłaskaj brzusio od Cioci:) Madziu czemu się do nas nie odzywasz? Mam nadzieję, że u Ciebie i Córeczki jest wszystko ok:) Odezwij się do nas jak tylko będziesz mogła:) Milenka super, że masz taką pamiątkę:) A tym co mówią na temat Twojej decyzji odnośnie pogrzebu Cioci się nie przejmuj. Masz już nie dużo czasu do porodu i teraz Ty i Synuś jesteście najważniejsi. Dbaj o Was, a modlitwę możesz zmówić za Ciocię u Ciebie w kościele. Na pewno Ciocia by zrozumiała. U mnie po staremu. Wczoraj ciśnienie miałam ok, dzisiaj rano też. Teraz będę mierzyć dwa razy dziennie i zobaczymy. Dzisiaj pierwsze zajęcia w szkole rodzenia. Ale przypuszczam, że dzisiaj będą takie organizacyjne. Położna będzie mówić co będziemy omawiać, kiedy terminy następnych zajęć itd. Napiszę wieczorem albo jutro Dla wszystkich ciężarówek i ich pociech wielkie Dla starających się i jeszcze większe A dla czekających na zielone światełko wytrwałości i cierpliwości no i W poprzednim poście "zjadło" minki :/ Mam nadzieję, że teraz już się pojawią... -
Kolejna ciąża po poronieniu
asia1004 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam Was Kochane Moje Motylku super, że się odezwałaś do Nas:) Nie martw się, może nie będzie tak źle z tą szyjką. Moja znajoma, która ma termin na 15 listopada też jej się z szyjka robiły "cyrki". Jak za dużo pochodziła to dostawała rozwarcia. Lekarz kazał jej w domu jak najwięcej leżeć i leży już z dobry miesiąc, ale w domu, tylko min. 6h w ciągu dnia. I póki co jest ok:) Będzie dobrze:) Zobaczysz:) Olcia ja też mam jakiegoś lenia:P Kupiliśmy komodę i ja zamiast "przepakować" ubranka Filipka to cały czas leżą w naszej szafie, a komoda stoi pusta:P Jakoś nie mam weny:) Ja mam takie ataki, że jak mi się nie chce to wołami mnie do pracy nie zaciągną. Ale jak zacznę porządki to obracam cały dom do góry nogami, więc wierzę, że ten czas jeszcze nadejdzie:) Lena no to trzymamy kciuki, żeby wszystko wyszło tak jak sobie to zaplanowaliście:) A ruchami się nie martw, na pewno się pojawią, tylko u każdej z nas to inaczej wygląda:) Izi nic się nie martw, będzie dobrze:) A co do mięsa to moja koleżanka miała wstręt do kiełbas i wędzonego. Nawet jak przechodziła obok sklepu mięsnego to ją mdliło. Ale potem przeszło. Jak nie masz ochoty to się nie zmuszaj. Ja np. nie mam za bardzo apetytu na owoce, co wiem, że też nie jest za dobre, ale jakoś nigdy nie byłam ich miłośniczką... Staram się czasami jakiegoś owoca skubnąć, ale muszę mieć dzień na to. 9_Mamo Aniołka to jak tylko znajdziesz chwilkę to napisz nam co tam u Ciebie słychać:) Buziaki dla Ciebie Sylwcia89 ta baba to nadaje się zwierzęta badać a nie ludzi. Fakt jest taki, że lekarze są teraz coraz gorsi. Na prawdę trzeba się naszukać, żeby trafić jeszcze na takiego z powołania. Co do bakterii, to kompletnie się na tym nie znam, ale myślę, że konsultacja z innym lekarzem może rozwiać Twoje wątpliwości:) Jak tylko będziesz mieć ochotę to zaglądaj i pisz do nas:) 9Tygodni wiesz co, ja teraz jak zaszłam to też nie czułam. Tzn. czułam jajniki, mierzyłam temp., podbrzusze też pobolewało, ale żółty śluz, który miałam zwiastował raczej nadchodzącą @ niż ciążę, jak mówiłam mężowi o moich odczuciach to się śmiał, że mam już dać spokój bo już sobie wmawiam i za chwilę zwariuję. No i odpuściłam. Stwierdziłam, że co ma być to będzie, a jak się nie uda to pójdę do gina, żeby mi dał na stymulacje Clostylbegyt (bo ja jestem bardzo niecierpliwa i chciałam już). Ale na szczęście okazało się, że