keysy2121

anetucha ja myslalam ze twoja amelka to juz wielgachna a ona nadal taka malucia... dziewczynki polecam wam kupic sobie dziecko, znaczy gazete dziecko bo w kazdej daja taki mini katalog yves rocher i zrobili promocje ze jak zamowisz za 29 zl to obojetnie co mozesz wziac na prezzent. aha a jak zamowisz w ciagu 10 dni to dostajesz jeszcze tusz do rzes w prezencie. wiec ja np zamowiclam zel pod prysznic 400 ml do ktorego daja w gratisie 50 ml mleczko do ciala i krem do stop. zel z mleczkiem 15, 90 a krem 14, 90 i za to wyszlo mi 29,80 wiec jako prezent wzielam przemkowi wode toaletowa 75 ml wartosci 56 zl i jeszcze za zamowienie w ciazu 10 dni dostane tusz do rzes. tylko za przesylke trzeba 9,95 zabulic. wiec ja za 40 dychy dostane wode, zel, mleczko,krem i tusz to chyba warto co nie.

jestem nie urodzilam choc bardzo bym chciala. a wczoraj to myslalm ze pojade bo tak mnie jakos brzuch bolal, zimno mi bylo na kibelku co chwila ale przeszlo i zostalo mi zapalenie gardla ale takie paskudne bo jak odchrzakne czy odkaszlne to czuje taka rope ze szok. nie zapytalam przemka o te zdj, braklo mi odwagi a moze nie chcilam psuc tego jak szczesliwa jestem z nim... wiem glupie podejscie ale nie umiem inaczej. na tych zdj mial 20 lat... nie chce wiedziec co robil 9 lat temu... nawet nie powinno mnie to interesowac. moze za jakis czas zapomne o tym co zobaczylam. teraz najwazniejszy jest eryk i to zeby w koncu wylazl. dopiero 26 jade na ktg do szpitala wiec jeszcze dluga droga przede mna. a narazie musze sie leczyc bo mam tak gardlo zawalone ze mowie jak facio.. fij przerazilas mnie swoim opisem porodu i tego co po. jak ty tak to znioslas ze znieczuleniem to co bedzie u mnie

nie martw sie wszystko bedzie ok. odpoczywaj

fij gratulacje.ale duzy twoj bobas. o matko teraz moja kolej

yadeth nic nie zmieni mojego uczucia do niego... ja tez nie moge sie pochwalic przeszloscia ale boje sie ze pewnego dnia stwierdzi ze odchodzi i to jeszcze do faceta. pogadam z nim ale nie dzis. dzis nie mam na to sily. wiem ze mial pierwsza dziewczyne dosc pozno i ze jako mlody chlopak byl bardzo zagubiony w swiecie i zamkniety w sobie( nawet probowal zycia pod habitem ale po pol roku zrezygnowal). moze poprostu nie umial znalezc dlugo swojego miejsca w swiecie i musial sprobowac wszystkiego? ale mam nadzieje ze to miejsce gdzie teraz jest jest dla niego odpowiednie. nie wiem nie chce go tlumaczyc i mydlic sobie oczua z drugiej strony nie chce go stracic

fij no tak to np z tym tadeuszem nie utrzymuje kontaktow. latem mial faze ze jakby mogl to by aly dzien u niego siedzial bo tadeuszek tak chce. tylko ze jakbym mu pozwolila to nadal by tam jezdzil a nie pozwalam. no wiecie ze od poczateczku go nie cierpialam. no jak ttylko uslyszalam tadeusz to sie ze zlosci trzeslam choc mi nic nie zrobil....

zostwie ta plyte na widoku. moze ja wrzuci do kompa bede wtedy obserwowac jego zachowanie. no chyba ze nie wytrzymam i wykrzycze mu wieczorem co mysle, ale to czasem moze byc efektywny koniec naszej wspanialej milosci

teraz juz nie wiem z kim jestem..

