Kresko - nie do mnie ta mowa, że odkryłam eurekę, bo to nie ja ciągnęłam dywagacje, czy 15latek przyjdzie z dziewczyną, czy nie.
Wszystkich, którzy odbierają moje posty jako wymądrzanie się przepraszam, nie było to moim celem. Prywatnie jestem narzeczoną organizującą ślub, ale zawodowo jestem powiązana z branżą ślubną i dlatego mam ugruntowane opinie w niektórych kwestiach.