Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kafe mocca

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kafe mocca

  1. Cześć tettka:D No to masz dziecko w domu,ja też;),z tym,że moje tylko chwilowo. U mnie pojawiły się te obrzydliwe czarne ślimaki bez skorupek,słyszałam,ze można coś posadzić i zapachem wykurzyc z ogródka,tylko co?????
  2. hallo:D Po pracowitym weekendzie,oj widze,że było gorąco;),no ale dużo prawdy w tym co piszecie.Byłam na utrzymaniu męża kilkanascie lat,ale akurat nigdy nie usłyszałam,ze on zarabia na mnie,prawie do końca był przeciwny mojej pracy.Dopóki dzieci małe nic mnie nie ciągnęło,później zaczęło mnie nudzic takie zycie,mimo,ze miałam swoje jakieś zainteresowania i grupę niepracujących koleżanek. Zaczełam i w trakcie zmieniałam zawód,dwa lata życia wyciągnięte z życiorysu,tydzień pracy i całe weekendy nauki;-O,no ale nie żałuję:D Fajniej wydaje się swoje wypracowane pieniądze niz te zarobione przez kogoś innego.... ania72-niestety ,nie moje rejony:) No a niektóre mają urlop i jeszcze śpią:P
  3. gosia nie chciałam Cię urazić,nie o to chodzi,to było apropos pomarańczowego postu;).Zaglądaj do nas,przyda się trochę młodszej krwi;).Dla mnie 28 lat to mało:D,jesteś młodsza od mojego najstarszego dziecka:D
  4. J23,są rózne sytuacje,zresztą masz dzieci ,swoją pracę tez masz,a goska,która pisze nie robi nic i liczy tylko na swojego meżczyzne,który na razie nie jest nadal tak naprawdę jej,bo ma jeszcze żonę.Nie jest też w ciąży tylko planuje,dla mnie to dziecinada. Gosiu-poczytaj o czym piszemy,jesteś chyba bardzo młoda i jeszcze naiwna ,nie,że głupia,ale wierzysz bezwarunkowo młodzieżowo,a życie bywa trudne i nie jest tak kolorowe jak teraz ci się wydaje.Chciałabym ,żebys jednak zdecydowała się na większą samodzielnosć,nawet pierwsza praca za grosze czegoś uczy:D kwiecień-dziękuję,chciałabym bardzo,zagladaj częsciej,ostatnio tylko Smerfetka ze mną trzymama nasz topik:),no i gosia młoda wsród" starych". Smerfetka no właśnie,miałam mieć urlop,musiałam odwołać,będe się piec w pracy razem z Tobą:D
  5. Smefetka,te zdradzane z mężowską kasą tylko czekają,facet umiera,a one dziedziczą:D. Dostałam ksiażkę o rzucaniu palenia,zaczęłam czytać:P,pomoze nie pomoże?.Podoba mi się bo napisana przez nałogowego palacza,któremu się udało;),nie ma pouczeń typu zrób to czy tamto,no i okazuje się ,ze kazdy nałogowiec myśli podobnie,czytam i mam wrazenie jakby ktos wyciagnął przemyślenia na ten temat z mojego mózgu:D
  6. Smerfetka-na codzień spotykam się z takimi kobietami,maja pieniadze męża ,są nieszczęsliwe,notorycznie zdradzane,związki juz bez uczuć,a nie odchodzą,trzyma je tylko kasa.Mnie to trochę dziwi,bo po rozstaniu też miałyby tylko zdecydowanie mniej,ale one są przyzwyczajone do luksusowego życia,a musiałyby trochę obniżyc poprzeczkę,takich mi nie szkoda. Najgorzej mają te,które po rozstaniu nie mogą liczyć na nic,a są już w wieku,kiedy trudno zacząć pracę,nie mają doswiadczenia zawodowego,ani wykształcenia,takim chyba jest najtrudniej....
  7. Smerfetka,tez długo siedziałam w domu i nawet to lubiłam,dobrze,ze jednak zdecydowałam się na pracę,mimo sprzeciwu męża,inaczej zastalibyśmy prawie bez środków do życia,bo cztery lata po rozpoczęciu byłam juz sama. Praca,to chyba najlepsza decyzja w moim życiu:D Dziewczyny przestałam świrować z dietą i dzisiaj kg mniej,tylko tak dalej:P
  8. Brawo:).Kobieta musi być niezależna,nawet wtedy gdy mąż jest ideałem,zarabia 10 razy więcej i mają wspólne konto. A jesteś w ciąży???
