Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

asia1004

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez asia1004

  1. Asmana ja i chudziutka? Skąd Ci to przyszło do głowy:O? Chciałabym być chudziutka, ale niestety, nie te geny...:( Ja mam nadwagę niestety:( I nawet jak się katowałam na siłowni i zmieniłam dietę to nie umiałam zrzucić zbędnych kilogramów:(
  2. Właśnie wiem, że nie powinno się przytyć. A ja w pierwszej ciąży to prawie cały czas wymiotowałam. I nie miał znaczenia czy rano, czy popołudnie, czy wieczór. A teraz to prawie wogóle nie wymiotuję. Może z 3 razy mi się zdarzyło...
  3. No tylko ja już 1kg przytyłam. I jak tak dalej pójdzie to będzie masakra jakaś:P
  4. To jeszcze chyba tydzień poczekam z tą radością:)
  5. Ja się nie martwię, tylko nie wiem czy już się mogę cieszyć, że dzisiaj zaczynam 3 miesiąc, czy dopiero za tydzień...
  6. A ja i tak się raczej bawić nie będę. Nie mogę żadnych gwałtownych ruchów wykonywać, skakać, za szybko się ruszać. Więc raczej szykuje się siedzenie za stołem i patrzenie jak inni się bawią... No ale mam nadzieję, że przynajmniej atmosfera będzie miła:) Mam do Ciebie pytanie. Bo @ miałam 6.04 i z @ wynika, że dzisiaj zaczynam 9tc, a ostatnio na usg jak byłam (w poniedziałek) to wychodzi, że dopiero jutro zaczynam 8tc. I sama już zgłupiałam...
  7. Asmana to ja się dołączam do kawy, tylko że z herbatką z cytryną:) Co do bety to jestem za:) Idź i zrób a potem napisz nam o wynikach koniecznie!!! :) Co do kreacji to idę w sukience, którą mam już dwa lata (zmieściłam się:D ), czarna sukienka w duże białe grochy, do tego czerwony pasek w talii i czerwone bolerko. Stwierdziłam, że nie będę kupować sukienki na jeden raz, a mieliśmy nie iść, tylko wczoraj w sumie podjęliśmy decyzję, że jednak idziemy no i na szybko to już i tak nie dałabym rady nic nowego kupić. A nie przejmuję się tym, czy mnie obgadają, że już byłam w tej sukience czy nie (byłam 2 lata temu u teściowej na urodzinach).
  8. Dzień Dobry Dziewczyny:) Pobudka! Wstawać :D Myszor wchodzisz na swój profil. I tam jedną ramkę masz chyba "o sobie" a pod spodem pisze "stopka". I tam wpisujesz co chcesz:) Madzia cześć ranny ptaszku:) Ja też się obudziłam po 6, bo mnie taki wilczy głód chwycił, że aż mi niedobrze było:P Musiałam wstać, zjadłam bułeczkę, tabl już tez wzięłam no i jestem:) Dzisiaj taka brzydka pogoda, a my jutro na wesele idziemy... Mam nadzieję, że jutro będzie słoneczko świecić;) Pozdrowienia dla wszystkich :) :-*
  9. Jeśli dojdzie do zagnieżdżenia zapłodnionej komórki jajowej, a odbywa się to między 6 a 8 dniem po owulacji, to 48 godzin później we krwi pojawia się wykrywalne stężenie HCG (1 mIU/ml). Jednak ze względu na możliwość wystąpienia mikroporonienia, dopiero wynik 5 mIU/ml oznacza ciążę. Tu masz tekst z tej strony co Asmana podała.
  10. No widzisz Dorciu, może jednak się udało:) Ja jestem dobrej myśli, i tak jak Dziewczyny, uważam że Wam się udało :D Ale z gratulacjami poczekam do soboty:)
  11. Dziewczyny przepraszam, że teraz tak mało się odzywam, ale mój mąż ma L4 i zamiast leżeć jak przykładny pacjent w łóżeczku, to on na komputerze ciągle przesiaduje i ja Was czytam w doskoku:P Myśli, że jak mu gorączka minęła to już jest zdrowy:) Dorciu jak się bardzo cieszę, że zrobiłaś tą bete. Od razu napisz nam jaki masz wynik. Na pewno się udało. Tylko oszczędzaj się dzisiaj z tymi oknami, nie wszystko na raz. Bo jak sprawdzą się nasze przypuszczenia, a na pewno tak będzie, to musisz bardzo na siebie uważać:) Madzia piersi Cie mogą boleć a wcale nie muszą. Pytałam ostatnio mojego lekarza, bo mnie wogóle nie bolą. Czuję, że są większe i pełniejsze ale nie bolą. Powiedział, że każda z nas ma inne objawy, nie muszą to być te książkowe. Więc tym się nie martw. A apetyt na pewno wróci. Ja czasami to bym pół lodówki pochłonęła, a czasami to pół dnia potrafię nawet na jedzenie nie spojrzeć. Motylku ja czuję się dobrze. Wczoraj trochę mnie brzuch pobolewał na wieczór, w pewnym momencie tak mocniej mnie zakuł, ale jak rano wstałam to było już ok. Za dużo wczoraj się napracowałam chyba. Zrobiłam gołąbki, a wcześniej jeździłam samochodem od rana do 14 prawie. I chyba wszystko dlatego. A ty jak się czujesz:)? Beatko więcej wiary, na pewno wszystko będzie ok:) Może ten psikus będzie szybciej, niż się go spodziewasz:) Trzymam kciuki:) Asmana widzę zmienne nastroje jak u Dorci...Oj to chyba będą baaardzo owocne wakacje:):):) Tyle maluszków zagości na naszym forum, że szok:) e-de brzusio pogłaskany:) My za to posyłamy Ci buziaki :-*:-*:-* o7cia Ty schudłaś a ja przytyłam już 1kg... Jak tak dalej pójdzie to aż się boję:P Lena super, że wyniki są ok. Reszta już też jakoś zacznie się układać, zobaczysz:) Pozdrawiam wszystkie Forumowiczki :) :-*
