Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

keysy2121

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez keysy2121

  1. duzo wasze bobasy sie usmiechaja? bo moj jak sie usmiechnie to swinto lasu jest :) tak samo to gluzenie. faij twoj juz sobie cos tam marudzil a moj mowi ge tylko jak ryczy... sory jak wyje.
  2. ja tez wam potem wstawie zdjatka ale musze opanowac tel bo niby robi zdj a ich nie zapisuje...
  3. pampersow u mnie na pocz 10 malo... dzis moze tak 7-8. i uzywam dady. dobrze sie sprawdzaja. najfajniejsze sa te new born bo sa identyko jak pampersa z taka siateczka ale niestety maly szybko z nich wyrosl. mi pzamy z rozpinanymi bokami bardzo sie przydaly bo podwijac cala to nie bardzo... tym bardziej jak sie jest z kims na sali. ide do tej marudy... dzis nie wytrzymam i wyjde z siebie i stane obok
  4. no ok. przeciez naie kazdy musi miec tak jak ja. ja chyba mialam zbyt lekkie podejscie do tego tak mnie to zrazilo ale u was bedzie lepiej.
  5. szo ja nie strasze ja mowie jak jest :) bachormagazyn.pl tak dla rozluznienia
  6. a zapomnialam wam napisac... w piatek znow przemo pokazal rozki... 22 a on sobie radyjko piku piku spiewa w kuchni, eryk z tego tytulu zasnac nie moze, ja wyjebana jak kon po westernie bo wylizalam cala chate e jescze okap mi montowali wiec syfu w kuchni co nie miara... 22;10 poszlam ladnie poprosic przemka by wyciszyl radio bo eryk zasnal i niech spi... nie zrobil tego. wiec moja cierpliwosc sie skonczyla. mowie albo pizgne jemu albo odreaguje. poszlam do lazienki zaczelam walic piesciami w scianie i darlam ryja gorzej niz przy porodzie (typowy atak szalu) przemek wielce przerazony wpadl trzyma mi rece a ja mu spierdalaj huju. to stwierdzil ze mnie do czubkow zaraz zawiezie. a ja mu na to sam sie zawiez i poszlam spac. podzialalo ze zobaczyl ze ja tez mam gdzies kres...w sobote matka wykapala malego nakarmila i miala czas dla siebie. to stary usypial... ciekawe na jak dlugo mu taka lekcja zostanie. bo po ostatnim moim wygarnieciu jeszcze sie nie zdarzylo by zle sie odniosl do eryka
  7. fij mama szybko zasypiaja wasze maluchy wieczorem? wogole robicie im taki rytual np wiezcorne wyciszanie czyli kapiel kolysanka i spac? takie mial eryk wczoraj kolki od rana do wieczora... juz nie moglam. w koncu wieczorem jak mial isc spac mowie dosc. dawaj suszarke do wlosow moze podziala...3 min dziecko spi jak aniolyszek. do 3 w nocy swiety spokoj... ten kto wymyslil ta suszarke to cudowny czlowiek
  8. monia ja tez idac na porodowke mialam 110 w obwodzie... ale tobie to jeszcze chyba brzuchol urosnie co nie?
  9. allegrowiczka to bedzie zespol ciesni co ty masz. ja tez jzu na koniec mialam. nic reka nie szlo zrobic bo taka dretwa. ale to jest od zatrzymania wody. uciska na nerwy. tobie widocznie zebrala sie gdzies gdzie nie moze sie rownomiernie rozejsc i masz kulke. ale uwierz po porodzie naprawde zejdzie jak za czarodziejska rozdzka. przynajmniej tak bylo u mnie
  10. hinski o boziu... jak sobie pomysle co bedziesz tam przechodzic to mam ochote isc cie przytulic... ale trzymam kciuki. juz niedlugo bezdiesz miec swojego maluszka
  11. http://www.doz.pl/apteka/p3465-Penaten_cream_krem_pudelko_metalowe_25_ml fij to dla cb link. nawet mozesz zamowic do dowolnej apteki doz w twoim miescie z free. bo widze tu w necie tani jak barszcz ten krem bo ja w aptece dawalam 15 zeta
  12. o rodzicach ktorzy stracili dziecko... ja widzialam tylko ostatnie ze kobiecie w 9 miesiacu dziecko w brzuchu umarlo... masakra. a 9 lat sie o nie starali. 4 lata juz po a oni tak to przezywali jakby miesiac temu je starcili. strasznie to ich rozbilo.
