Chuzzle

Dayiel Właśnie oglądałam zdjęcia i stwierdzam że Twój Oli ma takie same włoski jak mój Tymek, jeżeli chodzi o ilość i kolor ;) a w ogóle to ja już głupieje, oglądam sobie zdjęcia i najpierw oczywiście na dziecko, a zaraz obczajam zabawki dookoła i myśle która by się spodobała mojemu dziecku ;P jak wychodzę do sklepu, po takie zwykłe rzeczy jedzeniowe, to bez nowej zabawki nie wracam ;) ech...

Dayiel (zawsze mam problem z napisaniem Twojego nicku ;P ) Powodzenia w dalszej drodze!!! na szczęscie większość za Wami :) Klaudyna A Twoja spacerówka rozkłada się całkiem na płasko? Bo ja mam niestety kubełkową, więc mimo że jest odchylony do pozycji leżącej, to i tak jest w takiej pozycji półleżącej, a to chyba niezbyt zdrowe :( ale w gondoli nijak już nie dało się jeździć, ryk był na całe osiedle. A teraz jak nie śpi to sobie ogląda wszystko i jest spokój. Mam nadzieję że mu tą spacerówką nie zaszkodzę, jest w niej 1-2h dziennie, a w domu leży sobie cały czas na płasko, więc chyba nic mu nie bedzie jak trochę tak "posiedzi".

My po spacerku, mały miał tylko bodziaka, spodnie i skarpetki i jak go wyjęłam z wózka to cały mokry :( powinni te w wózki z jakiejś siatki robić, a najlepiej to żeby młody lewitował w powietrzu, to wtedy plecki nie będą mokre ;) a w nocy od urodzenia śpi w samym pajacu i do tego śpiworek, ale teraz to on się ugotuje w tym śpiworku, mimo że nie jest jakiś gruby. Ja sprzątanie zostawiam na jutro, facetów wygonie na spacer a ja w spokoju posprzątam :) A ja z kolei nie mogę z młodym wchodzić do sklepu, bo jak ktoś to niego się uśmiecha i gada, to on podkówka i ryk :( ech jakiś nietowarzyski jest ;)

Mój też bez żadnego katarku, a znajomej córa młodsza o 2 miesiące już katar, przeziębienie, ale jak zobaczyłam tę warstwę kocyków, kołderek w wózku to się nie dziwię że takie chorowite.

Biedronka Ja właśnie mojego też staram się nie przegrzewać, ale też nie chcę przesadzić z rozbieraniem. W te straszne mrozy, jak był taki malusi jeszcze to miał na sobie bodziaka, śpiochy i kombinezon i to tyle. Bez kocyka, jedynie ta pokrywa w wózku. A i tak był gorący. Jak się cieplej zrobiło to mu zakładałam tylko bluzę na górę, a on i tak oczywiście ciepły. A w tym czasie widziałam dzieci poubierane w kombinezony, rękawiczki grube czapy, takie małe ludziki Michelin ;)

Cześć mamy, synusie i córusie! u nas znów piękna pogoda, tak jak w całej Polsce pewnie. Chociaż ja się mniej cieszę z takiej pogody - alergia wczoraj dała o sobie znać :( na dzisiejszy spacer muszę się uzbroić w tonę chusteczek. Asia Myślę że dla dziewczynki jakaś książeczka będzie fajnym prezentem, a dla chłopca klocki albo właśnie autko. Olcik Twoja Tosia to niezły łobuziak, jak przeczytałam o tym rozpinaniu butów i nogawki pajaca to śmiałam się jak głupia sama do siebie :) będziesz mieć naprawdę "wesoło" jak zacznie Ci wszędzie włazić :) i super że wyniki takie ładne. Dziewczyny, jak ubieracie maluchy w taką pogodę? Bo ja mojemu obojętnie co bym nie założyła na spacer, to wyciągam go spoconego z wózka. Dzisiaj chyba pójdzie w samym bodziaku z długim rękawem, do tego oczywiście spodenki i skarpetki. A może krótki rękaw już mu założyć? Chociaż trochę się boję. Jakiś gorący chłopak mi się trafił .

