Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

znudzonazycieminim

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. znudzonazycieminim

    nie umiem tak żyć;/

    Witam wszystkich, postanowiłam wyżalić się na forum, bo powiem szczerze, że nie chce robić tego wśród przyjaciół,, moja przyjaciółka nigdy nie miała chłopaka(chodzimy razem do szkoły od zerówki aż do teraz, kiedy kończymy liceum), także minęło już sporo czasu by świadomie nazywać ją"przyjaciółka", tylko, że ona nigdy nie przepadała za moimi chłopakami, dlatego nie będę o tym z nią rozmawiać.Więc tak:rok temu poznałam chłopaka, ja mam 19 on 29, zrobił na mnie piorunujące wrażenie, jak żaden nigdy dotąd,dzieli nas 200 km, problem w tym, że on mówi, ze do siebie nie pasujemy, jak ja kurwa mać nie potrafię o nim zapomnieć, nie umiem, masakra, nie przypuszczałam, ze wplatam się w takie coś, nie umiem być z nikim innym, choć jakieś powodzenie tam mam, moi znajomi mówią, żebym olała, bo to jakiś stary cep, ale własnie mam gdzieś jego wiek, nawet jakby miał 35 a był taki jaki jest to bym z nim była, jeśli oczywiście byłby wolny, zrozumiałam też, że on mnie nie chce, choć często pisze co u mnie, staram się nie odpisywać a tu nagle ulegam i odpisuje, czemu jestem taka beznadziejna;/już minął rok a ja nie umiem wymazac go z pamięci, chyba za dużo pomiędzy nami było.Albo jestem taką gówniarą, która poznaje dopiero uroki życia.Zrobiłabym dla niego wszystko, ale co z tego jak stwierdził, że do siebie nie pasujemy.Codziennie mi się śni, nikt tego nie rozumie, moze tylko ci co maja podobną sytuacje, a w mamie nie mam oparcia.
×