kafe mocca

Nie dobijaj mnie.Papiery leżą do przerobienia-na razie w pracy, jeszcze się bronię,też czeka mnie domowa słuzbowa orka,no ale jak się chce konwersowac na kafe,popołudniami trzeba nadrobić:D

U mnie sprzęt na szczęscie dobrymale to zasługa m.nie moja:P,właśnie śpiewa dla nas Jimi Hendrix:D

Wygrywa lepszy:D,wolę Greków,ale wiem,ze wygrają Niemcy tettka ,mam zasadę,nie biorę papierów do domu,no chyba,że muszę:P

Ja tam też Grekom;)-telepatycznie .Jakis nostalgiczny nastrój mnie opanował,ale przynajmniej wreszcie luz,czuję się wolna,do wieczora,chyba głowa zaczyna mnie boleć:P

m.ogląda mecz,ja komp i na full teraz Aretha Franklin:D. Wyszukuję stare przeboje,pamiętasz film" kobieta mi mężczyzna"?Muzyka,wzruszyłam się...

Oglaszam zakończenie prac domowych i oprysków,teraz luz,wino otwarte,zasłużyłam na lampkę,a może i dwie;) kwiecień-oj mój szwagier lubi takie energetyczne babki:D,dogadalibyście się jak nic-bez podtekstów oczywiscie:P. tettka ,bardzo chętnie na jakiś weekend,pierwszą połowę mam zajętą świtu po noc;),ale druga na razie zapowiada się spokojniej. Do kobietki napisałam @ na priv,więc bez nerwów:D

kwiecień czyżbyś umówiła się z moim szwagrem???:P tettka z tego co pisałaś wcześniej został Ci tydzień i wolne weekendy czekają,to przesilenie ,przemęczenie pracą ,na pocieszenie,nie mam w tym roku normalnego urlopu,Ty będziesz wypoczywac a ja zapieprzać,życie bywa sprawiedliwe:D Jeszcze chwila i znikam,zajrzę później ;)

:).Rozmowy zakończone,jeszcze chwila i można zacząć optymistycznie wolne dni:D.Chyba coś dzisiaj wypiję,w tygodniu unikam alkoholu, źle po tym myślę i w pracy za bardzo muszę sie spinać,no i boję się uzależnień:P Jestem wykończona!!!! Mam w weekend znów dużą impreze,ale chyba zrezygnuję,muszę odpocząć....

ania72,też mam jedno swoje naturalne,zawsze chcieliśmy miec trójkę,po drugim "feralnym"skończyliśmy,nie chcieliśmy kolejny raz przezywać.Moje dziecko jest już dorosle i twierdzi,ze absolutnie nie brakowało i nie brakuje mu rodzeństwa. rozmaryn-tak się składa,że większość polskich mężczyzn nie daje się zreformować,to kwestia wychowania,i tutejszej tradycji,stad najprowdopodobniej niewiara pomarańczek.Sporo czasu w młodości spędziłam na tzw.zachodzie Europy,poznałam mnóstwo ludzi nie mających korzeni polskich i wiem jedno,zupełnie inaczej traktują kobiety.Ja akurat mieszkam w tej części Polski gdzie nie jest najgorzej,ale znam ludzi ze wschodu ,tam tradycja jest silna i w tym dobrym i złym .Kobiety często nadal traktowane są tylko jak matki,kucharki i sprzątaczki,usługujące mężczyznom,mimo,że bardzo dobrze wykształcone,niezależne i one na to się zgadzają!!

hallo kwiecień;) Chwila jeszcze,poranna kawa i trochę luzu dla siebie,no i orka,czekam na wieczór,może wreszcie uda się we dwójkę i w spokoju.W domu nadal sajgon,wczoraj na dokładkę nieplanowani goście. kwiecień-mi planowane nie wychodzą,mojej siostrze też nie, przypadki rządzą życiem;) tettka wiciokrzew zaczyna znów kwitnąć,może uda się uratować.

