Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

.śliwka.

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez .śliwka.

  1. Szczerze mówiąc, to się nie pochwaliłam lekarzowi. Generalnie to nie jest dla mnie jakiś szczególny problem, zwłaszcza że siedzę na zwolnieniu. Nie musze wstawać rano, jak jestem śpiąca, to śpię. Więc jest ok.
  2. Mam niskie ciśnienie, normalnie wypijałam duuuużo kawy w ciągu dnia.
  3. Ja uwielbiam mocną kawę, mało mleka, bez cukru... No ale co zrobić, nie wolno - to nie wolno.
  4. Kawa... ale ci zazdroszczę :P Ja piję jedna słabiznę w ciągu dnia :(
  5. Hej dziewczyny, ale zrobiła się duchota... Ja jutro jadę na działkę, bo podobno pokazały się prawdziwki :)
  6. Kochana, nie załamuj się. Będzie dobrze, nie poddawaj się!
  7. Trzymam kciuki, i współczuje tego czekania...
  8. Hej, a jak tam Hanakali? Byłaś u gina? DMED gratuluję!
  9. tzn biorę kwas foliowy (ale to wydało mi się oczywiste, więc nie napisałam).
  10. Hej, Bezik, strasznie szybko to dzisiaj było, niewiele pogadałam z ginem. Mały człowiek ma 1,5 cm :) Witamin nie biorę, bo wszystkie są z jodem, a ja nie mogę przyjmować jodowych preparatów (bo mam usuniętą tarczycę). Farmaceuta z mojej apteki obiecał mi coś wyszukać, co mogłabym łykać.
  11. A wy obie zaczynacie zabawę od nowa? Ale się zgrałyście :)
  12. Hej dziewczyny, jestem po usg. Wszystko w porządku :) Z usg wynika, że 8 tydzień, czyli trochę więcej niż jest (bo teraz jest 7). Ale jestem szczęśliwa :)
  13. Ja też ide spać, do jutra!
  14. Dziewczyny, nie przejmujcie się tsh, ja nie mam tarczycy (jestem po operacji), łykam syntetyczne hormony i mam takie tsh jak chcę :P (ile łyknę, tyle mam).
  15. :) :) :) Kochane jesteście!
  16. U mnie poszło szybko, w trzecim cyklu zaskoczyłam.
  17. Tak kochana, 7 tydzień dopiero, ale jest!
  18. Ja już nie muszę :), ale dużo dziewczyn chwali. Ja dziewczyny żałuję, że przespałam pół życia, że zwlekałam tak długo.. eh nie ma co, czasu się nie cofnie.
  19. A to spoko, zrozumiałam z poprzedniego posta że codziennie łykasz.
  20. Czapus, ale wiesiołka to łykasz cały cykl czy do owulacji tylko?
  21. Czapus, trzymam za Was kciuki cały czas i kibicuję gorąco!
  22. Hanakali, mnie też dręczą natrętne, złe myśli. Nawet śni mi się po nocach scenariusz (krew, szpital itd.). Ale staram się walczyć z tym, odganiać, uciekać. Dzisiaj poczułam trochę ulgę, jutro jeśli usg będzie ok, pewnie bardziej się uspokoję. Dobrze że się umówiłaś do lekarza, 6 tydzień to już jak najbardziej ma sens. Pewnie też cię uspokoi nieco ta wizyta. Wiesz co, ja takiego typowego bólu w podbrzuszu nie czuję. Czasem coś zakłuje, czasem coś ściśnie, ale to są takie krótkie spięcia. Częściej mnie boli brzuch od jelit/żołądka/wątroby czy co tam jeszcze jest...
  23. Dorotq, olej test i do roboty :)
  24. Zjadłam obiad i już jestem.
  25. A ja właśnie wróciłam od gina. Pierwsze badanie... no i ponoć wszystko w porządku, macica mi urosła, szyjka mocna (cokolwiek to znaczy ;) ) Wszystko wskazuje na 7 tydzień, więc dokładnie tyle, ile wynika z kalendarza. Jutro mam usg. Trzymajcie kciuki i to mocno!
×