się udało. I moje przeczucia mnie nie myliły, natomiast mój organizm robił mi psikusa i wysyłał zupełnie inne znaki. A przy pierwszej ciąży miałam straszne wymioty, codziennie po parę razy, ale testy negatywne. Wtedy jeszcze nie wiedziałam, że jest badanie Bety, więc czekałam. No ale niestety nie cieszyłam się zbyt długo... Nie trać nadziei, może się udało tak jak u mnie:) Myszorku Kochany napisz co u Ciebie. Jak sprawy z in vitro? Idzie coś do przodu czy nadal czekacie na wyniki? Buziaki dla Ciebie Też czekam na brak, jak ten czas zleciał. Już 16tc:) Super:D Na kiedy masz dokładnie termin:)? Buziaki dla Ciebie i Twojego Skarba Beatko jak się dzisiaj czujesz:)? Pogłaskaj brzusio od Cioci:) Madziu czemu się do nas nie odzywasz? Mam nadzieję, że u Ciebie i Córeczki jest wszystko ok:) Odezwij się do nas jak tylko będziesz mogła:) Milenka super, że masz taką pamiątkę:) A tym co mówią na temat Twojej decyzji odnośnie pogrzebu Cioci się nie przejmuj. Masz już nie dużo czasu do porodu i teraz Ty i Synuś jesteście najważniejsi. Dbaj o Was, a modlitwę możesz zmówić za Ciocię u Ciebie w kościele. Na pewno Ciocia by zrozumiała. U mnie po staremu. Wczoraj ciśnienie miałam ok, dzisiaj rano też. Teraz będę mierzyć dwa razy dziennie i zobaczymy. Dzisiaj pierwsze zajęcia w szkole rodzenia. Ale przypuszczam, że dzisiaj będą takie organizacyjne. Położna będzie mówić co będziemy omawiać, kiedy terminy następnych zajęć itd. Napiszę wieczorem albo jutro:) Dla wszystkich ciężarówek i ich pociech wielkie Dla starających się i jeszcze większe A dla czekających na zielone światełko wytrwałości i cierpliwości no i :) -
PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???
asia1004 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pazdziernik2012 super, że tak poszło z porodem:) Mam do Ciebie jeszcze pytanie. Czy jak położna przebiła Ci pęcherz płodowy to bardzo bolało? Pytam bo to jest mój pierwszy poród i chcę wiedzieć co mnie czeka:P Buziaki dla Was -
PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???
asia1004 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pazdzirnik2012 mam nadzieję, że jesteście już w domku:) Jak znajdziesz chwilkę czasu to napisz proszę jak Ci minął poród. Będę bardzo wdzięczna za relacje:) Buziaki dla Ciebie i Pociechy -
Kolejna ciąża po poronieniu
asia1004 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mycha nie mam pojęcia z czego to ciśnienie:( Ale tak jak pisałam, mam nadzieję, że to było tylko jednorazowe. A co do tego roku, to masz rację, że on jest jakiś pechowy, ciężki. Oczywiście ja się cieszę, że jestem w ciąży i w ogóle. Ale biorąc pod uwagę wszystkie zdarzenia z tego roku to naprawdę jest inny niż poprzednie lata. Miejmy nadzieję, że za niedługo się kończy i ten 2013 okaże się lepszy, "łaskawszy". Nie trać nadziei, bo musi się w końcu udać:) -
Kolejna ciąża po poronieniu
asia1004 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam Was wszystkie:) J55j555 nie ma za co Bardzo dziękuję za pozdrowienia i buziaki:) Fifi posyła Ci duużo kopniaczków :D Olciu no rzeczywiście poród zbliża się wielkimi krokami. Ja jutro zaczynam zajęcia w szkole rodzenia:) Mi jeszcze parę rzeczy brakuje. Przede wszystkim butelek nie mam, dla mnie rzeczy do szpitala. A wózek zdecydowaliśmy z mężem, że kupimy dopiero jak już Filipek się urodzi. No i pościel muszę zamówić. Poza tym to już chyba by było wszystko:) Pogłaskaj Dawidka ode mnie:) I jak rozmawiasz z Motylkiem przez telefon, to