Ślubowaliśmy miesiąc temu, wesele w Sadze w Zamościu w kujawsko-pomorskim.
Wszystko było jak ze snów i marzeń. Sala sama w sobie piękna, a tego dnia bajecznie przystrojona. Klimat, atmosfera, styl wg najwyższych standardów!
Pani manager była naszym opiekunem, doradcą, ale też dobrym duchem przez te ostatnie pól roku. Z dużą cierpliwością odpowiadała na zapytania i wymagania (a było ich naprawdę sporo!), służyła konkretną radą z wrodzonym wdziękiem i klasą. Kontakt z nią był dla nas dużą przyjemnością oraz wygodą. Miała rację w 100% rad. Niemal wszystko załatwialiśmy zdalnie, ponieważ od roku mieszkamy już praktycznie na Mazowszu.
Kelnerzy spisywali się na medal! Oprócz tego, że prezentowali się bosko to często wyprzedzali nasze myśli i potrzeby! Posiłki podawane były elegancko, sprawnie i szybko, na stołach panował lad, niczego nie brakowało, a oni byli niemal tuż obok, na każde skinięcie. Każdy gość czuł się dzięki nim ważny i zadbany.
Jedzenie - wyśmienite, wszyscy rozpływali się w zachwytach, a smak łososia pamiętamy do dziś! Do tego, wszystko w idealnych ilościach.
Oprócz tego zamówiliśmy sobie animatorkę, która opiekowała się 13 dziećmi do 8 lat i to też był dobry pomysł.
Wesele w Sadze było naszym odwiecznym marzeniem. Skoro sie spełniło to teraz czas na kolejne!:)