  9. goska jako wiekowa kobieta radzę ci z dobrego serca,poszukaj pracy:D,możesz nadal mieć wspólne konto, korzystać z życia,a zyskasz więcej niż ci się wydaje.
  10. Chodzi o niezależnosć...psychiczną i finansową.Jakoś nigdy się nie nudzę,a praca to wyjscie z domu,kontakt z ludźmi no i własne pieniądze:D
  11. goska i to jest powód do zadowolenia??? Oszalałabym bez pracy:)
  12. Smerfetka,a "nieporządne" tez kupuję:P,nałogowo,mam jedynie słabosc do droższych butów i torebek , tego to już sobie nie odmawiam nigdy:D ,w końcu po to pracuję,zeby później powydawać,muszę mieć jakąś motywację;)
  13. Smerfetka,sklep internetowy firmy wojas.Właśnei obawiam się,ze nie będą mi leżeć,do tego kosztują ponad trzysta ,wiec szkoda by było je wrzucic do szafy,wyrzucone pieniądze. Moje dziecko ostatnio uczy mnie,że jak mam coś kupić to jedno,ale porządne,stopuje mnie trochę w tych moich wariackich zakupach. Mam pełną szafę,a połowa ciuchów mi się nie podoba i ich nie noszę,kupiłam nie zastanawiając się kompletnie bo akurat mi wpadły w oko.
  14. Witaj Ania:D.Mam podobnie,od kilku lat dopiero co prawda,ale systematycznie niby się odchudzam:P Oglądnęłam końcówkę,ale kibicowałam Hiszpani;),nie widze róznicy w grze za bardzo,ale jakoś ich piłkarze wydają mi się symaptyczniejsi:D Mysle cały czas nad tymi butami,boje sie trochę przez sieć,a w najbliższym czasie nie bede też miała okazji wybrać sie do ich sklepu. Chwila luzu,moze któraś popisze???;)
  15. ok,to chyba zamówię ,m.oglądał,tez mu się podobały.Te co kupilaś mimo obcasa są wygodne nawet dla mnie hehe,podoba mi się ten model butów,ale nie wyglądam w nich dobrze,przymierzałam kiedyś podobne.Zwijam sie do spania,jutro od rana mam poumawainych ludzi w pracy,muszę mieć wypoczętą głowę;)
  16. eee tam pieniądze,raz więcej raz mniej;),przynajmniej można się wystroić i saoocena w górę:D,czego więcej trzeba;).Wyglądasz bardzo dobrze teraz,tyle zrzuciłaś,ze trochę musisz odpocząć;),ja nie mam takich wyników,wiec musze nad sobą popracować:P Możesz napisać czy buty z tej firmy to raczej standard czy numeracja jest zanizona????
  17. No to zrobilaś zakupy:).A ja napalam się na botki ,chyba kupię .przez sieć,nie mogę się tylko zdecydować na rozmiar.No i okazało się,ze musze na razie zrezygnować z regularnego urlopu,dobrze,ze nie zabukowałam wyjazdu, będe pracowac w kratkę haha,trochę relaksu,ale nie za dużo,żeby się nie rozleniwić:P,w sumie dobrze przynajmniej nie będę przeżywała w tym roku traumy pourlopowej. Smerfetka dobrze masz z tymi zastępstwami,nie mam tego komfortu,wracam i czeka na mnie tyle wszystkiego,ze po jednym dniu zapominam ,ze odpoczywałam:-o
  18. tettka pooglądałam w ich sklepie internetowym,jestem pod wrazeniem,nigdy nie kupowałam nic z tej firmy,a mają sporo ładnych butów i torebek:D.No i są botki,które mi się podobaja,tylko musiałabym zobaczyc je w realu i przymierzyć.Ciekawe czy szyją w Polsce czy w Chinach.
  19. tettka to tylko spodni jeszcze Ci brakuje:).Ja dzisiaj juz po czekoladzie,no ale moze wytrzymam i nie zjem juz nic słodkiego.. Ostatnio szukam botków,ale koniecznie płaskich z rudej skóry,na razie nic nie trafiłam.U mnie zimno i wietrznie,dzisjaj założyłam nawet lekki plaszcz!!!