Ewa, Dayiel Zdaje się że miałyście takie same ubranko :) i bardzo mi się podoba. Tylko właśnie nie wiem jak z tym rozmiarem. Bo Tymek ma ubranka 68-74, z tym że niektóre 74 przymaławe są, a ma też spodnie 62 które są dobre, więc już nie wiem :( tak jak go sama zmierzę centymetrem (nie rozciągając go za bardzo ;)) to ma ok 69cm.

Klaudyna Mój tez jest tylko na mm (niestety) i budził się w nocy na jedzenie tak jak Twoja Baśka ok.2-3, aż tu pewnej nocy, a raczej ranka obudził się dopiero o 6!!! i tak już od tygodnia budzi sie dopiero 5-6, a niczym mu nie zagęszczam mleczka, takze myślę że na Basie też w końcu przyjdzie pora i przestanie się budzić, z kaszką czy bez :)

My mamy chrzciny w maju i szukam ubranka dla młodego i nic fajnego nie mogę znaleźć, a chciałabym coś praktycznego. Ewa, z tego co pamiętam to Ty tez szukałaś czegoś bardziej praktycznego, na co się w końcu zdecydowałaś dla Szymka? a w ogóle to nie wiem już całkiem jak go ubrać przy takiej pogodzie.

Ewa My też mamy maluteńki przedpokój, jak to w bloku :( u nas zmieściła się jedynie taka szafeczka na buty http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/70178170/#/90178174 i jakieś wieszaczki nad nią, no i to niestety wszystko co pomieścił nasz przedpokój :(

Hej dziewczyny! Malinowa Ja myślę tak jak dziewczyny, tzn fajny gadżet ale dla młodszego dziecka, a Kornelka to już wkońcu duża dziewczynka i myślę że za długo by Wam nie posłużyło to cudo. My mamy huśtawko-kołyskę, na początku się sprawdzała, ale już dawno z niej nie korzystamy, no może tak raz w tygodniu na 10 minut w ramach atrakcji, czyli spojrzenie na pokój z innej perspektywy:) I też raczej wybralabym jakieś fajne krzesełko do karmienia. Asia GB Dzięki za opinie na temat casuala, skoro tak dobrze się sprawuje to wezmę go pod uwagę, bo bardzo mi się spodobał w sklepie :) U nas dzisiaj super pogoda, więc od razu humor lepszy - mój i synka :) na razie daje spokój Tymkowi z nowościami jedzeniowymi, bo ani marchewka, ani jabłko nie posmakowało :( tylko że to był gerber, więc za kilka dni spróbuję z bobovitą. Zobaczymy czy nadal będzie się krzywił.

a!! i jak wygląda składanie całego wózka np. do auta? Proste w obsłudze?

Asia GB Mam parę pytań odnośnie Twojego wózka. Jak z zawieszeniem? Dobra jest amortyzacja? Tzn daje rade na polskich chodnikach, wartepach itd? Łatwo się go podbija? A jeżeli chodzi o hałas to coś skrzypi i trzeszczy? No i jak budka w spacerówce? Wiem że spacerówki nie używałaś, ale tak na oko duża jest? Chodzi mi o to czy daleko da się ją zaciągnąć na dziecko? Wiem, dużo pytań :) ale ostatnio widziałam tego casualplaya w sklepie i bardzo mi się spodobał, wygląda solidnie.

OlkaKoziol Dziękuje w imieniu Tymka :) ja wiem że on mnie kiedyś zabije za to zdjęcie w dyni, mamy jeszcze przebranie hot-doga, hihi

Olcik U nas też jest bunt przy ubieraniu, musze cały czas rozśmieszać synka i gadać, żeby się nie zorientował o co chodzi. Ale najgorzej jest jak chcę go rozebrać po spacerze, wtedy zawsze jest ryk i to taki że nie da się go uspokoić, nie wiem o co mu chodzi.

