goska287

ananasek3- Obelgami obrzucilo mnie tu ze 3-4 osoby. Oprocz tego byla normalna dyskusja, takze bez mojego udzialu.

ananasek3- Mi do niczego. Ja tylko odpowiedzialam autorce tematu:) Nie sadzilam, ze tak sie rozmowa rozwinie:)

ananasek3- Tak mi sie zycie ulozylo, ze nie mam zadnego zawodu.

ananasek3- Temat nie jest o zakochanym lekarzu, tylko o tym, jak zdobyc zonatego faceta:)

ananasek3- Ja nie wybieralam zadnej specjalizacji. Nie jestem lekarzem:)

ananasek3- Specjalizacja mojego faceta to radiologia, czyli wlasciwie trzon szpitala, bo przez radiologie przechodza wlasciwie wszystkie przypadki, on przeprwadza badania m.in. na USG, tomografie, rezonansie magnetycznym, rentgenie itd. Opisuje je, stawia diagnoze i wtedy kieruje sie pacjenta na konkretny oddzial specjalistyczny. Jest to praca w szpitalu w sredniej wielkosci miescie powiatowym, 6-7 dyzurow nocnych w miesiacu. Dodatkowo prywatna przychodnia po poludniu 3 razy w tygodiu i 2 razy w tygodniu dojezdza na 3 godziny badan do mniejszego szpitala w 15 tysiecznym miescie w naszym powiecie. Na oddziale w szpitalu 4 lekarzy radilogow, jedna pani radiolog, kilku technikow i 2 lub 3 pielegniarki. Nie wiem co jeszcze moge napisac.

ananasek3- Co chcesz wiedziec o pracy lekarza radiologa? Pomijajac kwestie medyczne moge Ci udzielic informacji na tyle na ile sie orientuje.

ananasek3- Co chcesz wiedziec?

ananasek3- Jesli Ci to ulatwi zycie, to niech tak dla Ciebie bedzie:) Tylko zdecyduj sie czy jestem 60cioletnim emerytem (btw. w tym wieku sie chyba na emeryture nie przechodzi), czy "baba po gimnazjum":) Bo juz sie pogubilam:)

ananasek3- Jest mi absolutnie obojetnie w co wierzysz, serio:)

ananasek3- Aha, to rzeczywiscie wyczerpujaca odpowiedz:) Nie wiem co powiedziec:)

ananasek3- A coz to za spiskowe teorie?:)

ojoj- W weekend jedziemy nad jeziorko:)

ma dobrzeeee- Mam pracowac tylko po to, zeby moc powiedziec ze pracuje? I tak raczej nie znalazlabym czegos rozsadnego, wiec poki co nawet nie szukam.

echo71- Mam raczej spore doswiadczenie z facetami i wydaje mi sie, ze potrafie poznac sie na czlowieku. Poki co lece na basen. Piszcie, jak cos to odpowiem pozniej:)

ciab- Pochwal sie ile Ty masz lat:)

echo71- Dziekuje, dobrze:) Tuuuuu- Nie jestem "ta druga". Rodzice wiedza o wszystkim, ale mamy ze soba slaby kontakt. Nie mowiac juz o tym, ze mieszkamy w innych czesciach Polski.

echo71- Witaj:)

Ciab- Nie odpowiedzialas mi, ile masz latek:)

Tuuuu- Spokojnie, dopiero o 15:)

kisiamisia- Zostawiam Cie z Twoim przekonaniem, jesli tak Ci sie latwiej zyje:)

kisimisia- Owszem pracowalam kiedys na produkcji i co z tego?

kisimisia- Czyli jesli wkleilas moj post, ktory napisalam w kwietniu, pozniej post ktory napisalam w maju, a pozniej ten temat, to znaczy, ze "siedze na kafe" od rana do nocy od kwietnia?:)

bibizzoo- Nie wiem, ja nie mam takiego fetyszu:)

kisimisia- Autorka prosila o konkretna porade. Na moraly tez nie moze narzekac, wiec jest rownowaga:)