  13. kobity jak przy zmianie pozycji skurcze przechodza to znaczy ze nie rodzita :) tzn jak lezalyscie to przy chodzeniu ustepuja i tak odwrotnie. ja mialam tak 2 tyg przed porodem jak wracalismy z bydg to myslalam ze prosto na porodowke pojedziemy ale w domu rozchodzilam sprawe i bylo ok. takze bez paniki. ja wczoraj kuzwa przespalam rozmowy w toku a tak chcialam obejrzec. a tvn playe muli mi kompa wiec juz sobie nie obejrze...
  14. aha molly ja tez jechalam na porodowke rozesmiana. jeszcze sie smialam z polozna wez zabierz faceta do porodu to paniki nasieje wiecej niz to warte... a potem juz nie jest tak do smiechu. fij nie wiem jak ty zapomnialas o bolu bo mnie do dzis w pii... sciska jak pomysle o porodzie
  15. hiski ale teraz juz ci lzej chyba co? zobaczys zjak te 2 - 4 tyg beda sie ciagnely
  16. oj bidoki... ja bym nie wytrzymala tak dlugo w szpitalu. maskara. to latwo nie bylo... i najgorsze to ze dlugo jeszcze nie bedzie. niejednej nocy dostaniesz apopleksji... tak ja jak dzis... co 2 godz wake up. w pizdu z taka robota. karmila bym go na fotelu to moze by tak szybko nie zasypial najadal sie lepiej i dluzej spal... ale tak mi dobrze w tym lozku bo moge spac na jedno oko jak on sobie tam pije...
  17. ale jak raczki pcha do buzi to racej na glod tym bardziej jak ze slina... no bo zabkowac jeszcze nie zabkuje :)
  18. fij moja siostrzenica dlugo tak wystawiala jezyk i wcale to znie oznacza glodu tylko takie samozaspokojenie. wejdz kiknij moze w ta ksiazke jezyk niemowlat. tam jest ok setnej str taka tabelka zachowania noworodkow i co one oznaczaja. dzieki temu wiem ze jak eryk wali kopytami to znaczy ze chce isc spac. teraz patzrylam i ma rozowy jezyk. a dzis eryk tez marudny jak stara baba. to chyba przez pogode...
  19. i mowisz ze plesniawki moga go bolec? czasem ma bialy jezyk ale to mu schodzi, wiec to chyba od mleka ale jeszcze poobserwuje. a alanowi z tego zastrzyku na ramieniu tez zrobil sie tak jakby maly wrzodzik, pryszcz? bo polozna mowila ze moze sie zrobic i rzeczywiscie sie zrobila ale ja nie widzialam np by mojej siostrzenicy sie tak robilo
  20. molly twoj porod byl identyczny jak moj... myslalam ze czytam opis mojego porodu... te badania ale kurwa bola co nie? a mi tam lape wpychali co chwile. najpierw jedna polozna potem 2 a na koniec lekarka. potem to jzu im uciekalam na tym lozku. nie dawalam sie badac... to tez sie pomeczylas 13 godz jak ja. tylko ze mi szly skurcze co 30 sek a rozwarcie nie szlo... ale jakby eryk byl taki duzy to ja bym tam chyba nie dala rady urodzic... juz 3600 bylo dla mnie nie lada wyczynem... dobrze ze mialas przy sobie polozna na ktora moglas liczyc bo to duzo daje. ja milam jedna wspaniala ktora bardzo mi pomogla i druga wredna taka zdzire ze jakbym ja teraz w ciemnej ulicy spotkala to bym jej przypierdolila. ja na koniec przy 8 cm to jzu sie na skurczach nawet do mojej poloznej przytulalam :)
  21. nowa nie kazdy porod musi wygladac jak egzorcyzmy jak w moim przypadku. moze bedziesz miala tak cudowny porod jak anetucha
  22. nie gadalam wczoraj z p. bo mi sie nie chcialo. nie mialalm na to sily. moze w swieta znajde... ale chpciaz dla eryka byl taki jak powinien byc ojciec
  23. nie piszcie o dentystach bo ja musze isc a jestem przerazona. zabkuje. juz tydz wylazi mi ten nedzny zab madrosci. pol geby mnie boli bo wylazi krzywo. rozpierniczyl mni dziaslo i tyle z tego. a podobno je sie wyrywa.........aaaaaaaaaaaa. nigdy nie mialam zadnych problemow z zebami. mam wszystkie i uwaga zero prochnicy. najlepsze jest to ze wiecie ile mialalm lat jak wypadl mi ost mleczak? 16. wstyd jak huj bo tu na impreze sie chce jechac a tam brak dolnej 2..... miala ktoras wyrywane te madrosci?
  24. fij ty jestes dobra. pory twoich postow mnie przerazaja. jak wstaje w nocy do eryka to marze o tym by pojsc dalej spac a ta sobie na kafe wchodzi...
×