powiedz, żeby się do Nas odezwała, bo pusto tu bez Niej:( Dentist27 to trzymamy kciuki, żeby kolokwia poszły "jak z płatka" ;) A w grudniu albo z początkiem stycznia czekamy na dwie krechy:) Qociakwawa no to teraz czekamy a potem zamiast testów na owulkę, bierz w obroty te ciążowe:) WaitingForAMiracle dziękuję, że pytasz co u mnie i Filipa:) Ogólnie ok, kopie sobie, rozpycha się, ale jak tylko kiwnę głową mężowi, żeby zobaczył co On tam wyprawia i mąż się pyta "Co? Kopie?" to Fifi od razu zastyga w bezruchu jakby chciał na złość zrobić tatusiowi:P Czuję się dobrze, tylko wczoraj byliśmy z mężem na spacerze, było wszystko ok. A jak wróciliśmy to tak mnie głowa rozbolała, że myślałam, że mi ją rozsadzi od środka. Zmierzyłam ciśnienie i miałam 150/98, a ja mam zawsze 120/80... Potem za jakieś 15minut znowu zmierzyłam i miałam już 110/78. Nie wiem skąd te skoki. W nocy też spać nie umiałam. Zasnęłam jakoś nad ranem. I wstałam dzisiaj o 9 dopiero. Mierzyłam dzisiaj ciśnienie i mam 125/74. Mam nadzieję, że tak zostanie, a to był tylko jednorazowy skok. A co tam u Ciebie? Jak samopoczucie? Buziaki dla Ciebie Mycha1977 bardzo mi przykro, że lekarz tak Ci powiedział:( A nie powiedział o co mu konkretnie chodzi? I czemu masz dopiero za miesiąc iść do niego? Trzymam kciuki za Ciebie Kochana i mam nadzieję, że jakoś wszystko się ułoży Beatko Słonko jak się dzisiaj czujesz? Pomiziaj Fasolinkę ode mnie:) Dorcia, Asmana, Motylek, Milenka, Izi, Madzia i reszta Dziewczyn co u Was? Lena jak przygotowania do Waszego Wielkiego Dnia? Kiedy dokładnie masz Ślub:)? -
PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???
asia1004 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
WIKULA ja miałam prenatalne u dr Kozy w 22tyg i wtedy dostałam też płytę CD z filmem:) A płeć poznałam ok 18tyg dopiero, a prenatalne to tylko potwierdziły:) -
Kolejna ciąża po poronieniu
asia1004 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny ja też się zgłaszam:) Dorciu no to trzymam kciuki, żeby się udało. I z Dzidzią i z pracą dla Ciebie i męża:) Asmana dobrze, że się odezwałaś:) Co tam u Ciebie Kochana? Beatko może to ciśnienie spowodowane było pogodą i ogólnie złym samopoczuciem? Mnie wczoraj brzuch bolał. W sumie nie wiedziałam z czego, ale dzisiaj już jest trochę lepiej:) Pomiziaj brzusio z Fasolinką ode mnie:) Reszta Dziewczyn bez zmiennie trzymam kciuki za staranka, za pozytywne testy:) Hanakali zrób Betę i wszystko się może wyjaśni. Reszta Dziewczyn Motylek, Olcia, Madzia odezwijcie się co u Was słychać? Jak Maleństwa:)? -
Kolejna ciąża po poronieniu
asia1004 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
9Tygodni ja już kiedyś pisałam, że czytałam artykuł w gazecie. Młode małżeństwo kupiło mieszkanie, poznali się na studiach, pobrali się, mieli dobre prace, mieszkanie no i do szczęścia brakowało jedynie dziecka. Zaczęli starania. Mijał miesiąc, drugi, kolejny, rok i nic. Dziewczyna już tak się nastawiała, że codziennie mierzyła temp., oglądała śluz. Jak tylko miała odpowiednią temp., i śluz od razu dzwoniła do męża (nawet potrafiła w czasie spotkania służbowego zadzwonić i go z niego wyciągnąć), że to już ten czas. Że teraz ma najbardziej płodny śluz, że tym razem na pewno się uda. I znowu nic. Powoli zaczęli rezygnować. Aż któregoś dnia już całkowicie odpuściła. Mąż już też nie czuł do niej żadnej czułości, czuł, że wszystko jest mechaniczne, na telefon. Zero przyjemności. Któregoś dnia wrócił z pracy i zobaczył żonę na