Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

rucia83

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Dziewczyny czy któaś tak miała? Biorę luteinę na wywołanie okresu. Ostatnią tabletkę wzięłam w niedzielę dwa tyg temu. A okres nadal sie nie pojawil... kontaktowalam sie z gin powiedzial ze jak do pon sie nie pojawi to mam sie do niego odezwac :/
  2. Hej Zora! Dzięki za odp. Przy podwyzszonej 3 razy prolaktynie gin powiedzial mi, że nie mam owu. Dlatego przez ok 3 mies. jak bede brala bromergon powinna się pojawic. Jeżeli nie powiedzial, że będzie wtedy monitorował owu, czy drożne są jajowody itd. Musze na razie czekac te 3 miesiace. Przy podwyzszonym Tsh jest niedoczynnosc, ale widzisz u mnie jest rozne raz mam w normie a raz nie.
  3. Obecnie biorę bromergon. Moja prolaktyna wynosi ponad 90. W marcu robila TSH wyszlo podwyzszone, powtórzone w kwietniu wyszlo w normie. Obecnie jestem pod opieką endokrynologa i zalecił mi euthyrox 25 i 50 na zmianę rano na czczo. Do tego wszystkiego dochodzi PCO. No i ogólnie masakra. Moja siostra nie może miec dziecim Ma uszkodzony jakis chromosom i kazde jej zajscie konczylo sie obumarciem:(
  4. Słuchajcie mam już pierwszy problem. Biorę luteinę na wywołanie @ Lekarz zapisał mi dwie dopochwowo na wieczór. Widziałam ze mnie się konczą, a do wizyty bylo jeszcze daleko, wiec zmniejszylam sobie na jedną. Dostalam @ w trakcie brania ok 21 dnia a bralam od 16 do 25 dnia cyklu. Tak bylo w zeszlym miesiacu. Teraz znowu wzielam po jednej. Wczoraj był tydzien jak skonczylam a @nie ma. Robilam test negatywny. Jak myslicie co robic?
  5. rucia 83 29lat pomorskie tak specjalnie to sie nie staralismy, ale wpisz 4 cykl a @ 29 kwietnia
  6. Taka ja to ja Ty to Ty :) Nie umiem tu sie na razie poruszac, nie potrafię obsługiwac tego komunikatora tlen, żeby wyslac swoje dane o staraniach
  7. Czesc Dziewczyny! Forum i ten wątek poleciła mi koleżanka. Ja tak samo jak niektóre z Was staram się o dzidziusia, ale mam problem z hormonami :(
×