Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

asia1004

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez asia1004

  1. Tylko dlaczego z tymi naszymi facetami jest tak, że my się o nich martwimy a jak przychodzi co do czego to oni zamiast wybrać Nas wolą puszkę piwa...:P Bo piwo nie narzeka i nie każe wynosić śmieci :)
  2. Hehehehe:) To jak już piwo chce to nie ma z nim tak źle:):):)
  3. Ten e-mail nie jest mój! JA mam inny. Nie wiem skąd się wziął obok mojej "nazwy"...
  4. Beatko tylko nie za mocno, żeby nie popsuć efektu końcowego;) A nos będzie teraz miał taki jak modele z wybiegu:)
  5. Asmana Na pewno tak aż się przez te 5 lat nie zmieniłaś:) Bardzo ładna jesteś:)
  6. Asmana no widzisz. A mój mąż cały tydzień ma na 14, ale w przyszłym tygodniu ma na rano, więc mam nadzieję, że to sobie odbijemy:) Za to ostatnią niedzielę wspaniale spędziliśmy, że zapomniałam o naszych wszystkich problemach:) Byłam taka szczęśliwa jak w dniu kiedy Go poznałam :):):)
  7. Asmana WOW:) Dużo ciast i tortów zrobiłam, ale tak dużego to jeszcze mi się nie udało. Jak smakuje tak jak wygląda to zazdroszczę:):):)
  8. Beatko jak już będziesz coś wiedzieć to od razu daj nam znać, jak tylko wrócisz ze szpitala od mężulka. I pozdrów go od Nas:)
  9. Asmana a jakiego torta pieczesz to może z Dziewczynami się załapiemy:)? Ja wczoraj miałam ochotę na takiego pysznego torta śmietanowego... A mąż się pyta "A skąd ja ci mam wziąść tego torta"?"P No i tyle było w temacie jedzenia cista:P
  10. Dziewczyny dziś taka piękna pogoda, poszłabym na spacer ale mężuś ma na 14 i wróci po 22 :( A samej chodzić to się nie chce... Choć wczoraj też było fajnie, tylko chłodniej a mi się tak spać chciało, że masakra:)
  11. Dorciu niestety masz rację. Nasza służba zdrowia też pozostawia wiele do życzenia. Nie powinni kobiet w zdrowej ciąży kłaść z tymi, które mają zagrożoną... Ja też tak miałam, że za ścianą naprzeciwko mojej sali była porodówka a usg było 3 sale dalej. Jak słyszałam tętno na usg lub rodzącą kobietę i potem płacz dziecka to płakałam razem z nimi. Wiem, że może to głupie ale tak właśnie miałam... Ale dzisiaj już mogę o tym z Wami mówić:) I prawdą jest, że łatwiej czasami coś napisać niż powiedzieć w cztery oczy :)
  12. Dorciu tylko u mnie było tak, że trafiłam do szpitala 14.12.2011 z plamieniami i lekarz na usg nie widział tętna dziecka, a byłam 9.12.2011 u mojego lekarza i było wszystko ok. Trzymali mnie do 19.12.2011 dalej nie było tętna, zrobili mi 2xBeta HCG i wzrosło nieznacznie. Ale ordynator cały czas dawał nadzieję, której tak naprawdę nie było. Byłam sama na sali bez TV. Wariowałam tam już. Tego 19.12.2011 rano zrobili mi te badania i stwierdzili, żeby jeszcze czekać. Ja powiedziałam, że zbliżają się święta i ja chcę wyjść do domu. A beta HCG zrobię sobie u mnie prywatnie. Tak też zrobiłam. Przy wyjściu ze szpitala miałam 11700 (nie pamiętam jednostek) a po badaniu u mnie (w piątek 23.12.2011 odbierałam wynik) miałam 9450. Więc już wiedziałam, że mój Aniołek nie żyje. Wyobraź sobie jakie miałam święta. W Wigilię nic nie zrobiłam. Cały dzień przepłakała. Gdyby nie moja teściowa to nawet nie było by kolacji Wigilijnej. A moja mama rano przyszła do mnie do domu i zrobiła mi awanturę, że mam zacząć zachowywać się jak człowiek, że przecież nic się takiego nie stało. Że inni mają gorzej, a ja rozpaczam nie wiadomo nad czym. Wiesz jak to zabolało? :( Po świętach zaraz pojechałam na łyżeczkowanie, ale mama już potem nigdy mnie nie przeprosiła za tamto zajście.