drabinie, całą brudną z farby, bo malowała pokój. Podszedł do niej i zaczęli się "przytulać". Znowu poczuł, że żona jest seksowna, że wreszcie zrobili to z przyjemnością i z miłością. Następnej @ już nie doczekała, bo zaszła w ciążę. I wtedy dotarło do niej, że tylko jej psychika ją blokowała. A mężowi też nie pomogły ciągłe telefony i stawanie na posterunku na każde zawołanie. Mycha nie załamuj się. Wiem, że ostatnio pogoda też nie sprzyja i dostajemy jesiennej chandry ale jakoś musimy to wytrzymać. Izi nie martw się. Wiem, że niepokój Ci towarzyszy i długo będziesz go odczuwać, ale niestety tak już mamy po naszych traumatycznych przeżyciach nie łatwo się go pozbyć. Głowa do góry. Wom@n to życzę jutro spokojnej pracy:) -
Kolejna ciąża po poronieniu
asia1004 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
9Tygodni wiem, że jest ciężko kiedy się starasz i nic z tego nie wychodzi. Ale nie martw się, bo to na pewno nie wina żołnierzyków, a pewnie raczej psychiki. Niestety tak to już jest, że ogromne znaczenie ma nasze nastawienie na całą sytuację. Wiem, że może pomyślisz, że łatwo się mówi, ale spróbuj odpuścić, nie myśleć. Wybierz się z mężem gdzieś do kina, potem zaplanuj jakąś romantyczną kolację przy świecach, nie myśl wtedy o tym, że się przytulasz tylko dlatego, żeby zajść w ciążę, bo to nie pomaga. Wyobraź sobie jakbyś to z mężem robiła po raz pierwszy, jakie to uczucie i wogóle. Ja też starałam się nie myśleć kategoriami muszę zajść w ciążę, musi się udać. Odsuwałam te myśli na bok, starałam się czymś zająć. No i się udało. Wierzę, że i Wam się uda. Tylko na prawdę, choć wydaje się czasami, że tak wiele musimy zrobić to w rzeczywistości okazuje się, że to tak niewiele. Trzymam kciuki. Gosia w takim razie kuruj się. Tylko ostrożnie z tabletkami, bo może jednak się udało:) Qociakwawa to czekamy na rezultaty testów:) -
Kolejna ciąża po poronieniu
asia1004 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć Dziewczyny:) Melduję się dzisiaj na forum:) Ostatnio stwierdziłam, że coś nam "wymiera" to forum:( Cieszę się, że na razie nie przybywa więcej "Aniołkowych Mam", ale "te stare" jakoś ucichły:( Nie wiem czym to jest spowodowane. Czy nadmiarem pracy, czy może jakimiś innymi względami... Deminges, Dorcia, Asmana, Olcia, Motylek, Milenka, E-De, Hanakali, Izi, Lena_d, Madzia, Mycha, WaitingForAMiracle, Nanuoka, Gosia, Doris, 9_Mamo Aniołka, J55j555, Myszor, Annecka, NNowak, Martusiatusia, Klunia, Nini_Kwiecień, Też czekam na brak, majówka2013 i cała reszta Dziewczyn, o których PRZEPRASZAM, że zapomniałam odezwijcie się. Ja nie chcę, żeby to forum "wygasło" :( Naprawdę tylko dzięki Wam, Waszemu wsparciu i dzięki Waszym radom jestem teraz na tym etapie życia, na którym jestem i bardzo Wam za to DZIĘKUJĘ Ale nie ważne jest to czy jesteście w ciąży, czy się staracie czy czekacie na zielone światło, ważne żebyśmy zawsze mogły się wspierać i wzajemnie sobie pomagać. A jak Was tutaj nie ma to jakoś tak pusto i smutno:( Zawsze jak siadałam przed komputerem to z niecierpliwością czekałam na wiadomości, czasami nawet było kilka stron dziennie pisanych, a teraz... Oprócz Wom@n, qociakwawa i Beatce i paru innym osobą to nic się nie dzieje, nikt nic nie pisze. Proszę Was o jakiekolwiek wiadomości co u Was. Jak Wam się układa, jak się czujecie! Beatko Kochana kiedy masz następną wizytę u lekarza? Pomiziaj brzusio z Fasolinką ode mnie:) Buziaki dla Wszystkich -
PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???