Padam,jutro ciężki dzień w pracy.Takiego zapi..nego tygodnia,od rana do wieczora dawno nie miałam , gdzie ten kryzys?Kolorowych snów dziewczyny:D

tettka:D. Kilka lat temu w czasie upałów zapaliła się łąka ok 500m2 przed naszym domem,dzielila nas tylko droga osiedlowa,żwirowa , przyznam,że byłam przerazona,sąsiedzi podobnie ,kilka wozów strażackich walczyło całe popołudnie. Chyba dzisiaj pójdę do solarium,leje nadal,trzeba się doświetlić;)

Znów styrana jestem,dzisiaj chyba będzie koniec,dłużej nie wytrzymam:-0. Papierosy-wszystko wiem,nie jest tak prosto..... tettka pomysł kwiecień z matą pierwsza klasa:D Rozmaryn,mam dzieci,więc trudno mi powiedzieć co by było gdyby;) Ostatnio przy imprezie dwie koleżanki powiedziały,że najbardziej żałują w życiu tego,że nie zdecydowały się na macierzyństwo,maja wszystko,dobra praca,stałych partnerów,pieniądze,w zasadzie ktos patrzący z boku powiedziałby,że nic im nie brakuje do szcześcia. A tak poza tym,nigdy nie myślałam o tym,że dziecko wychowuję po to,żeby opiekowało się mną na starość:D,dla mnie to prymitywny powód. J 23-widzę,że znów i nadal kwitniesz:

tettka nie chodzi o jakieś specjalne zmartwienia czy problemy,tylko o drobiazgi ,bo tak naprawdę to one wyprowadzają najczęściej z równowagi.A swoją drogą to wypoczynek powinnaś sobie zrobić,a wolne soboty i niedziele to już mus w naszym wieku:P Ja takie wysokości musiałam sobie wybic z głowy,fatalnie się czuję nawet wyżej w polskich górach. Ostatnio zostałam zdiagnozowana ostatecznie -niestałe,skaczące ciśnienie,a jednak,mam zmiany ,zwężone naczynia na dnie oka,a myślałam,ze obędę sie bez chemicznych "zbijaczy".

kwiecień-porąbane pomysły wśród moich koleżanek z reala to norma,nic już mnie nie dziwi,ale wesoło jest, na pewno:D Mi się po głowie tłucze się wspnanie po skałkach,moze sie uda, aTy wybrałaś sie w końcu,czy nadal też w strefie planów?

tettka najwazniejsze,nie przejmować się za bardzo życiem;) i to co trzeba skoczy w górę.Zawsze znajdzie się coś,co wyprowadza z równowagi,staram się pamiętać tylko to co fajne i to mieć w glowie,problemy na bieżąco,nie myślę co będzie jak będzie,jeżeli zaczynam szybko zmieniam "szarokomórkowy"temat i jest lepiej:) a Smerfetka chyba moknie w Krynicy,u mnie dosłownie leje..

kwiecień-wszystko się zgadza:D,to tylko metryka...,czasami zastanawiam sie czy zgrzybieję tak jak niektóre moje znajome,bo koleżanki mam wszystkie pozytywnie rąbnięte:P,jedna sześćdziesiątka w tym roku wybiera się zdobywać Himalaje... Muzyka-mam to samo,dostaję gęsiej skórki,dyskotek też nie lubiłam,ale koncerty często.Wczoraj miałam popołudnie starego amerykańskiego rocka,przestawiałam meble i tak mnie wzięło,ze rozkręciłam wieżę na full,dzisiaj powtórka chyba:D

witaj Ania:D W tym twarzystwie jestem najstarsza,ale nie mam problemów z wiekiem;).Wino ,fajny prezent,neutralny,zawsze na miejscu:) ,ja byłabym zadowolona.