  13. Jak tam Dziewczyny idzie Wam te picie kawy;)? Bo ja jeszcze swoją męcze i nie chce jej pić w samotności:)
  14. Asmana a ja nienawidzę jak cała uwaga skupia się na mnie. W dniu mojego ślubu to myślałam, kiedy wreszcie się skończy, bo tak mnie męczył wzrok tych wszystkich ludzi wpatrzonych we mnie jak w obrazek.
  15. Dorciu charakterystyka się zgadza, tylko 2 rzeczy nie pasują absolutnie do mnie. Kontakt w rodzinie z mamą i babcią powiedziałabym, że mam raczej powściągliwy, na pewno nie wyżalam im się z moich problemów, bo tak jak poroniłam to wsparcia od nich nie dostałam. A jeśli chodzi o patrzenie na świat to jestem raczej pesymistką. Zawsze wolę najpierw myśleć, że będzie źle i potem pozytywnie się rozczarować niż na odwrót.
  16. Beata** Wytłumacz mi o co chodzi z tymi stopkami?:)
  17. Dorcia to daj znać mi dzień wcześniej kiedy będziesz robiła test, to jak nie dostanę wcześniej @ to razem zrobimy:)
  18. Asmana, przestań. Moje imię jest fatalne. Jak byłam mniejsza to zawsze pytałam mamę czy miała zły humor przy wybieraniu mojego imienia :P:)
  19. Też się mogę do te wirtualnej kawki dołączyć:)? A jeśli chodzi o moje pobolewanie brzucha to nie tak jak na okres, a tak jakbym wczoraj z 200 brzuszków zrobiła i dzisiaj mam zakwasy. Tak już mnie od poniedziałku boli. Ja nie mam regularnej @ więc nie wiem kiedy mam zrobić test, ale w przyszłym tygodniu to już na pewno zrobię, bo dłużej nie wytrzymam w tym napięciu :)
  20. Myszor Dziękuję Ci za wytłumaczenie:) Dorcia Ja właśnie tez już zaczynam się bać czy nie wariuje od tego wszystkiego. Zrobiłam ten test wczoraj, ale dopiero potem doczytałam, że może wykryć dopiero 6 dniową ciąże, więc nawet jakbym zaszła w sobotę lub niedzielę to test mogę zrobić dopiero gdzieś koło piątku lub soboty teraz. Zobaczymy jak dalej wszystko się potoczy. Choć temp narazie 37.1 mi się utrzymuje, a dzisiaj w nocy jak wstałam, żeby się napić wody to mnie zemdliło. A w nocy to chyba raczej o dziecku nie myślę...;)
  21. Motylek Bardzo Ci gratuluję i trzymam bardzo mocno kciuki, żebyś miała najwspanialszy prezent urodzinowy:) A na pewno tak się stanie:) Sama mam cichą nadzieję, że jak mój mąż teraz 5maja będzie mieć urodziny to będę mogła mu wręczyć test z dwoma kreseczkami... Ale zobaczymy.
  22. Tylko, że jaki ten śluz miałam w sobotę a kochaliśmy się w piątek... Ale plemniki mogą przetrwać w ciele podobno do 72h. I nie wiem. Dzisiaj zrobiłam test, ale tylko jedna kreska niestety... Od poniedziałku jakoś dziwnie się czuję. Jestem zmęczona, ciągle bym spała.. W poniedziałek wieczorem wymiotowałam, wczoraj mnie bolał brzuch a dziś też mi się chce spać. Nie wiem czy to ciąża urojona czy faktycznie może się uda...
×