asia1004 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Koniecwrześnia gratuluję Synusia:) I dziękuję za opinię na temat szpitala, bo dzisiaj usłyszałam od jednej z pacjentek, która też jakiś czas temu tam rodziła, że na 12 położnych tylko 2 były super. A reszta pomimo "okazania wdzięczności" (trochę kasy w kopercie + jakieś kawy czy coś) to przy jej łóżku miały mówić, że jak boli to przecież musi boleć bo to w końcu jest poród. I trochę tą opinią się zmartwiłam :/ Jedni chwalą, inni nie bardzo. Ja mam termin na stycznia i mam jeszcze trochę czasu na wybór szpitala, ale nastawiłam się już wcześniej, że tam chcę rodzić i jakoś perspektywa teraz zmiany szpitala jakoś nie specjalnie mi się podoba... Mam nadzieję, że jednak trafię na "ten lepszy" personel. A mam jeszcze do Dziewczyn pytanie. Czy któraś z Was uczęszczała na zajęcia szkoły rodzenia do "FEMINY"? Jak oceniacie położną prowadzącą i wogóle jak Wam się zajęcia podobały? Z góry dziękuję za informacje na ten temat:) -
Kolejna ciąża po poronieniu
asia1004 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć Dziewczyny:) Przepraszam, że się nie odzywałam, ale jakoś nic specjalnie się u mnie nie działo, a poza tym znowu mi internet nie chodził. Wczoraj chciałam napisać jak po wizycie, ale nie było połączenia z internetem, więc nie miałam jak. No więc byłam wczoraj na wizycie. U mnie wszystko ok. Szyjka twarda, zamknięta. Fifi już odwrócony jak do porodu, główką w dół. Waży 1kg100g, główka już ma 24 albo 27cm, teraz już dokładnie nie wiem. Będzie z Niego kawał Faceta i coraz bardziej martwię się jak urodzę, no ale nie ja pierwsza, nie ostatnia:) Za tydzień w środę zaczynam zajęcia w szkole rodzenia. Trwają 6tyg i jest 8 spotkań. Mój gin Nas wczoraj namówił i powiedział, że najwyższy czas się zdecydować:) Poza tym jak się Mały odwrócił to już mi nie uciska na jelita i mogę normalnie się wypróżnić, ale teraz znowu naciska na przeponę i mam takie bóle w klatce piersiowej czasami, że masakra. Albo czuję jakby mnie skóra piekła, ale to normalne, bo wczoraj lekarz mi mówił. Poza tym rosnę, rosnę, rosnę:) Też już się szybko męczę, ale jakoś jeszcze daję rady:) Motylku co u Ciebie Kochana? Tak długo się do nas nie odzywasz, że zaczynam się poważnie martwić:( Odezwij się Proszę do nas!!! Olcia super, że u Was wszystko ok:) Pogłaskaj Dawidka ode mnie:) Milenka no to teraz same dobre wieści:) Już chyba raczej mamy z górki mam nadzieję, i już wszystko musi być dobrze:) Ja wizytę mam 12listopada:) Madziu co u Ciebie? Jak się czujesz? Jak Malutka, wierci się:)? 9_Mamo Aniołka co u Ciebie? Jak się czujesz:)? Jak z Twoim Narzeczonym? Wszystko ok między Wami? Buziaki dla Ciebie Aniołek ja na Twoim miejscu poszłabym jeszcze dzisiaj na tą Betę. Reszta Dziewczyn wielkie dla Was, że pamiętacie i się pytacie o nas:) Trzymam bardzo mocno za Was kciuki, żeby w końcu dołączyłyście do Dwupaczków:) Beatko dla Ciebie i Fasolinki mega wielkie Kiedy masz wizytę? -
Kolejna ciąża po poronieniu
