

Teqi
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Teqi
-
Oj to współczuję.Mam nadzieję,że to nie grypa żołądkowa...
-
Cześć Boona :).Już miałam pisać co Cię tak długo nie ma na naszym temacie.Jak wyjazd?T.pomaga dziś bratu przy remoncie,więc siedzę i oglądam "Chłopca w pasiastej piżamie" i beczę.
-
Kotko-nawet nie wiesz jak bardzo się ciesze :)Super!Dzięki,że dałaś znać co z Nim :)
-
To super,że chcecie ją zatrzymać :)
-
Właśnie czytałam na Wirtualnej i jestem w szoku!
-
Asiu za mną też ostatnio chodził :).Domowego makaronu nie chce mi się niestety robić ale kupuję w takim naszym małym osiedlowym sklepiku pod domem pyszny makaron,który jako jeden z nielicznych naprawdę smakuje prawie jak domowy :).Lecę troszkę ogarnąć chatkę.Miłego dnia i do później.Kotka cały czas wiszę uwieszona u Twojej nogi przytulając Cię do mojej kibici
-
Dzień dobry :) Ja mam jeszcze tydzień zwolnienia,więc wygrzewam swoje kości i odsypiam przeważnie do 10 :).Zima do mnie wróciła,biało na dworze ku wielkiej uciesze mojej psiny.Dzieci sąsiadki od rana już śmiejąc się radośnie lepią bałwany.Jeden to "pan Bałwan" w gustownym meloniku po dziadku na głowie a drugi to "pani Bałwanowa" z chustką babuni na swych lokach ;) Na obiad planuję ugotować rosół,żeby trochę się wzmocnić i nabrać sił.W chorobie ta zupka jest super.
-
Ja również uciekam.Dobranoc Dziewczyny a za Kocura będę trzymała mocno kciuki
-
Ja to w ogóle lubię domowe kosmetyki i co jakiś czas próbuje maseczek na włosy,do twarzy.Kocham do twarzy peeling cukrowy a na ciało właśnie z fusów po kawie :).
-
Dziś w ogóle kuzynka poleciła mi fajną stronkę z domowymi kosmetykami.Można zrobić samej musujący puder do kąpieli lub kulę,sól,peelingi.Świetna sprawa.Kiedyś zrobiłam mojej Mamie domowe mydełko cynamonowo-różane.Była zachwycona :).Idę się zaraz pobawić bo te kule trzeba pozostawić na noc do wyschnięcia :) http://lawendowydom.com.pl/100-natural-czyli-domowe-kosmetyki/ a tutaj na kulki musujące: http://mallene.blogspot.com/2012/09/musujace-kule-do-kapieli-domowej-roboty.html
-
Lala-jestem tego samego zdania :).Fajnie,że zakupy się udały.Ja mam słabość do torebek właśnie i perfum :).Na to potrafię dość dużo wydać.dziś T.się śmiał jak przez 20 minut szukałam kluczy do mieszkania haha :D
-
Hejka :) Lala-mnie też podnosi jak ktoś tak komentuje.Abo ten temat o tym,że ludzi dostają po kilkanaście tysiaków na 18-kę.Teraz ze wszystkiego robi się pokazówkę i zagląda kto ile kasy dostał.czasami mam wrażenie,że dla młodych nie liczą się już uczucia tylko te koperty od rodziny... Butelko-obecnie kota nie posiadam ale w sumie całe życie było zoo u mnie w domu.Jakie masz pytanie?Może pomogę :)
-
Nie dziwię się,że się boisz.Będzie dobrze.Trzymam mocno kciuki aby wszystko się udało.Przytulam.
