Alutka*Kossoniowa

kilka lat temu poznalam tskiego jednego, po kilku spotkaniach powiedział mi wprost, ze zaprasza mnie do siebie na noc, kiedy zrobiłam zdziwioną minę i usmiechnęłam się z ironią to on na to: - tylko proszę, nie mów, że jesteś dziewicą bo nie będzie zabawy...

i...nic mi sie kompletnie nie chce. pogoda beznadziejan- parno, zachmurzone. Nie mam pojecia jak sie dzis zmobilizuje do pracy (w domu ale zawse cos). marza mi sie wakacje, ale mam je zaplanowane dopiero od połowy lipca. Jak u Was?

Co byscie wybrali? 1. CZerpac "pełną garścią" z jednego źrodła mimo , ze bedzie wiazało sie to rowniez z negatywnymi konsekwencjami lub 2. Wybierac pomiedzy róznymi opcjami to co wg wlasnego zdania jest dla nas najlepsze?

wlasnie ogladam na TVP Kultura, nie wiem juz który raz z rzedu, ale cóz, dzis prawie nie ma dobrych, polskich filmów. w zeszlym tyg leciala trędowata- ostro skrytykowana (jak wiekszosc filmow hoffmana) ale mam do niej jakas slabosć-starostecka, teleszynski, baranska, nie ma juz takich aktorow...

ogladacie teraz rodzine zastepcza na polsat 2?

co sądzicie o połączeniu: fioletowa bluzeczka + chabrowy płaszczyk?