Biedronko Literki Ci się przestawiły i zostalaś pomarańczową BiERdonką ;)

Hej dziewczyny! U nas dziś pobudka o 5.30 :( Pisałyście o spacerówkach, ja mam z zestawu 3 w 1 spacerówke z przekładaną rączką i u nas się to niestety nie sprawdza. Tak jak Olcik pisała, kółka skrętne są wtedy z tyłu i żeby podjechać pod krawężnik czy po prostu skręcić to trzeba się namęczyć, więc wtedy odwracam wózek a to już bez sensu, tak w kółko machać tą rączką. W ogóle to nie jestem zadowolona z tego naszego wózka. Myślimy nad kupnem takiej bardziej terenowej spacerówki, ba ta nasza to tylko na równe chodniczki. Na razie mój typ to: http://ekowozki.pl/Wozki-spacerowe/Wozek-Baby-Jogger-City-Elite.html tylko ta cena mogłaby być niższa...

dayiel Ja pisałam że jestem z dolnego śląska :) okolice "pięknego" wałbrzycha. Widzę że nie tylko u mnie ciężki dzień i chyba się jeszcze nie skończył bo co chwilę słyszę że synek się budzi i jęczy, chyba coś mu jest :(

Wrzuciłam zdjęcia synka na pocztę. Moja maruda już śpi i ja chyba też niedługo pójdę, wykończyło mnie dzisiaj to moje dziecię.

Jeju, dziewczyny przez Was nic dzisiaj nie zrobiłam, tylko czytam na zmianę Was i oglądam dzieciaczki na mailu. Wszystkie super, tak jak ich mamusie :) synkiem też się zajmuję w między czasie, żeby nie było że matka w necie, a dziecko samo się obsługuje. Olcik Jak pisałam podczytuje Was od początku i tak jak pozostałe dziewczyny jestem pełna podziwu dla Ciebie, dla Twojej cierpliwości i wytrwałości. No i masz taką słodką nagrodę za Twój wysiłek - Antosia fantastyczna :) Dziękuję wszystkim mamom za przywitanie i witam nowe mamy w innej nowej mamy.

Ewa Chyba tak zrobię jak piszesz, tzn przejdę się prywatnie do jakiegoś fizjoterapeuty. Sama oczywiście na to nie wpadłam, człowiek czasem głupieje przy dziecku ;) a i moja córeczka to synuś ;) ale wybaczam Ci, w końcu nowa jestem. Ale tak poza tym myślę że rozwija się prawidłowo, na boki obraca się już od dawna, z brzuszka na plecy też się przewraca i drugą stronę też parę razy mu się zdarzyło. Mam nadzieję że będzie ok, zobaczymy.

Klaudia Ta Twoja Basia to mnie zadziwia, jak tak czytam co ona potrafi. Powiedz jej że ma dopiero 4 miesiące, bo może nie wie :P

Ewa Ja sama tego nie robie, jak pisalam raz tylko to zrobiłam. No właśnie chodzi o to że jak byliśmy u lekarza jak młody miał 7 tygodni to lekarka sprawdzała i powiedziała że super silny chłopak i była zdziwiona że tak pięknie trzyma głowę, a 6 tygodni później już inna lekarka przy tej probie trakcji stwierdziła że trochę słabo ciągnie głowę, ale powiedziała żeby z ewentualną rehabilitacją się wstrzymać. Główkę tak normalnie jak go trzymam to ładnie trzyma, obraca się itd, na brzuchu też głowa w górze, no i jak go trzymam w takim półsiadzie to sam tą głowę też już trochę podnosi jakby do siadu. Wydaje mi się że będzie ok, ale nie chciałabym czegoś przegapić.

ja nie mam wpisanego miasta, panieńskie na m :)

wysłałam maila, wieczorem wrzucę jakieś zdjęcia