Hej dziewczyny:D. kwiecień-nie mam nic przeciwko wibratorom, lubię poekspreymentować,akurat z tego gadżetu nie korzystałam;),udany seks to podstawa każdego związku,jak tego nie ma to zaczyna się sypać.. tettka,wśród moich znajomych" to coś"jest dosyć popularne,różny przebieg,dwie koleżanki walczą już kilkanaście lat,na szczęscie nie załamują się,mimo choroby korzystają z życia.Trzymam kciuki,żeby dobrze się skończyło. J23-extra wiadomość-dobrze,ze się dogadaliście:D

Stonki nie ma,wypuszcza świeże liście,w tym tygodniu zrobię kolejny oprysk i zobaczymy co będzie dalej:) Mi dzisiaj nic nie idzie,awaria za awarią,od rana walczyłam z komp.sieciami,hasłami i innymi duperelami,za co się biorę to mina;),ale na razie się trzymam,nastrój wyjątkowo pozytywny. Słońce świeci cieszą się dorośli ,dzieci-dalej nie pamiętam,mogę,ostatecznie od przedszkola minęło prawie pół wieku:D

mrówka-to jak wypada czy nie?Jak dożyję to się dowiem i wam powiem:P Idę do wanny,przynajemniej w łazience jest porządek, jeszcze;) ,muszę się zrelaksować....

Gdybym miała tyle pieniędzy co seksu to nie wstawałabym do 7 z łóżka:P.,tak,że o wibrator poproszę może na 60siątkę...tylko czy wtedy jeszcze wypada?????????? Dziewczyny miałam strasznie męczący dzień,przywóz- wywóz mebli,w domu sajgon,porozstawiane wszystko,ciuchy w workach,dopiero usiadłam,jutro dalszy ciąg:-o,nie lubię takiego s... Ania72 pisz,pisz fajnie ,ze dołączyłaś,przy Tobie czuję się jak emerytka haha:D,masz dopiero 40 lat???

ania72 nie zauważyłam.Sztywna babka to rzeczywiście trudno coś kupić,na szczęście nie mam takich koleżanek :D kwiecień jaki kubek?u mnie nic nie ma;) A gdzie reszta??

Witajcie wszystkie stare i nowe:D Weekend nabity,ze szok,nawet nie zuważyłam kiedy minął,jestem niewyspana,ale zadowolona:P.Zaliczyłam też zakupy,wreszcie "zdobyłam"baleriny takie jak chciałam -czarne skórzane i lakierowane,no i przy okazji dwie letnie dzianniowe bluzki do pracy. Początek meczu oglądnęłam,zaczęło robić się nudno,kręciłam się i zerkałam jednym okiem,trudno wygrali lepsi ;) U nas w sobotę wichura,wyjechaliśmy ,więc nie widziałam , ale leżą powyrywane drzewa ,u mnie jedynie połamany parasol w ogródku. Nienawidze tych wyskakujących reklam,moim zdaniem nic nie dają,tak mnie wkurzają,szybko zamykam i nawet nie pamiętam co tam jest:P Na 40 urodziny?Nie poradzę ,kupuję zawsze pod konkretną osobę,którą znam i wiem co sprawiłoby jej radość,mi moze się prezent nie podobać,najważniejsze,zeby podobał się osobie,która go dostała:D

kwiecień-niemożliwa jesteś:D,nadal kombinujesz,mi już sie nie chce :D tyle pracować,chociaż czasami myśle co jeszcze chciałabym zrobić,ale żeby za bardzo się nie narobić:P My z m.juz dawno rozmawiamy,oboje nie wytrzymujemy zbyt długo,a ja gaduła,już wogóle mam problem,zresztą wkurzam sie szybki i jeszcze szybciej zapominam,ale osiagnęłam swoje,wczoraj jak nie było juz takiego s..u,nawet śmieci wyniesione bez przypominania:P,chyba czeka na "dobry wieczór":D