Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Madziia91

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Madziia91

  1. Hej dziewczyny ;) idę zaraz do lekarza, ale sie boje strasznie ;(
  2. Hej dziewczyny ;) nie było mnie przez weekend, ale juz nadrobilam wszystko ;) byłam u rodziców, bo w czwartek sie przeprowadzamy do rodziców wiec szykujemy sobie gniazdko ;). Jutro idę do lekarza, mam nadzieje ze moje malenstwo rośnie ;), apetyt mam taki ze niedługo łatwiej będzie mnie obejść niż przeskoczyć ;p . Motylku co do tych Twoich boli czy tam klucie, to ja własnie tez cos takiego odczuwalam i wyczytałem ze to sie wszystko tam rozciąga, a u Ciebie dzidzia ciagle i szybko rośnie wiec wydaje mi sie ze jeśli to tylko takie delikatne klucie to nie powinno to być nic groźnego. Jutro będę u lekarza to sie go zapytam o to omal nadzieje ze nie będzie to nic złego ;)
  3. Ja po badaniu krwi polozylam sie spać i dopiero co wstalam ;) co do wymiotow to ja ani w pierwszej ciazy ich nie miałam ( a poronilam w 8 tygodniu) ani teraz nie mam, nie wiem czy to prawda ale wymioty ponoć świadczą o tym ze z ciaza dobrze, ale cholera wie jak to jest naprawdę ;) dzisiaj mam świeżego dorsza na obiad i nie moge sie juz go doczekać ;)
  4. Ja juz wstalam ;) głodna ze hoho a jesc nie moge ;( pedze zrobić siusiu do pojemniczka i na badania do laboratorium ;) wstawać spiochy ;)
  5. Motylku juz sie troszkę uspokoilam bo cycuchy mnie znowu bola ;) nie moge sie doczekać tego poniedziałku ;) chyba zatancze na rzęsach jak będzie wszystko dobrze ;)
  6. No to oby tak dalej ;) mnie tam nigdy do naukI nIe ciągnęło ;) ja narazie skończyłam w tamtym roku naukę ale zapisałem sie juz zaocznie od września wiec jak z ciaza będzie dobrze to do porodu bym chodziła a pózniej rodzice pomogą pilnować maluszka ;)
  7. Oj dorcia to Ty chyba tylko geniuszybedziesz rodziła ;)
  8. Żebyś wiedziała ;) moja ciocia tez ma geniusza ;) prawie ma dwa latka a zdaniami juz zaczyna mówić ;)
  9. Dorcia pociesze Cię bo ponoć dzieci które maja starszych rodziców są mądrzejsze ;)
  10. No własnie dorcia co Tyszesz za głupoty ;) moja ciocia po 40 urodziła śliczna zdrowa córeczkę ;) i to wpadka nawet była ;)
  11. Aniolku ja sie nie boje ze jak pójdę do toalety to zobaczę planie krwi bo wcześniej tez nie miałam nic a jednak.. Teraz mnie bola piersi, mam straszne wzdecia ;p i wglnie mam ochoty na słodkości, cholera juz wie o co chodzi ;)
  12. Aniolku ja sie nie boje ze jak pójdę do toalety to zobaczę planie krwi bo wcześniej tez nie miałam nic a jednak.. Teraz mnie bola piersi, mam straszne wzdecia ;p i wglnie mam ochoty na słodkości, cholera juz wie o co chodzi ;)
  13. Aniolku ja sobie cały czas tłumaczę ze skoro raz mi to się przytrafiło to nie znaczy ze teraz będę tez musiała tak cierpieć, ze przecież wszystko będzie dobrze, ale jak widzę ze niektórym z Was zdążyło sie to dwa razy to nie potrafię być taka optymistka ;( jutro mam badanie morfologii moczu glukozy miły i zoltaczki zrobilabym jeszcze bete dla świętego spokoju ale mieszkam nad morzem i u mnie w szpitalu nie wykonują na miejscu wszystkich badań robią tylko te podstawowe i na wynik bety lub progesteronu czeka sie nawet do tygodnia bo wysyłają to do szpitala w innym mieście wiec bez sensu bO juz w poniedziałek mam wizytę..
  14. Ja dzisiaj chyba zwariuje. Dzisiaj w ogóle nie czuje sie jakbym była w ciazy, dzisiejszy dzień wcale nie przypomina mi tych wcześniejszych. Od samego rana jest jakoś inaczej. Nawet całkiem inne samopoczucie. Całe dnie potrafiłam przesłać a dzisiaj nawet nie myśle o spaniu. Normalnie koszmar. Ta moja psychika mnie wymeczy...
  15. U mnie lekarz po każdej wizycie daje zdjęcie ;)
  16. Hej dziewczyny. Równo tydzień temu zauważyłam rano na wkładcę higienicznej śluz ciemnego koloru, coś jakby brązowego. Strasznie spanikowałam, ponieważ pierwsza ciąża obumarła w grudniu 2012 z niewiadomych przyczyn. Bez zastanowienia się pojechałam do szpitala. Na USG wyszedł krwiak, zostawili mnie na pięć dni w szpitalu, nie plamiłam wcale. Dostałam 3 razy dziennie Duphaston i 2 razy Luteinę. Teraz leżę w domu, za tydzień mam iść do kontroli. W pierwszej ciąży też miałam krwiaka niby się wchłonął a po jakimś czasie przestało bić serduszko. Czy któraś z Was miała krwiaka w ciąży? Jak to się skończyło? Czy leżałyście całymi dniami w łóżku bez ruchu? Już nie wiem co myśleć, wariuje. Pomocy, podzielcie się ze mną swoimi przeżyciami jeśli przez to przechodziłyście. Pozdrawiam i liczę na Waszą pomoc :)
×