nie madra ale mnie pocieszylas... ja wiem jak on zareaguje. przede wszystkim sie wscieknie ze po jego plytach ryje itp

za mlodu mialo byc

andziulka ja wiem ze za lodu rozne rzeczy sie robilo sama aniole nie bylam ale jak dziewczyna z dziewczyna sie obejmuja czy dadza sobie dla popisowy na imprezie cmoka to to jakos nie razi. a 2 starych facetow bez gaci i 2 mlodych w ustronnym miejcu, obejmujacych sie, smarujacych. to juz chyba cos nie tak. normalny facet to chyba strzeze swojej meskosci i robi wszystko by nikt nie pomyslal o nim pedal

i teraz wielki zonk nawet w razie w nie mam gdzie isc. dom samotnej matki mi zostanie

nie bede miala odwagi chyba by zapytac... tez tak pomyslalm ze sie wyglupiali ale jakbyscie zobaczyly to jedno zdj jak on za nim siedzi i go obejmuje... zygac mi sie chce. zreszta zapytam i co? powie mi tak kasiu jestem gejem? przeciez ze sie wyprze a za 10 lat przyjdzie i powie to marek moj nowy chlopak musisz sie wyprowadzic

ale kurwa czulam ze z tym tadeuszem jest cos nie tak, bo kurwa prze jakby boga w nim widzial. powiedzial mu wtedy ze ma zakaz spotykania sie z nim. bo tak to wszedzie razem a do tadeuszka nie bylo problemu zeby jechal sam... nie mam pojecia jak sie zachowac jak wroci z pracy

tez bym wolalla nie wiedziec tylko kurwa na porzadki mi sie zebralo. widac ze to zdj wiele lat temu jak on mial moze z 20 lat. wlosy jebmiete na swinski blond, drugi jakis mlody tez brunet i 2 staruchow z czego kurwa jednego znam bo prze mnie z nim poznal. nad jeziorem sa jakims krzaczory laka, dzika plaza ogolnie i kurwa siedzi ten stary huj bez gaci a prze i ten drugi smaruja go kurwa oliwka czy huj wie czym. a n adrugim zdj prze siedzi za nim i go obejmuje........

przegladalam plyty niepodpisane bo kowie uporzadkuje je podpisze... a jedna to nie wiem jak mam podpisac. gejowski wypadzik? kurwa jego mac

ja takie cuda teraz odkrylam ze zaraz chyba urodze z wrazenia

co byscie zerobily jabyscie podejrzewaly gejowska przeszlosc swojego faceta?

carolajna my tez mamy 22 metry tylko.... ale mamy czysciutka suchutka piwnice co nam bardzo ratuje zycie, bo wszystko jest co do cm. szafe wystawilismy na korytarz a lozeczko poszlow jej miejsce i jakos dajemy rade. wazne by w takim mieszkaniu tzrymac porzadek to od razu jest wiecej miejsca

anetucha to ty jak ja. ja tez sie wkurzylam 2 lata temu i wszystkie pseudo kolezanki w odstawke dalam. w pizdu mi powiedzialm bo tu ci sie taka pipa usmiecha a zaraz dupe obrabie. i od kiedy je wszytskie olalam to ani nie ma o mnie plotek ani nic. swiety spokoj a tak to ciagle na jezykach bylam. wlasciwie zadnej kolezanki czy tam przyjaciolki nie mam. wole pogadac sobie z przemkiem o wszystkim. a to czego nie moge powiedziec jemu mowie wam :)

fij tobie tez tak nogi puchna? dzis jzu nie moglam zapiac kozakow. do polowy i ani cm dalej

a jesli chodzi o pepek to ja chyba zastosuje spirytus bo ten ocenisept to taki wlasnie nie bardzo... a woda z mydlam to totalna pomylka bo to zmiekcza przeciez a pepek ma zaschnac

ale szyjka zamknieta dluga wiec nic nie wskazuje zeby eryk spieszyl sie na swiat

no i po lekarzu. i juz nie kazal mi przychodzic tam do poradni wogole tylko moze jak nie urodze to 26 w dniu terminu na ktg do szpitala... troche dziwne ze wlasnie teraz na koncowce tak mnie pozostawia samej sobie... ale jak tak mowi to tak musi byc. apropo rozstepow to tak sie cieszylam a w 37 tyg mi wylazly po lewej stronie brzucha taki palc czerwonych kreseczek... a smaruje sie non stop. nie ma zasady. przerazajace to ze ten maly zmarl.... no tez sie boje tej smierci lozeczkowej ale nei ma tez co szalec i siac panike bo na leb dostaniemy.

fij no wstret jest bo ja mam sama do siebie ale biorac pod uwage to ile radosci daja igraszki to jednak ta druga opcja wygrywa