  12. Cześć Dziewczyny:) Motylku bardzo się cieszę, że wszystko jest ok. Aż chce się powiedzieć "A nie mówiłyśmy" :) Asmana no to mam nadzieję, że kolejna ciężarówka do nas dołączy:) Dorciu idź zrobić tą bete, a jak nie to test dopiero tego 4 czerwca. Ale objawy są ewidentne:) Trzymam kciuki:) Reszta Dziewczyn: e-de, Beatka**, Aniołek, Madzia, wom@n, Lena_d i wszystkie o których zapomniałam buziaki :-*
  13. Przykro mi Dorciu... nie smuć się, wszystko tym razem będzie dobrze. I z Motylkiem, i z Tobą, i z wszystkimi innymi dziewczynami:)
  14. Czemu się martwisz Dorciu? Ja myślę, że wszystko jest ok i teraz są może u rodziców z dobrymi nowinami, a do nas odezwie się jak wróci :)
  15. Dorciu cierpliwości. Sama wiesz, że testy czasami też się lubią mylić. Najpewniej to albo zrobić bete z krwi, albo zrobić test w dniu miesiączki. Ja zrobiłam test w miesiąc po @, bo miałam 6.04 a test zrobiłam 5.05 i już druga kreska była bardzo blada, ale była. Potem drugi test zrobiłam w poniedziałek popołudniu nawet to druga kreska już była taka mocna (nawet do dzisiaj mam ten test i ta kreska nadal jest widoczna:) ). Myśl pozytywnie a na pewno wszystko będzie ok:) Będę trzymać kciuki, zresztą cały czas trzymam za Was wszystkie:)
  16. No to ja się bardzo z tego powodu Dorciu cieszę:) A do 4 czerwca już coraz bliżej:):):) A ja czuję się ok. Objadłam się gołąbkami i teraz mnie trochę brzuch boli:P Ale na pewno przejdzie, bo to z przejedzenia:) Ale pyszne były:P
  17. Motylek pisz jak tam po badaniach:) Dorcia a Ty jak się czujesz Kochana, już lepiej troszkę:)?
  18. Cześć Dziewczyny:) Przepraszam Was, że dopiero teraz się odzywam ale wcześniej nie było mnie w domu prawie od rana. Dopiero teraz dotarłam:) Zabieram się za robienie gołąbków, bo mam takiego smaka, że szok:D Motylku wszystko będzie ok. Na pewno jak wrócisz to będziesz miała dla nas same dobre wiadomości:) Dorciu ja też myślę, że Ci się udało:D Ja jak teraz zaszłam w ciąże też myślałam, że już wariuję, że zmyślam sobie te dolegliwości, nawet mąż mi nie wierzył i ja też już przestałam, a tu taka niespodzianka, udało się:D Z Tobą też tak będzie zobaczysz:) Asmana a może jednak jeszcze będzie pogoda:) U mnie pięknie słoneczko świeci:) Pozdrawiam Was wszystkie:) Buziaczki :-*
  19. Asmana co z Tobą? Masz aż tyle pracy Bidulko:)? Odezwij się do nas:)
  20. Dziewczyny wstawać, szkoda dnia:D Zapraszam na poranną kawę/kakao:) Buziaki dla Was :-*
  21. No to super Dziewczyny, że wszystko ok:) Ja następną wizytę mam na 18.06 to będę gdzieś w 11tyg. i powiedział, że potem powoli będziemy odstawiać leki, jak będzie wszystko ok. Ale luteinę powiem mu, że jak mi nie zaszkodzi to będę chciała brać jak najdłużej... Mam nadzieję, że się zgodzi. A termin mam na 14.01.2013r.
  22. A dziękuję i wzajemnie:) Mój mąż też pyta co tam u Dziewczyn na forum słychać:)? Zawsze mu opowiadam informacje z całego dnia :) Chyba tak samo "wpadł" jak ja:P:D Motylek, o7cia odezwijcie się!!!!!!!!!!!!!!
  23. Dorcia nadzieja umiera ostatnia. Na pewno wszystko będzie dobrze:) Tak jak mi przepowiedziałaś tak samo z Tobą będzie:):)
  24. Madzia takie pobolewania, o ile nie są zbyt silne i zbyt długie, np. trwają kilka dni to nic groźnego nie oznaczają. Ja też czasami czuję podbrzusze, ale jest to lekki ból, nie biorę żadnej no-spy ani żadnych innych leków. Samo po jakimś czasie przechodzi. Tak samo z jajnikami. Czasami zakłuje mnie lewy, czasami prawy ale to normalne. Przynajmniej mi się tak wydaje. Motylek, o7cia piszcie jak tam po wizytach, jak maleństwa:)?
×