-
Trzymamy kciuki za pana Kocura w takim razie :)
-
Kotka-Dobry,dobry :) Kolczykowo- nie denerwuj się
-
Na obiad chcę wypróbować muffinki z żółtym serem,szynką i papryką,chociaż T.mówił,że mnie wyciągnie na miasto coś zjeść bo chce gdzieś pojechać ze mną i ma to być niespodzianka :)
-
Cześć Dziewczyny :) Asiu współczuję,że kolor niedopasowany.Pamiętam kiedyś jak koleżanka miała mi zrobić pasemka jasny brąz(miałam wtedy prawie czarne włosy) a wyszedł jeden,wielki placek na czubku głowy jakby krowa zostawiła placek ;).Byłam załamana,więc poleciała po inną farbą i było okey.Ja zawsze staram się wybierać farby bez amoniaku i jakoś nie widzę różnicy ale specjalistką nie jestem :).Na Twoim miejscu objechałabym fryzjerkę i poprosiła o z zmianę koloru(reklamacja).
-
Dobranoc
-
Parę takich wpadek było.Pamiętam jak moja Mama była po operacji i mieszkałam trochę u niej.Postanowiłam po pracy posprzątać mieszkanie,przewietrzyć mieszkanie i umyć podłogi na jej powrót ze szpitala.Po pracy więc wskoczyłam w szorty,koszulka na ramiączkach(byłam po prysznicu więc nie chciało mi się zakładać już biustonosza).Wtedy pod blokiem stało rusztowanie bo malowali blok.Szoruję podłogę,myję szafki na dole,coś tam układam pochylona i nagle słyszę jakieś głosy.Kieruję wzrok w górę a tam robotnicy za oknem.Uśmiechnęli się i poszli z dziwnymi minami.Za jakiś czas przyszła kuzynka i opowiadam jej,że robotnicy mnie podglądali.A ona na to,żebym się pochyliła i popatrzyła w lustro.Zrobiłam to a ta bluzeczka była luźniejsza taka.Ja patrzę a jak byłam pochylona to cały biust na wierzchu prawie.Już wiem dlaczego się tak patrzyli hehe.
-
Boona życzę udanego wyjazdu :). Butelka ja też różnie ale akurat z tym nie chcę mieć nic wspólnego :)
-
Oj z tymi maseczkami to czasem wielka niespodzianka właśnie.Mnie kiedyś też bardzo uczuliła ale na szczęście byłam w domu wtedy.Kiedyś miałam fajną akcję-jeszcze na studiach.Mój kolega był chory i zadzwonił czy może wpaść po notatki,bo miał do mnie najbliżej.Zgodziłam się.Czekałam,czekałam ale nic.Było już koło 21 więc wykąpałam się,maseczka na twarz,włosy upięte w rozczochrany koczek na boku głowy i opaska bawełniana na głowie oprócz tego.Wtem puk,puk do drzwi.Biegnę i otwieram a tam ktoś się cofnął o 10 kroków i kolega z tekstem : "O Boże!Ale mnie wystraszyłaś!Co Ty masz na twarzy??? ".A ja otwierając zapomniałam,że mam jeszcze na twarzy maseczkę błotną,która robi się czarna jak zastygnie :D:D
-
Udane,udane tylko mój nos świecił na czerwono od kataru :D.na szczęście te krople są świetne i już przechodzi.Za to czerwony,obtarty nos został ;)
-
Pamiętam :).No ale na szczęście teraz już było,minęło.A Wy też nie utrzymujecie kontaktów z byłymi i wywalacie wszystkie rzeczy,numery kontaktowe itp.?No wiadomo,że w przypadku Boony to jest inaczej troszkę :)
-
Hej Boona :) Mnie to tez rozbawiło.Przecież ja mu nie bronię poszukać innej kobiety ale takie akcje? ;) W ogóle dziś na spokojnie usunęłam też z laptopa nasze fotki,kontakty do niego,wywaliłam jakieś zawieruszone rzeczy.Jestem przez to spokojniejsza :).Czasem jeszcze wieczorami mi smutno,że tyle czasu zmarnowałam z człowiekiem,który kompletnie nie potrafił mnie docenić-wręcz przeciwnie.Ciekawe jak Asi włoski wyszły?
-
Ja też lubię przepisy z tej stronki.Ja właśnie udaję się do kuchni smażyć racuszki z jabłkami bo ciasta nie chce mi się robić a zaraz będę miała gościa :).Spokojnie tu dzisiaj.