asia1004 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzień dobry Kobietki:) Jak Wasze humory dzisiaj? Jakieś konkretne plany na dzisiejszy dzień:D? Mnie Filip obudził przed 6 swoimi kopniakami. Mówię mu, że brzuch to nie boisko, a pępowina nie piłka, ale jakoś specjalnie się tym nie przejął... Jak już wstałam to On poszedł spać. Ach, typowy "samiec" rośnie, tylko, żeby Go nosić:P:P:P Lena tak się cieszę, że będziecie mieć Córcię:) Teraz tylko myśleć nad imieniem dla Królewny:) Myszor tak się cieszę, że w końcu się coś ruszyło. Mam nadzieję, że teraz to już tylko z górki będzie:) Izi ja te plamienia tak jak Ci pisałam miałam dwa razy. W odstępie chyba 2tygodni o ile mnie pamięć nie myli. A jak nie bierzesz nic na podtrzymanie to może jednak warto jakiegoś lekarza "zahaczyć" o receptę? Motylku bardzo mi przykro z powodu tych Twoich dolegliwości i problemów rodzinnych. Mam nadzieję, że jakoś szybko się ułoży. Jeśli masz ochotę się wygadać to pisz, na pewno Cię wysłuchamy, wesprzemy a może znajdziemy wspólnie jakieś rozwiązanie... Trzymaj się Kochana Now898 Ty pracusiu jeden. Normalnie ten Twój pracoholizm momentami mnie przeraża. A te godziny w których do nas piszesz, to ja już śnię chyba 10 sen z rzędu:) Ale dobrze, że do nas zaglądasz i jesteś w stałym kontakcie z nami:) Madziu imię bardzo ładne. Moja kuzynka tak ma na imię i super fajna Laska z niej:) Mówię i o charakterze i o wyglądzie:) A co do kasy to masz rację. Albo daje na Ciebie i Klaudię, albo idź do sądu i przez sąd wysądzisz to co Ci się należy:) Trzymaj się dzielnie:) Milenka biedactwo, może faktycznie malutki tak się ustawił, że gdzieś naciskał, gdzie nie powinien. Też mam 9 października wizytę tak jak Ty:) Już się doczekać nie mogę:) Trzymaj się Olcia ale już duży ten Synuś:) Super, że tak dobrze się czujesz:) Beatka mam nadzieję, że Twoje wymioty opuszczą Cię jak najszybciej. Pomiziaj Fasolinkę ode mnie:) Mycha dobrze, że trafiłaś na takiego dobrego specjalistę. Teraz tylko czekać aż się wszystko unormuje i dostaniecie zielone światełko:) Koniczynka nie załamuj się. Jeśli masz dwoje dzieci to może tylko tym razem tak się stało. Myśl pozytywnie. Jakoś się ułoży. Qociakwawa a miałam taką nadzieje, że to jednak nie @. No ale tak jak mówisz, następny cykl będzie Wasz:) Wom@n jak tylko będziesz robić test to pisz nam od razu jaki wynik, bo już się doczekać nie mogę:) Hanakali niestety tak już jest, że przed planowanym urlopem jest tyle pracy, że wszystko jest potrzebne na wczoraj. Ale tego lekarza lepiej odwiedź, dla własnego spokoju. WaitingForAMiracle wiem, że pragnienie Dziecka jest silne, ale ja jak zaszłam to w trakcie dni płodnych a po przytulankach z mężem wybraliśmy się na jeden dzień za miasto i wogóle nie myślałam o dziecku, ciąży. No i się udało. Takie niby nic a taki efekt przyniosło:) Dentist bardzo mi przykro. Wiem, że jest ciężko się pozbierać, ale musisz być dzielna dla siebie i męża. Dacie sobie we dwoje radę. Miłość wasza w tym Wam pomoże. Uwierz mi, że mi najbardziej w tym czasie właśnie mąż pomógł. Gdyby nie On pewnie, teraz też bym leczyła depresję. Ale przetrwaliśmy to razem. A co do starań to co lekarz to inna teoria. Ja poczekałam 3 cykle i się udało. Po 2 się już starałam, ale zaskoczyło po 3 dopiero. Jeśli będziesz gotowa psychicznie to się staraj:) Buziaki dla Wszystkich -