  20. tettka ,no chociaż kilka słów;),dobre i to. Czuję,ze znów skacze mi cisnienie,ale nie mam przy tym bólu głowy,jedynie gałki oczne mi wypycha od środka:P,nie jest to komfortowe .Tak poza tym to moglabym zawodowo rowy kopać-rozpiera mnie energia:D
  21. Smerfetka gratulacje:D,super,pisz częsciej o extra figurze i o tym jak dobrze sie czujesz odchudzona,działa motywujaco,wreszcie może zmobilizujesz mnie i zabiorę się zdecydowanie za siebie.Liczę na Ciebie:D U mnie dzisiaj spokój,mozna normalnie popracować;),no i zajrzeć tutaj:P A gdzie reszta???
  22. witaj Smerfetka:D,ja na razie przestałam się ważyć,diety nie trzymam,muszę sie zmobilizować , może zacznę w przyszłym tygodniu:P Wf to temat rzeka każdego ucznia:D,ja byłam zmuszana przez nauczyciela do udzialu w zawodach lekkoatletycznych,głównie biegi na krotkie dystanse,jak ja tego nie znosiłam,nie lubię takiej rywalizacji. Zamówiłam sobie książkę" jak skutecznie rzucić palenie",czekam na przesyłkę,to moja ostatnia deska ratunku ,nadzieja na pozbycie się nałogu,poleciła mi palaczka z 40 letnim stażem,twierdzi,ze na to udało jej się rzucić.Nie wiem jak mi pójdzie,w kazdym razie próbuję wszystkiego czego mogę uzywać:D Wczoraj siedziałam do wieczora w pracy,przyszłam tak skonana,ze resztę dnia spedzilam na fotelu bezmyślnie patrząc w tv:D
  23. U mnie też pogoda w kratkę,oczywiście padało akurat gdy wracałam z pracy,kazałam się wysadzić wcześniej,w ramach odświeżenia umysłu i ruchu dla ciała:D przy słonecznej pogodzie,za parę minut już lało,a ja oczywiście bez parasola .Zrobiłam sobie wieczorne domowe spa,jestem piękna i ponętna haha. Ja już nie kibicuję nikomu,nie lubię piłki nożnej,wkręciło mnie na moment jak grali nasi,teraz cierpię przed tv jak m.ogląda;) Wogóle nie przepadam za grami zespołowymi,kolejna trauma z młodości,byłam zmuszana przez ojca do piłki ręcznej,systematycznie w druzynie szkolnej:P.Jak się uwolniłampo maturze, nie uprawiałam żadnego sportu przez prawie 30 lat,na samo wspomnienie dostawałam trzęsawki:D,nawet na studiach załatwiłam sobie zwolnienie z wf-u:P,na szczęscie już mi przeszlo
  24. O wianku już dawno zapomniałam,kiedy to było??? J23 oj,nie lubię Ronaldo,ciało ok,ale głowa do wymiany:P,zupełnie nie moje klimaty:D. Tettka spodnie w h&m lub w promoda widziałam tego typu.
  25. hallo,poniedziałek,mój ulubiony dzień w pracy:-o,zapieprz,szok,nie mogę wygrzebać się z papierów,do tego jestem niewyspana. Wczoraj wieczorem posprzątałam na błysk,pełen relaks i .......strzeliła bateria,pływała cała kuchnia.Późno,wszystko pozamykane,okazało się,ze odłączenie na samą kuchnię nie działa,musieliśmy zamknąć na całość ,ponad trzy godziny bawiliśmy się w hudraulików,utworzyliśmy jakiś zamknięty obieg i można było sie wreszcie wykąpać.Tak,że mam w domu znów bajzel na kókach,m.pojechał rano po baterię ,przysyłał mmsy ,nie wiedział która mi się spodoba,wkurzył się w końcu i zlecił samodzielne wybranie:P.Najlepsze,że wcześniej biegaliśmy po sklepach ,nakupowałam głupot do domu,wydaliśmy kupę pieniedzy,chociaż on powtarzał,ze powinnam wybrać baterię.Więc wczoraj przy "grzebactwie" słuchałam w kółko,a nie mówiłem...:D
×