Kolejna ciąża po poronieniu
asia1004 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam Was Kochane Przepraszam, że się dzisiaj nie odezwałam, ale jakoś mi ten dzień przeleciał nawet nie wiem kiedy. U mnie po staremu, więc się nie rozpisuję :P Dla starających się mam dobrą radę. Odpuśćcie sobie "zaplanowane starania" a postawcie na spontaniczność. Wiem, że pomyślicie, że łatwo powiedzieć, ale to na prawdę pomaga:) Ja jak miałam się z mężem starać to na prawdę nie myślałam "musi się udać, muszę zajść w ciążę". Najczęściej było tak, że robiłam pyszną, ale lekką kolację, potem prysznic i seksowna bielizna ;) Oczywiście nie muszę dodawać, że na reakcję męża nie musiałam długo czekać:D Dla nich też jest ciężko się wyluzować, jak mają w podświadomości, że przytulamy się do nich tylko dlatego, że chcemy zajść w ciążę. Ja nie naciskałam na męża. Sama Go zachęcałam, a czasami to On mnie zachęcał:) Ale udało się, bo nie nastawialiśmy się na Dziecko. Tak po prostu byliśmy ze sobą, z miłości:) Trzymam za Was wszystkie kciuki, żeby się udało jak najszybciej tylko tak bez planowania;) Przepraszam, że nie piszę do każdej z osobna, ale zmęczona jestem, mężuś poszedł na noc, a ja idę się myć i spać:) Do jutra moje Kochane Dla Wszystkich wielkie -
Kolejna ciąża po poronieniu
asia1004 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Izi a plamisz cały czas czy to było tylko jednorazowe? Nie możesz jechać do szpitala lub zadzwonić do jakiegoś lekarza? Ja w tej ciąży miałam dwa takie plamienia. Znalazłam plamy na bieliźnie, ale jak aplikowałam luteinę, bo to też było na początku (a luteinę miałam dopochwową) to palec miałam czysty. Lekarz mi nie powiedział z czego to było, ale przypuszczam, że mogłam mieć jakiegoś krwiaka, który pęknął i stąd te plamienia. Może u Ciebie jest tak samo. Nie myśl od razu o najgorszym. Wiem, że jest ciężko ale bądź dzielna, bo Dzidzia to też odczuwa. A jak możesz to podjedź gdzieś do lekarza na wszelki wypadek. Madziu przykre jet to co piszesz, ale skoro on ma czas na imprezowanie a nie interesuje się Tobą ani Twoją Córeczką to sama widzisz, że Twoja decyzja była jak najbardziej słuszna. Dobrze, że kopnęłaś go teraz w d... niż później miałabyś się męczyć z takim wielkim dzieciakiem. Bo niestety ale on nie dorósł do roli ojca. Wiem, że jest Ci ciężko i przykro, ale bądź dzielna dla Córci. A ja kopniaki też czułam najlepiej na plecach. Teraz czuje jak się wierci jak siedzę, ale tak mocno że aż mi brzuch wypina to właśnie wtedy jak leżę na plecach. Codziennie rano jak zaczyna kopać to witam się z Filipkiem:) pytam czy się wyspał, że go bardzo Kocham:) A na noc jak się umyję to mówię, że idziemy spać, bo na dworze jest już ciemno i to najwyższy czas:) Myśl nad imieniem dla Córci:) A jak z kasą od niego, daje Ci coś czy nie? -
PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???
asia1004 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wikula ja też chodzę do dr Kozy od początku ciąży. Prenatalne miałam na ostatniej wizycie, tzn. w 22tc. Oglądał wszystko, wątrobę, serce, brzuszek, główkę, mierzył kończyny. Na koniec badania dostałam kartkę z wszystkimi pomiarami. Ja uważam, że On jest na prawdę super Fachowiec w swojej dziedzinie i gdyby było coś nie tak to od razu by zauważył. A ma sprzęt na tyle dobry, że USG 4D też ma i jak się da coś zobaczyć to mi w trakcie prenatalnego przełączał tylko mój Synuś wtedy robił "kukuk". żeby Go nie podglądać i widać było tylko nosek, ale dobre i to:) I nawet siusiaka już zmierzył:) Ja osobiście, się zapytałam Go czy robi prenatalne czy mam iść gdzie indziej. Powiedział, że robi, ale jak chcę iść gdzie indziej to daje mi wolną rękę. Ale mam zaufanie do Niego, a kasę którą miałabym wydać na prenatalne to wolę wydać na coś dla Synusia. Ale jeśli chcesz iść gdzie indziej dla Twojego spokoju lub dla pewności to myślę, że nie ma żadnego problemu. U dr Kozy masz to po prostu w cenie wizyty i płytę z filmem dostajesz. -
Kolejna ciąża po poronieniu
asia1004 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć Dziewczyny:) Przepraszam, że się nie odzywałam, ale znowu coś mi internet szwankuje :/ Raz jest, raz go nie ma. Szlak mnie już z nim trafia. Muszę chyba zgłosić, że albo u nich coś się dzieje albo mi router siada :/ U mnie wszystko po staremu. Wypiłam cały syrop na zaparcia, ale nadal mam z tym problem:( Od dzisiaj jem 5 posiłków dziennie w małych ilościach o jednakowych godzinach. Może to pomoże. Za tydzień we wtorek jadę na wizytę. Już się nie mogę doczekać:) Filip nadal się wierci i rozpycha, więc jestem spokojniejsza, że z Nim wszystko ok:) A co u Was moje Kochane? 9_Mamo Aniołka bardzo się cieszę, że jest lepiej między Wami:) Oby tak dalej:) Wom@n mam nadzieję, że @ jednak nie zawita... Qociakwawa Ty to masz przeboje z tą @. Pojawia się i znika:P A może to nie @? Hanakali może wybierz się na wizytę do gina. Raz że skontrolujesz co i jak, a dwa powie Ci jak się wszystko "pogoiło". Motylku co u Ciebie? Czemu się znowu nie odzywasz? Jak po wizycie u diabetologa? Olcia jak się czujesz? Jak Dawidek? Beatko Słońce Ty Moje jak się czujesz? Mdłości i wymioty już Ci odpuściły czy nadal nie? Pomiziaj brzusio z Fasolinką ode mnie:) Dla całej reszty Dziewczyn wielkie Asmana, Dorcia odezwijcie się!!! Za starające się trzymam niezmiennie kciuki, żeby dwie krechy wyszły jak najszybciej. Myszorku napisz jak tam Wasze sprawy z in-vitro? Posuwa się coś do przodu czy nie? Martusiatusia co u Ciebie Kochana? Madzia jak się czujesz? Jak Malutka? -
PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???
asia1004 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Marta gratuluję małego Skarba:) A powiedz mi jak jest z tym ZZO. Jak dostajesz przy porodzie to ile czasu potem musisz leżeć, czy możesz od razu wstać? Bo wiem, że jak dawają znieczulenie do kręgosłupa to 12h nie wolno się ruszać ani głowy dźwigać. Ale nie wiem czy to takie same znieczulenie jak przy porodzie czy inne.